Sportage 4 generacji

[maestro]

Nie przesadzajmy... nowy sportage wydaje się zdecydowanie dojrzalszy i stylistycznie na pewno jest to krok naprzód - nie mam sportka więc moja ocena jest obiektywna. Sportage bardzo mi się podobał jeszcze 3-4 lata temu, teraz gdy konkurencja się rozszerzyła i odmłodziła już takiego wrażenia nie robi.

[Dario911]

Mam podobne odczucia Sportek pięć lat temu miał bardzo awangardową stylistykę. Przez te lata niestety się opatrzył. Zmiany są potrzebne, również wewnątrz samochodu

[mint]

Tak tak, tak jak Kuga pierwszej generacji miała to coś a drugiej już nijaka, tak sportek trzeciej generacji ma to coś, a czwartej nadmuchany i pozbawiony swojego charakteru, totalna nicość.

[Dario911]

Poczekajmy, obejrzyjmy na żywo

[wicia83]

Jeszcze trochę i wszystko będzie jasne

[saber]

Kilka nowych packshotów w niezłej rozdziałce:

http://www.caradvice.com.au/wp-content/ ... age_01.jpg
http://www.caradvice.com.au/wp-content/ ... age_02.jpg
http://www.caradvice.com.au/wp-content/ ... age_03.jpg

IMHO:
- tył na TAK
- profil całkiem OK (dobrze, że zostawili słupek C jak w obecnym sportku, czyli inaczej niż wszyscy - odchylony do tyłu, a nie do przodu - to go wyróżnia z reszty. Choć ta cieńka ramka w chromie gubi trochę ten detal - w obecnym sportku jest to lepiej podkreślone)
- przód ... kur.. no nie Dobrze ktoś to napisał, że wygląda jak napompowane Picanto. Przekombinowany i jeszcze ten dziwny podział jednej z lamp w głównym kloszy na "koniczynkę". Jakby "zerżnęli" przód z nowego Sorrento to byłoby miodzio, a tak jest legumina

No ale można tak godzinami ... de gustibus non disputandum est

[color1]

kurcze ale mogli troche zreorganizować tylne kierunki i zintegrować z lampami, nie trzeba by wywalać całego zderzaka do wymiany żarówki.

[wicia83]

Ciekawe czyt te nakładki na zderzaki będa w standardzie czy to tylko dlatego ze to wersja GT Line

[kasia_mm]

Mi się też niestety nie podoba ale może i dobrze, bo załapałam się na wersję, którą uwielbiam:) ciekawi mnie natomiast czy wzorem nowego Sorento - ten nowy Sportage będzie też większy od naszej obecnej wersji? Kto siedział w starym Sorento i potem w tym nowym wie jak się ten samochód rozrósł - myślicie, że KIA powtórzyła ten manewr?

[cisco]

Moim zdaniem płyta podłogowa i rozstaw kół są bez zmian. Przeprojektowane jest wnętrze i karoseria i moim zdaniem to tyle.
Nowe sorento zostało zbudowane od podstaw stąd tak duża różnica między obecną a poprzednią generacją.
Tak samo jak było w Sportku II i III generacji.

[bykman]

Kolejny raz o nowym Sportku w tym tygodniu w "Motorze", jest także artykuł o nowym Tucsonie.

[wicia83]

Według gazetki płyta podłogowa jednak się zmieniła (większy rozstaw osi). Kurcze z każda chwila jak patrze na nowego Sportka coraz bardziej mi się podoba. Ale zazdroszczę głownie silnika 1,6TGDI (w Tusconie taki silniczek ma 265Nm) powinien o wiele lepiej radzić sobie niż wolnossące 1.6GDI, które mam u siebie

[maestro]

Ale różnica w spalaniu też będzie znaczna.... na pewno powyżej 10 l w mieście. Niestety KIA-HYUNDAI nie produkuje najoszczędniejszych silników ... wystarczy spojrzeć na emisję CO2 1.6 TGDI w Tucsonie. Kijankę czy hyundai'a kupuje się głównie za wygląd i wyposażenie, no może jeszcze za gwarancję....... ale już nie za silnik czy zawieszenie

[mint]

Przede wszystkim kupuję to na co mnie stać i musi się podobać. Nie wiem co masz do zawieszenia w Kii. W każdym samochodzie mogą się dziać różne dziwne rzeczy bez znaczenia na markę. Ciekaw jestem co musi czuć ten który zapłacił kilkaset tysi za auto i czeka na holownik. Pod względem spalania wszystkie wypadają super w katalogach.

[ZygJe]

Nowe sorento zostało zbudowane od podstaw stąd tak duża różnica między obecną a poprzednią generacją.

Nie do końca..... Płyta podłogowa to wydłużona platforma z poprzedniej generacji po FL (zmieniono (uproszczono z pozytywnym skutkiem) przy FL całkowicie tylne zawieszenie i przeniesienie napędu na tylną oś (na taki jak w Sportage)), z przodu b.z.

[maestro]

Nie wiem co masz do zawieszenia w Kii. W każdym samochodzie mogą się dziać różne dziwne rzeczy bez znaczenia na markę.

Nie miałem tutaj na myśli awarii, a na przykład to że..... generalnie zawieszenia w kijankach podczas codziennej pracy są głośniejsze niż w innych autach, a każda kijanka bez względu na model posiada układ kierowniczy, w którym nie czuje się wystarczająco drogi, tak jak u konkurencji

Pod względem spalania wszystkie wypadają super w katalogach.

Szukam auta które będzie spalało mniej niż mój ProCeed, a przy tym będzie bardziej funkcjonalne i patrząc jedynie na podane w katalogach wartości emisji CO2 to swój cel osiągnę przy sportage jedynie z silnikiem 1.7 (moc 115 KM, moment 260 Nm - emisja 139 g/km) ale ten silnik jest trochę za mały i cena ok. 90 tys. to sporo. A na przykład u konkurencji za tą samą cenę, podobnie wyposażone i o tych samych gabarytach auta mam już wybór 2.0 HDi 150 km i 370 Nm emisja CO2 109 g/km. Urody aut nie porównuję bo tutaj kijanka oczywiście wygrywa.

[puder12]

..u konkurencji za tą samą cenę, podobnie wyposażone ... auta mam już wybór 2.0 HDi 150 km i 370 Nm

Podaj przykład bo trudno w to uwierzyć - zwłaszcza jeśli wspominasz podobne wyposażenie.

[maestro]

Za 93 tys. zł bez w zasadzie specjalnych dodatkowych negocjacji można mieć peugeota 3008 2.0 Hdi w wersji style wyposażenie bardzo podobne jak dla sportage w wersji L a dodatkowo w peugeocie jako bonus lakier perłowy, nawigacja, panoramiczny dach, alarm. Katalogowa cena z tymi dodatkami to ponad 100 tys zł, ale w peugeocie zawsze katalog to jedno a realna cena to drugie. Na otomoto można sprawdzić.

[puder12]

O gustach się nie dyskutuje więc to że 3008 jest paskudny nie ma znaczenia. Inna sprawa czy można go uznać za SUV-a - chyba nie sam producent lokuje go wśród crossoverów, więc porównuj go do Kia Soul.. Poza tym nie porównuj cen po rabatach tylko właśnie katalogowe.

[maestro]

Bzdura z tym porównywaniem do soula... gabaryty auta, wielkość wnętrza, pozycja za kierownicą podobne jak w sportage. Rywalem soula są auta typu captur czy 2008. A co do cenników katalogowych peugeota, to jedna wielka ściema... w przypadku 3008 ustalono je z księżyca, po to aby chwalić się później jak wielki dają rabat. Od dwóch lat interesuję się 3008 i rabaty zawsze były kilkunasto tysięczne, a w miesiącach zimowych przy wyprzedażach dochodzące nawet do 20 tysięcy od cenników katalogów w przypadku lepiej wyposażonych aut.
Moje porównanie cen dotyczyło realnych cen zakupu. Nie od dziś wiadomo, że w przypadku kijanek to marnie z rabatami.

[bykman]

Mój Sportek w katalogu kosztował 125 500 pln, ja natomiast po upustach, rabatach itp. zapłaciłem 112 500 pln.
Jeśli tak długo interesujesz się 3008, to proponuję Ci jeszcze trochę cierpliwości, Peugeot testuje nowy model 3008, bo ten obecny tak jak napisał powyżej kolega brzydki jak noc listopadowa.