Forum Kia Sportage

@ gisio - dzięki za info. Teraz mam więcej wiedzy na temat tego auta i systemu. Może przydać sie w przyszłości.

gisio, czy chcesz przez to ("Ten typ rozwiązania ma zapewniać optymalny komfort podczas jazdy") powiedzieć, że ten nivomat nie ma utrzymać stałej (czy w miarę stałej) wysokości nadwozia ?

Ma utrzymać...... podczas jazdy.

Wysłane z mojego HD1903 przy użyciu Tapatalka

Problem wziął się stąd, że albo na szkoleniu nie było albo handlowiec na szkoleniu spał i klientowi bzdur nagadał. I takie są tego skutki. Do tego jeszcze serwis nie wie jak to działa i afera gotowa. A wiedza handlowców jest mizerna czasem baardzo.

Najpierw było "zmierz, załaduj, zmierz" i w ten sposób niby mieliście 100% skuteczności, potem już nie - trzeba mierzyć podczas jazdy ?? Za chwilę okaże się że metrówka musi mieć specjalne namaszczenie gównego waszego pomiarowca i przed każdym pomiarem obowiązkowo przetarta bobrzym łojem, bo inaczej pomiar nie wyjdzie 100% skuteczności.
Chłopcy, chłopcy.... mam nadzieję że nie siedzicie przy jednym biurku. Powtarzając jakieś bzdury nawet wielokrotnie nie sprawicie że to zacznie działać. Waszemu gisio - robertowi zdaje się już ktoś odpowiedział w prostych słowach, cytuję "znawca który pisze ze jest OK. Gówno się zna. "
I tak mi się wydaje, że boju o dobrą markę, jakość, renomę czy zaufanie klientów niestety nie da się prowadzić w ten sposób.

Zawsze masz otwarte drzwi w autoryzowanym serwisie. Tam w jakimś Pcimiu Dolnym ktoś taki jak ja napisze na zleceniu swoje zdanie, ktoś taki jak Gisio w Pcimiu Górnym to zaakceptuje lub nie. I będziesz miał czarno na białym. Po co Ci jakieś forumowe wypociny i gdybania, gdzie każdy z nas pilnuje się aby kogoś w błąd nie wprowadzić.
Pzdr.

Niestety tak już jest jak się nie ma argumentów to się wyjeżdża z docinkami osobowymi –też tak potrafię. Poniekąd spodziewałem się tego, dlatego tak długo wahałem wtrącić swoje 3 zdania w ten temat.

HiLander – niezaprzeczalnym faktem jest, że wszedłeś na to forum ze swoimi komentarzami jak do obory, nawet nie raczyłeś się przedstawić, przywitać – jak nic poziom ekspert w kategorii cham (dla jasności ja osiągnąłem w tej kategorii zaledwie poziom master).

HiLander pisze: Waszemu gisio - robertowi zdaje się już ktoś odpowiedział w prostych słowach, cytuję "znawca który pisze ze jest OK. Gówno się zna.

Jeżeli raczysz już przypinać mi jakąś metkę to postaraj się o informacje czy oby dotyczyła ona mojej osoby, przy czym nie twierdzę, że wszystko wiem ale pewne jest, że nie mam na imię Robert.

A wracając do tej całej zadymy z nivomatem to typowy przykład szukania pretekstu do wymiany auta na nowe (oczywiście bez dopłaty) a dlaczego, bo właśnie pojawił się nowy model – ładniejszy, przestronniejszy z nowymi technologiami i co najgorsze ma go już sąsiad.

Pozdrawiam zdrowo myślących.

chciałbym uciąć Twe docinki osobiste - tekst wzięty stąd z komentarza: https://www.youtube.com/watch?v=TzkwFbNJn6A "Mierzenie wysokości na postoju ci nic nie da, gdyż nivomat firmy Sachs (a tylko ona ma patent do nazwy nivomat) działa tylko podczas jazdy, gdyż energię czerpie z drgań amortyzatora." podpisane "robert".
fragment wpisu twojego: "Mierzenie wysokości auta na postoju jest bez sensu ponieważ nivomat firmy Sachs (tylko ona ma patent do tej nazwy) działa tylko podczas jazdy a energię na wypoziomowanie czerpie z drgań amortyzatora."
Skoro to nie Twój wpis - piszesz "przykro mi bardzo Panie Szanowny ale Robert to nie Ja." a tymczasem skojarzenia moje są / były proste - wpisy są niemal identyczne, dopisałem "cytat". nie mam zwyczaju robić osobistych wycieczek i nie obrażam ludzi którzy mnie nie obrażają.

i nie - nie "WTF na *uj mu darmowy hak " i nie "bo nowszy model by się chciało za darmo". jako klient zapłaciłem pełną kwotę jaką ustalił sobie sprzedawca za sorento które miało mieć samopoziomujące tylne zawieszenie i miało utrzymywać stały prześwit bez względu na stopień załadunku. nie robi tego. nie robi bo nigdy nie było tego w planie ? czy nie robi bo amortyzatory mają defekt ?

jako kia mogliście łatwo wybrnąć z tego z twarzą i albo naprawić zawieszenie albo zamiast nivomatu zamontować klientowi hak -taka była propozycja, nivomatu nie ma - ok, zamontujcie hak. wtedy przeróbkę tylnego zawieszenia przełknąłbym sam. fakt - nie będzie to już funkcjonalność samopoziomowania ale przynajmniej nie będzie wlókł dupy po ziemi. naprawy wielokrotnie odmówiono twierdząc że "nie ma wad"

wymiana na nowszy model ? nie, raczej mnie nie interesuje..... być może stanąłbym w kolejce po taką w wolnossącej benzynie ale to się w europie już pewnie nie stanie. a czy za darmo ?? nie dostałem żadnego auto za darmo, lubię mieć sprawne - niekoniecznie darmowe.

a na imię mi Marek, ostatnimi czasy popularne imię. Spokojnego Dnia

p.s. "pismak" jak go nazwałeś przedstawił punkt widzenia klienta, sprzedawcy i kia polska. miał coś jeszcze zrobić ?

No i wyszło szydło z worka z resztą sam je celowo sprowokowałem. Nie znam Pana Roberta z YT ale jak najbardziej podzielam jego zdanie podobnie jak zdanie samego producenta systemu :

“The level control with the Nivomat is usually carried out at the rear axle and can only be performed while driving because the internal pump is operated by the relative movements between the body and the axle caused by road irregularities.”

Jakbyś miał wątpliwości to jest cytat z opracowania inżyniera firmy Sachs – teraz idąc torem twoich skojarzeń zapewne zarzucisz nam (p.Piotrowi, mnie i automaciek) uczestniczenie w jakiejś zmowie lub spisku.

Co do samego „pismaka” to łyknął twoją wersję „zdarzeń” jak pelikan i nawet nie raczył tego faktu skonfrontować ze stroną, której działania oczernia ale to nie pierwsza taka wtopa z jego strony. Sam prezentuje poziom „master of disaster” motoryzacyjnego dziennikarstwa i jeszcze śmie krytykować kolegów po fachu pracujących w PL?

Jeżeli auto nie spełnia Twoich oczekiwań lub uważasz, że zapłaciłeś za coś czego nie dostałeś to są odpowiednie instytucje państwowe przez które możesz egzekwować swoje prawa.

Na tym pozwolę zakończyć swój udział w tym temacie.

szydło jeszcze nie było w worku
ciąg dalszy zabawy jest taki, że wg sachs'a i zf'a na których się powołujesz nivomat, a tym bardziej sprawny nie opada na postoju. film do którego link podałeś także to pokazuje. dobrze kombinujesz tylko uciekają drobiazgi -->> "pompa" pracuje w jednym kierunku, w drugim - działa fizyka...

zastanawiało mnie co innego - jak to możliwe że raz jest 100% skuteczności a za chwilę już nie ma ? jak to możliwe że raz jest jedna "procedura", a za chwilę zupełnie inna ? propaganda ? fajne auto ale już wystarczy. same takie ciekawe drobiazgi.....