Re: Oprogramowanie silników benzynowych do aktualizacji
: 02 lut 2011, 17:37
Panie/Panowie jeżdżę swoją Kijanką prawie 6 m-cy .Jak czytam wszystkie posty dotyczące usterkowości Sportage nasuwa mi się myśl :O naiwności ty moja !Czy wręcz niewiedzo ty moja.Ktoś świadomie wydaje od 70- 110 tyś PLN na zakup totalnego bubla!Kupuje samochód po dwóch trzech dniach stwierdza niezliczoną ilość usterek a to stuka a to puka a to nie tak przyspiesza a to nie tak podjeżdża zjeżdża itd itd itd.A na czwarty dzień jedzie do serwisu by natychmiast usunąć zauważoną"usterkę", nie dając nowym częścią dotrzeć czy dopasować się.A to zgodnie z prawami fizyki oczywista oczywistość.Mnie też z początku pewne niuanse denerwowały -ale dałem sobie odpowiedni czas na ich ustąpienie i tak też się stało.Przecież nie tracę gwarancji po kilku tygodniach na części eksploatacyjne !!! Dziś nie mam problemu z zamykaniem drzwi czy stukami czy innymi problemami które dręczą wielu forumowiczów. Gdybym to ja przymierzał się do kupna Sportka i poczytałbym info na jego temat na tym blogu ,to po zapoznaniu się z opiniami właścicieli z całą pewnością nie zdecydowałbym się na jego kupno!!!!Takiego czarnego pi jaru tylko pozazdrościć!Nie twierdzę że część opinii jest nieuzasadniona ale zdecydowana większość to wyolbrzymianie problemu.