Strona 1 z 1

Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 16 sty 2019, 21:50
autor: phoks
Hej, sorry, ze w dziale "zawieszenie" ale nie ma odpowiedniego działu do mojego pytania. Otóż mam KIE z udokumentowanym przebiegiem 108 tys (2008 rok). Czy też doświadczacie takiego zużycia wnętrza? U mnie pseudoskóra popękała, gałka jest już dosyć wytarta... Reszta raczej bez uwag. Po prostu pękła plastikowa skóra na fotelu. Jak np zużycie gumy na pedałach u Was? Trafiłem na jakiś lewy egzemplarz czy to czary z przebiegiem (w aso potwierdzony), czy to może norma w tych autach, ze po 100 k km pęka poszycie fotela i gałka jest wytarta? Kierownica np. jest jak nowa...

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 16 sty 2019, 23:26
autor: jarmk
Jeśli ma rzeczywiście te 100 K km, to raczej nie jest to normalne, bo wg mnie powinna wytrzymać z jeszcze raz tyle... choć różnie to bywa, zależy jak kto dba, jak kto trafi, bo np. na Fejsie w Grupie KIA gość kilka dni temu wrzucił foty z miesięcznego KIA STINGERA, poniżej efekt..

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 16 sty 2019, 23:44
autor: Owca007
Jak auta używa dzik czy smok o 130kg wzwyż to nic nie wytrzyma.

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 17 sty 2019, 14:21
autor: henryk_kania
Potwierdzam, że to "normalne" - mam popękany fotel na części "dupnej" w tym samym miejscu. Ja to tłumaczę tak, że superskóra w warunkach zimowych się robi sztywna jak... jak plastik powiedzmy ładnie i pęka.

Osobiście naszyłem kiedyś łatkę (i zaczęło pękać gdzie indziej i się rozlazło), a niedługo może wymienię (spróbuję przeszyć) tam inny kawałek ekoskóry (cały element).

Co do napraw/obszywania kierownicy / gałki będę szerzył herezje pewnie, ale przerabiałem już naturalne "skóry motoryzacyjne" w których po dwóch miesiącach lakier lica złaził, a po roku się przecierały. Teraz mam obszytą kierownicę/gałkę eko skórą z allegro, 10zł/mb - pół roku już i nie ma żadnych śladów zużycia.

Co nie znaczy, że wiadomo - prawdziwa skóra naj i w ogóle luksus. Ale chyba jestem brudasem któremu pocą się za bardzo łapy.

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 17 sty 2019, 14:25
autor: Owca007
To co piszesz przerabiałem sam ale z siedzeniem w motocyklu super hiper skóra nie dała rady natomiast eko skóra to cud miód malina, mocz trzymam więc coś chyba z tymi skórami jest.

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 17 sty 2019, 14:37
autor: henryk_kania
Może ich "motoryzacyjność" jest przesadzona przez sprzedawców. Ale za pasek skóry 130x20cm dałem wtedy chyba 70zł.
A teraz za 18zł z przesyłką obszyłem kierownicę (w tym jeden pasek skóry zepsułem), obszyłem gałkę i na pół fotela będzie. A trafiłem na kolor-fakturę zbliżoną do plastikowego tłoczenia tapicerki, więc wygląda nie najgorzej. Jedyny minus, że jest rozciągliwa w jednym kierunku i trzeba mieć na uwadze wycinając do szycia gdzie się naciągnie, a gdzie nie (naturalną łatwiej zmusić do naciągnięcia nawet w kierunku w którym słabiej się rozciąga).

A już zupełnie luźne opinie rzucając to te nibyskórzane boczki to mnie tylko wkurzają xD. Ja wiem, że są pokrowce, ale to by trzeba było coś porządnego z prawie-niezniszczalnego materiału dorwać, które naciągną się idealnie, a nie tymczasowe narzutki. Bym się wcale nie obraził jakby były jakieś z cordury na wymiar czy coś... Ale to by pewnie kosztowało sporo.

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 20 sty 2019, 16:28
autor: wyindywidualizowany
Tu już nie chodzi o to przy jakim przebiegu ta "skóra" z plastikowej świni pęka, ale pamiętajmy o warunkach zewnętrznych: temperatura i słońce robią swoje. Te materiały robią się sztywne i łamliwe jeśli zostaną przegrzane, więc wystarczy kilka-kilkanaście razy zaliczyć parkowanie w silnym słońcu i po sprawie. Można trochę ratować sytuację-niektóre mleczka do skór naturalnych nadają się też do zmiękczania skóry syntetycznej. Ale słońce niszczy masakrycznie.

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 15 lut 2019, 13:21
autor: paul997
A jak dbać o taką ceratę? Czymś ją kremujecie?

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 15 lut 2019, 13:26
autor: henryk_kania
Ja trochę odpuściłem. A może inaczej - ta "skóra" jest tak plastikowa, że używam do niej mleczka do plastików (w moim wypadku Nielsen Finesse - ogólnie chyba mogę polecić, ale nie dlatego że "HURR DURR JEST NAJLEPSZY" tylko po prostu jest wydajny i nie mam zastrzeżeń do niego większych).

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 05 mar 2019, 20:42
autor: Konik
paul997 pisze:A jak dbać o taką ceratę? Czymś ją kremujecie?

Może tym... [hihihi]
paul997 pisze:Chusteczki dla dzieci nawilżane.

[zlosnikok]

A na poważnie, temat już był viewtopic.php?f=57&t=3118

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 06 mar 2019, 09:06
autor: Zyzial
Witam u mnie 190000tyś i żadnych śladów zużycia

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 07 mar 2019, 11:45
autor: kjs62
phoks pisze:mam KIE z udokumentowanym przebiegiem 108 tys (2008 rok). .

Ktoś Ci bajkę pocisnął z tym przebiegiem. Mam większy przebieg jasną tapicerkę skórzaną pełną i jest jak nowa.
No chyba że masz "plastikową" skórę...

Na marne pocieszenie powiem Ci, że znajomemu podobnie jak Tobie stało się w Mercedesie GLK - wiesz marka premium... [rotfl1]

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 10 mar 2019, 15:09
autor: phoks
No musieliby kłamać w ASO - to plastikowa skóra i tak pęka. 100% używanych foteli na necie ma takie same pęknięcia...

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 11 mar 2019, 12:19
autor: Konik
kjs62 pisze:
phoks pisze:mam KIE z udokumentowanym przebiegiem 108 tys (2008 rok). .

No chyba że masz "plastikową" skórę...

To widać na zdjęciu. [zlosnikok]
A zużycie nie jest zależne tylko od przebiegu. Czynników jest wiele. Podam tylko jeden. Dwa auta, przebieg w obu 100 000 km, wiek niecałe 1,5 roku. Każde z aut robi około 200 km dziennie. Pierwsze, to dostawca pizzy - dziennie wsiada i wysiada kilkadziesiąt razy, drugie wykorzystywane na dojazd do pracy 100 km w jedną stronę - dziennie wsiada i wysiada dwa razy. [zlosnikok]

Re: Zużycie wnętrza - czy to normalne?

: 11 mar 2019, 12:31
autor: kjs62
phoks pisze:No musieliby kłamać w ASO - to plastikowa skóra i tak pęka. 100% używanych foteli na necie ma takie same pęknięcia...


W ASO akurat często kłamią.
Polecam na YT Motodziennik i odcinek gdzie prowadzący zadaje pytanie skierowane do róznych ASO czy Mazda jest ocynkowana czy nie.

Sotosowane obecnie eco skóry czy winylowe wstawki pod wpływem warunków atmosferycznych tak się zachowują.
U mnie część styku fotela z siedzącym jest skórzana a tył foteli sztuczny. Jakość materiałów czasem zależy od tego na jaki rynek auto jest przeznaczone. Jak ma być tańsze bo jedzie na biedniejszy rynek to jest tańsze (przynajmniej w produkcji he he)
Regularnie 2x na pól roku wcieram preparat konserwujący, który kupiłem kiedyś na targach dla motocyklistów i skóra jest jak nowa pomimo 10 lat.