Jestem na forum od jakiegoś czasu i dosyć aktywnie je śledzę. Pozwólcie że krótko opiszę swoją historię.
Samochód zamówiliśmy 1 lutego. Był to tzw. spontan. tydzień wcześniej postanowiliśmy kupić nowy samochód. Zastanawialiśmy się nad modelem. Koniecznie miał być SUV więc wybór generalnie był bardzo nieduży. Padło na Sportage. Byliśmy zachwyceni wyglądem zewnętrznym, filmami na youtube itd. Pojechaliśmy do salonu KIA. Tam Sportage też zrobił na nas pozytywne wrażenie. Trochę niesmak budziło wykonanie - zwłaszcza plastików na drzwiach. Ale co tam. Przecież tak się teraz robi samochody - pomyśleliśmy...
Odbyliśmy 2 jazdy testowe - było okej. I od razu postanowiliśmy zamówić samochód. Zostaliśmy poinformowani o 6 mies czasie oczekiwania. Wtedy nam to nie przeszkadzało. Myślimy okej - i tak póki co musimy jeździć tym co mamy. Leasing za obecny samochód wygasa w czerwcu/lipcu. Teraz się do zmieniło bo z astry wyskoczymy już lada tydzień więc czekanie do września na sportage jest nie do przyjęcia.
I tak nic się nie działo aż jakiś tydz lub 2 tyg temu pojechaliśmy na akcję serwisową naszą Astrą GTC do serwisu/salonu opla. Tam podczas gdy samochód był naprawiany zaczęliśmy oglądać Opla Insignie. Pierwsze wrażenie? O kurna, jakie wykonanie, spasowanie, wersje cosmo aż kipią od elegancji (beżowa skóra + lekko brązowa deska + listwy imitujące drewno). Spora gama silników do wyboru + benzyna w turbo!
Nie będę się wdawał w szczegóły bo historia jest dłuższa ale suma sumarów sprzedawca zrobił nam wycenę. Okazało się że za FULL WYPAS piękny samochód, pięknie wykończony (nie ma mowy o żadnej tandecie, kiepskich plastikach itd) z silnikiem 1.6 Turbo (niestety w manualnu ale co tam) z przyśpieszeniem 8.9 sek do setki zapłacimy okolo 15 tys więcej niż za Sportage XL + dodatki.
Zaczęliśmy się zastanawiać i to długo. Zadałem sobie pytanie jak wykończone są inne samochody. Zjeździliśmy prawie wszystkie salony. Co się okazało? Wykonanie Isygni jest wręcz aspirujące do klasy premium. Nie znaleźliśmy żadnego samochodu który byłby tak świetnie wykończony. Jedynie Honda Accord była bardzo dobrze zrobiona ale na mój gust trochę gorzej niż insygnia. Po kilkunastu wizytach w Oplu, jeździe testowej 1.6 turbo od razu powiedziałem do żony - szybko jedziemy do salonu KIA i dokładnei jeszcze raz obejrzyjmy Sportage. Weszliśmy do salonu widzimy na zewnątrz Sportage - żona mówi - "jaka ona jest piękna!". Wchodzimy do środka...
Z salonu wyszliśmy po 20 minutach dokładnego oglądania samochodu. Wniosek. No właśnie i jak mam to napisać żeby nie urazić nikogo i jednocześnie nie zrobić z siebie idioty bo przecież 1,5 mies temu sam byłem zachwycony tym samochodem.
Wniosek jest taki (nasz subiektywny po obejrzeniu WIELU samochodów WIELU marek):
+ wygląd zewnętrzny deklasuje wszystkich!
+ Sportage to SUV
- wszystko inne
Sam się przyznaje że zakup samochodu zrobiliśmy od dupy strony. Zamiast pojeździć po różnych salonach i obejrzeć nawet te samochody ktore nas pierwotnie nie interesowały (np. bo nie są suvem), my ulegliśmy emocjom. Zamówiliśmy samochód (przepraszam ale muszę to napisać) mało uznanej/prestiżowej marki, który w środku jest bardzo słabo wykończony, z nie najlepszym silnikiem itd itp....
To wszystko dopiero do nas dotarło kiedy naprawdę dokładniej zaczęliśmy oglądać jakość wykonania innych samochodów. Zapewnia że w salonach spędziliśmy prawie całe dnie.
MOJA RADA DO NIEZDECYDOWANYCH:
![[zlolta]](./images/smilies/zolta.gif "ostrzezenie")
Ja nie chce pisać że Kia Sportage to zły samochód. Tak nie jest. Jest piękny ale przyjrzycie się jakości wykonania w środku. Ale ZANIM to zrobicie namawiam was gorąco - odwiedźcie salony innych producentów, obejrzyjcie jak są w środku wykonane samochody innych producentów - nie mówię tutaj o BMW i Audi bo to inna półka. Ale zachęcam - obejrzycie Opla Insygnie w wersji Cosmo (wersja ma znaczenie). Zobaczcie jakie są w ofercie silniki. Nie róbcie nic na hop siup tak jak my. My jesteśmy w plecy 2000zł zaliczki ale mimo wszystko nie żałujemy. Wręcz przeciwnie - teraz się zastanawiamy co nas podkusiło by zamówić Sportage. No ale do błędu też trzeba się umieć przyznać.
Pozdrawiamy gorąco wszystkich tych którzy kupili i kupią Sportage. To naprawdę piękny samochód.
Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem. Nie jest to moją intencją - urażonych przepraszam z góry.
PS - Jutro zamawiamy Insygnie Cosmo z silnikiem 1.6 Turbo 180KM w manualu z wieloma pakietami ale to już tutaj nie istotne. I co ciekawe - za 2 miesiące ma stać już u nas pod domem. Do zobaczenia na drodze i może też tutaj na forum
. I rozumiem Kolegi wybór - ten Opel rzeczywiście wygląda dobrze. Jednak ja gdybym miał wtedy kupować znowu zwykły samochód to kupiłbym jednak ...Hondę Accord, ale już sedana (dzieci wyrosły i wózek niepotrzebny). Dlatego chyba, że przez te 2,5 roku byłem tylko 2x w serwisie wyłącznie z powodu przeglądów okresowych.![[zly1]](./images/smilies/zly.gif "zly")
, a za tyle to można mieć już dużo lepsze auto. I dlatego odpadła z zestawu.
(a kiedy je odpalili po 30 min to nie szlo je zgasic ![[rotfl1]](./images/smilies/x_rotflx.gif "rotfl")
)![[zlosnik2]](./images/smilies/zlosniki.gif "zlosnik2")
)
