Forum Kia Sportage

Witamy na forum
Myślę, że każdy kto kupuję Sportage'a zdaje sobie sprawę że nie jest to auto przeprawowe i po extremalnym terenie nie poszaleje Ale czasami trzeba zjechać z asfaltu na boczną drogę, błotnistą albo mocno zaśnieżoną i wtedy mam pewność, że auto da radę Mnie to wystarcza w zupełności
pozdrawiam

A kto pisze, że KS to terenówka?
Wszystkie zabawy w "terenie" są z przymrożeniem oka i raczej z dużą ostrożnością. Z drugiej strony - fotki to niezbyt dobrze oddają - tam gdzie czasami "katuję' Sportka żadna 2 napędówka nie da sobie rady, W Sportku dramatycznie brakuje prześwitu, oraz skoku zawiasu i wystarczą niezbyt duże koleiny w piachu aby zakończyć zabawę.....
Mimo to autko daje pewien przedsmak terenowej jazdy

Zgadzam się w 100% z tym co napisał ZygJe
Ostatnio musiałem objechać korek bocznymi drogami i wjechałem w rozkopaną na maxa polną drogę pełno błota, kałuże, koleiny. Innym samochodem od razu bym się wycofał, co z resztą uczynili dwaj kierowcy przede mną. A Sportkiem śmiało, powoli, wybierając optymalny tor dotarłem do celu
Oczywiście po tym przejeździe, została tylko myjnia, ale i tak się tam wybierałem

Oczywiscie Panowie sie z Wami zgodze, uważam tylko że każdy suv dostępny obecnie w salonach nie spełnia zadania auta w teren, dlatego zamawiajac kijankę pominałem nawet naped awd celem zaoszczedzenia grosza, bo wiem ze tym samochodem nie bede jezdzil w terenie bo on do tego nie jest, tak samo jak moje drugie auto crv, choc ma naped na 4 kola to w teren bym nie pojechal bo jestem pewien ze bym nie wrócił.

Całkowicie się nie zgodzę co do AWD. Przy tylko przednim napędzie 184KM ma kłopoty z trakcją nawet na mokrym asfalcie o zimie nie wspominając. I po jazdach testowych właśnie dla tego szukałem auta z AWD.

Dokładne tak!
Mnie nie udało się jeszcze zerwać przyczepności na mokrym asfalcie.
Poza tym często wyjeżdżam bardzo rano jeszcze przed pługami i piaskarkami, i wisi mi czy jest odsniezone czy nie

Bardzo się cieszę, że przybył jeszcze jeden nowy użytkownik kijanki. Niemniej jednak nie za bardzo rozumiem czemu miał służyć ten post. Najpierw piszesz, że nie będziesz jeździł w terenie i że chciałeś zaoszczędzić grosza, więc to że nie dopłacałeś za napęd AWD jest logiczne i rozumiem że były to główne powody dla których zdecydowałeś się na 2WD. No chyba, że wcześniej testowałeś kijankę w terenie przez kilka dni i po tym czasie stwierdziłeś że się nie opłaca brać AWD. No bo jeśli nie robiłeś takiego testu to nie rozumiem na jakiej podstawie twierdzisz, że ten napęd jest do niczego, bo tak rozumiem Twoje słowa, pisząc że Sportage nie nadaje się w teren. Oczywiście nikt nie mówi, że Sportage jest autem terenowym, a każdy kto w mojej obecności tak powie zostanie skwitowany , natomiast w porównaniu do napędu 2WD (w kijance, czy jakimkolwiek innym aucie) różnica jest znacząca, oczywiście na korzyść AWD. Poza tym idąc takim tokiem rozumowania ja podbijam stawkę i mam propozycję. Podaj mi nazwę jakiekolwiek samochodu, który uważasz za prawdziwą terenówkę, a co za tym idzie który nadaje sie w teren, a ja udowodnię Ci, że on też nie nadaje się do jazdy w terenie
Naprawdę do pewnych rzeczy trzeba podchodzić z dystansem i nie brać wszystkiego na serio I nie widzę potrzeby rejestrowania się na forum tylko po to, żeby pisać do czego dany samochód się nie nadaje, bo pytanie typu "dlaczego w takim razie kupiłeś taki samochód?" narzuca się samo. Pozdrawiam i bez urazy

Witaj kolego moderatorze, dlugi Twój wywód krytykujący moją wypowiedz. Ale martwi mie jedno, że nic z niego nie zrozumiałeś. To może podsumuję jednym zdaniem. SUV to nie pojaz w teren czy to z AWD czy nie ot co. A kto sądzi inaczej, no cóż ma do tego prawo.

ps. chyba nikt z nas nie bral pod uwagę wlasciwosci terenowych kupując suva:)

Ja?
A na poważnie, na prawdę stwierdziłeś fakt oczywisty, a teraz usiłujesz nadal go udowadniać - bo ktoś ośmielił się Ciebie skrytykować..... Wyluzuj poślady i zbadaj prostatę - NFZ funduje
Popieram @gasewo całkowicie.

a czy ktoś tutaj twierdzi , że Sportek to terenówka ?

terenówka to:

L.R. Defender
Mercedes G
Jeep Wrangler...

To jest terenówka

To nie jest terenówka. To jest monster terenówka rządziłby takim na mieście w warszawskich korkach

Ja też znalazłem kilka alternatyw:
1 - dla publicznego transportu miejskiego,
2 - na terenowe wypady z pociechą.

Nie no Panowie, szalejecie

No rzeczywiście szalejecie
Tak na poważnie Sportage to jest typowy SUV czyli ma groźny wygląd ale przez bagno nie przejedzie
Jeżeli już ktoś chce trochę popróbować w terenie to auto oryginalne bez żadnych przeróbek to klasyczna G-klassa Mercedesa

Zaliczył juz ktos bok/dach KS-em? Jeśli nie to żaden offroad. I tyle

Z informacji które posiadam, offroad (czyli potocznie "jazda w terenie") polega na JEŻDŻENIU po nieutwardzonych drogach i przeprawianiu się przez przeszkody różnego rodzaju typu rzeki, doły błotne, koleiny itp. Generalnie można go podzielić na "jazdę rekreacyjną" (która dzieli się na kilka klas podczas zorganizowanych imprez czy rajdów), do której można używać zarówno fabrycznych jak i zmodyfikowanych samochodów i na bardziej ekstremalną odmianę zwaną "Rock crawling" do której trzeba używać raczej specjalnie przygotowanych pojazdów Oczywiście to wszystko w takim WIELKIM, wielgaśnym skrócie. Nie mówię, że podczas ekstremalnych przepraw nie zdażają się wywrotki ale równie dobrze można położyć samochód na bok czy na dach na prostej asfaltowej drodze. Więc jeżeli nadal uważasz, że offroad polega na jak największej liczbie zaliczonych boków i dachów, to współczuję Twojemu autu i gratuluję Twojemu ubezpieczycielowi podpisania lukratywnej umowy