Spalanie wg komputera a brutalna rzeczywistość

[bobster]

U mnie 12-13 w mieście. Czasami więcej jak docisnę. Przejechane 300 km.

[geegles]

U mnie ciągle 5.9 w 1.7 CRDI.

60% miasto 40% trasa.

[CierpliwyBadacz]

U mnie 12-13 w mieście ... Przejechane 300 km.

Tak też było u mnie na początku
Po 3 tys. km zmieniłem olej na millersa i spalanie spadło o litr.
Ale dopiero po 10 tys. silnik i skrzynia się ułożyły i mam jakby inne auto.

[bobster]

To by było fajnie, bo ogólnie spalanie dosyć duże. Jednak przyjemność z jazdy nieziemska i nie zmieniłbym autka na inne pomimo tego. Zamierzam też zmienić olej jak zaleca aso po 1000 km, ale na lotos . Zobaczymy jak będzie.

[orzeu]

U mnie przy bardzo spokojnej jeździe komputer vs. kalkulator daje odchyłki minimalne (0,1-0,2l/100km).
Ostatnio zmuszony pociskać autem komputer rzeczywiście świruje - zawyża o ok. 0,5l/100km (realnie 8,5 vs komputer 8,9-9,0).

[bykman]

U mnie spalanie na kompie pokazuje nieustannie 6,7l/100km, natomiast ostatnio na 333km kijanka zużyła 22l co daje 7l/100km, myślę że to dobry wynik, czy ktoś z forumowiczów zeszedł nizej siódemki w 2.0 CRDI AWD?

[ZygJe]

Owszem. Trasa lokalnymi drogami max 80km/h totalny luz. Wyszło 5,6l/100.

[Kwarcu]

22 litry na 333km daje po zaokrągleniu 6,61 na setkę a nie 7.

@ZygJe - musisz dodać, że w automacie. Kolega bykman ma manual.

[diselboy]

ja na 60 litrach zrobiłem 1250 do zapalenia się lampki rezerwy, dolałem ~15 litrów i zrobiłem jeszcze 180 km a wg kompa zostało paliwa na cirka 100 kilometrów .
Naturlane 15-08-2015 w obecności kolegi który do dzisiaj chodzi z gębą. Jazda tam nocą powrót po godzinnym postoju, on zawodowy kierowca "klocka" ja turlacz amator z zacięciem oszczednościowym (jazda wg przepisów max 90 km/h), czas przelotu 23 h 25 minut.

[sadamek]

U mnie spalanie na kompie pokazuje nieustannie 6,7l/100km, natomiast ostatnio na 333km kijanka zużyła 22l co daje 7l/100km, myślę że to dobry wynik, czy ktoś z forumowiczów zeszedł nizej siódemki w 2.0 CRDI AWD?

Nieźle, to ja nie potrafię zejść poniżej 8l (albo jest to kwesta AT)

[Navkol]

[...] nie potrafię zejść poniżej 8l (albo jest to kwesta AT)

czego Ty oczekujesz przy AWD i automacie
Kliknij w mój spojler poniżej - wszystko masz jak na dłoni. Generalnie 98% trasa 3-City-Wawa. Na autostradzie spalanie podchodzi pod 12/100. Na "7" jest lepiej. No ale i V dużo mniejsza, a co za tym idzie czas przejazdu wydłużony.
Jak ktoś chce żeby mu fura paliła ok. 5 to polecam VW Golfa II-III w dieslu albo Prius'a

[ZygJe]

U mnie średnio też w okolicach 8-9l. Ogólnie SUV to jest auto typowo miejsko-podmiejskie. Na autostradzie wybitnie nie ekonomiczne. Dodatkowo 184 KM diesel lubi wypić. Dla porównania moje Sorento na autostradzie przy jeździe na tempomacie 150km/h pali ok. 14l benzyny lub 17LPG. Sportek kotłował ok 12l ON. różnica przy benzynie niewielka a przecież u mnie jest 3,5l i 100KM więcej. .....

[sxill]

A czy pokazuje wam sensownie zasięg? U mnie strasznie zaniża. Np. po zatankowaniu do pełna pokazuje zasięg 740 km. Po przejechaniu 100 km pokazuje zasięg 700 km. Czy może to się z czasem "ułoży" bo mam tylko 3 tys. przebiegu?

[trocse]

U mnie po wymianie oleju na odpowiedni, spalanie stopniowo obniza sie co widac w linku w mojej stopce. Sztuka oszczednej jazdy to jak twierdza znawcy, dosc szybkie dynamiczne przyspieszanie a pozniej utrzymywanie predkosci. Ucze sie stosowac te zasady i widze roznice we wskazaniach.

[diselboy]

sxill@
do pełna to znaczy ile, do pierwszego odbicia (cirka 40-45 litrów, czy pod sam korek ~ 60 litrów)
mi z reguły po zalaniu zasięg się zwiększa, Tobie wbrew pozorom też po zalaniu 740 km po przejechaniu 100 km pokazuje 700 a nie 640, czyli masz zysk 60 km.

u mnie spalanie obecnie na poziomie 6,0 l/100 km, a kręcę się po miasteczku o głównej ulicy długiej na 5 kilometrów od tablicy do tablicy w tym raz zaliczony Lublin i Kraków, do pracy z domu mam 1,5 km, gdy wiozę rano Juniora do szkoły to się wyciąga do 4 km. Gdyby nie inne przejazdy to wychodziło by max 8 km dziennie a tak z reguły to nabijam 30 - 100 km na dzień.

[geegles]

Ja już nie pamiętam kiedy przekroczyłęm 5,5 l/100km w jeździe podmiejskiej.
Natomiast autostrada to faktycznie dramat - 140 km/h na tempomacie, jazda około 100km bez bramek i spalanie 8,2 :/

[zero2]

Mój smok pali 11 w mieście, komp pokazuje 11 w mieście, a za miasto to jakoś ostatnio mi się nie zdarzyło zjechać Mimo wszystko uważam że trochę przesadza z tym spalaniem, leje tylko paliwa premium na dodatek..

[bykman]

Dzis tankowałem, według kompa 5,9, natomiast wg. kalkulatora 5,8l/100km, jazda 80% trasa.

[dealer]

zazwyczaj nigdzie mi się nie spieszy i po wylataniu prawie 150 tys km zazwyczaj średnio wychodzi mi do max 6,2 l/100 km w niedużym mieście + trasy do 50-80 w jedną stronę. Faktycznie tempem emeryckim nie przekraczając w trasie 90 km/h uzyskanie spalania w okolicy 5,2 l/100 m nie jest problemem. Niechlubny "rekord" udało się pobić na trasie Łódź-Berlin-Łódź + kilkadziesiąt km po Berlinie i zwiedzanie w trasie. 4 osoby z bagażami + 4 rowery na dachu w połączeniu z autostradą i wiatrem w pysk skutkowało spalaniem 8,7 l/100. Niestety 1,7 do takich eskapad się nie nadaje ponieważ powyżej 80 km/h rozpędzanie przychodziło mu niemrawo, ale nie można mieć wszystkiego. Jazda autostradami z prędkościami 160-170 bez bagażników dachowych daje podobny rezultat. Wyniki są z komputera, ale kilka razy sprawdzałem i przy tankowaniu pod korek i jeździe w trasie komputer jakoś mocno się nie mylił. Im więcej czasu spędzało się na powolnym turlaniu się po mieście lub zwyczajnym tkwieniu w korkach wynik coraz mocniej wypaczało.