Procedura przy stłuczce
Procedura przy stłuczce
Dzisiaj miałem stłuczkę. Zostawiłem samochód na ulicy, jak wróciłem czekała na mnie kartka z numerem telefonu za szybą. Na kartce dodatkowo napis, że uszkodzony samochód. Kierowca okazał się w porządku, wrócił spisaliśmy oświadczenie. Po powrocie do domu wydrukowałem formularz oświadczenia, pojechałem do gościa i mi podpisał. Co mam robić dalej? Jego i moja ubezpieczalnia, to Ergo Hestia. Mam tam zadzwonić, czy wypełnić formularz online? A może lepiej jutro pojechać do oddziału i na miejscu przedstawić oświadczenie?
Tak wygląda mój samochód:
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 131952.jpg
Jak widać, stuknięte plastikowe nadkole i zarysowana blacharka. Czego się Domagać? Wymiany, malowania? Plastik do wymiany, ale blacharka? Może wystarczy polerowanie. Z drugiej strony chyba mam prawo żądać wymiany? sam nie wiem. Samochód prawie nowy, ma 7-8 miesięcy. Mam na nim full AC/OC i co tam jeszcze, gwarancja naprawy w ASO na oryginalnych częściach.
Mam zdjęcia, oraz nagrany krótki filmik, jak gość mi na nim mówi że to jego wina. W razie czego. Oczywiście tylko na potrzeby ubezpieczalni, nie zamierzam tego publikować. A najśmieszniejsze jest to, że facet mi uszkodził samochód, jak byłem przedłużać polisę na mieszkanie.
Tak wygląda mój samochód:
https://cdn.discordapp.com/attachments/ ... 131952.jpg
Jak widać, stuknięte plastikowe nadkole i zarysowana blacharka. Czego się Domagać? Wymiany, malowania? Plastik do wymiany, ale blacharka? Może wystarczy polerowanie. Z drugiej strony chyba mam prawo żądać wymiany? sam nie wiem. Samochód prawie nowy, ma 7-8 miesięcy. Mam na nim full AC/OC i co tam jeszcze, gwarancja naprawy w ASO na oryginalnych częściach.
Mam zdjęcia, oraz nagrany krótki filmik, jak gość mi na nim mówi że to jego wina. W razie czego. Oczywiście tylko na potrzeby ubezpieczalni, nie zamierzam tego publikować. A najśmieszniejsze jest to, że facet mi uszkodził samochód, jak byłem przedłużać polisę na mieszkanie.
A na cholerę mi jakiś podpis...?
- listomek2014
- Expert
- Posty: 927
- Rejestracja: 07 sty 2015, 19:50
- Czym jeżdzę: KS FL 1.6 L BL
KS IV L BL 1.6 T
Toyota cross - Lokalizacja: Mrągowo
Re: Procedura przy stłuczce
Jak zgłosić jak ci wygodnie naprawa wyłącznie aso zaden inny warsztat wszystko pokrywa sprawca
W krwi benzyna zamiast Serca turbina
-
- Bywalec
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 sie 2019, 15:22
- Czym jeżdzę: 1,6 GDI 177 KM m + pakiet snart
Re: Procedura przy stłuczce
Zgłoś telefonicznie na infolinię ubezpieczyciela sprawcy. Tam powiedzą ci dalej robić. Umówią cię telefonicznie na spotkanie z rzeczoznawca.
Ja kiedyś robiłem naprawę w serwisie i oni wszystkim się zajęli.
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
Ja kiedyś robiłem naprawę w serwisie i oni wszystkim się zajęli.
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
Re: Procedura przy stłuczce
Zgłosiłem telefonicznie. Chociaż pewnie szybciej byłoby online. No nic, mam czekac na dalszą procedurę.
A na cholerę mi jakiś podpis...?
-
- Uzależniony
- Posty: 256
- Rejestracja: 06 lut 2019, 22:20
- Czym jeżdzę: Sportage IV 2019 BL 1.6T-GDi
Re: Procedura przy stłuczce
Teraz pewnie dostaniesz propozycję odszkodowania w nieakceptowalnej wysokości. Oczywiście nie nie zgadzasz, idziesz do ASO na naprawę bezgotówkową. Oni wszystko ogarną, ubezpieczalnia zapłaci 5x tyle. Weź jeszcze samochód zastępczy na czas naprawy. Należy Ci się jak psu micha i za to też zapłaci OC sprawcy. Twoje ubezpieczenie nie ma nic do tego.
-
- Bywalec
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 sie 2019, 15:22
- Czym jeżdzę: 1,6 GDI 177 KM m + pakiet snart
Re: RE: Re: Procedura przy stłuczce
Dokładnie tak.KrzysiekG pisze:Teraz pewnie dostaniesz propozycję odszkodowania w nieakceptowalnej wysokości. Oczywiście nie nie zgadzasz, idziesz do ASO na naprawę bezgotówkową. Oni wszystko ogarną, ubezpieczalnia zapłaci 5x tyle. Weź jeszcze samochód zastępczy na czas naprawy. Należy Ci się jak psu micha i za to też zapłaci OC sprawcy. Twoje ubezpieczenie nie ma nic do tego.
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
Re: Procedura przy stłuczce
Hehe, jak najbardziej. Trzy razy do mnie dzwonili, że naprawę przeprowadzą w serwisach ubezpieczyciela, czyli Hestii. Powiedziałem, że płacę AC/OC/MW w wersji "naprawa w ASO, na oryginalnych częściach". I naturalnie żadnych odszkodowań, samochód naprawiany w serwisie ASO u Maćka, rozliczenie serwis sam prowadzi z Hestią.
A na cholerę mi jakiś podpis...?
- gisio
- Nasz Człowiek
- Posty: 757
- Rejestracja: 10 gru 2016, 12:02
- Czym jeżdzę: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Procedura przy stłuczce
Uważaj też co mówisz przez telefon przy rozmowie z doradcą TU sprawcy bo możesz nieopatrznie wyrazić zgodę na ich warunki likwidacji szkody. Chociażby zgoda na wysłanie przez nich rzeczoznawcy do oceny szkody już jest zgodą na rozpoczęcie całego procesu likwidacji według ich zasad.
Najlepszym rozwiązaniem jest podstawienie auta do ASO, które ma podpisaną umowę z TU sprawcy i podpisanie oświadczenia o bezgotówkowym rozliczeniu naprawy.
Plastiki raczej pójdą do wymiany a błotnik zostanie naprawiony (lizną zapewne go minimalnie szpachlą). Przy tak małej szkodzie nie ma sensu ubiegać się zwrot kosztu utraty wartości auta bo można to zrobić tylko raz a wypłata będzie niewielka (max 50% wyceny samej naprawy).
Najlepszym rozwiązaniem jest podstawienie auta do ASO, które ma podpisaną umowę z TU sprawcy i podpisanie oświadczenia o bezgotówkowym rozliczeniu naprawy.
Plastiki raczej pójdą do wymiany a błotnik zostanie naprawiony (lizną zapewne go minimalnie szpachlą). Przy tak małej szkodzie nie ma sensu ubiegać się zwrot kosztu utraty wartości auta bo można to zrobić tylko raz a wypłata będzie niewielka (max 50% wyceny samej naprawy).
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „
Re: Procedura przy stłuczce
Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego co mówić. Oni bardzo nachalnie chcieli mi naprawić samochód we własnym zakresie. Tylko nie wiem, co dalej. Według maila dostałem coś takiego:
Wysłałem im zdjęcie oświadczenia sprawcy oraz zdjęcie mojego dowodu rejestracyjnego. I co dalej? Mam czekać na jakąś decyzję, czy jechać jutro do serwisu ASO na pałę? Dzwonili do mnie z samochodem zastępczym, tak więc niby wszystko gotowe.
Co należy zrobić?
Prosimy o uzupełnienie niezbędnych dokumentów oraz informacji:
- dyspozycja wypłaty podpisana przez wszystkich współwłaścicieli pojazdu,
- dokument potwierdzający własność pojazdu w chwili zdarzenia (dowód rejestracyjny lub wypis z wydziału komunikacji, karta pojazdu – jeżeli została wydana lub faktura zakupu / umowy kupna-sprzedaży),
- oświadczenie sprawcy spisane na miejscu zdarzenia,
- zgoda banku na wypłatę odszkodowania podmiotowi wskazanemu do jego odebrania (jeżeli pojazd stanowi własność/współwłasność tej instytucji),
- kosztorys oraz dokument potwierdzający poniesione koszty naprawy np. faktura,
- protokół szkody ze zdjęciami uszkodzeń (zostaną wykonane przez serwis naprawczy).
Wymienione dokumenty prosimy przekazać w najwygodniejszy sposób:
poprzez formularz kontaktowy (jako skan): http://www.ergohestia.pl.
Wysłałem im zdjęcie oświadczenia sprawcy oraz zdjęcie mojego dowodu rejestracyjnego. I co dalej? Mam czekać na jakąś decyzję, czy jechać jutro do serwisu ASO na pałę? Dzwonili do mnie z samochodem zastępczym, tak więc niby wszystko gotowe.
A na cholerę mi jakiś podpis...?
- gisio
- Nasz Człowiek
- Posty: 757
- Rejestracja: 10 gru 2016, 12:02
- Czym jeżdzę: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Procedura przy stłuczce
Nic nie podpisuj, nic nie wysyłaj, nie ulegaj propozycjom auta zastępczego, które i tak Ci się należy. Zwyczajnie jedź do ASO i zgłoś bezgotówkowe usunięcie szkody podając numer zgłoszonej szkody (jakieś kwity i oświadczenia i tak będziesz musiał wypełnić ale u nich na miejscu). Z resztą konsultant TU powinien zapytać Cię w jaki sposób zamierzasz usunąć szkodę.
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „
Re: Procedura przy stłuczce
Konsultant pytał i powiedziałem, że w serwisie ASO na oryginalnych częściach. Powiedziałem, że nie interesują mnie żadne naprawy w serwisie Hestii, ani nic takiego. Jutro pojadę do ASO i na miejscu obgadam co i jak.
A na cholerę mi jakiś podpis...?
- listomek2014
- Expert
- Posty: 927
- Rejestracja: 07 sty 2015, 19:50
- Czym jeżdzę: KS FL 1.6 L BL
KS IV L BL 1.6 T
Toyota cross - Lokalizacja: Mrągowo
Re: Procedura przy stłuczce
I tego się trzymaj nie ulegaj bo w tym przypadku jesteś górą jak zrobić coś porządnie to aso zawsze zostaje jakaś gwarancja jakości cokolwiek to znaczy
W krwi benzyna zamiast Serca turbina
Re: Procedura przy stłuczce
Byłem w ASO, spisali co trzeba. Mam czekać, aż przyjdą części z oddaniem samochodu do serwisu. W tej chwili mam także czekać na rzeczoznawcę z ubezpieczalni. Tak powiedzieli w ASO. On wyceni swoje, bo musi. A oni i tak wycenią ile będzie.
A na cholerę mi jakiś podpis...?
Re: Procedura przy stłuczce
Dzisiaj dzwonił do mnie facet z Hestii. Chce obejrzeć samochód, umówił się na środę. Pewnie wznowią się namowy, do naprawy w serwisach ubezpieczalni.
A na cholerę mi jakiś podpis...?
Re: Procedura przy stłuczce
Miałem przypadek z Allianz, naprawa z OC sprawcy, rzeczoznawca wycenił szkodę na jakieś grosze...
Pojechałem do ASO, wypisałem wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy zgodnie z oceną ASO, i się udało.
Ale ogólnie, w przypadku OC, w ASO powiedzieli mi, że następnym razem mam jechać do nich, i to oni już sobie ogarniają z ubezpieczycielem, oraz dogadują koszty
Pojechałem do ASO, wypisałem wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy zgodnie z oceną ASO, i się udało.
Ale ogólnie, w przypadku OC, w ASO powiedzieli mi, że następnym razem mam jechać do nich, i to oni już sobie ogarniają z ubezpieczycielem, oraz dogadują koszty
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika