Napisałem kilka maili do Kia Polska i do dzisiaj nie mam odpowiedzi,co zrobić ?
Tekst nie jest napisany profesjonalnie,ale chyba zrozumiały.
Witam Serdecznie
Piszę do Państwa w sprawie mojego zakupu samochodu Kia Sportage 1,6 o numerze vin ............
Co do tego samochodu mam wątpliwości, już w skrócie opiszę sytuacje która miała miejsce w salonie w Krakowie.
Udając się do salonu Kia zamiarem zamówienia tego modelu byłem nastawiony że na autko będę musiał czekać 6 miesięcy, moje zamówienie dotyczyło modelu
Kia Sportage 1,6 wersja XL. Człowiek z salonu zobaczył w komputer i poinformował mnie że takie auta ma zamówione w ilości 13 sztuk różne kolory.
Super ucieszyłem się bardzo. Następnie poinformowano mnie że te autka będą po 20 września 2012 już w salonie. Jaki kolor pytał mnie człowiek z salonu, powiedziałem czarny
co na to Pan niema problemu, piszemy umowę ja na to tak oczywiście. Umowa podpisana 04-09-2012 Czekam na telefon z salonu kiedy auto do odbioru.
Zbliża się 15 Wrzesień pozwoliłem sobie zadzwonić do salonu spytać się czy już coś wiedza na temat mojego samochodu, kolejne pytanie czy jak państwo zamówili 13 aut czy mogę jeszcze zmieć kolor na pomarańczowy tego auta, niestety ale tamte samochody są już sprzedane./co jest absolutnym kłamstwem/ Wiedząc że auto będzie po 20 Września postanowiłem dać ogłoszenie sprzedaży mojego VW Golfa, nie trwało to długo
zaraz zgłosił się klient i po małym targowaniu moje auto zostało sprzedane pod warunkiem że Pan który kupił moje auto musi poczekać do 30 Września gdy odbiorę Kie Sportage.Pan przystał na moja propozycje.
Jest 20 Wrzesień dzwonie do salonu z pytaniem czy moje autko jest juz w salonie dostaje informacje że auto jest jeszcze na Słowacji, co ja na to odpowiedziałem że po 30 września nie będę miał swojego auta bo 30 września muszę przekazać
auto Panu który zostawił zaliczkę na moje stare auto i muszę mieć czym jeżdzić bo prowadzę firmę.
Odpowiedz sprzedawcy była taka, Panie Tomaszu proszę się nie martwić damy Panu auto w zastępstwie, powiedziałem ok to czekamy.
Mijają koleje dni dostaje telefon z salonu że są problemy bo autko jest w produkcji i na pewno nie będzie w wrześniu proszę przyjechać 30 września dostanie Pan auto w zastępstwie Kię Sportage na okres do odbioru swojego auta.
30 września udałem się do salonu po odbiór auta zastępczego/zostałem miło zaskoczony tym autem zastępczym/ale nie w tym rzecz ja chcę swoje auto które zamówiłem i miało być po 20 września.
Mijają kolejne dni, jest 15 październik dzwoni Pan z salonu że autko już jest i będzie trzeba podpisać leasing, auto odbieram 17 października.
Teraz moje pytania, z tego co wiem po numerze vin mojego samochodu auto było w Polsce 23 czerwca, dlaczego pracownicy salonu kłamali że auto jest w produkcji jak auto już było w Polsce.
Co z tym autem się działo przez taki długi okres? Mam wątpliwości czy auto nie było naprawiane, malowane po jakimś wypadku w transporcie ze Słowacji. Coś mi tu nie gra, dałem za auto trochę kasy i chciałbym
wiedzieć co się z nim działo od 23 czerwca do 15 Października.
Mam nadzieje że Kia podejdzie profesjonalnie do mojego pytania i wszystko mi wyjaśni.
Pozdrawiam serdecznie Tomasz ..............
co o tym myślicie?
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: co o tym myślicie?
I oczekujesz w odpowiedzi bogato ilustrowanej historii wypadku lawety z Twoją Kijanką oraz udokumentowanej historii naprawy blacharsko lakierniczej ?
Sprawdź miernikiem do lakieru i jeśli będzie OK to odpuść - skoro działa i ma wspaniałe 7 lat gwarancji to ciesz się chwilą. Prędzej zmienisz samochód niż się dowiesz że coś było nie tak (oby wszystko było w porzo).
Sprawdź miernikiem do lakieru i jeśli będzie OK to odpuść - skoro działa i ma wspaniałe 7 lat gwarancji to ciesz się chwilą. Prędzej zmienisz samochód niż się dowiesz że coś było nie tak (oby wszystko było w porzo).
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
co o tym myślicie?
A dodatkowo na przyszłość, podczas pisania postów, pilnuj końcówek wyrazów i staraj się zachowywać wyznaczone, ogólne normy gramatyczne.
I zrób tak jak podpowiada kolega Puder. Tylko w razie jakiś nieścisłości bierz zawsze na nie papier.
Sent from my iPhone using Tapatalk 2
I zrób tak jak podpowiada kolega Puder. Tylko w razie jakiś nieścisłości bierz zawsze na nie papier.
Sent from my iPhone using Tapatalk 2
Between two evils, I always pick the one I never tried before
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: co o tym myślicie?
Tomek, bez urazy, ale rozwalił mnie Twój list
Po ponad pół roku chcesz sie dowiedzieć dlaczego dostaleś później samochód?
Według mnie szkoda kasy na znaczek pocztowy, szkoda zajmowac głowę taką sprawą.
Chyba ze masz dowody na to że miałeś malowane/uszkodzone auto przed odbiorem. Ale to nie wysyłasz do Kia prośby o wyjaśnienie, tylko atakujesz dowodami i to sprzedawcę.
Tyle ze po takim czasie to powiedza CI że sam mogłeś uszkodzić.
Jak na razie to chodzi tylko o Twoje samopoczucie a tego Kia Ci nie poprawi
Po ponad pół roku chcesz sie dowiedzieć dlaczego dostaleś później samochód?
Według mnie szkoda kasy na znaczek pocztowy, szkoda zajmowac głowę taką sprawą.
Chyba ze masz dowody na to że miałeś malowane/uszkodzone auto przed odbiorem. Ale to nie wysyłasz do Kia prośby o wyjaśnienie, tylko atakujesz dowodami i to sprzedawcę.
Tyle ze po takim czasie to powiedza CI że sam mogłeś uszkodzić.
Jak na razie to chodzi tylko o Twoje samopoczucie a tego Kia Ci nie poprawi
-
- Bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: 05 wrz 2012, 21:16
- Czym jeżdzę: 1,6 -Sportage XL
- Gadu Gadu: 2259438
- Lokalizacja: Kraków -Wieliczka
Re: co o tym myślicie?
Marek nie wiem dlaczego rozwalił cię ten mój post,temat mojego auta ciągnie się od samego początku gdy po trzech tygodniach pojechałem wymienić olej po 1500 km w serwisie.Tak dla jaj zapytałem gościa by sprawdził po numerze vin to auto i okazało się że auto było już w Polsce 23 czerwca.Trochę się wk......m,jak mogło być w Polsce jak cały czas w salonie mówili ze auto jest w produkcji.Ja jestem pewny na 99% ze to auto było naprawiane w Polsce,teraz zauważyłem przy myciu szyb po większym docisku że prawa szyba tylnych drzwi się rusza na boki a pozostałe są ok.Dzisiaj dostałem wiadomość prywatną od naszego forumowicza ze miał podobna sytuacje,no cóż będę walczył.
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: co o tym myślicie?
No ja z calym szacunkiem tez wiem czemu ten list rozwala kolege, ale sie nie bede rozdrabniac i wnikac. Powiem innaczej- jak bedziesz pisal nastepne pismo do KMP daj mi znac na PW, pomoge Ci to zredagowac bardziej pod katem prawniczym- z racji mojego miejsca pracy na codzien mam doczynienia ze slownictwem prawniczym i samym prawem- uwierz, ze odpowiednio napisany list moze zadzialac szybciej i lepiej:)
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: co o tym myślicie?
Jeśli nie masz żadnych twardych dowodów to nie licz na dobrą wolę KIA. Odpowiedzą Ci ( jeśli odpowiedzą ) zbywająco i tyle - dlatego według mnie szkoda nerwów.
Ale jesłi masz wątpliwości to zrób pomiary grubości lakieru, jak to wzbudzi podejrzenia zrób opinię rzeczoznawcy i dopiero z tym dochodź roszczenia.
Każdy z nas wie jak w PL traktowany jest konsument
Ale jesłi masz wątpliwości to zrób pomiary grubości lakieru, jak to wzbudzi podejrzenia zrób opinię rzeczoznawcy i dopiero z tym dochodź roszczenia.
Każdy z nas wie jak w PL traktowany jest konsument
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika