Forum Kia Sportage

to zależy za którym razem
taki myk miałem 3 razy. Dwa razy EGR za trzecim przepływomierz.

U mnie niestety problem powrócił - za każdym razem pojawia sie po dłuższej jeździe - co najmniej 100-150 km a po mieście jest ok. W piątek kolejna wizyta w serwisie i zobaczymy czym się teraz skończy.

Kolejne wizyty w serwisie chwilowo nie pomagały, aktualizacja oprogramowania i wypalanie DGP nie przyniosły efektu. Dziś wymiana sterownika do turbiny - zobaczymy czy będzie ok.

Mam wrażeniem, że wszystko to problemy związane z filtrem paliwa.
Proponuję znaleźć dobry zamiennik: purflux, bosh lub Polski filtron.
Służbowe renault +fap w dieslu tankuje na orlenie, statoil, BP.
Nigdy nie miałem problemu, jest jeszcze możliwość jedna możliwość, wady oprogramowania lub konstrukcyjne.

U mnie wymiana zaworu podciśnienia paliwa pomogła. Moja Sportage przeżywa drugą młodość.

wymiana płatna czy w ramach gwarancji?

W ramach gwarancji.

U mnie w końcu wymiana zaworu sterującego turbiną pomogła - auto odzyskało wigor. Wymiana była bezpłatna mimo, że mam auto już ponad 2,5 roku.

wg PN w paliwie są biokomponentyniby do 7% ale kto w to uwierzy, ze to jest przestrzegane?
Biokomponenty są dla tych silników szkodliwe no i taki mamy paradoks ustawodawczy - z jednej strony obowiązkowe dpf a z drugiej paliwo które je zapycha.
Pytałem na stacji Shell'a tylko V-Power nie ma biokompenentów a zwykły Shell niestety ma i zrobi takie samo spustoszenie jak Orlen czy inny syf.

Mi coś zaczęło buczeć pod podłogą w obawie że przez paliwo podjechałem na Shella i dolalłem V-Powera żeby rozcieńczyć te estry..
Na ten moment spadło mi zużycie paliwa z 11 na 9,5l/100 km (po mieście) a buczenie występuje rzadziej.
No cóż w tym kraju nie ma to jak jeździć na LPG. Dltego mój stary Scenic wciąż w użyciu aż szkoda sprzedać bo na krótkie dystanse i codzienne wytłuczki zakupy transport obijanie pod marketem żal nowszego auta.
Nie wiem jak to będzie jak nie będzie tej starej Reni kijanka może nie podołać wyzwaniom dnia codziennego.Widzę to autko jako super na dalsze trasy ale ten polski syf cóż....
Pocieszam się że kupiłem używkę 4 letnią która ma już tu i ówdzie zadrapanie czy wgniotek bo nowej to dopiero by mi było żal...
To nie jest kraj dla nowych samochodów - tu wciąż jest trzeci świat...

No i problem dopadł także mnie. Co prawda autko nie stanęło, nie zaświeciła się kontrolka silnika, ale ewidentnie nie chce przyspieszać. Co ciekawe problem wystąpił po przejechaniu zaledwie 300 km od przeglądu po 60 kkm, podczas którego wymieniano filtr paliwa. Temperatura powietrza +3,0 C. Paliwo tankuję cały czas w jednym miejscu i nigdy nie było problemu, więc raczej wykluczam jego złą jakość. Ciekaw jestem jak zareaguje ASO na moje zgłoszenie.

Problem rozwiązany (za 200 PLN). sitko pompy paliwa zanurzonej w baku było pokryte czarnym SYFEM, który oblepił je warstwą nieprzenikalną dla paliwa. Mimo, że tankuję tylko BP Ultimate to nie uniknąłem problemu. Ciekaw jestem który składnik paliwa wytrąca się w postaci tych czarnych syfów i zatyka układ. Może to biokomponenty?

Mimo wszystko lepiej że to zapchane sitko niż rozpieprzone wtryski.

Puder: a sprawdzałeś numer błędu (tak dla potomnych)

Nie było żadnego błędu.

a ile masz przejechane?
Ja mam ponad 80 000 tankuję gdzie popadnie i zwykły ON i (odpukać) jeszcze nie miałem problemu z paliwem.
To czarne to raczej jakieś wytrącone z paliwa mazuty/asfalty. Biokomponent (ester) jest przezroczysty i niemal bezbarwny. Bio komponent nie ma samych wad albowiem bardzo dobrze smaruje co w przypadku"suchego" bezsiarkowego ON jest akurat zaletą.

Przebieg przy awarii 61200. Mniejsza z tym skąd ten syf - na pewno z paliwa z BP. Wszędzie oszuści działają. Nie wiadomo komu zaufać. A ile się nasłuchałem od panów w serwisie o tym jak się "chrzci" paliwo i to już w rafinerii - rozdział w książce można by napisać.

Z ciekawości zajrzałem do baku przez otwór na pompę, a tam czyściutko - żadnych osadów, paprochów - nic co by wskazywało na możliwość zatkania filtra.

miałem to samo juz 2 razy!!mi pomaga na rok jazdy wymiana filtra paliwa przy silniku i czyszczenie filtra w baku i rok z głowy

U mnie pojawił się podobny problem. Samochód w trakcie jazdy na wyższych obrotach (ok. 3000)zaczął tracić moc. Po ponownym uruchomieniu przez chwile było dobrze, zdarzyło się że zgasł, po jakimś czasie zapaliła się kontrolka silnika. Czytając rady na forum, dwa tygodnie temu wymieniłem filtr paliwa. Bezpośrednio po wymianie kontrolka sama zgasła co przekonało mnie że problemem był właśnie filtr. Żeby się upewnić podłączyłem „ELMa 327” który wykazał w pamięci (mimo nieświecącej już kontrolki „check”) błąd P1186. Wykasowałem ten błąd, ale mimo to mocy nie przybyło. Wymontowałem filtr ze zbiornika paliwa i okazało się że jest całkowicie zapchany czarną mazią, wszystko wyczyściłem, przedmuchałem sprężonym powietrzem i zmontowałem. W dniu dzisiejszym w drodze do pracy, po przejechaniu kilkunastu kilometrów po autostradzie czuć było znaczną poprawę. Niestety w pewnym momencie przy wyższych obrotach znów zapaliła się kontrolka „check”. Wracając z pracy zauważyłem, że raz przyspiesza normalnie a po chwili tak jak by nie miał mocy. W domu podpiąłem ELMa i zobaczyłem że znów pojawił się błąd P1186 oznaczający niskie ciśnienie paliwa, dodatkowo wyświetlił się drugi błąd P0047 (wg. informacji znalezionych w internecie „Turbo/Super Charger Boost Control Solenoid Circuit Low”). Macie może pomysły co może być problemem w tym przypadku? Może ktoś miał podobny problem. Nie wierze że przy dodatniej temperaturze i przejechaniu kilkudziesięciu km zapchał się nowy filtr i sitko w zbiorniku, tym bardziej że pojawił się drugi błąd który wskazuje na turbinę

Drugi błąd jest błędem wywołanym przez pierwszy.
Jak posiadasz elma to sprawdź parametry na szynie wtryskowej i wszystko będzie wiadomo

Groszek pisze:Może ktoś miał podobny problem. Nie wierze że przy dodatniej temperaturze i przejechaniu kilkudziesięciu km zapchał się nowy filtr i sitko w zbiorniku, tym bardziej że pojawił się drugi błąd który wskazuje na turbinę

Ja miałem podobny problem. Drugi raz zapchał się filtr w zbiorniku paliwa, ale czyszczenie nie pomogło. Nie pomogła też wymiana filtra pod maską. wspominałem już o tym ciekawym przypadku TUTAJ

Marcello1994 pisze:Drugi błąd jest błędem wywołanym przez pierwszy.
Jak posiadasz elma to sprawdź parametry na szynie wtryskowej i wszystko będzie wiadomo

A da sie to sprawdzić ELMem z urządzeniem na androidzie (używałem torque), czy muszę użyć laptopa z jakimś innym programem?

puder12 pisze:Ja miałem podobny problem. Drugi raz zapchał się filtr w zbiorniku paliwa, ale czyszczenie nie pomogło. Nie pomogła też wymiana filtra pod maską. wspominałem już o tym ciekawym przypadku TUTAJ

U mnie pojawia się inny numer błędu niż ten podany w Twoim linku, ale faktycznie trzeba popatrzeć czy jakiś przewód nie jest przerwany.

Na nr błędu nie patrz, bo ja tylko opisałem mój przypadek w tym wątku, a numeru nawet nie znam. Wiem że dotyczył pracy turbiny. A wszystko przez ten kabelek.