Kia podkreśla, że nowy elektryczny model korzysta z technologii stosowanych w EV6 i EV9. W zakresie designu, szczególnie wyraźnie widać wpływy EV9, zwłaszcza w charakterystycznym układzie oświetlenia. Przednia część pojazdu została zaprojektowana zgodnie z koncepcją "Twarz Tygrysa", co widać m.in. w świetlnych detalach przypominających kły.
Miałem przyjemność przetestować nową Kia EV3 w wersji GT-Line i porównać ją bezpośrednio z modelem EV9. Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, a odczucia z jazdy zdecydowanie na plus. Niestety, są pewne szczegóły, które psują ogólne wrażenie. Dotyczą one wnętrza i systemów, które, mimo dobrego pomysłu, mogły zostać lepiej dopracowane. Zamiast tradycyjnego podłokietnika ze schowkiem mamy tu rozwiązanie przypominające "deskę do prasowania". Ponadto, plastikowa deska rozdzielcza, przypominająca te spotykane w samochodach dostawczych niższej klasy, jest rozczarowująca (choć zapewne pod kątem ekologicznym i recyklingu ma sens). Do tego dochodzą niedopracowane systemy: ISLA, który błędnie rozpoznaje znaki drogowe oraz nadmiernie wrażliwy system monitorowania uwagi kierowcy.
