Ubezpieczenie w PZM

AC,OC-gdzie najkorzystniej, gdzie najtaniej. Wymiana doświadczeń.
Oferty ubezpieczycieli.
dagaada
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 15 paź 2010, 21:47
Czym jeżdzę: M 1,6
Lokalizacja: śląsk

Ubezpieczenie w PZM

Postautor: dagaada » 02 cze 2011, 08:46

Witam, mieliście może coś do czynienia z PZM ( ubezpieczenie, wypłata odszkodowania itp.).Proszę o opinie.
po 178 dniach wyczekiwania odebrana biała M 1,6

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: kasia_mm » 02 cze 2011, 13:25

jakbyś tam miała jakieś problemy to napisz na priva - kumpela moja tam pracuje:) może pomoże jesli by bylo trzeba:)

dagaada
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 15 paź 2010, 21:47
Czym jeżdzę: M 1,6
Lokalizacja: śląsk

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: dagaada » 02 cze 2011, 17:42

Zastanawiam się nad ubezpieczeniem sportage właśnie w PZM tylko nie wiem co to za towarzystwo,czy nie ma z nimi problemów.
po 178 dniach wyczekiwania odebrana biała M 1,6

Piotr2011
Bywalec
Posty: 46
Rejestracja: 14 mar 2011, 19:23
Czym jeżdzę: Camaro 2SS RS

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: Piotr2011 » 02 cze 2011, 17:53

wykup ubezpieczenie w czyms znanym a nie kombinujesz.

Proszę kilka opini np.
PZM TU - ubezpieczenie z AC to jedna wielka PORAŻKA!!

W maju 2010 roku miałam wypadek z mojej winy, a jestem ubezpieczona w tym właśnie towarzystwie. Likwidator przyjechał w miarę szybko no i na tym zakończyło się moje dobre wrażenie. Zero kontaktu telefonicznego, mailowego - w ogóle to pogadałam sobie setki razy z automatem, a gdy dodzwoniłam się do jakiegoś sekretariatu to pani podniesionym głosem poinformowała mnie, że ona NIE prowadzi likwidacji i żebym do niej nie dzwoniła. Natomiast Pani Mętrak, która prowadzi sprawę albo wyszła na chwilę, ąlbo jest chora,ąlbo ma wolne albo.... i przestali odbierać moje telefony - i nie tylko moje jak widać z innych postów. Napisałam do Rzecznika Praw Ubezpieczonych i już miesiąc mija i nic - żadnej odpowiedzi ze strony PZM TU. Kiedyś dzwoniłam co pół godziny przez cały dzień - i nie dodzwoniłam się. Czy ktoś oddawał sprawę do sądu? Może mi coś poradzi - w sprawach sądowych jestem nowicjuszem ale nie daruję im - nie po to zapłaciłam składkę AC w wys. 2010 i nie celowo przydarzyło mi się to co się przydarzyło ( wjechałam w tył samochodu który gwałtownie zahamował przed przejściem a ja nie zachowałam należytej odległości) .


ze strony:
http://opiniuj.pl/38386,pzm-tu.html

zastanó się czy warto dla tych paru nędznych groszy
5x Sportage 2.0 CRDI, AWD, BLACK PEARL,SKÓRA, ogólnie full kluczyk itp
2x Sorento full
zamówione 4.01.2011 i są

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: kasia_mm » 02 cze 2011, 17:54

hmm no tu Ci nie pomogę bo kolezanka jak to lojalny pracownik zlego slowa nie powie na swoja firme.... ale podpytam jak z ew. wyplatami odszkodowan.... moze poszperaj w necie? musza byc jakies opinie....

dagaada
Bywalec
Posty: 53
Rejestracja: 15 paź 2010, 21:47
Czym jeżdzę: M 1,6
Lokalizacja: śląsk

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: dagaada » 02 cze 2011, 18:39

do Piotra2011: kogo byś polecił ?
po 178 dniach wyczekiwania odebrana biała M 1,6

Piotr2011
Bywalec
Posty: 46
Rejestracja: 14 mar 2011, 19:23
Czym jeżdzę: Camaro 2SS RS

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: Piotr2011 » 02 cze 2011, 19:54

PZU
5x Sportage 2.0 CRDI, AWD, BLACK PEARL,SKÓRA, ogólnie full kluczyk itp
2x Sorento full
zamówione 4.01.2011 i są

MarekA
Nasz Człowiek
Posty: 481
Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: MarekA » 02 cze 2011, 20:21

Nie wiem gdzie Wy macie ubezpieczenia, ale ja gdy chciałem ubezpieczyć nowego sportka to mi powiedziano że nic lepszego nie dostanę niż od dealera. A mam pełne zniżki na OC i AC , jakis pakiet z domem i zniżki w w Hestii. No i mieszkam w dziurze gdzie szkodowość mała :)
Niestety ale chyba mniej niż te ok 3 tys zł nie ma co liczyć i właśnie w PZU ( masz samochod na cały czas naprawy, wartośc z faktury przez rok itp - no to oczywiście tylko teoria , lepiej nie korzystać)

maja123
Bywalec
Posty: 126
Rejestracja: 06 lis 2010, 00:08
Czym jeżdzę: 2.0 DOHC XL
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: maja123 » 02 cze 2011, 22:15

Ja ma w PZU już na 3 autku i jak narazie nie narzekam,przy likwidacji szkody i to nie jednej w poprzednim autku nie było nigdy problemu odstawiałem do warsztatu i to była cała moja praca.
KIA SPORTAGE XL 2,0 DOHC DARK GUN METAL

Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: aBARTh » 03 cze 2011, 14:42

Ja miałem moją niebiesko-czarną 206'tkę po tuningu w PZU ubezpieczoną łącznie z AC. Miałem mały "przypadek" losowy: uszkodziłem nisko zawieszony zderzak i poszerzane żywicą nadkole, bez problemu wypłacili odszkodowanie i starczyło jeszcze na pryśnięcie lakierem paru elementu wnętrza pod kolor nadwozia :) Aczkolwiek PZU nie należy do tanich

Awatar użytkownika
daro
Bywalec
Posty: 83
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:33
Czym jeżdzę: Sportage Expedition 2.0 ON

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: daro » 18 cze 2011, 20:24

Ja mam Allianz z pakietem od KIA do samochodu.
Poprzednie autko miałem w Hestii i byłem zadowolony jak robiłem ze swojego AC wymianę szyby po kamieniu.
W grudniu miałem przygodę z ceed'em - pocałował mnie w tył, miał opłacony pakiet w Hestii... rzeczoznawca przyjechał w ciągu tygodnia i dalej cisza... po ponad 3 miesiącach oczekiwania wysłałem pismo ...dostałem odpowiedź że w pełni akceptują kosztorys (prawie 5000zł)...i w końcu wypłacili kasę - na otarcie łez parę setek ... po następnym liście dostałem odsetki ustawowe za zwłokę i znów kilka setek i potwierdzenie, że kosztorys akceptują w 100% ... kolejne listy o wypłatę odszkodowania w 100% zaakceptowanej kwoty + ubytek wartości auta ... do dziś korespondencja...oj chyba skończy się Rzecznikiem Praw Ubezpieczonych i dalej sądem. Chory kraj żeby obywatel musiał się swoich praw zapisanych w Kodeksie Cywilnym domagać się przed sądem a TU robią ludzi w głąba.
Obrazek

Awatar użytkownika
kasia_mm
MODERATOR
Posty: 1542
Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: kasia_mm » 18 cze 2011, 21:32

Ja Hestii też nie polecam. W kwietniu sprzedałam auto, tego samego dnia dostarczyłam dokumenty do zwrotu z AC i do tej pory kasy ani widu ani słychu. Najpierw w przedostatni dzień ustawowy do wypłaty zażądali dostarczenia nowych kopii umowy sprzedaży bo niby coś tam nieczytelne, potem dostarczone gdzieś im się zagubiło, następnie niby mają ale nie wiedzą czy znowu ich obowiazuje 30 dni od daty dostarczenia czy mają wypłacać już - i w efekcie pieniądze które powinnam dostać w 30 dni wędrują do mnie już 3 miesiąc i dotrzeć nie mogą. Jak im płacić - to od ręki, w punkcie obsługi przyjmują papierki z NBP. Ale wypłaty to już nie zrobią, czekaj tatka latka.......... Byłam więc dwa razy klientem Hestii - pierwszy i ostatni.

saber
MODERATOR
Posty: 501
Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
Lokalizacja: Kraków

Re: Ubezpieczenie w PZM

Postautor: saber » 19 cze 2011, 01:39

Dołączam do klubu anty-hestii. Ja na zwrot niewykorzystanej składki AC czekam od końca grudnia 2010!


Wróć do „UBEZPIECZENIA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap