tłumik - czy ktoś wymieniał?

[kjamnik]

u mnie ta "przyjemność" kosztowała 4,5 tys. PLN

[listomek2014]

To nieźle chyba będzie trzeba wróci do jakiejś skorupy za 5 tys tam za 100zl można kupić

[Owca007]

Ewidentnie tłumik zmień ASO albo uderzaj do Warszawy może Gisio pomoże. Chyba, że nie wiesz i to diesel . Żeby mieć 100% pewności najlepiej jakbyś miał stetoskop i posłuchał skąd ten dźwięk się wydobywa. Wtedy wiadomo i będziemy pewni.

[gisio]

Prawdopodobnie powodem oddalenia reklamacji był punkt 5.1 K.G. ale to są jedynie moje przypuszczenia. Jeżeli kolega norbert_p1 serwisuje systematycznie swoje auto w ASO Kia to zawsze serwis może wystąpić do importera o naprawę/wymianę w ramach "Polityki Dobrej Woli Kia". Oczywiście auto musi pochodzić z polskiej dystrybucji a usterka musi być potwierdzona przez ASO.

Niemniej po załączonym filmie sądzę, ze są to zwykłe zjawiska termiczne zachodzące w układzie wydechowym po jego rozgrzaniu.

[norbert_p1]

Auto jest z PL. Kupione w moim mieście przeze mnie. Oczywiście serwisowane. Powodem oddalenia reklamacji jest fakt, że panowie z ASO nie potrafią słuchać ze zrozumieniem. Kilkukrotnie (może nawet więcej) mówiłem im, że problem jest zaraz po uruchomieniu auta na zimnym silniku. Auto zostało u nich na dwie nocki i nie znaleźli problemu... Przed drugą nocką WYRAŹNIE zaznaczyłem, że będę u nich koło 10 rano następnego dnia i prosiłem, aby auto nie było uruchamiane. Oczywiście podczas pobytu okazało się, że auto jest rozgrzane, problem nie występuje.... Rany... Ręce opadają. Wystarczyło uruchomić silnik na placu, kucnąć obok tłumika i posłuchać 1-2 minuty...
Mam jeden film. Nagram jeszcze jeden i wracam do nich. Jeśli nic nie wskóram film z opisem wysyłam do centrali.

Adam, dźwięk na 100 wydobywa się z tłumika końcowego. Co masz na myśli pisząc: "...albo uderzaj do Warszawy może Gisio pomoże"?

[Owca007]

Pisz do siły wyższej bo oni więcej mogą i może nasz forumowy master podpowie, napisze jak masz to zrobić aby to było naprawione. I nie nie zgodzę się Gisio z Tobą ani w 1% to nie efekt rozgrzewania (ono objawia się cykaniem) mam w okolicy 2 sztuki z tym silnikiem i żadna tak nie rzęzi!!!

[norbert_p1]

"Niemniej po załączonym filmie sądzę, ze są to zwykłe zjawiska termiczne zachodzące w układzie wydechowym po jego rozgrzaniu." - cyt Gisio. Sorry, ale również się z tym nie zgodzę. Po pierwsze - wcześniej tego nie było - poza normalnymi cichymi odgłosami rozgrzewania się lub stygnięcia blach. Po drugie - o jakim rozgrzewaniu mowa, jeśli stuki są w pierwszych max 2 minutach, gdzie z rury lecą jeszcze zimne spaliny? Wyraźnie słychać, że nie są to normalne odgłosy.
Dźwięk jest tak donośny, że się ludzie odwracają na ulicy

[Kieszko]

Na moje ucho to odgłos blachy, tak jakby się odprężała przy nabieraniu temperatury.

[norbert_p1]

Kolego Kieszko. Zerknij na mój post powyżej.

[Kieszko]

Kolego Norbert był tylko link do filmu bez opisówki.

[Owca007]

Nie no Panowie nie ma szans, że coś się w ten sposób nagrzewa. Bo niby czemu kiedyś nie było teraz jest i w innych modelach jest cicho! Zmień może ASO jak masz możliwość, a jak nie to zrobi się operację .

[norbert_p1]

Na 100% nie było wcześniej tych stuków, bo na pewno auto już dawno by było w serwisie. Zmiana ASO? W Lubinie oraz w Długołęce jest ten sam właściciel... Dalej nie trzeba chyba pisać... Tylko serwisanci są inni Ale to tak off top...

[norbert_p1]

Odpowiedź z ASO (centrala) po prawie 2 tygodniach: cytuję: "Szanowny Panie,
Uprzejmie informujemy, że przedstawiona przez Pana sprawa ze względu na jej złożoność, w celu jej dokładnego zbadania, jest w dalszym ciągu analizowana przez Dział Serwisowy KIA Motors Polska.
Przepraszamy za wszelkie wynikające z tego faktu niedogodności i prosimy o cierpliwość." - koniec cytatu.
Klękam i płaczę . Zadałem oczywiście pytanie o czas oczekiwania na decyzję. Czekam...

[Owca007]

Dobre muszą analizować bo to bardzo złożony ciężki przypadek, chłopie coś Ty kupił:).

[norbert_p1]

Jeśli w sprawie głupiego tłumika tyle myślą, to w przypadku np. awarii silnika... Drżyjcie narody...

[norbert_p1]

Kolejna odpowiedź z Kia (z centrali) - cytuję: "Szanowny Panie,

Uprzejmie informujemy, że po przeanalizowaniu przypadku Pana pojazdu, kierując się dobrem i zadowoleniem naszych Klientów, KIA Motors Polska podjęła decyzję o bezpłatnej naprawie tłumika w Pańskim samochodzie.
Prosimy o skontaktowanie się z Autoryzowaną Stacją Obsługi KIA Gam w Lubinie w celu ustalenia terminu i szczegółów wizyty.

Życzymy dalszej bezawaryjnej eksploatacji pojazdu. " - koniec cytatu.
Po telefonie do "mojego" serwisu dowiedziałem się, że naprawa ma polegać na zdemontowaniu tłumika i rozebrania na części pierwsze, analizie co jest uszkodzone i naprawie tej części. Auto ma zostać w serwisie przynajmniej kilka dni... W moim mniemaniu - rozbiorą tłumik, nie naprawią go, zamówią nowy, auto w serwisie przynajmniej 2-3 tygodnie. Żenada.
Adam co Ty na to?

[gisio]

norbert_p1 – KMP podało Ci pomocną dłoń w rozwiązaniu „problemu” a Ty tą dłoń kalasz więc zastanów się czego tak naprawdę chcesz. Twoje powyższe gdybania i wymysły to jest właśnie typowy przykład Żenady! Kumasz czy z CapsLock’iem napisać?

[norbert_p1]

Od kiedy to ASO naprawia tłumiki i inne rzeczy... Jeśli coś jest uszkodzone to w innych serwisach miałem wymieniane na NOWE. Stąd moje słowa. Super, że ASO chce mi pomóc, ale dla mnie to tylko półśrodki. Wiem jak działa "mój" serwis... I wiem ile to może trwać... A auto jest mi potrzebne. Spodziewałem się wymiany na nowy (jak już coś), a nie naprawę, bo ta będzie trwała wieki.
Sam nie wiem co mam o tym sądzić... Nadmienię, że ASO za pierwszym razem zrobiło jakąś płukankę, po której jest jeszcze gorzej.
Przykład: dźwięk spod lewarka dźwigni zmiany biegów. Auto stało 2 dni. Podobno jakaś kaseta, ale nie zamówią drugiej, bo może jednak nie kaseta... Wpis do książki serwisowej, że auto nie zostało naprawione.
Przykład 2: zanikły wszystkie czujniki parkowania. Obraz z kamery był. Pan z serwisu widział naocznie. Usterka zniknęła, ASO nic nie stwierdziło.
Przykład 3: w/w tłumik.
No i co mam o tym sądzić?
A jeszcze czeka maglownica... I znowu auto będzie uziemione na grube dnie... Krótko pisząc: boję się oddawać auto do tego serwisu, aby czegoś nie schrzanili...

[ants]

Od roku mam te same dźwięki dochodzące z tłumika kilka minut po uruchomieniu na zimnym wydechu (czas zwłoki zależy od temperatury na zewnątrz) oraz kilka minut po wyłączeniu silnika kiedy wydech zaczyna stygnąć.
To odgłos naprężającej/prostującej się blachy pod wpływem zmian temp., która jest punktowo dospawana/dokręcana do tłumika właściwego (osłona).
Sprawdziłem to leżąc pod tłumikiem. "Puknięcia" nie wydobywają się z wnętrza tłumika lecz właśnie z osłony. Na dodatek można łatwo sprowokować ten odgłos dociskając osłonę w odpowiednim miejscu.
Dlaczego pojawiło się to po 2 latach eksploatacji? Podejrzewam, że blaszana osłona "rozciągnęła" się o milimetr albo jego ułamek co wystarczy aby naprężenia dawały efekt "przełamywania" płata blachy. Być może jeden ze spawów już nie trzyma i większa powierzchnia tej blachy ma pole do pracy.

[norbert_p1]

Hm... Prawdopodobnie masz rację... Sprawdziłem to u siebie przed chwilą. Jedno małe ale. Tłumik osłonięty jest osłoną od strony zderzaka - może po to, aby nie nagrzewać go (zderzaka). Osłona ta jest przykręcona 6 śrubami (po 3 na stronę) do tłumika. Odgłos z tej osłony odpada. Jest bardzo sztywna, ale... Faktycznie jak naciskałem sam tłumik od dołu i tylko w jednym miejscu to wydobywał się dokładnie taki sam odgłos jak na moich filmach. Blacha w tym miejscu jest delikatnie zapadnięta. Naciskając obok "pływa" pod naciskiem.
Tylko co z tym zrobić? Czy można np. po zdemontowaniu tłumika z drugiej strony zrobić otwór, odgiąć blachę i zobaczyć co jest "nie halo"? Może w tym miejscu można by było wspawać kawałek sztywniejszej blachy (od środka)? A może wystarczyłoby dospawać taki kawałek blachy od zewnątrz?
NIE ZNAM SIĘ NA TYM. To pytanie raczej do fachowców. ASO odpada...
Zastanawia fakt, że na mrozach, odgłos pojawiał się kilkanaście sekund po uruchomieniu silnika. W tak krótkim czasie spaliny raczej nie nagrzały by blachy do tego stopnia, aby zaczęła się ona odkształcać... Może to jednak ta blaszka w środku...
ADAM pomóż...

[Owca007]

Trzeba rozciąć i zobaczyć w środku tą blaszkę moim zdaniem ona jest winna I sieje nazwę to zakłócenia po całej obudowie.