mint pisze:Oczywiście że jest to możliwe, bo może akurat taką L-kę dealer zamówił na stok w pażdzierniku bądź w listopadzie.
Raczej nie przypuszczam, miałam dobry kontakt ze sprzedawcą, przecież nie ściemniałby, jak mi mówił, jakie mają sportki zamówione. Jeszcze pamiętam, że przykazał mi złożenie zamówienia koniecznie przed 13 maja, bo raz w miesiącu wysyłają. Kolega z biurka obok powiedziałm, że mam sie nastawiać raczej na listopad, dlatego też korespondowałam z dealerem w innym mieście, który ogłasza na allegro, że ma takie auto zamówione i przewiduje dostawę w kolejnych kilku tygodniach, dla mnie to było atrakcyjniejsze niż ew. czekanie do października/listopada, więc w tym przypadku też sekretu nie ma, że auto mają na produkcji. I jeszcze jedno, jak zmieniałam zamówienie, to specjalnie patrzyliśmy ze sprzedawcą w komputer, czy przypadkiem czegoś nie ma już na produkcji, co by mnie interesowało, ale nie było, więc raczej tę tezę odrzucam.
pozdrowienia!