Legoland

[MarekA]

Czy ktoś z Was był w Legolandzie albo w Danii albo w Niemczech?
Jak z noclegiem , koszty itp?
Jeśli tak to byliście samochodem?

[ZygJe]

Przyłączam się do pytania

[puder12]

Byłem 2 razy - niestety dawno temu. Pierwszy raz w 2001 (Thalią), potem w 2007 (Seatem). Dania warta zobaczenia, ale wtedy wydawała mi się droga (chyba nadal nie jest tanio). Sam Legoland to atrakcje i dla maluchów i dla rodziców - jeden dzień od otwarcia do zamknięcia może być mało. Za pierwszym razem nocowaliśmy w domkach na kempingu przy Legolandzie w Billund, który został niestety zlikwidowany. Za drugim razem wybraliśmy niedaleko położone gospodarstwo agroturystyczne. Poza Legolandem zwiedziliśmy miejscowości w promieniu 300 km. Było super. Warte odwiedzenia były także tamtejsze parki rozrywki.

[MarekA]

Mam prawie taką samą odległość do Legolandu w Niemczech i w Danii. W Niemieckim Lego doczytałem sie że można za ok 250 E za (2 osoby dorosłę + 1 dziecko) mieć pokój na jedną noc ze śniadaniem i bilety na dwa dni pobytu w Legolandzie.
Jełśi chce sie kupić sam bilet dla 2+1 to około 90 E za dzień.
A w Danii nigdy nie byłem- ceny pewnie podobne. Nie znam zupełnie drogi ze Szczecina poprzez Rostok do Danii - ale pewnie jest ok?

[puder12]

Droga jakościowo była OK. W Danii jeździło się lepiej niż w Niemczech - spokojniej i mniej korków. Oferta z noclegiem jest całkiem przystępna. Z drugiej strony jechać 1200 km po to by po 2 dniach wracać. Może warto zostać na dłużej, a wtedy lepiej poszukać kwatery we własnym zakresie.

[MarekA]

Właśnie bardziej mi mi pasują Niemcy bo niedaleko jest muzeum lotnictwa, tam tez dzień spokojnie można spędzić - na razie plany

[kasia_mm]

bylismy dwa lata temu - w Danii
samochodem W-wa - Świnoujście i stamtąd promem do Kopenhagi, nocleg w Kopenhadze a wczesniej wesołe miasteczko Rivoli - super zabawa; faktycznie dosc drogo w Danii, chociaz wtedy Euro stalo duzo taniej niz teraz...
z Kopenhagi podróż przez najdłuższy i płatny most w Europie, dojazd do Legolandu; wzielismy hotel nie na terenie Legolandu tylko dosłownie obok (przy zespole wielkich basenów krytych) - sam Legoland zrobilismy w dwa dni -tzn pierwszy dzien sukcesywnie kazda atrakcja po kolei a drugiego juz wyżywaliśmy się na tych naszym zdaniem najfajnieszych - największą euforię naszych dzieci wzbudziło miasteczko samochodowe gdzie sami jeździli ucząc się zasad ruchu - ja oczywiście wyżywałam się na kolejkach górskich:)
powrót przez Niemcy do Polski - teraz już wiem, że można zahaczyć o wesołe miasteczko niemieckie nad Bałtykiem które zaliczyliśmy rok pózniej przy okazji pobytu w Berlinie
koszty jak dziś - nie wiem ale z takim programem jak nasz wtedy na pewno poniżej 5 tysi się teraz nie zejdzie...