Wyeliminowanie mrugania taśm LED
: 05 gru 2016, 23:18
Kilkukrotnie spotkałem się już z problemem delikatnie mrugających taśm LED przy włączonym silniku. Spowodowane jest to niewystabilizowanym zasilaniem z instalacji. Często jest też tak, że żarówki / taśmy pracujące długi czas w trakcie pracy silnika (np. oświetlenie rejestracji) poprostu zaczynają się przepalać i mrugają jak dyskoteka. Spowodowane jest to długotrwałą pracą na wyższym napięciu niż znamionowe - zamiast 12V nawet 14V przy pracy alternatora.
Ten właśnie problem pojawił się u mnie i postanowiłem coś z tym zrobić.
Najsensowniejszym roziązaniem wydało mi się zastosowanie przetwornic DC/DC - podobnych do tych, które zastosowałem przy przeróbce moich przedliftowych lamp tylko znacznie mniejszych. Przetwornice step-down działają na tej zasadzie, że niezależnie od napięcia wejściowego na wyjściu pojawia się wystabilizowane zadane napięcie, czyli ustawiamy wyjściowe 12V i niezależnie od tego czy na wejściu będzie 12,5V czy 14V napięcie wyjściowe zawsze zostanie 12V. Przy napięciu wejściowym niższym niż zadane wyjściowe (np. gdy ustawimy wyjście na 12V, a na wejściu przy słabszym aku będzie 11,6V to przepuszczą napięcie wejściowe).
Wykorzystałem tego typu malutkie i tanie przetwornice:
http://allegro.pl/show_item.php?item=6225944434
Potencjometr, którym ustawia się napięcie wyjściowe wywaliłem (aby uniknąć ewentualnego samoczynnego przestawiania się go przy wstrząsach itp.) i zastąpiłem rezystorem 110kOhm:
W ten sposób uzyskałem stałe napięcie wyjściowe o wartości 11,8V
Nic nie mruga, nic się nie przepala itp.
To samo rozwiązanie zastosowałem w do lampek w drzwiach. Tutaj dałem większe przetwornice ale to za względu na to, że skonczyły mi się te małe Przy okzazji zamontowałem białe oświetlenie na dole drzwi
Ten właśnie problem pojawił się u mnie i postanowiłem coś z tym zrobić.
Najsensowniejszym roziązaniem wydało mi się zastosowanie przetwornic DC/DC - podobnych do tych, które zastosowałem przy przeróbce moich przedliftowych lamp tylko znacznie mniejszych. Przetwornice step-down działają na tej zasadzie, że niezależnie od napięcia wejściowego na wyjściu pojawia się wystabilizowane zadane napięcie, czyli ustawiamy wyjściowe 12V i niezależnie od tego czy na wejściu będzie 12,5V czy 14V napięcie wyjściowe zawsze zostanie 12V. Przy napięciu wejściowym niższym niż zadane wyjściowe (np. gdy ustawimy wyjście na 12V, a na wejściu przy słabszym aku będzie 11,6V to przepuszczą napięcie wejściowe).
Wykorzystałem tego typu malutkie i tanie przetwornice:
http://allegro.pl/show_item.php?item=6225944434
Potencjometr, którym ustawia się napięcie wyjściowe wywaliłem (aby uniknąć ewentualnego samoczynnego przestawiania się go przy wstrząsach itp.) i zastąpiłem rezystorem 110kOhm:
W ten sposób uzyskałem stałe napięcie wyjściowe o wartości 11,8V
Nic nie mruga, nic się nie przepala itp.
To samo rozwiązanie zastosowałem w do lampek w drzwiach. Tutaj dałem większe przetwornice ale to za względu na to, że skonczyły mi się te małe Przy okzazji zamontowałem białe oświetlenie na dole drzwi