silnik 2.0 CVVT

[krempy]

Witam! Jestem posiadaczem Kia S 2.0 CVVT AWD. Czy ktoś wie co zrobić ztym silnikiem aby lepiej startował Kilka razy przy próbie szybkiego właczenia się do ruchu o włos uniknąłem stłuczki Po prostu auto dławi się po wrzuceniu 2-go biegu przy 2000-3000 obr. Czy to wina silnika czy skrzyni biegów Pzdr

[cisco]

witaj,
trzeba go wyżej kręcić do 4000 obr min, zobacz przy jakich obrotach ma max moment obrotowy.
są to silniki wysokoobrotowe.
pozdrawiam.

[desto]

Cisco, z całym szacunkiem, ale 4000 tys. obrotów to sporo na jedynce (aby przerzucić na dwójkę). Ten silnik ma moc 163 KM i powinien już sobie radzić z 2.000 - 3.000 jak pisze kolega. Tym bardziej, że ma skrzynię ręczną. Coś jest na rzeczy, tym bardziej, że w mojej starej lagunie (110 KM) silnik nie dławił się, był mułowaty ale na 2 dosyć żwawo przyspieszał, a tutaj mamy 50 kucyków różnicy..

[kijaS]

Może kolega jeździł wcześniej dieslem? Wtedy rzeczywiście można mieć odczucia, że przy 2000 obr/min silnik się dławi
W przeciwnym wypadku warto zajrzeć do serwisu, aby się utwierdzić albo rozwiać wątpliwości.

[kasia_mm]

poszukajcie dobrze na forum - kwestia dławienia się i braku "ciągu" na dwójce już była szeroko omawiana - z tego co pamiętam pomagało wgranie softu nowego?

[krempy]

Dziękuję bardzo. Znalazłem rzeczywiście na forum temat dotyczący mojego problemu. Za tydzień jadę "dręczyć" serwis. Nigdy nie jeździłem turbodieslem ( tzn go nie posiadałem) Pzdr

[focus666]

Zaraz, zaraz, dynamiczny start i zmiana biegu przy 2-3 tys? Say what?

[kolorowy87]

witaj. mam diesle 2.0 180 km w automacie i zauwazylem ze zmiana biegu z 1na 2 oddbywa sie miedzy 3000-3500tys obrotow.wydaje mi sie ze zaden diesel ani benzyniak nie lubi zmiany biegow na niskich obrotach.oprocz kia posiadam f.focusa diesla manual i nigdy nie zmieniam biegu ponizej 2500 obrotow

[michal55yh]

Jak na tą chwilę mam jeszcze Mercedesa W210 2.7CDI w automacie. Gdy jeżdżę spokojnie skrzynia zmienia biegi przy niecałych 2tys obrotów. Gdy dynamiczniej wciskam gaz (i oczywiście głębiej) biegi zmieniają się ok 3tys obrotów a jeśli chcę przycisnąć i mocno wcisnę pedał przyśpieszenia to ciągnie do czerwonego pola. Także jak ja jeżdżę teraz Kią to także zmieniam biegi coś ok 2tys obrotów. Mam wtedy moment do przyśpieszenia a i spalanie jest mniejsze, aniżeli bym ciągnął ją do wyższych obrotów. Oczywiście, jeśli potrzebuję szybciej przyśpieszyć, to ją ciągnę wyżej.

[johnny11]

Jak na tą chwilę mam jeszcze Mercedesa W210 2.7CDI w automacie. Gdy jeżdżę spokojnie skrzynia zmienia biegi przy niecałych 2tys obrotów. Gdy dynamiczniej wciskam gaz (i oczywiście głębiej) biegi zmieniają się ok 3tys obrotów a jeśli chcę przycisnąć i mocno wcisnę pedał przyśpieszenia to ciągnie do czerwonego pola. Także jak ja jeżdżę teraz Kią to także zmieniam biegi coś ok 2tys obrotów. Mam wtedy moment do przyśpieszenia a i spalanie jest mniejsze, aniżeli bym ciągnął ją do wyższych obrotów. Oczywiście, jeśli potrzebuję szybciej przyśpieszyć, to ją ciągnę wyżej.

Wszystko fajnie, tylko że temat dotyczy silnika benzynowego. Wg mnie zmiana biegów w benzynie to minimum 3000 - 3500 obr/min.
W dieslu oczywiście mniej (2000 obr/min jest ok do ekonomicznej jazdy, jednak nie jest to optymalna wartość dla silnika).