Zarzucanie tyłem na nierównościach
: 08 maja 2017, 22:38
Cześć. Jestem nową osobą na tym forum.
Od kilku miesięcy posiadam Sportage II w wersji poliftingowej(2009r.) Podczas najechania na choćby małą nierówność (dziura, pokrywa studzienki kanalizacyjnej) daje się odczuć, lekkie ale nieprzyjemne zarzucanie tyłu auta na boki. Nie wiem, czy nie nazywa się to "myszkowanie" ? Jest to zauważalne zarówno na oponach zimowych i letnich (nowe komplety), było zauważalne na oponach starych. Zastanawiałem się czy tak po prostu nie mają auta typu SUV, wyżej zawieszone. Chyba jednak nie. Były już wymieniane gumy stabilizatora. Mechanicy nie zauważyli wtedy nic podejrzanego w tylnym zawieszeniu. Może jednak coś tam jest nie teges ?
Od kilku miesięcy posiadam Sportage II w wersji poliftingowej(2009r.) Podczas najechania na choćby małą nierówność (dziura, pokrywa studzienki kanalizacyjnej) daje się odczuć, lekkie ale nieprzyjemne zarzucanie tyłu auta na boki. Nie wiem, czy nie nazywa się to "myszkowanie" ? Jest to zauważalne zarówno na oponach zimowych i letnich (nowe komplety), było zauważalne na oponach starych. Zastanawiałem się czy tak po prostu nie mają auta typu SUV, wyżej zawieszone. Chyba jednak nie. Były już wymieniane gumy stabilizatora. Mechanicy nie zauważyli wtedy nic podejrzanego w tylnym zawieszeniu. Może jednak coś tam jest nie teges ?