kod błędu PO133 i check engine

Baza wiedzy i opinie dotyczące silnika. Raporty awaryjności i spalania.
uki83
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 19 sty 2011, 18:20
Czym jeżdzę: kia sportage 2,0 Pb

kod błędu PO133 i check engine

Postautor: uki83 » 20 kwie 2013, 07:56

witam jak w temacie zapala sie kontrolka check engine i kod bledu PO133 wiem ze cos zwiazane z sonda lambdą znalazlem wiele opini ze to wina gazu , ubogiej mieszanki ,zmienic stacjie lpg itd ale moze ktos z was mial podobny problem i znalaz rozwiazanie bo niewiem czy samam wymiana sondy cos pomoze przebieg samochodu 105 tys a na gazie zrobione 30 tys problem zaczol sie pojawiac po 100 tys instalacjia kme diego. z gory dziekuje za podpowiedzi

Wojtek M
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 04 kwie 2014, 09:27
Czym jeżdzę: KIA Sportage II 2,0 benzyna 4WD

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: Wojtek M » 01 wrz 2014, 09:47

Witam!
Problem jest niestety bardzo ciężki... Szukam rozwiązania od ponad pół roku. Kia Sportage 2,0 benz. 143KM, 2008 rok silnik G4GC CVVT. Dla wykluczenia typowych podpowiedzi dodam, że nie mam instalacji gazowej.
Do tej pory zrobiłem:
- wymiana na nową sondę przed kat. firmy BOSCH - nie pomogło
- wymiana na teoretycznie lepszą i szybszą NTK - nie pomogło
- wymiana na wszelki wypadek sondy za kat. - nie pomogło
- sprawdzenie układu dolotowego i wydechowego pod kątem szczelności, mycie przepustnicy i przepływomierza.
- sprawdzenie i niewielka korekta luzów zaworowych - bez rezultatu
- sprawdzenie i wymiana paska rozrządu z rolką i napinaczem - j.w.
- sprawdzenie cewek, wymiana świec, oleju, filtrów itp. - nic nie zmieniło
- wymiana komputera sterującego wraz z immo i kluczykiem - pomogło na ponad 1000 km a potem jak wcześniej.
Po wymianie sterownika i powrocie problemu zauważyłem, że na dłuższą chwilę pomaga reset wartości adaptacyjnych sterownika, do zapalenia kontrolki przejadę 400 do 600 km. W odczycie przebiegu sondy lambda charakterystyczne jest przywieszanie się wykresu w zakresie bogatej mieszanki i tylko szpilkowe zejścia na ubogą.
Dodam, że problem zaczął się przy ok. 140000km, obecnie mam prawie 180. Silnik pracuje bardzo ładnie, cicho, przyspieszenie do setki i prędkość max. w granicach wartości katalogowych. Poprzedni właściciel (do 150000km - auto kupiłem już z tym problemem) jeździł bardzo spokojnie, nawet na autostradzie nie przekraczał 100km/h. Prawdopodobnie jeździł na bardzo niskich obrotach. Ostatni pomysł jaki mi przychodzi do głowy to mały łańcuch napędzający wałek ssący ze zmiennym sterowaniem. Wzrokowo jest ok, nie tłucze się, ale być może jest na tyle rozciągnięty, że powoduje ten nieszczęsny błąd P0133.
Czy ktoś z forumowiczów wymieniał już ten łańcuszek? Dodam jeszcze ostatnio zaobserwowany objaw - delikatne przyspieszanie autem na 2 lub 3 biegu przy prędkości obrotowej poniżej 2000 obr/min powoduje wyraźne wibracje powodujące klekotanie skrzyni biegów, bardzo denerwujące przy podjazdach w korku. Dla komfortu zmuszony jestem wrzucać 1 bieg poniżej 20 km/h mimo głaskania pedału gazu.
Taki sam temat jest poruszony na forum Hyundai w przypadku identycznego silnika, bez rozwiązania...

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1311
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: ZygJe » 02 wrz 2014, 12:46

Typową przypadłością silnika 2.0 jest pękanie/rozszczelnienie kolektora wydechowego co w niektórych przypadkach może powodować nadmiar tlenu w spalinach i generować wymieniony błąd.
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Wojtek M
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 04 kwie 2014, 09:27
Czym jeżdzę: KIA Sportage II 2,0 benzyna 4WD

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: Wojtek M » 03 wrz 2014, 12:09

Kolektor wydechowy i cały wydech sprawdzony, ssący też. Mieszanka przywiesza się na bogatej więc to raczej brak tlenu niż nadmiar. Nieszczelności odpadają. Do tego korekta mieszanki idealna +/- kilka procent w okolicy zera.

Awatar użytkownika
chiller
Bywalec
Posty: 94
Rejestracja: 17 wrz 2012, 11:54
Czym jeżdzę: Sportage IV FL 1.6 GDI 132 KM 6 MT 2WD "M + SMART"
Lokalizacja: Warszawa

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: chiller » 03 wrz 2014, 12:14

Podobne objawy w Scenicu (1.6 benz.) dawała padnięta/zawieszająca się cewka. Wymiana na nową zawsze pomagała.
Zapraszam serdecznie do obejrzenia mojej GALERII

mistral295
Bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 10 sie 2012, 09:50
Czym jeżdzę: Sportage 2.0L, 16V, DOHC, 2008r.

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: mistral295 » 03 wrz 2014, 21:05

Wojtek podaj mi namiar do siebie na priv.
Mam parę pytań do Ciebie w sprawie KIA.

Pozdrawiam

sebii20
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 04 sie 2018, 15:04
Czym jeżdzę: Kia Sportage II 4WD 2.0 16V 143KM LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: sebii20 » 05 sie 2018, 20:56

Cześć. Czy ktoś rozwiązał problem z błędem p0133? Wolna reakcja sondy lambda. Walczę z problemem od dłuższego czasu.

geegles
Nasz Człowiek
Posty: 457
Rejestracja: 30 paź 2014, 12:56
Czym jeżdzę: Kia Proceed GT 1.6T 204 KM Full :|
Gadu Gadu: 2382783

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: geegles » 07 sie 2018, 10:42

A sprawdzałeś ciśnienie na zaworach? Jeśli tak to pachniałoby mi katem do wymiany. Tym bardziej, że w pierwszym poście piszesz o LPG, w kiach katy padają właśnie po około 30kkm na gazie. Nie jest tajemnicą, że te silniki nie powinny jeździć na gazie, tym bardziej (ale to bardziej z doświadczenia) widzę, że co KME w kijance to problem.
Jest: Kia Proceed 1.6T 204 KM FULL
Było: Kia Stinger 2.0 T-GDI 245KM GT-Line + ECS + RED + TEC + SRF
Było: Kia Sportage 1.6 T-GDI GT-Line
Było: Kia Cee'd JD 2014 1.6 CRDI
Było: Kia ProCee'd 2010 1.4 Pb
Było: Kia Sportage 2014 1.7 CRDI

kajec
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 24 gru 2016, 22:02
Czym jeżdzę: 2.0 pb+lpg 4x4 2007r
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: kajec » 09 sie 2018, 17:28

Geegles, a powiedz mi czy znasz konkretny przypadek że ktoś po wymianie kata rozwiązał problem p0133? Bo jest wiele osób z tym problemem, a żadnego konkretnego rozwiązania. Ciekawe jeszcze który katalizator mógłby się zapchać, ten zespolony z kolektorem wydechowym, czy ten pod autem za drugą sondą.
Jak mierzyć ciśnienie na zaworach?

pawello951
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 12 sty 2020, 14:39
Czym jeżdzę: Kia sportage II - 2005r, 2.0 B+LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: pawello951 » 12 sty 2020, 15:28

Witam wszystkich.
Jestem nowym użytkownikiem. Również mam problem z błędem sondy lambda 1 - PO133.
- Wymieniłem sondę na nową - BOSCH - nic to nie pomogło
- uszczelniłem kolektor wydechowy - również błąd się pojawił po przejechaniu 20-30km.
Czy ktoś już sobie poradził z tym problemem?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
gisio
Nasz Człowiek
Posty: 744
Rejestracja: 10 gru 2016, 12:02
Czym jeżdzę: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Lokalizacja: Warszawa

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: gisio » 12 sty 2020, 15:46

Miałem podobny problem w Sportage II 2,7 V6 + LPG.
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „

and
Nowy
Posty: 3
Rejestracja: 13 sty 2020, 11:00
Czym jeżdzę: KIA Sportage II 2005 2.0 16V 141KM 4x4

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: and » 13 sty 2020, 11:04

Witam,
a czy komuś wymiana sondy pomogła przy tym błędzie?
Czy z komputera można odczytać, czy jest uszkodzona sonda (inne wskazania) i dlatego mamy P0133?

Pozdrawiam!

pawello951
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 12 sty 2020, 14:39
Czym jeżdzę: Kia sportage II - 2005r, 2.0 B+LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: pawello951 » 21 sty 2020, 21:51

@gisio i udało Ci się rozwiązać ten problem?

@and mi wymiana sondy nie pomogła i z tego co widziałem u diagnosty to pojawia się jedynie kod błędu dotyczący sondy i nic poza tym

Awatar użytkownika
gisio
Nasz Człowiek
Posty: 744
Rejestracja: 10 gru 2016, 12:02
Czym jeżdzę: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Lokalizacja: Warszawa

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: gisio » 21 sty 2020, 21:57

pawello951 pisze:@gisio i udało Ci się rozwiązać ten problem?


Tak :)
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „

henryk_kania
Uzależniony
Posty: 269
Rejestracja: 20 paź 2013, 23:07
Czym jeżdzę: Sportage II 2.0 16V 4WD 2006 + LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: henryk_kania » 21 sty 2020, 22:08

Ja jak zwykle wstępem zacznę od tego, żeby sprawdzić po pierwsze, czy problem występuje również podczas używania samej benzyny (wcześniej kasując checka i LTFT - np. odłączając akumulator).

Co do odczytywania z komputera to polecałbym raczej z telefonu - w Torque można ustawić rysowanie wykresu na żywo z sondy i to może dać jakąś informację o jej kondycji. A montując do tego telefon tak jak nawigację jest większa szansa, że siebie, ani nikogo podczas testów nie zabijemy ;).

Ja też miałem (bardzo sporadycznie) ten problem, teraz go nie mam. U mnie była to kwestia trochę innej niż wcześniej regulacji instalacji LPG po wymianie wtrysków.

pawello951
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 12 sty 2020, 14:39
Czym jeżdzę: Kia sportage II - 2005r, 2.0 B+LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: pawello951 » 21 sty 2020, 23:12

@gisio a podpowiedziałbyś mi co u Ciebie było przyczyną?

@henryk_kania Właśnie jestem na etapie sprawdzania czy na benzynie również pojawi mi się ten błąd. Jak narazie przejechałem 300km i błąd się nie pokazał. Moje auto ma około 250tys km przebiegu. Ja sam przejechałem nim 160tys a kupiłem samochód kupiłem już z instalacją LPG firmy BRC która miała wtedy przejechane 30 lub 40tys km. Dwa lata temu miałem również chwilowy problem z jednym wtryskiem który lekko przywieszał się przy przełączaniu z PB na LPG. Problem został zażegnany jednak cały czas mam świadomość że mają one już około 200tys km przebiegu. W tym momencie im dłużej jeżdżę na benzynie i błąd się nie pojawia tym bardziej zaczynam podejrzewać wtryski o to że podawają zbyt dużą ilość LPG przez co spaliny mają zły skład i pojawia się błąd sondy lambda. Nie wiem czy moje rozumowanie jest poprawne, jeśli nie to naprostujcie proszę mój tok rozumowania ;)

henryk_kania
Uzależniony
Posty: 269
Rejestracja: 20 paź 2013, 23:07
Czym jeżdzę: Sportage II 2.0 16V 4WD 2006 + LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: henryk_kania » 21 sty 2020, 23:42

@pawello951: No ja ekspertem też nie jestem, ale tak - to może być jeden z powodów. U mnie się pojawiło po wymianie wtrysków na takie w teorii lepsze. Zakładam po prostu, że były może dokładniejsze. A i sama regulacja w przypadku CVVT jak się okazuje może nie być taka prosta. Tzn. dobra - na poprzednich (Hana) robiłem mnożnik trochę na pałę (kalibracja, potem mapy i autodobranie mnożnika) i zawsze było dobrze. A tutaj - już nie. Skończyłem u siebie regulację mnożnika na takim etapie, że zostawiłem "domyślną" charakterystykę producenta dla wtrysków, minimalnie ją modyfikowałem i przymykałem oko, że na wykresach benzyna/lpg sugerowało rozbieżności. Po prostu jeździłem i tak ustawiałem, żeby LTFT zbliżało się do zera w każdym z zakresów obciążenie/obroty. LTFT się zmienia z małym opóźnieniem, wtedy kiedy STFT są za duże. Więc jak widziałem że w okolicy danego punktu LTFT skacze do góry to podnosiłem tam mnożnik. Dobre do tego są długie, spokojne trasy, jakaś autostradka nocą czy coś. I najlepiej ktoś do pomocy. Od tamtego czasu ani raz nie wyskoczył check, a było to coś rok temu. Czyli jakieś 30kkm. A wcześniej różnie - a to po 40km, a to po 2000, a to po nietypowym stylu jazdy (o dziwo takim bardziej emeryckim niż dynamicznym).

Tak czy siak diagnostyka samochodu zawsze w konfiguracji "defaultowej" - bez jakichkolwiek ulepszaczy typu LPG i inne wynalazki "dodawane".

Szukając samemu problemów P0133 w internecie dowiedziałem się jednego - najgorszym pomysłem jest natychmiastowa wymiana sondy. Bo większość tematów na forach różnych była taka - "wyskoczyło P0133 to wymieniłem sondę i dalej jest problem". Może jakby sonda kosztowała 30zł to czemu nie, ale to za droga zabawka dla mnie na wymianę w ciemno.

No i jeszcze gdzieś nawet wpadłem na informację (nie wiem na ile potwierdzoną), że "ten typ tak miał", że przy większych przebiegach wyskakiwało sporadycznie P0133, że ASO wtedy a to aktualizowało ECU, a to wymieniało sondę, a to jedno i drugie. Albo "jeździć, obserwować, błędy kasować". Ale nie wiem na ile to bajki, czy półsny, bo to dawno było i słabo pamiętam.

pawello951
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 12 sty 2020, 14:39
Czym jeżdzę: Kia sportage II - 2005r, 2.0 B+LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: pawello951 » 22 sty 2020, 21:41

Też właśnie przeszukując fora znalazłem informacje o aktualizacji ECU silnika. Już nawet miałem dzwonić do serwisu ale jeszcze sprawdzam czy podczas jazdy na benzynie pokaże mi się "check". Co do regulacji LPG to opisałeś to zbyt szczegółowo jak dla mnie. Nigdy sam tego nie robiłem, tylko mój gazownik. Ogólnie nigdy nie miałem żadnych problemów z LPG więc wydaje mi się zaufanym gościem. A czasem czytam ile ludzie mają problemów z gazem..
A co do wymiany sondy lambdy to nie czytałem nic w Internecie tylko jak pokazało błąd sondy to automatycznie wymieniłem sondę. Nie sądziłem że problem leży zupełnie gdzieś indziej. Myślałem że zapłacę 300zł i będzie spokój. A dopiero gdy po wymianie sondy zaczął wyskakiwać "check" zrozumiałem że to był błąd.
Henryk_kania a masz taką wiedzę czy po podłączeniu komputera do auta bedzie widać czy któryś wtrysk "leje"? Czy wymiana wtrysków to loteria? Albo pomoże albo nie. Dzięki za szczegółową odpowiedź post wcześniej. Pozdrawiam

henryk_kania
Uzależniony
Posty: 269
Rejestracja: 20 paź 2013, 23:07
Czym jeżdzę: Sportage II 2.0 16V 4WD 2006 + LPG

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: henryk_kania » 23 sty 2020, 00:50

Wszystko zależy od instalacji i oprogramowania do niej. W STAGach jest jedna funkcja do pomiaru w teorii wydajności wtrysków, czy tam rozbieżności, ale chyba gdzieś czytałem, że trochę bezużyteczna (wystarczy że przy 4 wtrysku się włączy wentylator i już co innego wyjdzie). Przy autokalibracji, jeśli się wybierze, żeby dokonywać dla każdego wtrysku osobno może by jakoś odchylenie wylazło, ale nie wiem czy program wyłapie. Oczywiście gaziarze z pro gaziarskich forów będą mówili o pro urządzeniach do mierzenia wydajności czy tam wydatku wtrysków. I mają rację, a jak gazownik coś takiego ma to wyjąć listwę i sprawdzić nie zajmie długo, a takie urządzenie jednak dokładne jest. A z tymi gazownikami różnie bywa - mnie tam nawet zawiódł taki jeden wielokrotnie polecany. Ale na ich obronę - nie myli się ten, kto nic nie robi. Jednak jakbym miał zakładać instalację jeszcze kiedyś w jakimś swoim aucie (przy założeniu że IV gen wystarczy) - zrobię to sam, a z gazownikiem dogadam tylko kwestię legalizacji i papierologii (po prostu drażnią mnie drobnostki momentami jak montaż reduktora na blachowkręty, różnej długości wężyki do kolektora, itp.).

Zawsze jeśli masz jakikolwiek interfejs OBDII (nawet ELM327) i możesz odczytać dane zamrożonej ramki (czy nawet aktualne) po wyrzuceniu checka - zrób to i zobacz jaką wartość ma parametr LTFT. U mnie z tego co pamiętam regułą była wysoka wartość tego parametru podczas wywaleń checka (~10%). Raz regulowałem nie w trasie np. i doszedłem do wartości 4-6% LTFT, jeździłem długo i było ok. Pojechałem na autostradę, 120km/h, czasem 130km/h, check i LTFT 13%.

antonov463165
Nowy
Posty: 1
Rejestracja: 28 cze 2020, 20:40
Czym jeżdzę: L titanium silver 2.0crdi 4x4

Re: kod błędu PO133 i palaca check engine

Postautor: antonov463165 » 28 cze 2020, 20:45

Jestem z waszym problemem od roku i mam LPG i nie działa w benzynie i LPG. Zmieniłem silnik i wszystko i pozostaje takie samo. Naprawiłeś to? Ja nadal nie.
Ktoś rozwiązał problem p0133 z kia Sportage? Zrobiłem już wszystko i nic nie działa, wyłączam światło i po kilku kilometrach wraca.

dmiszcz
Nowy
Posty: 1
Rejestracja: 24 wrz 2020, 23:38
Czym jeżdzę: Kia Sportage 2.0 2008 Active

Re: kod błędu PO133 i check engine

Postautor: dmiszcz » 24 wrz 2020, 23:45

W moim przypadku było tak, że zakupiłem auto w listopadzie, wszystko było ok. Zabrałem auto na regulacje zaworów w czerwcu + mechanik ustawił dotrysk benzyny. Od listopada do czerwca auto jeździło tylko na gazie + czasami na samej benzynie. Jakiś czas po regulacji zaworów i ustawieniu dotrysku benzyny, wskoczył check. Wymieniona sonda, po 700 km powrót do mechanika, na komputerze mieszanka idealna, wszystko jak należy, Mechanik stawia na grzałkę sondy, że nie dogrzewa jak należy itd. Błąd usunięty, po około 700 km znów to samo. Tym razem inny mechanik
powiedział, że gdybym miał STAG to ten błąd sam by się usuwał, bo podobno STAG ma to wbudowane, że taki błąd się wyrzuca. Ile w tym prawdy, nie wiem. Ja mam KME i jest jak jest.
Auto jeździ, pali tak jak paliło, a kontrolka check bardziej żółta już być nie może [zly2]


Wróć do „SILNIK”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap