Oświetlenie komory silnika
: 03 cze 2018, 21:19
Dawno już nic nie dołożyłem do Sportka Jako, że w końcu znalazłem chwilę czasu postanowiłem dołożyć sobie oświetlenie komory silnika. Jeżeli pomyślicie, że już totalnie mi odwaliło to dołączycie do grona do którego zalicza się już moja żona , ale pomysł powstał gdy już nie raz w nocy chciałem np. dolać płynu do spryskiwaczy co w totalnej ciemności okazało się dość męczące.
Zarabiając nitonakrętki przy okazji montażu siłowników maski specjalnie zarobiłem dwie więcej do tego typu wykorzystania w przyszłości. Zamówiłem lampki LED z Ali, ale tutaj nie obyło się bez przeróbek bo jakimś cudem założyłem, że gwint będzie M8, a był jakiś dzwiny gęsty M10. wywaliłem więc oryginalny gwint, przewierciłem śrubę M8, obciąłem i przykleiłem za pomocą kleju epoksydowego. Wyszło całkiem dobrze. Przy okazji mogę śmiało polecić klej CX80, który reklamuje się jako "spawanie na zimno". Fakt, że troche schnie, ale jak już zaschnie to do ruszenia tylko za pomocą szlifierki.
Przy okazji montażu przekaźników do grzałki PTC, którą dokładałem w zeszłym roku przygotowałem sobie wyjście zasilania na podświetlenie. Na tą chwilę włączanie oświetlenia zrealizowane jest na przełączniku, ale w przyszłości może dołożę jeszcze możliwość automatycznego oświetlenia przy otwieraniu maski.
Dwie małe lampki naprawdę dają radę:
Same lampki po montażu wyglądają w ten sposób:
Zarabiając nitonakrętki przy okazji montażu siłowników maski specjalnie zarobiłem dwie więcej do tego typu wykorzystania w przyszłości. Zamówiłem lampki LED z Ali, ale tutaj nie obyło się bez przeróbek bo jakimś cudem założyłem, że gwint będzie M8, a był jakiś dzwiny gęsty M10. wywaliłem więc oryginalny gwint, przewierciłem śrubę M8, obciąłem i przykleiłem za pomocą kleju epoksydowego. Wyszło całkiem dobrze. Przy okazji mogę śmiało polecić klej CX80, który reklamuje się jako "spawanie na zimno". Fakt, że troche schnie, ale jak już zaschnie to do ruszenia tylko za pomocą szlifierki.
Przy okazji montażu przekaźników do grzałki PTC, którą dokładałem w zeszłym roku przygotowałem sobie wyjście zasilania na podświetlenie. Na tą chwilę włączanie oświetlenia zrealizowane jest na przełączniku, ale w przyszłości może dołożę jeszcze możliwość automatycznego oświetlenia przy otwieraniu maski.
Dwie małe lampki naprawdę dają radę:
Same lampki po montażu wyglądają w ten sposób: