Szarpie
: 24 lip 2012, 11:17
Witam
Jestem szczęśliwym posiadaczem sportage 2,0 Ben.16V 95 .tak informacyjnie po zakupie tego czegoś Kia była na gazie ale mając non stop problemy z instalacją Gazową zdecydowałem się ją wywalić i wywaliłem benzyna droga ale przynajmniej skończą się problemy a tu no właśnie po odpaleniu samochodu wszystko jest fajnie chodzi jak zegarek tylko że po jakiś 10 minutach zaczyna niesamowicie szarpać dławić się obroty max 2,5 tys czasami przełamuje to piłując go i chodzi znów dobrze ale przez moment i znowu to samo Dzieje sie praktycznie to tylko w mieście : swiatła ronda skrzyżowania hamuj -ruszaj .Jak wyjadę na trasę to wszystko jest dobrze czyli jadę płynnie (czasami tylko go zamuli ale praktycznie jest to nie odczuwalne) Byłem u mechanika (teoretycznie u bardzo dobrego) mechanik stwierdził że to na pewno wtryskiwacze mogę to zrozumieć i prawie mu wieżę ale koszt wtrysków jest kosmiczny więc wolał bym się upewnić .Jak ktoś może to proszę o radę.
PS.czasami jak się przymuli i szarpie to tak jak by szczelał z kolektora na niskich obrotach czasami chodzi idealnie ale np dojadę do następnego skrzyżowania i zaczyna się kabaret chodzi jak chce włącznie z tym że gaśnie.
Pozdrawiam
Jestem szczęśliwym posiadaczem sportage 2,0 Ben.16V 95 .tak informacyjnie po zakupie tego czegoś Kia była na gazie ale mając non stop problemy z instalacją Gazową zdecydowałem się ją wywalić i wywaliłem benzyna droga ale przynajmniej skończą się problemy a tu no właśnie po odpaleniu samochodu wszystko jest fajnie chodzi jak zegarek tylko że po jakiś 10 minutach zaczyna niesamowicie szarpać dławić się obroty max 2,5 tys czasami przełamuje to piłując go i chodzi znów dobrze ale przez moment i znowu to samo Dzieje sie praktycznie to tylko w mieście : swiatła ronda skrzyżowania hamuj -ruszaj .Jak wyjadę na trasę to wszystko jest dobrze czyli jadę płynnie (czasami tylko go zamuli ale praktycznie jest to nie odczuwalne) Byłem u mechanika (teoretycznie u bardzo dobrego) mechanik stwierdził że to na pewno wtryskiwacze mogę to zrozumieć i prawie mu wieżę ale koszt wtrysków jest kosmiczny więc wolał bym się upewnić .Jak ktoś może to proszę o radę.
PS.czasami jak się przymuli i szarpie to tak jak by szczelał z kolektora na niskich obrotach czasami chodzi idealnie ale np dojadę do następnego skrzyżowania i zaczyna się kabaret chodzi jak chce włącznie z tym że gaśnie.
Pozdrawiam