Obsługa, wypalanie filtra DPF.
: 30 maja 2016, 18:13
Nie wiem czy komuś się to przyda ale interesowało mnie to więc postanowiłem się pobawić i przedstawiam wyniki.
Silnik to D4HA po CHIPIE na 210 koni. Sportek 2011r. przebieg 114tys. kilometrów jakichkolwiek problemów z autem brak. Tak jakby było dopiero po rozgrzewce oby tak dalej .
Po długich testach uważam, że rozpracowałem filtr DPF w 2.0 CRDI. Podobnie pewnie w wersji słabszej jak i 1.7 CRDI.
Jestem po prawie 15tys. kilometrów analizy i testowania. Zakańczam analizę bo wyniki się powtarzają.
Jest reguła w sumie 3:
1. Jazda spokojna / ekonomiczna wypalanie filtra następowało w przedziale co 380-480km. Czas wypalania jakieś 15-17min. średnio 30km. Spalanie na poziomie 5.7-6.2 l/100km. obroty rzadko przekraczały 2200 obr/min.
2. Jazda dynamiczna / nieekonomiczna wypalanie filtra następowało w przedziale 750-900km. Czas wypalania jakieś 12-14min. średnio 20km. Spalanie na poziomie 7.9-8.8 l/100km. obroty rzadko spadały poniżej 2000 obr/min.
3. Jazda mieszana tak 50 / 50 wypalanie filtra następowało w przedziale 500-600km. Cas wypalania 14-16min. średnio 22km. Spalanie na poziomie 6.8-7.5 l/100km. praca na pełnych obrotach kiedy trzeba było więcej było więcej kiedy nie to nie.
Wszystko sobie spisywałem notowałem tankowanie zawsze pod korek parę razy dodawałem dodatek do lepszego wypalania DPF firmy K2 "nic nie zmienił", momenty rozpoczęcia wypalania i jego zakończenia miałem potwierdzenie ze skanera OBD2 bo był wtedy sygnał z czujnika ciśnienia spalin, że jest za wysoki czyli inicjacja wypalania po zaniku koniec. Słychać to też po innej pracy silnika.
Zwiększanie obrotów piłowanie czy postój nic nie daje wypalanie trwa identycznie. W czasie jazdy typu autostrada czy jazda bez korków stała to wypalanie da się tylko zauważyć właśnie za pomocą skanera inaczej nie da się go odczuć.
Auto wtedy samo delikatnie zmienia kąt wtrysku, dodaje opóźniony wtrysk jak i zwiększa trochę doładowanie żeby właśnie kierowca nic nie zauważył.
Wszystko zauważyłem no i ten smród z tłumika plus włączony wentylator pod maską i dużo ciepełka.
DPF grzeje się średnio w zależności od zapchania tak 500-650°C.
Uważam się za dobrego kierowcę który dba i szanuje samochód "bo jak dbasz tak masz". Według przepustowości i elektroniki DPF-a mam w idealnym stanie zawsze się wypala daje sygnał jak powinien. Oleju nie przybywa EGR na 90tys. kilometrów z ciekawości wyciągnąłem i sprawdziłem brudu i nagaru jak na lekarstwo czyli tak jak być powinno. W innych autach jak i przy innym stylu jazdy wartości te jak i stan części może być inny.
Może komuś to się przyda. Szkoda, że nie zrobiłem takiej analizy przed CHIPOWANIEM silnika.
Silnik to D4HA po CHIPIE na 210 koni. Sportek 2011r. przebieg 114tys. kilometrów jakichkolwiek problemów z autem brak. Tak jakby było dopiero po rozgrzewce oby tak dalej .
Po długich testach uważam, że rozpracowałem filtr DPF w 2.0 CRDI. Podobnie pewnie w wersji słabszej jak i 1.7 CRDI.
Jestem po prawie 15tys. kilometrów analizy i testowania. Zakańczam analizę bo wyniki się powtarzają.
Jest reguła w sumie 3:
1. Jazda spokojna / ekonomiczna wypalanie filtra następowało w przedziale co 380-480km. Czas wypalania jakieś 15-17min. średnio 30km. Spalanie na poziomie 5.7-6.2 l/100km. obroty rzadko przekraczały 2200 obr/min.
2. Jazda dynamiczna / nieekonomiczna wypalanie filtra następowało w przedziale 750-900km. Czas wypalania jakieś 12-14min. średnio 20km. Spalanie na poziomie 7.9-8.8 l/100km. obroty rzadko spadały poniżej 2000 obr/min.
3. Jazda mieszana tak 50 / 50 wypalanie filtra następowało w przedziale 500-600km. Cas wypalania 14-16min. średnio 22km. Spalanie na poziomie 6.8-7.5 l/100km. praca na pełnych obrotach kiedy trzeba było więcej było więcej kiedy nie to nie.
Wszystko sobie spisywałem notowałem tankowanie zawsze pod korek parę razy dodawałem dodatek do lepszego wypalania DPF firmy K2 "nic nie zmienił", momenty rozpoczęcia wypalania i jego zakończenia miałem potwierdzenie ze skanera OBD2 bo był wtedy sygnał z czujnika ciśnienia spalin, że jest za wysoki czyli inicjacja wypalania po zaniku koniec. Słychać to też po innej pracy silnika.
Zwiększanie obrotów piłowanie czy postój nic nie daje wypalanie trwa identycznie. W czasie jazdy typu autostrada czy jazda bez korków stała to wypalanie da się tylko zauważyć właśnie za pomocą skanera inaczej nie da się go odczuć.
Auto wtedy samo delikatnie zmienia kąt wtrysku, dodaje opóźniony wtrysk jak i zwiększa trochę doładowanie żeby właśnie kierowca nic nie zauważył.
Wszystko zauważyłem no i ten smród z tłumika plus włączony wentylator pod maską i dużo ciepełka.
DPF grzeje się średnio w zależności od zapchania tak 500-650°C.
Uważam się za dobrego kierowcę który dba i szanuje samochód "bo jak dbasz tak masz". Według przepustowości i elektroniki DPF-a mam w idealnym stanie zawsze się wypala daje sygnał jak powinien. Oleju nie przybywa EGR na 90tys. kilometrów z ciekawości wyciągnąłem i sprawdziłem brudu i nagaru jak na lekarstwo czyli tak jak być powinno. W innych autach jak i przy innym stylu jazdy wartości te jak i stan części może być inny.
Może komuś to się przyda. Szkoda, że nie zrobiłem takiej analizy przed CHIPOWANIEM silnika.