filtr cząstek stałych

[kasia_mm]

ale jakie pasjonujące

[daro]

7 lat gwarancji masz na odbiór nowego Sportage

Mam przejechane ponad 16tys km (Sportek II 2.0CRDi 2010r) i odczuwam delikatne szarpanie przy jeździe na tempomacie a przy włączonej klimatyzacji jest częściej zauważalne. Zastanawiam się czy to DPF czy może sprzęgło sprężarki klimy bo na EGR to chyba za wcześnie?
Dodam, że dwa samochody odbierałem w grudniu, a na wiosnę okazało się, że klimatyzacja w jednym jest całkiem pusta, a w drugim podobno było "prawie" OK.
Przy tych szarpaniach żadna kontrolka się nie zapala ...dzwoniłem do ASO, umówię się na wizytę i sprawdzenie tego.

[preziu]

Witam Sportkowiczow,
Przeczytalem caly watek i nie dowiedzialem sie jednego - jak i ile czasu trzeba jechac zeby wypalic syf z DPFa.
Mam Sportka II FL 2010 2.0 CRDI i jak zaczela mi mrygac kontrolka silnika to sie przerazilem ale potem dowiedzialem sie ze to DPF, pogonilem go z Marek do Wyszkowa na obwodnicy (jakies 20 km w jedna strone) na obrotach powyzej 3,5 tys, ale dalej mrygalo. Po paru dniach jazdy po miescie i typowo dieslowskich (niskich) obrotach na tempomacie kontrolka przestala mrygac.
Juz nic z tego nie rozumiem.
Moze mi ktos jak krowie na miedzy wyjasnic ile trzeba pilowac Sportka zeby wypalic DPF ??
Z gory dzieki za odpowiedzi.

[soul]

Jak kontrolka "mryga" to można się zacząć martwić.

[jacekm]

Witam Sportkowiczow,
Przeczytalem caly watek i nie dowiedzialem sie jednego - jak i ile czasu trzeba jechac zeby wypalic syf z DPFa.
Mam Sportka II FL 2010 2.0 CRDI i jak zaczela mi mrygac kontrolka silnika to sie przerazilem ale potem dowiedzialem sie ze to DPF, pogonilem go z Marek do Wyszkowa na obwodnicy (jakies 20 km w jedna strone) na obrotach powyzej 3,5 tys, ale dalej mrygalo. Po paru dniach jazdy po miescie i typowo dieslowskich (niskich) obrotach na tempomacie kontrolka przestala mrygac.
Juz nic z tego nie rozumiem.
Moze mi ktos jak krowie na miedzy wyjasnic ile trzeba pilowac Sportka zeby wypalic DPF ??
Z gory dzieki za odpowiedzi.

Jak otworzysz drzwi od strony kierowcy znajdziesz informacje ze trzeba przejechac 50 km, a jeśli nie przestanie mrygać, trzeba się zgłosić do serwisu. Niestety w wersji EN , jest tam też info o oleju. Mała czarna tabliczka.

[DarekD]

7 lat gwarancji masz na odbiór nowego Sportage

Mam przejechane ponad 16tys km (Sportek II 2.0CRDi 2010r) i odczuwam delikatne szarpanie przy jeździe na tempomacie a przy włączonej klimatyzacji jest częściej zauważalne. Zastanawiam się czy to DPF czy może sprzęgło sprężarki klimy bo na EGR to chyba za wcześnie?
Dodam, że dwa samochody odbierałem w grudniu, a na wiosnę okazało się, że klimatyzacja w jednym jest całkiem pusta, a w drugim podobno było "prawie" OK.
Przy tych szarpaniach żadna kontrolka się nie zapala ...dzwoniłem do ASO, umówię się na wizytę i sprawdzenie tego.

Czy juz coś wiesz na temat szarpania ???
Podziel sie wiedzą )

[jb50a]

Panowie wznowię temat filtra DPF. Chodzi mi o to, żeby jeżdżący już sportagem w dieslu ,podzielili się uwagami na temat funkcjonowania filtra. Czy w codziennym użytkowaniu jest odczuwalne działanie DPF-a?Czy ktoś wie jakie warunki muszą być spełnione, żeby procedura wypalenia przebiegła prawidłowo?Chodzi o obroty silnika i czas przez jaki trzeba je utrzymywać? Czy miał ktoś problemy z tym elementem?

[sabb]

mam pojechane 22k i z depeefem jest cicho ani widu ani słychu oby tak dalej

[dealer]

ja zauważyłem, że wypalanie zaczyna się najczęsciej wtedy gdy dojeżdżam do celu lub zjeżdżam z drogi na tórej można płynnie jechać od 90 km/h w górę
po prawie 30000 nie mam do tego zastrzeżeń olej jest na tym samym poziomie więc jest szansa, że nic złego się nie dzieje

[RobaL]

Mam najechane 16tys i chyba pierwszy raz zauwazylem jak DPF sie wypala (o ile to DPF). Sytuacaj wygladala tak, ze wjezdzalem do garazu, zona wysiadla przed domem a ja jeszcze siedzialem w garazu w samochodzie w wlaczonym silnikiem. I niestety wylaczylem silnik praktycznie w momencie jak zona weszla do garazu i otworzyla auto ze swojej strony, zeby zapytac co tak smierdzi. Cholera, jakby wysiadla w garazu to by od razu wyczula i bym nie wylaczyl silnika No ale trudno stalo sie. Smrod nie taki jak olejem tylko jakby bardziej ostry, taki chemiczny (nie wiem jak to opisac). Otworzylem maske, tam nic nie smierdzialo. Obwachalem wydech i zdaje sie tam tak smierdzialo, ale tez nie jestem pewien. Generalnie cuchnelo w calym garazu. Zadna kontrolka sie nie swiecila (ale o tym juz bylo), zwiekszonych obrotow czy zuzycia paliwa tez nie zauwazylem, ale nie znaczy ze tak nie bylo. I teraz nie wiem czy to DPF i przerwalem procedure wypalania czy to w ogole cos innego. Dzis auto normalnie jezdzi, nie smierdzi, nic sie nie dzieje.

BTW widzialem jakis czas temu nowa RAV4 na drodze, jak buchnal jej czarny dym z wydechu - domyslam sie, ze to byl wlasnie DPF. U mnie nic takiego nie bylo, wiec moze zdazylo sie juz wypalic wczesniej a smrod byl tylko po wypalaniu i nie prrzerwalem procedury? Co myslicie?

[soul]

RobaL po to jest filtr żeby właśnie tych czarnych bąków nie było.
RAV-ka miała do roboty wtryski, pompę, uszczelnienie układu paliwowo-powietrznego, zawór EGR-bo to jest powodem bąków.

[jawet]

Wypalanie filtra ( moje obserwacje) - nagły wzrost zużycia paliwa : chwilowe na maksa, średnie na komp. do 6,5. Trwa to 15 do 20 minut. Przebieg 29000.

[RobaL]

Soul, ja sie kompletnie na technicznych sprawach nie znam, dlatego pytam co i jak. Ale kurcze jeszcze potrafie rozpoznac modele samochodow To byl najnowszy model Ravki z jakas zielona literka "D" - od diesla. Ale dokladnego oznaczenia nie pamietam. Do tego blachy auta najwyzej kilkumiesiecznego, wiec troche by to bylo dziwne co opowiadasz, ale oczywiscie mozliwe. Nie wiem. Opisuje co widzialem. To byl wlasnie jak mowisz taki bak czarnego dymu. Ale nie to co w starych dieslach w momencie przyspieszania, ze jest czarno za samochodem. Dojezdzalismy do skrzyzowania wlotowego do miasta, do czerwonego swiatla, powolutku obok siebie i Ravka nagle puscila wlasnie klebek czarnego dymu. Od razu pomyslalem, ze to DPF, zwlaszcza jak zobaczylem zielona literke "D". Ale z drugiej strony niby ekologiczne a czarne baki puszcza? Sam nie wiem. Moze byla zajechana? Ale ostatnio mi ktos mowil, ze wypalanie DPFa mozna zobaczyc czesto na autostradzie i jak zobacze wlasnie czarna chmurke w lusterku to DPF sie wypala. Ile w tym prawdy to ja juz nie mam pojecia. Dla mnie generalnie wszystkie trzyliterowe oznaczenia i skroty w tym aucie, procz ABS, to nowosc
Ale to najmniej wazne. Wazne czy smierdzi jak wypala sie DPF czy nie? Bo jesli nie smierdzi to znaczy, ze cos u mnie innego zasmierdzialo. A smierdzialo porzadnie. Takiego ostrego i drazniacego smrodu to jeszcze nie czulem. A jesli smierdzi przy wypalaniu to pewnie przerwalem wypalanie I tak zle i tak nie dobrze.

[diselboy]

wypalanie DPF'a nie śmierdzi i nie bucha czrnym dymem, jedynym śladem jest szarawy osad na wewnętrznej stronie rury wydechowej i podwyższone zurzycie paliwa. kłąb sadzy z wydechu auta które ma miec DPF (może miec zielone DiD4 w tojocie) może świadzczyć że ktoś go wyciął aby uniknąć z nim problemów, auto kopci wówczas jak stary ikarus. w Fiacie nie mam DPF'a i po turlaniu się cały tydzień po mieście gdy wypadam na traskę depnięcie w pedał daje taką zasłonę że strach (wtywala wszystko co sie w wydechu nazbierało), deptanie później już nie emituje żadnego "kopcia", najlepiej tą zasłone widaćw lusterku w nocy w świetle reflektorów jadących za nami aut. a smród który poczułeś to może być normalny dla nowoczesnych diesli zapach, ja go określam bardziej jako metaliczny "posmak", coś jak przegrzane aluminium, smród niedopalonego diesla to coś jak parafina + paląca się świeczka.

[saber]

RobaL - diesel musi czasem zadymić, to normalne i nic złego się nie dzieje. To co opisałeś na przykładzie "świeżej" RAVki to klasyczny przykład - jeśli to nie są kłęby czarnego dymu, a na asfalcie nie zostaje ciemna plama ropy - ale jest to tylko krótki bąk podczas nagłego przyspieszania to jest to zjawisko normalne. Na takie bąki może mieć również wpływ kiepskiej jakości paliwo.

Poza tym zacytuję jeszcze informacje, jakie znalazłem na innym forum i które wyjaśniają również zjawisko kopcenia:

Na dymienie w dieslu ma wpływ parę spraw:
1. Przy wciśnięciu pedału do dechy, zawór recyrkulacji spalin przestaje działać-zostaje odłączony ze względów bezpieczeństwa, by nie ograniczać wylotu spalin z silnika i spaliny wtedy są czarne - w postaci "chmury",
2. Przy załączeniu turbiny około 2200(2500) obr/min. też może lekko przydymić, gdyż spaliny są nagle szybciej wydalane po załączeniu turbiny,


Ważne jest natomiast to, żeby diesla nie deptać dopóki nie jest dobrze wygrzany! To szczególnie ważne teraz, kiedy nocami temperatura spada kilka kresek poniżej zera...

[RobaL]

Ravke to juz zostawmy w spokoju, bo moze to bylo np. auto testowe dojechane przez klientow a kobietka je kupila kilka miechow temu i przerejestrowala? Cholera wie, nie wazne. A co do DPFa to jakos wczoraj mnie znudzil mecz Legii i tez zaczalem grzebac po roznych forach. Jedni pisali o czarnym dymie spod maski w miejskich korkach podczas wypalania, inni pisali o bialym dymie z wydechu, jeszcze inni o nierownomiernej pracy silnika i lekkim dlawieniu czy wrecz utracie mocy. Co do smrodu to pisali o zapachu przypominajacym palone kable. Pisali tez o wypalaniu na sucho i na mokro. Juz calkiem glupi jestem. Widac co auto to inne objawy. Jedyna wspolna cecha to niby wyzsze obroty silnika i wyzsze zuzycie paliwa. Ale IMO w kijance raczej sie tego nie da zauwazyc. O ile obroty jeszcze jest czlowiek w stanie zauwazyc (ja mam na rozgrzanym silniku ok 750rpm) to juz zuzycie paliwa za cholere. No chyba, ze przy jezdzie ze stala predkoscia gdzies na autostradzie. Po miescie chwilowe spalanie skacze mi od 0 do 20l. A na biegu jalowym ten glupi samochod zamiast pokazywac np. 0,6l/h to pokazuje 20l To juz jest dla mnie kompletnie nie zrozumiale. Poprzednie auto pokazywalo chwilowe spalanie w cyfrach i w momencie gdy np. wjechalem do garazu i stalem na wlaczonym silniku mialem wlasnie owe 0,6l. Wlaczalem klime i jakies inne ustrojstwa to obroty wzrastaly i zuzycie na godzine wzrastalo. W kijance na postoju zuzycie idzie od razu na maxa. Jak Wy to robicie, ze zauwazacie wieksze zuzycie paliwa? Gapicie sie caly czas w komputer zamiast na droge?
Co wiecej wyczytalem, ze DPF powinien sie wypalac co 800-1200km, wiec teoretycznie mi sie juz z 15x wypalil a ja nic nie zauwazylem, do przedwczoraj. Choc byl gosc, co 60tys zrobil i nic nie zauwazyl Znalazlem jeszcze posta jakiegos majsterklepki, ktory wyczail, ze w jego samochodzie by wymusic wyzsze obroty zalacza sie ogrzewanie tylnej szyby i miejsca spoczynku wycieraczek, wiec zamontowal sobie diode do + i - i jak sie sama zapala to znak, ze DPF sie wypala. Cuda na kiju a kazdy pisze co innego o tym DPFie.

[Johny-m]

Robal ja też tego nie zauważyłem, choć ostatnio po zdjęciu nogi z gazu chwilowe spalanie nie spadło mi do zera pomimo że jechałem z góry i obroty nie były małe.
Natomiast jeżdżąc Clio widziałem dopalanie już kilka razy a objaw był taki, że widać było większe spalanie a po zdjęciu nogi z gazu chwilowe spalanie oscylowało w okolicy 2l a normalnie spada do zera, oczywiście gdy się porusza z odpowiednią prędkością, gdy przydarzyło mi się to pierwszy raz myślałem że cóś się zepsuło, dopiero po dobrych 10min skojarzyłem fakty - auto nowe i 1000km tylko w mieście a to była pierwsza wizyta na autostradzie.
PS jak sie ma odpowiedniego zeza to można patrzeć na wyświetlacz i drogę jednocześnie obserwując czy misiaczki nie stoją

[Gregor76]

...na to że spalnie spada do zera czy nie może miec wpływ nagrzanie silnika.
Mam tak w benzynówce gdy wyjeżdżam z podwórka rano wychlodzonym autem z nocy to jadac ze stromej górki po zdjeciu nogi min. komp. pokaże ok 2l/100 a gdy odpale rozgrznego schodzi do 0l/100

[Johny-m]

zdaję sobie sprawę z temperatury, ale właśnie wtedy silnik już nie był zimny, ale kto to wie czy o dopalanie mu chodziło

[diselboy]

już mi sie bebechy przewracają od Waszych teorii o dziłaniu czy nie działaniu DPF'a.
wystarczy wklepać co trzeba do GOOGLA i już sie ma, tutaj link dla "niekumatych w temacie"
http://www.godula.pl/index1.php?page=ar ... t&artid=54

[Johny-m]

Dzięki, już przeczytałem.
A tak na marginesie, to czemu ma służyć to forum