Sportage II 2.0 - jakie spalanie benzyny a LPG

[scaut00]

Witam,
Jestem posiadaczem Sportage II z 2006 roku, w benzynie (140 KM), skrzynia Manual.
Spalanie przy normalnej jezdzie w malym miasteczku (bez korkow) wychodzi mi jakies 10,5-11 l/100km. Troche sie przerazilem.
Jakie macie spalanie w swoich benzyniakach? Czy te 11 to normalne?

Jakie instalacjhe LPG zakladaliscie, gdzie w Warszawie i okolicach polecacie ludzi ktorzy sie na tym znaja i dobrze to zrobia?

Jaką bede mial roznice w spalaniu gazu? Czy musze liczyc gazu 15 litrow czy wiecej? - a moze tylko litr wiecje wam palą?
poradzcie cos...

[bodek_1968]

Witam. Mam KS 2.0 140KM 2005 benzyny 10-12/100km. Gazu 14-16/100km. Gaz zakładałem w miejscowości CHRYCYNNO polecam koleś ma pojęcie wszystko ładnie pochowane i wlew przy wlewie paliwa . Można go znaleść w necie TOUDI BMW.Pozdrawiam

[ZygJe]

Spalanie gazu powinno być max 20% wyższe niż benzyny. Tak więc dla zakresu 10-12l benzyny, spalanie gazu powinno być 12-14,5.
Przypuszczalnie gazownik na wszelki wypadek ustawił b.bogatą mieszankę. Nie jest to właściwe rozwiązanie.

[deggial]

Benzyna - nie wiem, nie używam. LPG - w lecie 11l/100km teraz około 13l/100km. Jazda głównie miasto.

Instalacja BRC fabryczna.

[kjs62]

Witam,
Jestem posiadaczem Sportage II z 2006 roku, w benzynie (140 KM), skrzynia Manual.
Spalanie przy normalnej jezdzie w malym miasteczku (bez korkow) wychodzi mi jakies 10,5-11 l/100km. Troche sie przerazilem.
Jakie macie spalanie w swoich benzyniakach? Czy te 11 to normalne?

Jakie instalacjhe LPG zakladaliscie, gdzie w Warszawie i okolicach polecacie ludzi ktorzy sie na tym znaja i dobrze to zrobia?

Jaką bede mial roznice w spalaniu gazu? Czy musze liczyc gazu 15 litrow czy wiecej? - a moze tylko litr wiecje wam palą?
poradzcie cos...

Na jakaie spalanie liczyłeś w tak ciężkim aucie?
Mam trójkę znajomych jeżdżących malutkim Suzuki Swift z silniczkiem 1,3 - wiesz ile im spala?
8-10l/100 km!!!

Co do LPG to teoretycznie jego zużycie powinno być o 25-30% większe niż benzyny.
Wynika to z różnicy w wartości opałowej.
Jeżeli zużycie będzie mniejsze ryzykujesz uszkodzenie głowicy.

W Scenicu eksploatuję instalacje BRC - auto jeździ identycznie jak na benzynie spala około 10l/100 km po mieście w trasie niewiele mniej bo zwykle pociskam w końcu nie po to montowałem lpg aby uprawiać eco driving .
Kiedy jednak nie da się pociskać i się toczę to spalanie schodziło do 7-8/100km.
Sportage'a mam z dieslem i póki co "kręcę się" w okolicy 9,5/100 km.

Dużo zależy od techniki jazdy ruchu na drodze, oporów toczenia itd.
W kwestii techniki powiem tak: trzymaj mały gaz w okolicy 2-2,5 tys. obr./min, nie przyspieszaj gwałtownie jak nie musisz wykorzystuj hamowanie silnikiem lub jazdę na luzie kiedy są wskazane (to zależy od długości zjazdu i jego nachylenia) lej dobry olej dbaj o filtry zapłon itd itp.

[solosam]

Witam.
Moja pali 10-11 benzyny a LPG 12-13 l trochę sporo ale jak na 2.0 i masę to nie jest źle miałem escorta z 1.6 to palił 10l LPG.

[keramba]

Sportage II 2.0 . Pytanie co to normalna jazda. W moim przypadku , gdy na 5-tym rzadko przkraczam 100/h, a na 4-tym b.rzadko 80/h - wlewam ok 10l na 100km gazu. Instalacja holenderska 5tej generacji. Komp. ufam tylko w zakresie przejechanych km , bo wprzypadku spalania pokazuje pierdoły jak ostatnio np. 8,8 /100km. Nie wiem na jakich przesłankach opiera się komp. , ale dla mnie to nie takie ważne. Odnośnie zużycia benzyny - instalacja dosyć szybko przełącza się na gaz. Dosyć szybko tzn - 0,5- 1.0 min. zależy od temp.

[henryk_kania]

Na LPG mam podobnie jak kolega deggial. Tak "normalnie"* w okolicy 11-12. Jak załaduję 5 osób i pojeżdżę trochę nieekonomicznie to jest i pod 14l/100 LPG.

* - przy czym przez normalnie rozumiem dość spokojną jazdę, z prędkościami zazwyczaj nie większymi niż 100km/h, ale również nie mówimy tu o 50km/h w mieście (tam ~70 powiedzmy).

[krisk]

Witam
U mnie miasto benzyna ok 12-12,5 gaz: 13-14,5
Trasa 10,5.

Pozdrawiam

[kjs62]

Sportage II 2.0 . Pytanie co to normalna jazda. .

Taka przy której używasz raczej niskich obrotów silnika nie kręcisz do czerwonego, nie hamujesz gwałtownie i nie przyspieszasz gwałtownie itd..[/quote]

Komp. ufam tylko w zakresie przejechanych km , bo w przypadku spalania pokazuje pierdoły jak ostatnio np. 8,8 /100km.

Komputer pokazuje spalanie dla benzyny - musi być "[wyedytowano]" aby auto pracowało na lpg.

Instalacja prawidłowo powinna się przełączyć przy 30C poniżej jazda na lpg nie daje zysku w stosunku do jazdy na benzynie i szkodzi silnikowi - no ale Ty masz instalację 5tej generacji to może być inaczej niż w 4tej którą ja miałem.

[SWATU]

Siema, ja ma pytanie z innej beczki. Jak szybko przełącza się u was benzyna na gaz, bo ja mam taki problem, żeby auto przeszło na gaz to w temperaturze powietrza 0 do +5 stopni przełącza się po ok 3 km, a jak przyszły mrozy poniżej 10 stopni to ok 8 km, przy - 28 stopniach 12 kilometrów musiałem zrobić, żeby się przełączył. Termostat mam sprawny. po odpaleniu auta po 3-4 minutach górny wąż chłodnicy robi się ciepły a dolny jest zimny dopóki termostat się nie otworzy. Grzanie kabiny też jest ok, po 2 minutach już zaczyna lecieć letnie powietrze. Nawet mam takie coś, że np jeżdżę autem już na gazie, podjeżdzam pod sklep i po np 40 minutach znów muszę zrobić ze 3km aby się przełączył. Co może być powodem?? A może to jest normalne w tym aucie?

[henryk_kania]

No zależy od instalacji oraz tego jak ustawiona. U mnie jest to ustawione na 40*C czy nawet tam chyba zmieniłem na 45*C (przełącza się raczej tak do 5km). W zimie się szybko chłodzi. Ale 12km to chyba nie musiałem robić raczej nigdy. Ja bym się jakoś bardzo nie przejmował, ale... Takie luźne pomysły, jaki może być tego powód:
- ustawiona jest wysoka temperatura przełączania
- reduktor jest wysoko i jest tam układ zapowietrzony (przy czym tylko o tym słyszałem, ja też mam "źle" za wysoko reduktor i nawet po zmianie płynu nie miałem problemu)
- padł czujnik temperatury płynu chłodzącego
- czujnik temperatury jest tak niefortunnie zamontowany, że chłodzi go powietrze z zewnątrz (tak mi się działo w innym aucie przy czujniku własnej roboty w niezbyt dobrym miejscu)

Można pewnie podjechać do magika od gazu lub jeśli się kolega czuje na siłach - kupić/zrobić kabel i sprawdzić co tam w sterowniku piszczy. W przypadku STAGa np. wszystko jest ładnie rozpisane i wygodne w obsłudze. Można zobaczyć jaka jest ustawiona temperatura przełączania, jaki jest pomiar aktualny, sprawdzić jak szybko się nagrzewa, itp. (tylko to na własną odpowiedzialność + jeśli serwisujemy w jakimś warsztacie to mogą mieć pretensje bo widać, że był w międzyczasie podłączany komputer).

I co do temperatury przełączania to j/w ja bym za bardzo nie ciął, żeby się przełączało np. od 20*C. Można ustawić pewnie i od zera, pytanie tylko po co. Do tego mogą dojść wtedy takie akcje jak szybsze zużycie membrany w reduktorze (jak będzie w zimnym pracowała jej guma), problemy z ciśnieniem (reduktor musi być nagrzany żeby bezproblemowo rozprężać gaz) i pewnie coś jeszcze.

[SWATU]

Wlasnie wrocilem od gazownika. Opisalem mu problem a on stwierdzil ze tak ma byc przy niskich temperaturach i nie da sie nic zrobic. Nawet nie chcial auta do kompa podpiac tylko od razu powiedzial ze przy niskich temperaturach tak ma byc i koniec. Nic nie zrobi ze jest zimno. Musze poszukac nowego gaziarza

[tomgrze]

Spytaj gazownika jaką masz ustawioną temp przełączania żebyś mógł to porównać z innymi.
Może szwankuje czujnik temperatury - ten w reduktorze gazu. Miałem kiedyś taki przypadek.

[kerad]

Jak masz Stag Qbox, to można kupić interface na allegro i pobrać że sklepu play aplikacje dla użytkowników, korzystając z niej nie tracisz gwarancji, sam gazownik mi zaproponował. Ja mam przełączanie przy 35°C i przy nie ocieplanym garażu, jak temp w garażu była ok -5°C to przełącza mi się przy dystansie ok 1km, jak było zimniej w garażu ok -9° to ok 1,6km.
A jak już jadę nawet 5km i zatrzymam sie na moment do sklepu bo przysłowiowe bułki, to po zapaleniu po chwili przełącza się na gaz

[SWATU]

A co to jest ten Qbox? Jak to dziala?
Jak powiedzialem gaziarzowi że kolegom gaz przełącza sie po ok 2 km w takie niskie temperatury to kazal mi ich pozdrowić. Pajac.

[kerad]

Stag Qbox, to rodzaj sterownika w instalacji LPG, tak jak np BRC

[SWATU]

Aha. To nie wiem co mam. Musze zobaczyc. Wiem tylko ze ma Stag 300-4 premium

[kerad]

No to ten interface na BT i aplikacja na androida jest tylko dla Qboxa, także pozostaje normalny interface do laptopa ale wtedy mogą się przyczepić że się podpinales bo zostaje ślad w sterowniku. Na Qbox też jest aplikacja dla serwisu i ten sam interface ją obsługuje ale na starcie jest ostrzeżenie że używając jej zostaje ślad w sterowniku.

[henryk_kania]

Wiesz, ten gaziarz u którego byłeś (moim zdaniem) mógł mieć rację (co do pozdrawiania kolegów z niską temperaturą przełączania). Inna sprawa, że dla świętego spokoju Twojego i swojego mógł podpiąć komputer. Nawet nie 5 minut roboty...

Jeśli faktycznie chcesz temat drążyć i się pobawić oraz czujesz się na siłach to jak pisałem - kup sobie kabel do tego STAGa na allegro (pewnie z 30-50zł będzie kosztował, interfejsu na BT nie próbowałem, ale z PC też będzie pewnie działał), ściągnij ze strony AC oprogramowanie do LPG, podłącz i:

1. Sprawdź temperaturę przełączania, jaka jest ustawiona.
2. Sprawdź na zimnym silniku, przed odpaleniem - jaki jest odczyt temperatury
3. Odpal, rozgrzej silnik, obserwuj zmiany temperatury na czujniku
4. Jeśli masz jak - zweryfikuj te odczyty z rzeczywistą temperaturą (ale umówmy się - tu chodzi o dokładność rzędu dziesiątek stopni a nie pojedynczych)

Jeśli się okaże, że czujnik działa ok (nie daje jakichś dziwnych odczytów), temperatura przełączania jest ustawiona na jakieś ~40 stopni to wszystko okej i ja bym się nie przejmował. Program ma ten plus, że nawet nic nie zmieniając widać tam masę ciekawych rzeczy. J/w ślad po połączeniu pozostanie.

Ustawić sobie możesz oczywiście temperaturę nawet i 10*C, jak się nie boisz że reduktor będzie zamarzał i będzie to słabo działało. Moim zdaniem ta 40*C jest chyba okej, bo zapewnia to, że gumowe elementy reduktora nie działają w czasie, gdy są sztywne z zimna.

Nie używałem wersji BT+smartfon, ale jakoś wydaje mi się, że zwykła aplikacja jest wygodniejsza (porównując screeny itp).

I na koniec dodam, że nie bronię w żaden sposób gaziarza bo z nimi różnie jest. Sam od ponad roku zrezygnowałem z jego usług i sam wszystko robię z LPG. Jakoś nie uśmiechało mi się umawianie się na wizyty w niezbyt dogodnych godzinach, dojazd 60km w jedną stronę w czasie, gdy gaziarz rzucił okiem na korektę mnożnika, wymienił filtry na najtańsze(czyli ~8zł), sprawdził na szybko szczelność pod maską (lub nie) i kasował 100zł. A raz o mały włos nie wymieniłem wtrysków, po powiedział "to na pewno wtryski", a wężyk podciśnienia z reduktora puszczał gaz na postoju do kolektora przez co było ciężko odpalić na zimnym (wałkowałem tu na forum tę usterkę).
I nie namawiam też do grzebania w LPG jak ktoś się nie czuje na siłach. To nic strasznego, ale można coś zepsuć jak się człowiek postara.

[SWATU]

Na razie skocze jeszcze do innego gaziarza i niech tylko ten komputerek podlaczy. Moze faktycznie jestem przewrazliwiony. W sumie dzisiaj przy temp -7 stopni gaz wlaczyl sie po (dokladnie) 3,2 km.
To jest moj moj pierwszy samochod z instalacja gazowa, dlatego dopiero poznaje ten wynalazek. Auto kupilem juz z zamontowanym, gdyz sam na pewno bym nie zalozyl bo mam do pracy 9 km. A tak nigdzie indziej nie jeżdze (no raz w roku wakacje ). Ale skoro juz jest ten gaz to z niego korzystam. Ostatnio przelitrazowalem auto na gazie i wyszlo mi 6litrow na setke po miescie, hahaha. Pewnie drugie 6 benzyny wypil (albo i wiecej)