Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Dyskusja na tematy gdzie indziej niepasujące.
ramon
Uzależniony
Posty: 192
Rejestracja: 19 lut 2011, 21:01
Czym jeżdzę: KIA S. V M+Smart 1,6 TGDI 150KM KIA S. III 1,6 GDi 135KM
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: ramon » 23 maja 2011, 12:06

ja zauważyłem że na tym forum są tak naprawdę 2 lub 3 osoby które notorycznie narzekają na KS pod każdym względem jaka to ona jest be..., a ja notorycznie będę powtarzał, że za te pieniądze auto tej klasy (SUV czy tam crossover) jest naprawdę rewelacyjne. Autko po prostu cierpi na "wady" na jakie cierpią wszystkie obecnie nowo produkowane samochody.
1,6 GDi "L" Techno Orange + pakiet orange + szklany dach

Meduzes
Uzależniony
Posty: 232
Rejestracja: 20 paź 2010, 10:07
Czym jeżdzę: Sportage III 1,6 Xl
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: Meduzes » 23 maja 2011, 12:37

ramon pisze:ja zauważyłem że na tym forum są tak naprawdę 2 lub 3 osoby które notorycznie narzekają na KS pod każdym względem jaka to ona jest be..., a ja notorycznie będę powtarzał, że za te pieniądze auto tej klasy (SUV czy tam crossover) jest naprawdę rewelacyjne. Autko po prostu cierpi na "wady" na jakie cierpią wszystkie obecnie nowo produkowane samochody.


też troszkę narzekam ;) ale i tak kupił bym ponownie te autko :bigok: zgadzam się w 1000% ze stwierdzeniem że " Autko po prostu cierpi na "wady" na jakie cierpią wszystkie obecnie nowo produkowane samochody"

a co do jakości materiałów: uważam że są dobrej jakości ... nic im nie mogę zarzucić.
KIA Sportage III 1,6 XL + navi

Orion66
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: 17 sty 2011, 01:37
Czym jeżdzę: Opel Insignia Cosmo 1.6 Turbo 180KM

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: Orion66 » 24 maja 2011, 15:02

[/quote]
Taaak ;) polecam lekturę na forum Vectra-unlimited i vectraklub Polska, tam są podfora poświęcone Insigni. Wcześniej jeździłem Vectrą więc Insignia była naturalnym następcą :)
Mimo wszystko, życzę bezawaryjnej eksploatacji.[/quote]

Nie żebym się czepiał ale do dupy są te fora od Insigni. Mało postów, mało tematów, mały ruch. Więcej piany ubitej jest tutaj na forum KIA.... :lol:
Opel Insignia Cosmo 1.6 Turbo 180KM (a miała być Sportage... bogu dzięki nie ma...)

darbek
Bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 25 paź 2010, 09:32
Czym jeżdzę: Avensiss - czekam XL +NAVI

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: darbek » 03 cze 2011, 21:37

Ja już mam to za sobą. Po 8 miesiącach czekania i braku jakiejkolwiek informacji na temat zamówionego samochodu zdecydowałem porzucić współpracę z niekompetentnymi sprzedawcami spod znaczka KIA. To kuriozalne jak w XXI wieku można nabijać ludzi w butelkę ( zauważyliście , że już reklam SPORTAGE nie ma od 6 miesięcy ). Skoro już wszystko wraca do normy to powinny być w TV a tutaj --- :bigok: . Takie spostrzeżenie na boku. Pomimo posiadania sporych upustów (ponad 13 tys. zł )stwierdziłem, że nie mam już ochoty patrzeć na te twarze w serwisie i słuchać tych głupawych tłumaczeń dorosłych ludzi. Dla jasności wysłałem nawet kilkanaście maili do pana SZYSZKO - i jak myślicie ile otrzymałem odpowiedzi :kontrakt: - właśnie -0). To dobitnie świadczy o powadze tego zarządu tej śmiesznej firmy. Panowie i Panie - w mojej ocenie - a do takiej każdy ma prawo - zostałem przez dealera [wyedytowano]. [wyedytowano] owe polega na sprzedaży wirtualnego samochodu, który według sprzedawców już od października 2010 roku był i jest w produkcji. Ale w końcu powiedziałem dość ...
Tak dla smaku dodam, że kiedy zwróciłem się o zwrot zaliczki to sugerowano, że tę kwotę pomniejszą o 5% bo zaliczkę płaciłem kartą - co za DZIADOSTWO - odstekach za obrót moimy pieniędzmi przez 8 m-cy nawet nie wspomnę. Nikt nawet nie wspomniał o stratach , które ja ponisłem od października 2010
1. Wzrostw VAT-u - 900 zł
2. Zakup zimowych opon 3200 zł
3. Straconych dwóch klientów
4. Stary samochód stracił na wartości - ok. 1000zł
5. nie zrealizowane plany wyjazdu nowym autkiem
6. Ogólny śmiech kolegów
7. Wzrost ubezpieczenia pojazdy o 500 zł
8. Chciałem kupić dwa samochodu , ale już nie [ura]
I to wszytko w trójmmieście - śmiech na dużej sali i wielka moja porażka. Ale dzisiaj mam to już za sobą i czekam na odbiór NISSAN A i TOYOTY, z 3-letnią gwarancją bez ukrytych kruczków jak w 7-letniej gwarancji KIA.
Pozdrawiam wszystkich, którzy myślą , że serwis i obsługa w KIA jest na poziomie europejskim - raczej zatrzymałał się w PRL-u o czym świadczą ludzie tam pracujący zarówno w zarządzie jak i salonach.
1,6 GDI XL NAVI DACH - biały

Awatar użytkownika
jaro
Uzależniony
Posty: 339
Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed
Lokalizacja: Pruszków

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: jaro » 04 cze 2011, 20:25

Gratuluję zakupu Opla.
Wracając na ziemię to wczoraj kupiłem poradnik Autoświata (swoją drogą to ciekawe, kiedy koncerny zakażą wydawać tej gazety za to, co o nich w niej piszą). Jest tam interesujący artykuł o nowych autach - polecam wszystkim lekturę i wzięcie pod rozwagę przy zakupie jakiegokolwiek nowego auta. A w artykule między innymi porównanie Vectry i Insigni.
Załączniki
1.jpg
autoświat -poradnik
1.jpg (168.12 KiB) Przejrzano 6859 razy
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD

Orion66
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: 17 sty 2011, 01:37
Czym jeżdzę: Opel Insignia Cosmo 1.6 Turbo 180KM

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: Orion66 » 06 cze 2011, 14:07

Po co porównywać koszt części do auta 13 letniego a 3 letniego??? Wiadomo co z tego wyjdzie.
Albo kogoś stać na nowy samochód alob jeździ 13 letnim trupem.
Opel Insignia Cosmo 1.6 Turbo 180KM (a miała być Sportage... bogu dzięki nie ma...)

makuwa21
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 10 paź 2010, 15:27
Czym jeżdzę: Kia Sorento 2,0 DOHC XL SUNSET RED
Lokalizacja: Pawłowice

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: makuwa21 » 06 cze 2011, 21:24

Orion.
Pewnie że nie ma porównania.
Zwłaszcza że oryginalne części można kupić 50% taniej niż w autoryzowanym serwisie.
Jakkolwiek Insygnia bardzo mi się podoba,od paru lat użytkuję SUW-y i nie zamienię tego typu samochodu na inny.
Co do awaryjności samochodów,niestety koncernom nie opłaca się produkować porządnych samochodów.
A wszystkie statystyki ADAC,TUV to wielka ściema,bo statystycznie pan i jego pies mają razem sześc nóg.Dzieląc to na dwa :lol:

Awatar użytkownika
jaro
Uzależniony
Posty: 339
Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed
Lokalizacja: Pruszków

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: jaro » 07 cze 2011, 11:27

Orion66 pisze:Po co porównywać koszt części do auta 13 letniego a 3 letniego??? Wiadomo co z tego wyjdzie.
Albo kogoś stać na nowy samochód alob jeździ 13 letnim trupem.


Niestety sens jest.
Koszt produkcji części zamiennych do nowych aut jest taki sam albo niższy niż do aut kilkunastoletnich. Więc ich ceny nie znajdują jakiegokolwiek uzasadnienia poza pazernością rad nadzorczych koncernów.
Co do 13-letnich trupów - czas pokaże ile my pojeździmy naszymi wspaniałymi nowymi autami i kiedy uznamy (lub następny właściciel), że to trup. Patrząc na kikunastoletnie toyoty, audi i ich obecne odpowiedniki śmiem wątpić co jest trupem
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD

Awatar użytkownika
soul
Administrator
Posty: 1224
Rejestracja: 04 kwie 2010, 22:00

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: soul » 07 cze 2011, 15:51

Dokładnie to porównanie ma sens. Mało tego, daje dużo do myślenia.
Sama konstrukcja i zasada działania przytoczonego tu sprzęgła nie uległa zmianie-jest to ten sam element.
Cena wynika tylko i wyłącznie jak to Jaro trafnie stwierdził z pazerności i dodam jeszcze, że szukaniu frajerów którzy za to zapłacą.
Zamienniki i owszem będą ale nie będą za darmo bo jak oryginał kosztuje 8000 to zamiennik nie będzie kosztował 300 pln.
Obrazek

sabb
Uzależniony
Posty: 271
Rejestracja: 23 gru 2010, 22:21
Czym jeżdzę: sp 2.0 crdi awd 184 km odebrana 30 10 2014 biała perła

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: sabb » 07 cze 2011, 20:38

:paw2: :paw: :w łeb: :wmur: :pub: i po co to komu? [hihihi]

Orion66
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: 17 sty 2011, 01:37
Czym jeżdzę: Opel Insignia Cosmo 1.6 Turbo 180KM

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: Orion66 » 10 cze 2011, 15:07

soul pisze:Dokładnie to porównanie ma sens. Mało tego, daje dużo do myślenia.
Sama konstrukcja i zasada działania przytoczonego tu sprzęgła nie uległa zmianie-jest to ten sam element.
Cena wynika tylko i wyłącznie jak to Jaro trafnie stwierdził z pazerności i dodam jeszcze, że szukaniu frajerów którzy za to zapłacą.
Zamienniki i owszem będą ale nie będą za darmo bo jak oryginał kosztuje 8000 to zamiennik nie będzie kosztował 300 pln.



No dobrze skoro w/g Was ma to sens to co pozostaje? Chyba tylko zakup 10 letniego samochodu? Bo nowych się nie opłaca.
Opel Insignia Cosmo 1.6 Turbo 180KM (a miała być Sportage... bogu dzięki nie ma...)

Awatar użytkownika
soul
Administrator
Posty: 1224
Rejestracja: 04 kwie 2010, 22:00

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: soul » 10 cze 2011, 15:09

Może i to extremum ale znajomi którzy poruszają się takimi starymi 15 i więcej letnimi autami mają z nimi mniej problemów
i mniejsze koszty utrzymania.
Coś w tym jest.
Obrazek

Awatar użytkownika
jaro
Uzależniony
Posty: 339
Rejestracja: 04 lis 2010, 19:58
Czym jeżdzę: Sportage 2,0 DOHC AWD XL,
Kia Pro_Ceed
Lokalizacja: Pruszków

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: jaro » 10 cze 2011, 20:13

Tak, 10-letni (lub starszy) sprawdzony model niedługo będzie więcej wart niż kilkuletni samochód. To kwestia czasu, jeżeli koncerny się nie opamiętają i nadal będą śrubować ceny na części zamienne, koszty serwisu i szpikować auto pseudoekologicznymi, awaryjnymi rozwiązaniami. Przykład? Silnik 1,9 TDI volkswagena. Już nie produkowany, bo "nieekologiczny" ale najchętniej kupowany wśród używanych aut. Nie miał filtra DPF, mało palił, tani w naprawie. A kto kupi używanego diesla od pierwszego właściciela, jeżeli w perspektywie będzie miał wymianę filtra dpf, wtryskiwaczy, sprzęgła z kołem dwumasowym i to już przy przebiegu 150-180kkm? I będzie musiał za to zapłacić 2/3 wartości tego auta?
czarna dwulitrowa benzynowa ikselka AWD

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: kjs62 » 29 paź 2013, 16:39

soul pisze:Dokładnie to porównanie ma sens. Mało tego, daje dużo do myślenia.
Sama konstrukcja i zasada działania przytoczonego tu sprzęgła nie uległa zmianie-jest to ten sam element.


Wydaje mi się że jednak to nie jest ten sam element..

Tak czy inaczej nie rozumiem tego wątku nic a nic.

Po pierwsze jak można porównywać autko klasy SUV do Insignii?
Skoro zdefiniowałem klasę auta na SUV 4x4, diesel 130-200 KM, za kwotę X to tego się trzymam i żadna Isignia Audi A4 Lagna C5 czy Mercedes C-klasse nie są dla mnie alternatywą bo to, że mają ładniejsze plastiki nie pomoże mi na oblodzonym podjeździe czy w innych trudnych warunkach.
A jeśli chciałbym mieć w SUVie super komfort to niestety za kwotę 2X bo SUVy kosztują nieco więcej niż zwykłe popierdziawki.
Nawet Panda 4x4 oscylowała swego czasu cenowo około 60 000 PLN!!!

BTW Insignia jest dla mnie za ciasna i na pewno bym jej nie kupił bo za podobną kwotę jest dużo innych aut o lepszym stosunku auta do ceny.

Z powodów finansowych ja ograniczyłem msię do używki wersji KS2 i też mam jasną skórę tyle ze zamiast imitacji drewna mam imitację aluminium he he.
Na to nie patrzę ważne że mam diesla 150 KM i 4x4 oraz prześwit jaki potrzebuję.
Osiągi wystarczające trakcję i hamulce akceptowalne.
Co z tego, że ta Insignia ma 9 s do setki kiedy na śliskim podjeździe będzie "buksować" w miejscu?
Ja jeżdżę w górskim terenie i papierowe parametry olewam i tak nie będę szybszy niż stary Golf przede mną....

Awatar użytkownika
cisco
Nasz Człowiek
Posty: 805
Rejestracja: 27 paź 2011, 00:11
Czym jeżdzę: Sorento XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD Black Pearl
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: cisco » 29 paź 2013, 17:50

Bardzo racjonalne i zdrowe podejście :oki:
Twoja KS II jest bardzo fajna, dobra na boczne drogi przejazd w lesie itp, tylko z tym prześwitem to uważaj, bo jak mój teściu wjechał taką Kią do lasu to na pierwszym korzeniu zostawił progi (i bardzo dobrze bo ich nie chciał) a dalej rozwalił miskę olejową :( a poźniej już nie miał problemów z wyborem optymalnej trasy i nic więcej nie niestawił po drodze ;)
SORENTO XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD, SunRoof, Black Pearl

kjs62
Nasz Człowiek
Posty: 491
Rejestracja: 04 paź 2013, 10:40
Czym jeżdzę: Sportage CRDi 150 KM

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: kjs62 » 30 paź 2013, 10:41

No sorry jak zaczepił Kią o korzeń to Insignię by pewnie rozbił :D

Wszędzie trzeba zachować zdrowy rozsądek nie wymagam od SUVa własności terenowych doskonale sobie zdaję sprawę jakie ma zady i walety i jak wykorzystać jego cechy.
Mieszkam w domu do którego prowadzi droga prywatna więc ta droga nie podlega urzędowemu odśnieżaniu w ogóle i jak chcesz wyjechać zimą to odśnież sobie sam lub zamów traktorek który Ci to zrobi za opłatą.
No ale i wtedy zdarzy się, że zaskoczy pogoda zawieją, zamiecią, opadami śniegu traktorek nie zdąży przyjechać no wtedy wyżej zawieszone auto ma sporo większe szanse na wydostanie się na szosy.
Kolega miał BMW 3 super piękne autko bogata wersja z Niemiec i po pierwszej zimie sprzedał bo nie mógł z domu wyjechać.
Jeździ Subaru ten wyjeżdża bez problemu :D
Moje miasteczko jest pagórkowate więc każde światła gdzie rusza się pod górkę są zimą przyczyną korków zwłaszcza kiedy jakiś kierownik uznał, że letnie opony są optymalne na gołoledź...
Jedziesz podporządkowaną pod górkę musisz się zatrzymać ustąpić pierwszeństwa i chcesz ruszyć atu bziiiii i stoisz w miejscu.
Pozostaje cofnąć wziąć rozpęd i wyskoczyć na główną może nikt Cię nie trafi w bok :lol:
A co do polskich dróg to czasami są one gorsze niż te gruntowe. Tu dziura tam wyrwa tu próg zwalniający przez którego wiele aut po prostu nie przejedzie i wszyscy mają w d..e że ten próg nie spełnia żadnych norm taki kawał betonu się ulał robotnikom i taki betonowy buuuc leży na drodze.
Tu i ówdzie robią remont drogi tam kanalizację kopią a przejazdy są takie że szkoda słów.
Kiedy już się wydostanę na tzw ekspresówkę to jadą sobie TIRy czasem tak 15 minut jeden obok drugiego z prędkością 80-100 km/h ale ekspress byle Seicento tyle wyciśnie a ja się zastanawiam czy redukować na 5tkę czy "dusić" na 6stce...
Rzeczywiście wykorzystuję połowę koni które ciągną mi wózek i po co więcej tylko po to, żeby więcej zjadły?

Uznałem, że Polska to nie jest kraj w którym warto kupować nowe auto bo po prostu nie ma gdzie jeździć.
Niemcy to co innego tam można sobie kupić nisko zawieszone BMW Mercedesa i pomykać 130 do ile fabryka dała można wykorzystać mocny silnik i nie rozwali się zawieszenia na drodze "krajowej" mało tego autostrada jest bezpłatna.
No niestety mogliśmy tej wojny z nimi po prostu nie wygrywać.....

Mógłbym jeszcze pojeździć swoim autkiem przednionapędowym lub kupić nowsze ale z powodu ww sytuacji uznałem że nie ma sensu brnąć w limuzyny ja pod kościołem nie szpanuję dla mnie liczą się stricte walory użytkowe i dlatego wybrałem SUVa.

Jak ktoś nie ma wyraźnej potrzeby posiadania SUVa to odradzam bo jest droższy zarówno w zakupie i eksploatacji.
Wszystko zależy od tego do czego coś ma służyć.

Ten tytułowy post wygląda tak " Chciałem kupić auto do rajdów WRC na szutrach ale się wycofałem i kupiłem bolid do Formuły 1 i teraz będę pomykać po torze bo ma dobre przyspieszenie" :lol:
No to czekam jak ten bolid się zachowa na Rajdzie Wielkiej Brytanii....

Trusciu
Nowy
Posty: 16
Rejestracja: 22 lip 2014, 14:34
Czym jeżdzę: Kia sportge UpTown 1.7CRDI Full opcion
Lokalizacja: Wervik

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: Trusciu » 29 lip 2014, 09:27

BMW zanim zaczelo produkowac autka zajmowali sie produkowaniem patelni. Wybitna firma dla lanserow.
Opel w belgi jest traktowany jako specjalny samochod dla specjalnych ludzi(inteligentnych inaczej).
Wystarczy ze sie popatrzy na ulice i widac jak niemieckie autka znich znikaja a zastepuja ich azjatyckie fury i niestety francuski szajs bo to akurat tanie i latwo dostepne. Miemcy wyrobili se dibra marke 20 lat temu i niestety zostali w tamtych czasach. Jakosc nie jest proporcjonalna do ceny. A niestety serwis do tanich tez nie nalezy. Szwagier moj lubil sie w niemcach do puki na 3 autka ktore zaczol naprawiac wydal tyle kasy ze stac bylo go na kupno azjaty. Teraz jezdzi sobie qiszka i jest bardzo zadowolony. Wiec niestety sama nazwa juz nie wystarczy
sportage 1.7 Up Town

ZygJe
Profesor od "silnikuf"
Posty: 1311
Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: ZygJe » 29 lip 2014, 12:52

Tak z ciekawostek.... W USA KIA wyrobiła sobie markę i od lat uchodzi za markę premium wymienianą jednym tchem z Toyotą, Hondą...., nie spoczęli jednak na laurach i nowe modele aspirują już do premium+ i tak np. nowa OPTIMA czy K900 (5.0 V8 420KM) są już porównywane z Acurą czy Lexusem
pozdrawiam

Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...

***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy

krolak85
Nowy
Posty: 19
Rejestracja: 20 lip 2014, 18:58
Czym jeżdzę: 1.7 CRDI L

Re: Anulowałem swoje zamówienie na Sportage XL

Postautor: krolak85 » 02 paź 2014, 17:14

Ja jeździłem wcześniej VW Sharnem i Touranem po Niemcach, którzy płakali jak oddawali :) tzn. fury były dobre jakościowo, bo znajomy mechanik - przyjaciel rodziny sam je ściągał z Niemiec. Ja potrzebuję samochodu, w którym siedzi się wyżej dlatego tylko obserwowałem minivany i suvy. Padło na sportage, a wahałem się do końca między tiguanem, no ale on mi się wydawał mniejszy (szczególnie bagażnik). Ogólnie moje odczucia po jeżdżeniu 1.7 KS są lepsze niż powyższymi VW. dla mnie w samochodzie jest ciszej (przy 130 normalnie i ładnie słyszę radio) i jakość w środku dla mnie jest lepsza (plus nawigacja i kamera cofania). jedyne co mnie na maxa wnerwiło to ta moja awaria co unieruchomiła fure i do naprawy. Ale kuzyn co jest w mechanikiem w Mercedesie powiedział,że do nich nówki tez na lawetach przyjeżdżają. Ostatnio też w zatoczce na lawecie widziałem RR Evoque, więc tak się chyba dzisiaj dzieje...


Wróć do „OGÓLNIE O SPORTAGE”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap