Forum Kia Sportage

Stary Temat ALE NADAL AKTUALNY!! poruszany na wielu forach ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na mój problem, a jeśli ktoś uporał się z tą awarią to nie podał jaka była przyczyna!
Kia SPORTAGE 2.0 crdi 113km 2005r. automa 165.000 km przebiegu
Moja Sportage od początku ciężko odpalała i dymiła na zimny silniku ale nie potrzebowałem startpilot! Trochę kręcenia rozrusznikiem i jazda.
Potem zrobiło się ciekawie, padł regulator ciśnienia paliwa na listwie (opiłki w paliwie), założyłem nowy ale chiński zamiennik (po tygodniu zaczął przeciekać i zrobił zwarcie wywalając bezpieczniki).
Po założeniu nowego ORYGINALNY 750zl wszystko wróciło do normy, a potem przyszła zima i temperatura spadla poniżej 10 stopni i koniec jazdy. Bez wspomagania nie dało się uruchomić silnika, gdy robiło się trochę cieplej zapałał bez problemu.
Kiedyś dostała za dużo plaka i przeskoczył rozrząd ale nic poważnego się nie stało, wymiana rozrządu na nowy i dalej to samo!
Zabawa się zaczęła na dobre: wymieniłem najpierw czujnik temperatury, następnie czujnik położenia wału oraz wałka rozrządu bo często padają,
następnie przyszła kolej na świece żarowe " porada ekspertów " jak diesel nie pali to na pewno świece (ale nie jak jest temperatura na plusie a silnik ma dobra kompresję).
Bawię się dalej ! Wtryski poszły do regeneracji (jeden już padł dlatego trochę kopciła) no i pompa też miała lekki wyciek (oczywiście w serwisie powiedziano, że pompa złom, ale auto jeździło i nie brakowało mu mocy, koszt regeneracji z wtryskami 2900 zł.

Nadal przy pierwszej próbie odpalenia silnika po nocy bez startpilota się nie obędzie. Później auto odpala bez problemu po 2 , 4 godzinach nawet dymka nie puści ma moc silnik pracuje równo i cicho prawie go w kabinie nie słychać! silnik ma moc i nie ma problemu z wyprzedzaniem , zrobiłem ostatnio 1000km robiąc tylko przerwę na tankowanie i żadnych problemów!

Objaw jest taki jakby wtryski w trakcie kręcenie rozrusznikiem nie podawały paliwa , wystarczy odrobina plaka i Moja Sportage po jednym obrocie zapala. Zauważyłem też, że jeśli przed uruchomieniem silnika próbuję podłączyć komputer to mam problem z komunikacją (wykryciem silnika) i sprawdzeniem błędów, ale nie zawsze. Zasilenie jest na wszystkich sterownikach.

Może ma ktoś jakiś pomysł?

Nawet pompkę w zbiorniku paliwa wymieniłem i filtr z 3 raz i nic. Po włączeniu zapłonu pompka się uruchamia !

A obserwowałeś na obd ciśnienie paliwa podczas rozruchu?
U mnie przykładowo jak na obrazku
https://drive.google.com/file/d/1agaCbP ... p=drivesdk
A temperatura płynu nie szaleje? Chodzi o odczyt z obd.

Był ostatnio taki wątek i skończyło się na znalezieniu nietypowego problemu przy świecach tj. świece były sprawne ale na obwodzie zasilania pojawiła się jakaś pasożytnicza rezystancja. Tak więc obwód niby sprawny ale prąd płynący w nim był bardzo mały czyli świece prawie nie grzały. Fakt, że w ciepłym powinien zapalić nawet bez świec.

Ciśnienie paliwa jest OK !
Sprawdzałem dziś okablowanie pod kierownica i zamieniłem cewkę od stacyjki na druga, po pewnym czasie BATERIA zaczęła padać i już mi nawet na plaka nie chciała zapalić.
Podpiąłem ja kablami do drugiego auta i po dobrych paru minutach mi odpaliła, pojawił mi się najpierw błąd czujnika walu a po skasowaniu i ponownej próbie uruchomienia czujnik walka rozrządu!
TERAZ JUZ ODPALA NORMALNIE! i brak jakichkolwiek kodów. Przez następne parę godzin nie będzie sprawiać kłopotów,
To musi mieć cos wspólnego z napięciem prądu. Tak jakby jej gdzie prąd zanikał, jakiś "ZIMNY LUT" lub uszkodzony kabel , styk
Być może Regulator ciśnienia paliwa na listwie - gdy mi zwarcie zrobił i poszedł z dymem gdzieś namieszał. Tylko teraz pytanie gdzie?
Dodam ze dałem sterownik silnika do sprawdzenia i był ok!

Właśnie przeczytałem ten watek ze świecami , ciekawa sprawa ja wymieniłem świece napięcie jest ale odkąd mam moje SPORTAGE to wszystko jest możliwe jutro sprawdzę czy jest listwa ok!
Możesz mi powiedzieć jak u ciebie pali się kontrolka od immo w trakcie włączenia zapłonu i podczas rozruchu kiedy gaśnie , czy może miga podczas odpalania?

Jak z immo ok to kontrolka zapala się a po rozruchu gaśnie

Problem rozwiązany!
Po prawie dwóch latach pierwszy raz odpaliła bez pomocy żadnych dopalaczy!!!!!!
ZAINWESTOWALEM W TO AUTO PONAD 4000zl. a straconego zdrowia i nieprzespanych nocach to już nie wspomnę!
Zacznę od tego ze już miałem zamówić cały zestaw sterowników łącznie ze stacyjką i licznikiem , znalazłem za 1500zl jakby to nie pomogło to na szrot!
Ale zrobiłem sobie przerwę i przypomniało mi się ze kiedyś przez te długie kręcenie rozrusznik mi zaczął szwankować , po rozebraniu i oczyszczeniu jak włożyłem go z powrotem zapaliła mi od razu no ale było dość ciepło ! Na drugi dzień już nie było tak dobrze wiec dałem sobie spokój z rozrusznikiem i kupiłem nową baterię i nadal NIC .
Dziś wróciłem do tematu rozrusznika dodam ze mój kręci jak szalony, lepiej niż w benzyniaku!
Kupiłem nowy za niecałe 400zl i dam Kia ostatnią szansę , No i w końcu silnik odpalił .
To jest jakiś PROBLEM Z SOFTEM w tych autach WYMAGA ZA WYSOKICH OBROTOW SILNIKA , przy rozruchu musi mieć większe obroty silnika niż benzyniak! ( I TU JEST ROLA DLA NASZEGO CUDOWNEGO PLAKA ) inaczej nie dostanie sygnału na wtryskiwacze, a bez paliwa w cylindrach to jak ma silnik zapalić!

INORMACJA DLA WSZYSTKICH POSIADACZY KIA SPORTAGE ; HYUNDAI TUCSON
Różnica w obrotach na starym i nowym rozruszniku jest prawie niezauważalna , stary i nowy kręcą podobnie ale najwidoczniej te parę obrotów robi dla tego przeklętego samochodu wielką różnicę !
Dlatego w moim sportage wystarczy psiknąć odrobine jakiegokolwiek preparatu dzięki któremu silnik osiągnie większe obroty i samochód odpala !!!!

Dziś zrobiło się ciepło, zobaczymy jak spadnie temperatura czy nadal będzie wszystko OK

Jeśli sytuacja się zmieni to napiszę , może ktoś dzięki temu zaoszczędzi parę tysięcy zł i sporo zdrowia!

No łał.... Ciekawe czy ktoś z serwisu umie to potwierdzić. Szczerze nie pomyslalbym że tak można skonstruować algorytm sterowania wtryskiwaczami. A co zimą a co ze słabym Aku??

No niestety !!! temperatura spadla poniżej 10°C i koniec, rozrusznik kreci jak wariat mało silnik z budy nie wyskoczy a mojej sportage za zimno na przejażdżki ! Nawet dymka nie puści. Najwidoczniej Moja KIA lubi Tropiki ja myślałem ze na lato to Cabriolet a nie SUV!
Decyzja podjęta czekam do lata i sprzedaje !

Nie zapomnij tylko kupującego poinformować że auto ma "wadę ukrytą"

Piszesz, że wyskoczyły błędy czujników, a sprawdzałeś czy są na 100% ok ??? One potrafią dziwnie działać w zależności od temperatury. Że błąd się nie powtórzył nic nie znaczy.

Czujnik walu i walka rozrządu wymienione po dwa razy na nowe i oryginalne , mam już po dwa w zapasie! niedługo to chyba drugie auto będę mieć na części!

Problem rozwiazany !
Troche to trwalo od mego ostatniego wpisu ale usterka zostala usunieta problemem byly tez wachania temperatury ktora to powodowala
wystepowanie problemu i to ze jak odpalila to dzien mialem z glowy i musialem czekac .

Mialem juz dosc odpalania z " Plaka " i ciaglego otierania maski , Wstyd jak gdzies sie pojedzie ! Ladne Auto a tu pod masko trzeba grzebac.
Kupilem sobie JUMP STARTER Powerbank jak akumulator padnie i zauwazylem ze po podlaczeniu do auta Kia zawsze odpala bez pomocy zadnych
spray
do rozruchu nie wazne czy jest -10 czy -25 stopni i czy stoi tydzien czy jeden dzien , obrot silnika i jade.
Sprawdzcie to u siebie dodam ze z kablami podpietymi do innego auta nie bylo efektu!
Zamontowalem sobie w schowku w konsoli srodkowej Klemy zeby podlaczac "POWERBANK" Do ROZRUCHU dodam ze fajnie to wyszlo i nikt nie widzi
czy ci Bateria padla mozna bez wychodzenia z auta podlaczyc i jazda.

Po paru miesiacah znow znalalem troche czasu , kupilem Nowe urzadzenie do diagnostki i zaczolem sprawdzac wszystkie parametry a przy pomocy
POWERBANK nie musialem z auta wychodzic zeby odpalila , troche mi to zajelo ale wkoncu udalo mi sie dokladnie odczytac sygnal z czujnika walu
przewaznie podczas rozruchu i spadku napiecia komputer gubi sygnal i nie ma mozliwosci prawidlowego odczytu .
Wyszlo na to ze przy normalnym kreceniu rozrusznikiem i oczywiscie niskiej temperaturze" Nowy oryginalny "czujnik pokazywal obroty rzedu 60-80
obr./m.
a po podpieciu Jump Startera 600 obrotow/m. a silnik krecil tak samo.

Wymontowalem ten nowy czujnik z auta i porownalem go z tym ostatnim rowniez nowym oraz z starym dobrze ze go nie wyzucilem!

Sprawdzilem sile magnesu czujnikow przy pomocy zwyklego klucza i nowe byly duzo mocniejsze od starego , ten stary prawie nie przyciaga metalu.
Zamontowalem wiec ten stary ktory chcialem juz wyzucic i wszystie Problemy minely . Cala zima przeleciala a ja ani razu nie musialem uzyc
Powerbanka i maski otwierac nie wazne czy stoi tydzien czy jeden dzien!

Zalecam jesli juz musicie wymienic czujnik walu korbowego to dokladnie sprawcie otwor na czujnik , usuncie wszystkie zabrudzenia oraz rdze dostep i widocznosc jest naprawde kiepska ale warto to dobrze zrobic , nowe czujniki mogo miec minimalnie wieksza srednice nie do zauwzenia golym okiem , wystarczy ze zabraknie im pol milimetra i beda blednie odczytywac sygnal bo nie mozliwe jest zeby wszytkie byly wadliwe!

Mam nadzieje ze sie to komus przyda!
Powodzenia ze swymi Sportage!

Dodam Jeszcze jedna informacje
Jesli chodzi o "Blad czujnika walu i walka rozrzadu " to potrafi wyskoczyc jak Akumulator bedzie padniety lub rozrusznik nie daje rady!
Moze byc wszyskto Ok a blad sie zapisze!