Santander Consumer Bank

Dyskusja na tematy gdzie indziej niepasujące.
Awatar użytkownika
Deante
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 19 lis 2010, 08:45
Czym jeżdzę: Kia Ceed 1,6 DOHC Optimum
Lokalizacja: Kielce

Santander Consumer Bank

Postautor: Deante » 20 lis 2010, 21:41

Około miesiąca temu Kia podpisała umowę z w/w bankiem na kredyt samochodowy. Ku przestrodze zanim ktokolwiek zdecyduje się na zawarcie umowy skuszony zachętą dilera lub reklamami w internecie, polecam zapoznać się z opiniami kosumentów dostępnymi pod tym linkiem
http://www.portal-kredytowy.pl/article-86.html
w marcu 2011r. Kia Sportage XL 2.0 DOHC AWD,Black Pearl

saber
MODERATOR
Posty: 501
Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
Lokalizacja: Kraków

Re: Santander Consumer Bank

Postautor: saber » 20 lis 2010, 23:33

wśród tych opinii zwracam uwagę na użytkownika "kwezal" - warto wziąć pod uwagę te słowa.
Ja akurat należę do ludzi, którzy już mieli do czynienia z Santanderem i mam bardzo dobre doświadczenia - pierwszy nowy samochód u nich kredytowałem - spłata przed terminem bez żadnego problemu. Szybko załatwione formalności zarówno przy przyznawaniu kredytu jak i po jego zakończeniu. A jak ktoś ma zamiar brać kredyt i go nie spłacać lub notorycznie się spóźniać ze spłatą, a później wylewać swoje żale, że ktoś się upomina o pożyczone pieniądze, to sorry!

Ktoś tam napisał, że o jejku w BIKu się znalazł :) No żal ... Banki co miesiąc aktualizują dane wysyłane do BIKu i nikomu na złość nie robią - po prostu przekazują informacje kto i jak spłaca - nawet jeśli się spóźni 1 dzień to taka informacja też jest, co nie oznacza że od razu nas przekreśla jako kredytobiorcę. Zamówcie sobie w BIKu RAPORT PLUS z oceną punktową to będziecie mieli wgląd w całą swoją historię kredytową, łącznie z terminami wszystkich rat jakie spłacaliście/spłacacie ...

To w jaki sposób banki wykorzystują te informacje przy decyzji kredytowej to ich wolna interpretacja - jeśli ktoś się spóźnił parę razy z ratą za telewizor to ryzyko żadne, ale jeśli ktoś ma opóźnienia większe niż 20-30 dni w każdym swoim kredycie to pozostaje mu jedynie pisać głupoty jakie to banki są złe, bo dzwonią do niego o 7 rano albo o 20 wieczorem ...

Aha, zakup kolejnego samochodu finansuje mi również ten bank, bo takich warunków nie dał mi bank, w którym mam konto!

ps. z ciekawości poklikałem sobie na tej stronie http://www.portal-kredytowy.pl w inne banki .... Hahaha - wynika, z tego że to miejsce wylewania goryczy na system bankowości w Polsce. Każdy myślący człowiek wie, że jak ktoś nie ma problemu to nie ma potrzeby chwalenia się na forach/grupach czy social media, że jest mu dobrze i jest szczęśliwy :)
Zgoła odmiennie sytuacja się ma jak ktoś popada w tarapaty - wówczas szuka pomocy (w najlepszym wypadku), albo rozlewa wokół siebie gorycz porażki jaka go spotkała ... nie ma co liczyć zatem na szukanie pozytywnych opinii w takich miejscach, które polecił Deante. Oczywiście czujnym trzeba być, ale trzeba też mieć zdrowy rozsądek ...

Awatar użytkownika
Deante
Bywalec
Posty: 35
Rejestracja: 19 lis 2010, 08:45
Czym jeżdzę: Kia Ceed 1,6 DOHC Optimum
Lokalizacja: Kielce

Re: Santander Consumer Bank

Postautor: Deante » 21 lis 2010, 11:51

To prawda, że przy wybieraniu kredytów bankowych trzeba być bardzo ostrożnym. Jeżeli to możliwe, zapoznać się wcześniej z opiniami kredytobiorców, zapoznać się z najnowszym rankingiem banków (raport "Newsweek'a") i wybrać dla siebie najodpowiedniejszy. Ja osobiście przy wyborze najlepszego kredytu kierowałem się testem w jednym z numerów "Auto-Świat". Multibank reklamowany jako najtańszy zarówno przy kredytowaniu zakupu nowych jak i używanych samochodów, rzeczywiście okazał się nie do przebicia. Oferta dilera była droższa o 150 zł na jednej racie, przy kredycie 50 tys na 7 lat z wpłatą własną 20%. Pisząc o Santander Consumer Bank, nie miałem doświadczenia "z autopsji", kierowałem się opiniami znalezionymi na różnych portalach (nie przeczę, że jest to często bezzasadne wylewanie pomyj) i może podszedłem do tematu zbyt osobiście, mając w pamięci praktyki innego banku (litościwie go nie wymienię aby moja subiektywna opinia nie wpłynęła na wybór innych) który już parę dni przed planowanym terminem spłaty, przypominał o koniecznej wpłacie sms-em i telefonem w dość specyficzny sposób, na dzień dobry strasząc BIKiem, jeśli ...itp. Pozdrawim i postaram się w przyszłości mniej jednoznacznie wyrażać jedynie subiektywne opinie. :)
w marcu 2011r. Kia Sportage XL 2.0 DOHC AWD,Black Pearl

Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Re: Santander Consumer Bank

Postautor: aBARTh » 21 lis 2010, 12:08

Ja też się ciut zdziwiłem, bo akurat u mojego dealera najlepszą propozycję dał Multibank. I też wyliczylismy wysokość miesięcznej raty, dostaje zestawienie harmonogramu spłat i pierwsza rata jest 300zł wyższa, bo to niby prowizja banku [zdziwko], ja się pytam jakim zaś cudem, skoro nie dość, że bank zarabia na moim kredycie, biorą prowizję swoją ok 3500zł za przyznanie kredytu, to jeszcze 300zł prowizji banku za uruchomienie. Zacytuje M.Kondrata z filmu Dzień Świra " jiżses ku*** ja pie**** " Same prowizje prowizji [zdziwiony] a o tym nikt Ci przy podpisywaniu umowy nie powie

saber
MODERATOR
Posty: 501
Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
Lokalizacja: Kraków

Re: Santander Consumer Bank

Postautor: saber » 21 lis 2010, 16:52

Panowie i tu dochodzimy do sedna sprawy - z tego co czytam, to zdecydowana większość, jeśli nie wszyscy - kupują samochód w kredycie/leasingu ... czy jest zatem sens walczyć z dealerem o dodatkowy czujnik czy inny dodatek? Nie mówię już o pomysłach z zamawianiem samochodu w salonach odległych o kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania, bo z tego co czytałem to i tacy artyści byli. Chyba lepiej poświęcić czas i energię na wynegocjowanie lepszych warunków finansowania, bo tu oszczędności mogą wynieść kilka konkretnych tysięcy zł, a czasem nawet naście! Tym bardziej, że to możemy zrobić bez wychodzenia z domu, kilkoma telefonami i mailami ... Banki są bardziej elastyczne, zwłaszcza jeśli mamy ofertę konkurencyjnego banku w formie pisemnej ... Nagle okazuje się, że ubezpieczenie kredytu jednak nie jest obowiązkowe, oprocentowanie może być nieco niższe, a i prowizja topnieje, czasem nawet do zera ...

Awatar użytkownika
aBARTh
MODERATOR
Posty: 859
Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
Lokalizacja: okolice Świerklańca

Re: Santander Consumer Bank

Postautor: aBARTh » 21 lis 2010, 18:25

no ja zrezygnowałem z ubezpieczenia kredytu, bo w moim przypadku było idiotycznym rozwiązaniem, co nawet w salonie mi doradzili.

a warunki finansowania warto negocjować, tak jak mówi saber.
Najlepiej przyjść z "ofertą" banku na papierze, wtedy można walczyć o niższe oprocentowanie, mniejszą prowizję bankową ( bo to wbrew pozorom i zapewnieniom sprzedawców jest modyfikowalne), wiem z własnego doświadczenia z pracy w Fordzie :)

marko
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 15 paź 2010, 13:21
Czym jeżdzę: astra II 1.6

Re: Santander Consumer Bank

Postautor: marko » 22 lis 2010, 00:02

saber.. najlepiej negocjować i jedno i drugie jak się ma czas - dodatki do samochodu i lepsze warunki finansowania.

dealer
Uzależniony
Posty: 236
Rejestracja: 06 paź 2010, 15:24
Czym jeżdzę: sportage 1,7 CRDi
Lokalizacja:

Re: Santander Consumer Bank

Postautor: dealer » 03 sty 2013, 16:24

odgrzeję temat
Sam wziąłem kredyt w Santanderze na kijankę i nie miałem powodów do narzekania, niestety trochę się pozmieniało.
Generalnie mam pytanie do ty tych, którzy kupili sportka albo inną kijankę na firmę, czyli umowa kredytowa podpisywana przez osobę fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą, ja mam w umowie jak byk napisane "nie konsument" z regonem więc niby proste że to kredyt firmowy.
Mój problem na szczęście nie polega na terminowości płacenia rat. Normalne jest, że jeśli bierzemy kredyt to bank wpisuje to do BIK - tutaj też nie mam pretensji, problem polega na tym, że bank wpisał to do BIK po peselu a nie po regonie. Wysypało się to wszystko gdy chciałem zmienić mieszkanie na większe i bank postanowił zbadać zdolność kredytową osoby fizycznej (czyli mnie). Z rozmów z innymi bankami, adwokatami i BIK, wynika, że santander dał ciała wpisując mnie do BIK po peselu nie po regonie.
Dlatego też mam prośbę, jeśli ktoś w Was kupił kijankę na podobnych warunkach jak ja i widział swój raport BIK proszę o informację, czy również ma to wpisane po peselu a nie po regonie. Może rzeczywiście to ja jestem w błędzie i niepotrzebnie się denerwuję.
Santander oczywiście nie widzi problemu.
Aha, samochód musiałem ostatecznie spłacić dwa lata wcześniej niż wynikało z harmonogramu, ale okazało się, że rozliczenie kredytu wyślą do mnie w ciągu 28 dni, a ja oczywiście nie mam tyle czasu, a bank jest tak zorganizowany, że nie ma kogo objechać bo mają tylko infolinię i masę ludzi na niej, którzy niekoniecznie muszą dostawać opierdziel :zły2:
Jeśli nie chcecie pisać ogólnie to pw sprawdzam
jeżdżę Sportage 1,7 CRDi


Wróć do „OGÓLNIE O SPORTAGE”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika

Sitemap