zestaw obowiazkowy

[Konik]

A tu czytałeś? viewtopic.php?f=57&t=2172

[eko]

W sobotę w końcu znalazłem czas aby użyć zakupionych u Konika http://egge.pl/ specjałów i zadbać nieco o moją czarną perłę.

Rozpocząłem od dokładnego opłukania samochodu przy użyciu Black&Decker Pw1400TDK.
Muszę przyznać, że nieco zdziwiłem się, że taka niewielka myjka tak świetnie poradzi sobie z usunięciem wszystkich stałych i czasem już nieco przyschniętych zabrudzeń. Jeśli ktoś będzie poszukiwał taniej i przyzwoitej myjki to z pewnością polecam.

Następnie samochód został wykąpany w Meguiars Ultimate Wash & Wax przy użyciu Meguiars Wash Mitt, metodą na dwa wiadra.
Po kąpieli samochód został ponownie opłukany przy użyciu Black&Decker Pw1400TDK a następnie wytarty do sucha przy użyciu Meguiars Water Magnet Microfiber Drying Towel.

Niestety na tylnym zderzaku po myciu odkryte zostały jakieś "dziwne" zacieki. Tutaj z pomocą przyszedł Meguiars All Purpose Cleaner Plus APC Plus, który otrzymałem w ramach Wierzyć Konikowi, czy nie?.
Z racji, że zabrudzenie było dość silne postanowiłem koncentratem Meguiars All Purpose Cleaner Plus APC Plus zwilżyć ściereczkę Mikrofibra GT Handy i zacząłem usuwać zabrudzenie. Po kilku chwilach....PEŁEN SUKCES oporne zabrudzenie zostało usunięte.

Przyszedł czas na małe pieszczoty i zabezpieczenie lakieru. Wykorzystałem do tego celu Meguiars Ultimate Liquid Wax. W zestawie znajduje się Meguiars Supreme Shine Microfiber i Aplikator Soft Foam Pad. Aplikacja wosku jest bardzo wygodna przy użyciu gąbki a polerowanie specjalnym ręcznikiem przebiega bardzo przyjemnie i jest mniej uciążliwe aniżeliby się wydawało.

Piękny połysk lakieru mienił się w blasku wiosennego słońca ale....czarne elementy zderzaków bardzo odstraszały swoją szarością. Nie mając specjalnego preparatu do zadbania o nie postanowiłem użyć Meguiars Endurance High Gloss Trigger. Najpierw mała próbka na niewielkim i niewidocznym fragmencie. Efekt zachwycający...fragment odzyskał blask i kolor Przy pomocy Mikrofibra GT Handy wyczyściłem wszystkie plastikowe elementy zderzaków.

Efekt pracy byłby zachwycający gdyby nie szyby... Trzeba sprawić aby przejrzały i nie odstawały blaskiem od reszty...
Tutaj po raz kolejny z pomocą przyszedł Wierzyć Konikowi, czy nie? i Meguiars Glass Cleaner Concentrate. Do przywrócenia blasku szybą pomocna okazała się być również Mikrofibra GT Glass, która świetnie dopełniała pracę, którą wykonywał płyn i operator ściereczki

Dzięki preparatom firmy Meguiars zakupionych i dostarczonych przez Konika udało mi się, w przeciągu 2,5h doprowadzić samochód do zachwycającego stanu. Wszystkie elementy odzyskały należyty blask.
Wszystkim mogę polecić kosmetyki samochodowe oferowane przez Konika. Warte swojej ceny.

[puder12]

Świetna relacja. Dziękujemy. Troszkę odstrasza mnie od działania czas potrzebny na realizację pełnego pakietu zabiegów.

[cisco]

Poprosimy o fotki po tym detailingu

[eko]

puder12 niech nie odstrasza Cię czas potrzebny na pakiet wszystkich zabiegów. Pewnie można zrobić to nieco szybciej ale mi niespecjalnie się śpieszyło. Poza tym, choć o tym nie wspomniałem w relacji, pakiet obejmował również czyszczenie wnętrza i odkurzanie. Było też kilka dramatycznych momentów m.in. odkrycie pierwszej drobnej ryski na drzwiach kierowcy (chyba jakaś Pani przechodząc obok zarysowała delikatnie jakimś metalowym elementem torebki), bardzo delikatne wgniecenie na tylnych drzwiach od strony kierowcy zrobione prawdopodobnie podczas otwierania drzwi samochodu obok oraz co najgorsze KLAMKI

cisco fotki będę przy okazji następnego pakietu pielęgnacyjnego. Niestety podczas obecnego rozpętała się wiosenna burza i część zabiegów wykonywałem w garażu. Niestety później musiałem szybko użyć samochodu i tym sposobem efekt pracy został skąpany w letnich wiosennych kałużach.

[Konik]

eko
Miód na moje serce!
No i czekamy na fotki po najbliższej akcji.

Wrzucam opowieść na fejsa.

[eko]

Nienawidzę Cię Konik...

Nawet nie wiesz jak mnie boli gdy na pięknie umytym i wypielęgnowanym samochodzie pojawia się kurz.
Gdy zaniecham użycie wosku widać go jakby mniej na karoserii.

Kolejny ból sprawiło mi odkrycie lekkiego wgniecenia na klapie bagażnika.
Chyba jakiś rowerzysta stracił równowagę i dokonał tego okropnego aktu.

Czy ktoś z was sprawdzał usuwanie lekkich wgnieceń taką metodą:
http://www.youtube.com/watch?v=41-kJ-dZQyw

[Zibi70]

Miałem wgniecenie w samochodzie żony - na drzwiach - próbowałem tej magicznej sztuczki - ...wno z tego było
Ale to zależy od rodzaju wgniecenia - jeśli masz punktowo "naciągniętą" blachę nic nie zrobisz - jeśli jest płasko wklęsła na większej powierzchni - jest szansa.
Zawsze jest jeszcze PDR https://www.youtube.com/watch?v=imbtQ62tldQ

[Konik]

Nienawidzę Cię Konik...

Ty mi tu miłości nie wyznawaj, tylko fotki dawaj.
Metody nie znam, ale mógłbyś przetestować i dać znać.

[eko]

Jak tu myśleć o fotkach jak człowiekowi serce krwawi gdy zobaczył wgniecenie.

Na pewno przetestuję sposób z filmiku, który podałem ale dopiero za 3-4 tygodnie po moim powrocie z USA.

Konik to "świństwo" APC plus świetnie radzi sobie z usuwaniem owadów i tylko pozostaje czekać na promocję Bo na lato jest jak znalazł.

[marcinK]

Eko, może przeleć tym ACP cały samochód to i kurz zejdzie.
A tak całkiem poważnie, to kurz jest bolączką na wywoskowany samochód, ale do pierwszego mycia. Najczęściej po umyciu , kurz już tak nie osiada. (Złośliwi powiedzą, bo i wosk poszedł się .....).

[Konik]

Eko, może przeleć tym ACP cały samochód to i kurz zejdzie.

Razem z woskiem.

A z tym kurzem jest tak, że na początku faktycznie trochę bardziej osiada, ale po myciu i kolejnych woskowaniach jest dobrze. A poza tym lepsze trochę kurzu niż niezabezpieczony lakier, który się utlenia, matuje i takie tam.

[eko]

Do mycia samochodu używam bardzo wydajnego Meguiars Ultimate Wash & Wax

Samochód myję metodą na 2 wiadra i naprawdę wystarczy odrobina płynu aby świetnie umyć samochód.

[puder12]

co to jest metoda "na dwa wiadra" ?

[Zibi70]

Tu masz opisane http://www.detailer.pl/blog/2012/10/metoda-mycia-samochodu-na-dwa-wiadra/
A jakbyś chciał takie dwa wiaderka to można kupić
- komplecik jedyne 799 zł

[Konik]

Bardzo ładne wiadro widziałem ostatnio w Castoramie.
Grit Guard wydziałem tu: http://egge.pl/pl/p/Meguiars-Grit-Guard/83

A mycie na dwa wiadra jest szczególnie ważne przy nowych lakierach. Nowych w kilku kontekstach:
- bo jeszcze nie mają rys i warto zadbać o to by wydłużyć życie lakieru,
- bo te nowe są coraz cieńsze, delikatniejsze i bardziej miękkie - szczególnie w samochodach koreańskich (chyba już gdzieś tu wrzucałem fotkę pokazującą grubość lakieru w Soul'u - jak nie, to dajcie znać, a wrzucę).

Do bezpiecznego mycia koniecznie: http://egge.pl/pl/p/Meguiars-Wash-Mitt/84

[eko]

Potwierdzam słowa Konika http://egge.pl/pl/p/Meguiars-Wash-Mitt/84 jest rewelacyjne do mycia samochodu.
Szczerze powiedziawszy nawet nie spodziewałem się, że może być taka różnica w porównaniu z użyciem do myciem innych "szmat".

Metoda na dwa wiadra naprawdę sprawdza się rewelacyjnie.

Jeśli przed myciem samochodu wstępnie dobrze opłukam samochód za pomocą http://www.ceneo.pl/7689485#tab=spec to naprawdę niewiele drobinek znajduje się na dnie wiader. Warto dobrze przygotować samochód przed myciem.

[Konik]

Na potrzeby domowe, bardzo dobrze sprawdza się myjka ciśnieniowa z Lidla. Cena była bardzo sensowna. Jest dość głośna, ale do prac okołodomowych w zupełności wystarczająca. Dodam, że Lidl ma b. dobre jakościowo produkty.


Aaaaa... tak właśnie zainspirowała mnie Twoja i moja wypowiedź, do tego by sprawdzić możliwość wprowadzenia takiej myjki do sklepu. Ha!

[Zibi70]

Koniku,
Lidla otwierasz?

A tak serio...
Ja autko myję lancą na myjni lub na działce myjką ciśnieniową (mam Lavor)
-

W obu przypadkach używam tylko czystej wody ale uprzenio nakładam pianownicą ręczną aktywną pianę PH neutral, po dokładnym spłukaniu dopiero szamponik, wiaderko i takie ustrojstwo


Pytanie brzmi - czy w tym przypadku muszę się bawić z dwoma wiaderkami - mam z tym kłopot, zwłaszcza na myjni, gdzie nie wolno używać nawet jednego wiaderka (myję na partyzanta, kiedy nie ma ciecia).

[Konik]

Najlepiej na to pytanie sam sobie odpowiesz. Czy po umyciu samochodu na dnie wiadra zbierają się zanieczyszczenia stałe? Pył, piasek, drobinki czegoś tam? Jeżeli tak, metoda na dwa wiadra byłaby wskazana.

Rozumiem, że wiele osób puka się w takim momencie w czoło i myśli, że kiedyś szczota, ludwik i heja... i było dobrze. No tak, ale dziś mamy trochę większą świadomość, wiemy, że w taki sposób powstają drobne zarysowanie, które z czasem widzimy jako zmatowienia lakieru, a ponadto lakier na naszych samochodach zmienił się w ciągu ostatnich 20 - 40 lat. I to wcale nie na lepsze. Dla producenta samochodu - tak, na lepsze, bo może go aplikować w cieńszych warstwach. Lakier jest też bardziej podatny na zarysowania. I lepiej nie będzie. A pewnie będzie gorzej, bo co raz częściej mówi się o samochodach w kontekście urządzenia jednorazowego, które ma przejechać określoną ilość kilometrów w określonym czasie, potem ma być kupiony nowy. Więc po co lakier ma być dobry? Jak sami nie zadbamy, to im nowsze auto, tym szybciej będzie matowe.

Myślę, że warto myć na dwa wiadra, z separatorem zanieczyszczeń i warto też zmienić rękawicę. Nie będę pisał o tej przedstawionej na zdjęciu, bo przyjąłem kiedyś taką zasadę, że nie wypowiadam się na temat innych produktów. Zachęcam jedynie do porównania z rękawicą Meguiar's Wash Mitt.

[Konik]

Konik to "świństwo" APC plus świetnie radzi sobie z usuwaniem owadów i tylko pozostaje czekać na promocję Bo na lato jest jak znalazł.

http://egge.pl/pl/p/Meguiars-All-Purpos ... TANIEJ/201