Pali zaleznie od nogi, sami wiecie ze nie jest zaden wyczyn przejechac przeszlo 600km na baku.
Ale jedno bym zmienil tj bak paliwa +10l. Po naszych traskach nie widze problemu bo stacji paliw tyle co marketow
ale dwa razy zaciskalem zeby na obczyznach i wypatrywalem nerwowo dystrybutorow. Baku nie zmienie wiec w trase biore teraz karnister 5l.
Druga sprawa to pomiary tego pseudo komputera, wyssane z palca, bylo nerwowo gdyz pokazywal przy szybkiej jezdzie np. jeszcze 55km ze zostalo na baku i wtem po chwili 0km !!!
Zauwazylem to kilka razy jadąc autostradowo pod koniec baku. Przypadek czy TTTM?