tłumik - czy ktoś wymieniał?
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Kolego Kieszko. Zerknij na mój post powyżej.
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Kolego Norbert był tylko link do filmu bez opisówki.
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Nie no Panowie nie ma szans, że coś się w ten sposób nagrzewa. Bo niby czemu kiedyś nie było teraz jest i w innych modelach jest cicho! Zmień może ASO jak masz możliwość, a jak nie to zrobi się operację .
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Na 100% nie było wcześniej tych stuków, bo na pewno auto już dawno by było w serwisie. Zmiana ASO? W Lubinie oraz w Długołęce jest ten sam właściciel... Dalej nie trzeba chyba pisać... Tylko serwisanci są inni Ale to tak off top...
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Odpowiedź z ASO (centrala) po prawie 2 tygodniach: cytuję: "Szanowny Panie,
Uprzejmie informujemy, że przedstawiona przez Pana sprawa ze względu na jej złożoność, w celu jej dokładnego zbadania, jest w dalszym ciągu analizowana przez Dział Serwisowy KIA Motors Polska.
Przepraszamy za wszelkie wynikające z tego faktu niedogodności i prosimy o cierpliwość." - koniec cytatu.
Klękam i płaczę . Zadałem oczywiście pytanie o czas oczekiwania na decyzję. Czekam...
Uprzejmie informujemy, że przedstawiona przez Pana sprawa ze względu na jej złożoność, w celu jej dokładnego zbadania, jest w dalszym ciągu analizowana przez Dział Serwisowy KIA Motors Polska.
Przepraszamy za wszelkie wynikające z tego faktu niedogodności i prosimy o cierpliwość." - koniec cytatu.
Klękam i płaczę . Zadałem oczywiście pytanie o czas oczekiwania na decyzję. Czekam...
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Dobre muszą analizować bo to bardzo złożony ciężki przypadek, chłopie coś Ty kupił:).
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Jeśli w sprawie głupiego tłumika tyle myślą, to w przypadku np. awarii silnika... Drżyjcie narody...
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Kolejna odpowiedź z Kia (z centrali) - cytuję: "Szanowny Panie,
Uprzejmie informujemy, że po przeanalizowaniu przypadku Pana pojazdu, kierując się dobrem i zadowoleniem naszych Klientów, KIA Motors Polska podjęła decyzję o bezpłatnej naprawie tłumika w Pańskim samochodzie.
Prosimy o skontaktowanie się z Autoryzowaną Stacją Obsługi KIA Gam w Lubinie w celu ustalenia terminu i szczegółów wizyty.
Życzymy dalszej bezawaryjnej eksploatacji pojazdu. " - koniec cytatu.
Po telefonie do "mojego" serwisu dowiedziałem się, że naprawa ma polegać na zdemontowaniu tłumika i rozebrania na części pierwsze, analizie co jest uszkodzone i naprawie tej części. Auto ma zostać w serwisie przynajmniej kilka dni... W moim mniemaniu - rozbiorą tłumik, nie naprawią go, zamówią nowy, auto w serwisie przynajmniej 2-3 tygodnie. Żenada.
Adam co Ty na to?
Uprzejmie informujemy, że po przeanalizowaniu przypadku Pana pojazdu, kierując się dobrem i zadowoleniem naszych Klientów, KIA Motors Polska podjęła decyzję o bezpłatnej naprawie tłumika w Pańskim samochodzie.
Prosimy o skontaktowanie się z Autoryzowaną Stacją Obsługi KIA Gam w Lubinie w celu ustalenia terminu i szczegółów wizyty.
Życzymy dalszej bezawaryjnej eksploatacji pojazdu. " - koniec cytatu.
Po telefonie do "mojego" serwisu dowiedziałem się, że naprawa ma polegać na zdemontowaniu tłumika i rozebrania na części pierwsze, analizie co jest uszkodzone i naprawie tej części. Auto ma zostać w serwisie przynajmniej kilka dni... W moim mniemaniu - rozbiorą tłumik, nie naprawią go, zamówią nowy, auto w serwisie przynajmniej 2-3 tygodnie. Żenada.
Adam co Ty na to?
- gisio
- Nasz Człowiek
- Posty: 748
- Rejestracja: 10 gru 2016, 12:02
- Czym jeżdzę: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
- Lokalizacja: Warszawa
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
norbert_p1 – KMP podało Ci pomocną dłoń w rozwiązaniu „problemu” a Ty tą dłoń kalasz więc zastanów się czego tak naprawdę chcesz. Twoje powyższe gdybania i wymysły to jest właśnie typowy przykład Żenady! Kumasz czy z CapsLock’iem napisać?
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Od kiedy to ASO naprawia tłumiki i inne rzeczy... Jeśli coś jest uszkodzone to w innych serwisach miałem wymieniane na NOWE. Stąd moje słowa. Super, że ASO chce mi pomóc, ale dla mnie to tylko półśrodki. Wiem jak działa "mój" serwis... I wiem ile to może trwać... A auto jest mi potrzebne. Spodziewałem się wymiany na nowy (jak już coś), a nie naprawę, bo ta będzie trwała wieki.
Sam nie wiem co mam o tym sądzić... Nadmienię, że ASO za pierwszym razem zrobiło jakąś płukankę, po której jest jeszcze gorzej.
Przykład: dźwięk spod lewarka dźwigni zmiany biegów. Auto stało 2 dni. Podobno jakaś kaseta, ale nie zamówią drugiej, bo może jednak nie kaseta... Wpis do książki serwisowej, że auto nie zostało naprawione.
Przykład 2: zanikły wszystkie czujniki parkowania. Obraz z kamery był. Pan z serwisu widział naocznie. Usterka zniknęła, ASO nic nie stwierdziło.
Przykład 3: w/w tłumik.
No i co mam o tym sądzić?
A jeszcze czeka maglownica... I znowu auto będzie uziemione na grube dnie... Krótko pisząc: boję się oddawać auto do tego serwisu, aby czegoś nie schrzanili...
Sam nie wiem co mam o tym sądzić... Nadmienię, że ASO za pierwszym razem zrobiło jakąś płukankę, po której jest jeszcze gorzej.
Przykład: dźwięk spod lewarka dźwigni zmiany biegów. Auto stało 2 dni. Podobno jakaś kaseta, ale nie zamówią drugiej, bo może jednak nie kaseta... Wpis do książki serwisowej, że auto nie zostało naprawione.
Przykład 2: zanikły wszystkie czujniki parkowania. Obraz z kamery był. Pan z serwisu widział naocznie. Usterka zniknęła, ASO nic nie stwierdziło.
Przykład 3: w/w tłumik.
No i co mam o tym sądzić?
A jeszcze czeka maglownica... I znowu auto będzie uziemione na grube dnie... Krótko pisząc: boję się oddawać auto do tego serwisu, aby czegoś nie schrzanili...
-
- Bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: 07 sty 2015, 00:02
- Czym jeżdzę: KS 2015, 2.0 GDI
- Lokalizacja: Gdynia
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Od roku mam te same dźwięki dochodzące z tłumika kilka minut po uruchomieniu na zimnym wydechu (czas zwłoki zależy od temperatury na zewnątrz) oraz kilka minut po wyłączeniu silnika kiedy wydech zaczyna stygnąć.
To odgłos naprężającej/prostującej się blachy pod wpływem zmian temp., która jest punktowo dospawana/dokręcana do tłumika właściwego (osłona).
Sprawdziłem to leżąc pod tłumikiem. "Puknięcia" nie wydobywają się z wnętrza tłumika lecz właśnie z osłony. Na dodatek można łatwo sprowokować ten odgłos dociskając osłonę w odpowiednim miejscu.
Dlaczego pojawiło się to po 2 latach eksploatacji? Podejrzewam, że blaszana osłona "rozciągnęła" się o milimetr albo jego ułamek co wystarczy aby naprężenia dawały efekt "przełamywania" płata blachy. Być może jeden ze spawów już nie trzyma i większa powierzchnia tej blachy ma pole do pracy.
To odgłos naprężającej/prostującej się blachy pod wpływem zmian temp., która jest punktowo dospawana/dokręcana do tłumika właściwego (osłona).
Sprawdziłem to leżąc pod tłumikiem. "Puknięcia" nie wydobywają się z wnętrza tłumika lecz właśnie z osłony. Na dodatek można łatwo sprowokować ten odgłos dociskając osłonę w odpowiednim miejscu.
Dlaczego pojawiło się to po 2 latach eksploatacji? Podejrzewam, że blaszana osłona "rozciągnęła" się o milimetr albo jego ułamek co wystarczy aby naprężenia dawały efekt "przełamywania" płata blachy. Być może jeden ze spawów już nie trzyma i większa powierzchnia tej blachy ma pole do pracy.
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Hm... Prawdopodobnie masz rację... Sprawdziłem to u siebie przed chwilą. Jedno małe ale. Tłumik osłonięty jest osłoną od strony zderzaka - może po to, aby nie nagrzewać go (zderzaka). Osłona ta jest przykręcona 6 śrubami (po 3 na stronę) do tłumika. Odgłos z tej osłony odpada. Jest bardzo sztywna, ale... Faktycznie jak naciskałem sam tłumik od dołu i tylko w jednym miejscu to wydobywał się dokładnie taki sam odgłos jak na moich filmach. Blacha w tym miejscu jest delikatnie zapadnięta. Naciskając obok "pływa" pod naciskiem.
Tylko co z tym zrobić? Czy można np. po zdemontowaniu tłumika z drugiej strony zrobić otwór, odgiąć blachę i zobaczyć co jest "nie halo"? Może w tym miejscu można by było wspawać kawałek sztywniejszej blachy (od środka)? A może wystarczyłoby dospawać taki kawałek blachy od zewnątrz?
NIE ZNAM SIĘ NA TYM. To pytanie raczej do fachowców. ASO odpada...
Zastanawia fakt, że na mrozach, odgłos pojawiał się kilkanaście sekund po uruchomieniu silnika. W tak krótkim czasie spaliny raczej nie nagrzały by blachy do tego stopnia, aby zaczęła się ona odkształcać... Może to jednak ta blaszka w środku...
ADAM pomóż...
Tylko co z tym zrobić? Czy można np. po zdemontowaniu tłumika z drugiej strony zrobić otwór, odgiąć blachę i zobaczyć co jest "nie halo"? Może w tym miejscu można by było wspawać kawałek sztywniejszej blachy (od środka)? A może wystarczyłoby dospawać taki kawałek blachy od zewnątrz?
NIE ZNAM SIĘ NA TYM. To pytanie raczej do fachowców. ASO odpada...
Zastanawia fakt, że na mrozach, odgłos pojawiał się kilkanaście sekund po uruchomieniu silnika. W tak krótkim czasie spaliny raczej nie nagrzały by blachy do tego stopnia, aby zaczęła się ona odkształcać... Może to jednak ta blaszka w środku...
ADAM pomóż...
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Trzeba rozciąć i zobaczyć w środku tą blaszkę moim zdaniem ona jest winna I sieje nazwę to zakłócenia po całej obudowie.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
-
- Bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: 07 sty 2015, 00:02
- Czym jeżdzę: KS 2015, 2.0 GDI
- Lokalizacja: Gdynia
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
W złym znaczeniu użyłem pojęcia "osłona tłumika". Nie chodziło mi o tą osłonę ochraniającą zderzak. Myślałem, że sam tłumik ma obudowę dwuwarstwową i że na tłumik właściwy jest naciągnięta jeszcze jedna cienka warstwa blachy ale się pomyliłem. Tłumik jest jednowarstwowy i to właśnie jego obudowa wydaje charakterystyczne "puknięcia". Wystarczy naprawdę lekko ucisnąć po prawej stronie pomiędzy widocznymi punktowymi spawami i włala. Blacha jest tam lekko wybrzuszona i niewielki ucisk sprawi, że zrobi się wklęsła i słychać odgłos "przełamania blachy". To samo dzieje się po uruchomieniu silnika gdy ciśnienie gazów wzrasta (nie trzeba czekać na nagrzanie się blachy) oraz gdy blacha się rozgrzewa (rozszerza) i stygnie (kurczy). Głośność "puknięć" i ich częstotliwość zmienia się wraz z porą dnia, sezonem, wiekiem. Po długiej jeździe gdy tłumik się mocno wygrzeje to przez następne tygodnie zachowuje się inaczej niż gdy całymi tygodniami robię tylko krótkie trasy. Robi to jednak tylko przez pierwsze minuty od uruchomienia, po wyłączeniu albo na postoju. 30% przypadków odgłos jest jeden, 60% - 2, a 3 odgłosy to rzadkość. Ja to traktuję w kategorii "ten typ tak ma" - zbyt cienka blacha, za duże odległości do kolejnych spawów punktowych, itp. Może sportage starsze niż 2015 miały tłumiki z innej serii i u nich to nie występuje.
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Właśnie się dziwię kolega ma wioskę obok z 2010r. i nic się takiego czegoś nie dzieje. Jak będzie następnym razem to aż zerknę na tłumik i go ucisnę we wskazanym miejscu.
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
-
- Bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: 07 sty 2015, 00:02
- Czym jeżdzę: KS 2015, 2.0 GDI
- Lokalizacja: Gdynia
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Ja i norbert_p1 mamy 2.0 GDI z 2015r. i dokładnie te same odgłosy z tłumika. Może do tego silnika był montowany lekko zmodyfikowany tłumik? Ten silnik nie dość, że był krótko to nie był zbyt popularny i może dlatego mało kto ma takie objawy jak my.
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
-
- Uzależniony
- Posty: 330
- Rejestracja: 12 paź 2015, 12:24
- Czym jeżdzę: 2.0 GDI XL+ AWD
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Hurra. W końcu pozbyłem się tego stukania. Pomógł, jak zwykle nieoceniony, kolega Adam Obyło się nawet bez ściągania tłumika. Użył do tego mega precyzyjnego narzędzia wartego zapewne fortunę - gumowego młotka Obstukał tłumik tak, że miejsca zapadnięte już nie falują pod naciskiem. To był strzał w dziesiątkę. Mam nadzieję, że problem nie powróci:) Dzięki ADAM!
- Owca007
- Kia Masta
- Posty: 3387
- Rejestracja: 12 sie 2015, 07:35
- Czym jeżdzę: A4 B9 Quattro Avant lepsze od kia :D
- Lokalizacja: Jaźwina- dolnośląskie
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Jak to coś wróci to wymienimy na nowy ale z moją pomocą lub wspawamy poprzeczki.
Co do młotka to jak już Ci mówiłem kupiony w biedronce za jakieś 15zł i o dziwo już 2 lata spisuje się na medal. Polecam jak ktoś nie ma .
Co do młotka to jak już Ci mówiłem kupiony w biedronce za jakieś 15zł i o dziwo już 2 lata spisuje się na medal. Polecam jak ktoś nie ma .
Kierowca bombOWCA fanatyk przeróbki i modernizacji motoryzacji
- listomek2014
- Expert
- Posty: 917
- Rejestracja: 07 sty 2015, 19:50
- Czym jeżdzę: KS FL 1.6 L BL
KS IV L BL 1.6 T
Toyota cross - Lokalizacja: Mrągowo
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Coś jest w młotku ostatnio brałem szpeca od anten satelitarnych i też potraktował to właśnie młotkiem i o dziwo działa a gość skasował 50zl za jedno uderzenie
W krwi benzyna zamiast Serca turbina
- Piotrek777
- Bywalec
- Posty: 81
- Rejestracja: 25 lis 2018, 22:22
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE III 2.0 Pb + LPG (163KM)
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: tłumik - czy ktoś wymieniał?
Dziś wymieniłem ten cholerny, oryginalny tłumik - sprawca masakrycznego brzęczenia. Założyłem zamiennik i aż miło teraz posłuchać. Cichutko, milutko sobie mruczy, praktycznie silnika w ogóle teraz nie słychać.
- Załączniki
-
- DSC_0005.JPG (142.45 KiB) Przejrzano 5773 razy
-
- DSC_0003.JPG (121.35 KiB) Przejrzano 5773 razy
-
- DSC_0001.JPG (131.12 KiB) Przejrzano 5773 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika