Strona 2 z 2

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 14 lis 2023, 22:04
autor: Michal_74
Tuscon i sportage to bliźniacze modele pod względem mechanicznym więc raczej zamienne.
Pytanie czy znowu nie są to inne rożne mosty z "moim i twoim sprzęgłem"
Co do spięcia tyłu. Tylko pytam i gdybam. Na sztywno tył i przód może po 50% a samo różnicowe to na osiach już robi robotę?
Jak jest w ładach niwach? I innych koniach roboczych?
Pozdrawiam.


Dobra poczytałem o 4x4- faktycznie źle myślę :D

Inna sprawa. Czym bardziej terenowe auto dym dalej trzeba iść po traktor. Mnie jeszcze nie dopadło ale niewiele brakowało.

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 14 lis 2023, 22:38
autor: henryk_kania
No w Sportage najwiekszą przeszkodą w terenie to jest brak reduktora jednak, sam napęd może by jeszcze dawał radę. A i rozwiązanie sprzęgła sterowanego elektromagnesem wydaje się bardzo spoko.

A rozwiązania są różne w zależności od samochodu, w tych ze stałym 4x4 jest centralny mechanizm różnicowy, czasami jeszcze z możliwością blokowania. Koniec końców dobrze, że tu nie ma - masz napęd na minimum dwa koła (chociaż i to nie wystrczy czasem). Przy centralnym bez blokady może dojść do sytuacji, że tylko jedno koło się kręci - to bez przyczepności. Czasem w nowszych autach pomaga komputer używając ESP, żeby zablokować koło z poślizgiem. W sportage niestety nie.

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 14 lis 2023, 23:02
autor: Michal_74
No o tym co piszesz na końcu to Sportage tak ma. ESP pomaga blokować to koło co ślizga - robi to hamulcami. Dodatkowo przy jakiś tam warunkach schodzi z obrotów silnikiem.
Moje auto notorycznie katowane w górskiej szutrowej drodze leśnej. Kilka km pod górę serpentynami. Tylko 1 bieg i sporo obrotów na liczniku.
Nie rzadko coś przeoczę w "obliczeniach" i cofanie po ponad pól kilometra żeby nabrać rozpędu.

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 15 lis 2023, 13:01
autor: henryk_kania
No widzisz, a to ciekawe całkiem, muszę w mojej wersji mieć jakiś starszy sterownik czy coś, albo po prostu coś się zepsuło i nie działa. Raz stałem w śniegu w lesie z kręcącym się lewym przednim i tylnym prawym kołem. I łopata musiała iść w ruch.

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 15 lis 2023, 23:32
autor: Michal_74
Podczas uślizgów. Samoistnie zapala się kontrolka od dołączonego tyłu, okresowo - chyba podczas pracy zapala się kontrolka ESP i słychać pracująca pompę ABS.
Wiem że jak wciśnie się przycisk ESP. Pali się kontrolka OFF ESP wtedy auto jedzie "sztywniej" ciągnie cały czas i nie schodzi z obrotów silnik samoistnie podczas rolowania kół.
Jak to poskładam to przetestuję z zapamiętaniem :D i opisze - dziś olej nie dotarł więc dalej czekam.
P.S. Przyciski 4x4 i ESP masz na konsoli koło kierownicy po lewej( ja tak mam) czy koło dźwigni hamulca ręcznego? To ten model przed liftowy o ile dobrze kojarzę.

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 16 lis 2023, 07:26
autor: Piejar
ESP ma korygować tor jazdy oddziaływają na hamulce (oddzielnie na każde koło). Z kolei ASR (różne bywają skróty -kontrola trakcji, przyczepności) wykrywa uślizgi kół napędowych i odejmuje "gazu". Jak sobie z tym radzi auto cztero napędowe kiedy jedno koło wisi w powietrzu to sam bym chętnie się dowiedział.

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 16 lis 2023, 21:18
autor: Michal_74
Auto poskładane do stanu pierwotnego. Na razie test tylko z 3 km. Jutro troszkę dalej spróbuję.
Co do kontroli trakcji jak pojadę w "teren" do rodziny wszystko opisze jak się zachowuje. I wskazania tych lampek.
Koszt naprawy z własną robocizną :D to około 110zł. Szukane po internecie regeneracje około 2,5 tys zł.
Pytanie co więcej tam robią poza wymianą oleju i łożysk z uszczelniaczami? Bo nie wierze że wymieniają tarcze.
No ale fachowiec musi się jednak cenić. Tak ten świat jest zbudowany.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję koledze henryk_kania za wielką pomoc.

Re: "Szarpnięcie" przy hamowaniu - zagadka

: 06 gru 2023, 19:38
autor: Michal_74
Sypnęło troszkę śniegu no na oko u mnie z 30cm z hakiem na +
4WD pracuje ładnie i pięknie. Co do kontrolek - jak zaczyna coś się "dziać" to tylko świeci a raczej pomruguje kontrola trakcji. Oraz obroty silnika "prowadzi" komputer. Sam dodając i ujmując gazu. No i słychać prace pompy ABS- więc wszystko w normalnym porządku.
Musze jeszcze rozkminić który bezpiecznik wyjąc żeby na sztywno "odpiąć" tył do testów. Własna ciekawość. Bez włażenia pd auto celem zdjęcia wtyczki ze sprzęgła elektrycznego.
Pozdrawiam.