No i jestem zadowolonym posiadaczem KIA Sportage z silnikiem 20DOHC. Po wgraniu poprawki rzeczywiście auto zaczęło jeździć inaczej tzn. poprawnie. Potestowałem wczoraj wielokrotnie, czy nie uległem jakiejś iluzji, ale wydaje się, że nie. Naprawdę się poprawiło
Przećwiczyłem "ostry start spod śwateł" czyli z wyciągnięciem na wysokie obroty na jedynce i szybką zmianą na dwójkę. Bujnięcie jest, ale tylko na amortyzatorach w momencie wysprzęglenia. Dalej dwójka już normalnie ciągnie. Nie ma tego przyduszenia po wrzuceniu dwójki, które powodowało, że lądowało się czołem na szybie
A teraz o poprawce - jest dostępna od kilku miesięcy i rzeczywiście załatwiają ją przy przeglądzie rocznym dla określonego zakresu VIN. Chyba, że ktoś się upomni to wcześniej. A teraz mała zmyłka - poprawka dotyczy ESP ale mój serwis dokładnie doczytał (i chwała mu za to, bo ja na ESP nie narzekałem), że dotyczy również układu sterowania silnikiem. No i po wgraniu poprawki inna jazda
Jest też chyba inna akcja z silnikami 1.7D i upgradem softu do tych silników i o tym w serwisach KIA wiedzą dobrze. Dlatego o problemach z 20DOHC mogą w ASO ciągle nie wiedzieć. Pytajcie.
A ja już pomykam