Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważnie

O wszystkim i o niczym. Wydarzenia z kraju i ze świata. Komentarze i opinie na tematy, które nie są związane z forum.
Awatar użytkownika
puder12
MODERATOR
Posty: 2195
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
Lokalizacja: 3miasto

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: puder12 » 20 cze 2012, 08:38

dyplomatyczne tablice działają jak immunitet?

Niby ci zazdroszczę, ale z drugiej strony co ci Koreańczycy pomyślą o Polsce gdy będą cię notorycznie zatrzymywać za przekroczenia

Awatar użytkownika
gasewo
MODERATOR
Posty: 644
Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
Gadu Gadu: 2115437
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: gasewo » 20 cze 2012, 09:06

Po pierwsze to nie wykorzystuję tych rejestracji i jeżdzę przepisowo (wystarcza mi sama myśl, że mógłbym to wykorzystać :) ), poza tym reprezentuję tutaj Polskę i chcę to robić jak najlepiej [hihihi] , a po drugie dyplomatyczne rejestracje nie są same w sobie immunitetem (od tego jest specjalny dokument, który musze mieć ze soba caly czas) ale powoduja to, że zgodnie z międzynarodową konwencją dotyczącą korpusu dyplomatycznego, jeżeli nie popełniłem żadnego karnego wykroczenia czy przestępstwa policja nie ma prawa mnie zatrzymać ani przeszukać, mnie czy samochodu. W innych przypadkach, czyli np. popełnienie przestepstwa, spowodowanie zagrożenia zycia itp. policja jak najbardziej ma prawo mnie zatrzymać ale musi o tym fakcie powiadomić polskiego konsula, który "przejmuje" mnie i moja sprawa jest rozpatrywana przez polski MSZ. I to sie tyczy dyplomatów z innych krajów. I naprawdę uwierzcie, że polscy dyplomaci nie są tacy jak polscy posłowie jezeli chodzi m.in. o wykorzystywanie swoich przywilejów ;)
Between two evils, I always pick the one I never tried before

Awatar użytkownika
puder12
MODERATOR
Posty: 2195
Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
Lokalizacja: 3miasto

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: puder12 » 20 cze 2012, 09:20

Pozostaje ufać że jest jak piszesz, ale ogólnie wiadomo, że przywileje psują każdego.

Poza tym ta Korea to bardzo restrykcyjne państwo. Kary straszliwe (zwłaszcza punkty), a jak wygląda przelicznik mandatów - ile to 90.000 ichniej waluty.

Awatar użytkownika
gasewo
MODERATOR
Posty: 644
Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
Gadu Gadu: 2115437
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: gasewo » 20 cze 2012, 09:34

Wiesz, ja nie mogę sie wypowiadać za innych jak na nich wpływaja przywileje róznego rodzaju. W ogromnej wiekszści przypadków jest niestety tak jak piszesz, że sodówka uderza do głowy. Szczerze mówiąć ja skorzystałem ze swoich przywilejów tylko 3 razy w ciągu roku: 1. podczas kupna samochodu (nie musiałem płacić podatku), 2. raz skorzystałem z nich w restauracji również nie płacąc podatku (rachunek był ogromny więc chociaż te 10% mi odskoczyło :D ) i 3. ostatnio użyłem ich do zakupu specjalnych kuponów na paliwo dzięki którym nie płacę podatku więc benzyna jest jakieś 50% tańsza :)

A co do waluty to można przyjąć, że 10.000 KRW (wony południowokoreańskie) to jest ok. 29 złotych :lol: więc 90.000 KRW to będzie jakieś 260 zł (według średniego przelicznika NBP 100 KRW to 29 groszy)
Between two evils, I always pick the one I never tried before

Awatar użytkownika
Zibi70
Expert
Posty: 980
Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: Zibi70 » 20 cze 2012, 10:04

gasewo pisze:3. ostatnio użyłem ich do zakupu specjalnych kuponów na paliwo dzięki którym nie płacę podatku więc benzyna jest jakieś 50% tańsza :)


Nie bój, nie bój - wrócisz "do domu" to nadrobisz ;)

Ale reszty tylko pozazdrościć :D (Jak rozumiem, a. Kupiłeś KS taniej niż w naszym kochanym kołchozie i do tego bez podatku b. Wwożąc ją do PL nie będziesz musiał płacić cła, akcyzy i innych garbujących skórę opłat, bo będziesz miał to w mieniu przesiedleńczym?) :D
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał. [zdziwko]

MarekA
Nasz Człowiek
Posty: 481
Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: MarekA » 20 cze 2012, 11:55

Zibi nie ma co zazdrościć , trzeba było w dyplomację iść :D

Ale wiesz że to nie tak lekko, wyobrażasz sobie na codzień obok siebie mnóstwo małych, drobniutkich , ślicznych koreanek- toż to katorga [rotfl1]

Awatar użytkownika
gasewo
MODERATOR
Posty: 644
Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
Gadu Gadu: 2115437
Lokalizacja: Warszawa

Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważnie

Postautor: gasewo » 20 cze 2012, 16:46

MarekA pisze:mnóstwo małych, drobniutkich , ślicznych koreanek- toż to katorga [rotfl1]


Dokładnie. Ale cóż życie jest ciężkie :-) na szczęście uczę się koreanskiego żeby przełamać lody bo one są nieśmiałe strasznie zwłaszcza jak po angielsku się rozmawia :-)

Zibi co do paliwa to nawet nie chce myśleć o tym co będzie jak wrócę do Polski (po przejechaniu 950 km, pól na pól miasto - autostrada cały czas na klimie i trybie active eco średnie spalanie wyniosło jak w podpisie, czyli ponad 18 litrów :-(). Jeżeli chodzi o akcyzę itp to masz racje - mienie przesiedlencze :-) a moja kijanka wyniosła mnie 25.000.000... oczywiście KRW :-) ale fajnie brzmi :-) czyli na złotówki po kursie w dniu zakupu niecałe 69.000 :-D z podatkiem cena wyniosłaby ok 80.000 pln


---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?oh5aze
Sent from my iPhone using Tapatalk
Between two evils, I always pick the one I never tried before

Awatar użytkownika
Zibi70
Expert
Posty: 980
Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: Zibi70 » 20 cze 2012, 17:22

Niom - w sprawie tego paliwa, to miałem ochotę zapytać, co to za wynik - czy aby na pewno z KSIII czy może T-90?
Ale teraz już się domyślam - skoro oni tam mają paliwo za 50%, to widać to paliwo ma też wartość energetyczną 50% :D
Nie martw się więc, wrócisz do PL i spalanie spadnie do 9l/100 [hihihi]
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał. [zdziwko]

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: ZygJe » 20 cze 2012, 17:46

Wyłącz EKO a zużycie spadnie :) Na początku miałem u siebie problem żeby zmieścić się w 10l a teraz (przejechane 25000) bez problemów 7,5-8 :) i EKO wyłączone.
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Awatar użytkownika
kijaS
MODERATOR
Posty: 438
Rejestracja: 09 sty 2011, 22:39
Czym jeżdzę: Zależy do czego wsiądę

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: kijaS » 20 cze 2012, 18:08

WTurbo, co byś nie powyłączał, to i tak nie pomoże. Trzeba go po prostu bardzo delikatnie i z uczuciem traktować .
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------

Awatar użytkownika
gasewo
MODERATOR
Posty: 644
Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
Gadu Gadu: 2115437
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: gasewo » 21 cze 2012, 03:57

Zibi70 pisze:Niom - w sprawie tego paliwa, to miałem ochotę zapytać, co to za wynik - czy aby na pewno z KSIII czy może T-90?
Ale teraz już się domyślam - skoro oni tam mają paliwo za 50%, to widać to paliwo ma też wartość energetyczną 50% :D
Nie martw się więc, wrócisz do PL i spalanie spadnie do 9l/100 [hihihi]


Mam napewno KS III (dzisiaj jeszcze raz sprawdziłem :lol: ) tylko, że ja mam silnik 2.0 T-GDI i 261 KM :) ale masz rację z tym paliwem, że jest gorszej jakości niż to w Polsce. Co do cen paliwa to sprawa przedstawia się następująco (oczywiście jest to średnia cena za litr :) ):
1. Premium gasoline, odpowiednik PB98 - 6,83 zł
2. Gasoline, odpowiednik PB95 - 6,18 zł
3. Diesel, odpowiednik diesla :D - 5,77 zł.
I wczoraj był strajk taksówkarzy ze względu na wysokie ceny paliwa [zlosnik2] A ja ze względu na swoje przywileje nie płace podatku za paliwo, więc płacę średnio 40-50% mniej w zalezności co wleję :) Co do spalania to mam nadzieję, że rzeczywiście po powrocie do Polski spadnie. Dla mnie satysfakcjonujący poziom to 12-13l w mieście i ok.9-10 na trasie :roll: :lol:

ZygJe pisze:Wyłącz EKO a zużycie spadnie :) Na początku miałem u siebie problem żeby zmieścić się w 10l a teraz (przejechane 25000) bez problemów 7,5-8 :) i EKO wyłączone.


Niedawno spróbowałem przejeździć jeden bak bez trybu Eko. I przejechałem ok. 90 km mniej niż na włączonym trybie :? Ale wrażenia zupelnie inne [zlosnik2] Poza tym kijaS ma rację. Żeby mało palił trzeba go traktować bardzo delikatnie, chociaż czasami ciężko jest się powstrzymać żeby depnąć :devil:
Between two evils, I always pick the one I never tried before

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: kasia_mm » 21 cze 2012, 07:46

ojej i pamietajcie prosze ze to nie malolitrazowe fiaciki 126p i nie beda palily 4 litry.... troche mnie to irytuje jak ktos mnie pyta ile moja KS pali - mowie i grymas na twarzy "matko jak duzo" "moj to pali 6 w miescie a poza to ho ho" etc - tylko ze moj wazy grubo ponad tone i ma silnik dwa litry wiec jak ma do diaska palic jak jakis miejski krasnoludek? [zly1]

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: ZygJe » 21 cze 2012, 09:47

To podobnie jak z Sedoną. jak ludzie słyszą że średnio 14 to dowiaduję się że jego Gulf 1,4 to po mieście tyle nie pali [rotfl1]
To ja się takiego pytam ile ma palić auto 2400kg wagi którym objadę 90% Gulfów na polskich drogach :devil:
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Awatar użytkownika
Zibi70
Expert
Posty: 980
Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: Zibi70 » 21 cze 2012, 10:28

Hmmm... ja narzekałem, że moja CR-Vka pali mi po Warszawie 11 - 11,5 l ale kolega podsunął mi przykład, który mnie uspokoił - polonez 1,6 pali więcej [hihihi]
Poza tym uważam, że jak na 2.0 150 KM i 1,4 tony to mój egzemplarz jest wręcz oszczędny. Jeżdżę normalnie - bez szaleństw ale też bez ograniczania gazu - jak potrzebuję to nadepnę i tyle. Gdybym zaczął oszczędzać, myślę, że zszedłbym poniżej 11 l.
A tak na poważnie - żona jeździ Corollką kombi 1,4 VVT-i i wychodzi jej ponad 9 l więc cudów nie ma. Tankowania paliw premium jak na razie nie próbowałem, bo nie spodziewam się wyraźnych skutków poza odpływem kilku dych na tankowanym baku.
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał. [zdziwko]

Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: aBARTh » 21 cze 2012, 22:02

gasewo, spalanie CI na pewno spadnie w Polsce :) jak będziesz płacił 5,8 zł za litr to będziesz jeździł tak, że nawet turbina nie zdąży dmuchnąć [hihihi]

Awatar użytkownika
gasewo
MODERATOR
Posty: 644
Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
Gadu Gadu: 2115437
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: gasewo » 22 cze 2012, 03:03

Coś w tym jest :lol: No chyba, że zrobię sobie drugie obywatelstwo i wrócę do Polski jako dyplomata ale na placówkę koreańską [zlosnik2]
Between two evils, I always pick the one I never tried before

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: kasia_mm » 22 cze 2012, 06:59

Gasewo po prostu musisz się dać zaadoptować jakiejś milutkiej 20-letniej koreance i juz masz drugie obywatelstwo ;) tylko co zona powie na taką teściową??

Awatar użytkownika
gasewo
MODERATOR
Posty: 644
Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
Gadu Gadu: 2115437
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: gasewo » 22 cze 2012, 07:35

Połowicznie jestem już co prawda zaadoptowany w Polsce :) ale zawsze mogę powiedzieć narzeczonej, że to ze względu na paliwo muszę się ożenić z koreanką [zlosnik2] :lol:
Between two evils, I always pick the one I never tried before

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1312
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: ZygJe » 22 cze 2012, 07:48

Powinna zrozumieć, przecież wie ile paliwo znaczy dla mężczyzny :soczek: jak kocha to zrozumie [ura]
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

Awatar użytkownika
gasewo
MODERATOR
Posty: 644
Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
Gadu Gadu: 2115437
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: gasewo » 22 cze 2012, 08:11

Tymbardziej, że ona również będzie korzystała z tego samochodu pod moją nieobecność :) W końcu usatysfakcjonować dwie żony oddalone od siebie o kilka tysięcy kilometrów wymaga pozostawienie jednej na trochę czasu samej [zlosnik2]
Between two evils, I always pick the one I never tried before

Awatar użytkownika
Zibi70
Expert
Posty: 980
Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)

Re: Opowieści różnej treści - czyli nie koniecznie na poważn

Postautor: Zibi70 » 22 cze 2012, 12:04

Tylko żeby sobie zastępstwa nie znalazła [zlosnik2]
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał. [zdziwko]


Wróć do „HYDE PARK”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap