W necie wyczytałem mniej więcej co to może być i tak: wymieniłem filtr paliwa - nie pomogło. Wyciągnąłem pompę w zbiorniku i pompa czysta, jej filterek też, ale dla świętego spokoju wymieniłem pompę w zbiorniku na nową. Wymieniłem zawór regulacji ciśnienia na szynie CR i też bez zmian.
Wymieniłem czujnik na szynie CR ten co mierzy ciśnienie i dalej to samo.
Wczoraj zauważyłem że coś zaczęło stukać w silniku przy granicach 3tys obr. Moja pierwsza myśl że to pewnie dźwigienka od popychacza zaworów bo wiem że one potrafią hałasować, ale teraz się zastanawiam czy to nie wtrysk tak hałasuję bo np. pracuje na zbyt niskim ciśnieniu? - Gdzieś coś o tym kiedyś czytałem.
Co do wtrysków to były regenerowane wszystkie 4szt jakieś 4 lata temu. Zrobiłem jeszcze wczoraj test przelewowy wtryskiwaczy to raczej jest ok, wszystkie 4 mniej więcej równo przelewają a z wężyków można powiedzieć że tylko kapie.
Co mogę jeszcze sprawdzić ? Wymieniać pompę CR? Może daję za małe ciśnienie i przez to gaśnie?
Ogólnie jak wypnę kostkę od czujnika ciśnienia paliwa z listwy CR to auto przechodzi tak jakby w tryb awaryjny i wkręca się tylko do 3tyś obrotów i wtedy nie gaśnie.
Ogólnie mam możliwość praktycznie podmienić każdy czujnik itp bo znajomy ma santafe z tym samym silnikiem i jak coś mogę podmienić co tam trzeba.
Proszę o pomoc....
. Ale tak na poważnie: firmowe "oficjalne" komunikatory są raczej szyte na miarę pod konkretne modele i nie sądzę żeby łapały coś "poza". Może to mieć związek z opłatami licencyjnymi, patentami itp. Ten ssang Yong może dawać nadzieję. A może spróbuj znaleźć jakiś taki profil "Standard OBD" nie związany z marką? Poza tym produkty dla aut ciężarowych mogą być totalnie odmienne i wtedy nie poradzisz.
wole już eindhowen i ziolo 
)