EURO KAS - KATOWICE
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: EURO KAS - KATOWICE
No to w takim razie PZU to chyba jedyny ubepieczyciel, ktory ubezpiecza od brutto
Trzeba temu tematowi przyjżeć się dokładniej w przyszłym roku bo teraz to już jesteśmy po.... ubezpieczeniu
A przy okazji ciekawa jestem, jak PZU rozlicza ewentualne szkody....
Iwona
Trzeba temu tematowi przyjżeć się dokładniej w przyszłym roku bo teraz to już jesteśmy po.... ubezpieczeniu
A przy okazji ciekawa jestem, jak PZU rozlicza ewentualne szkody....
Iwona
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
Re: EURO KAS - KATOWICE
MINT, gdyby tak było jak Ty piszesz to przy szkodzie całkowitej wypłacono by Ci za samochód kwotę netto. Kto wg. Ciebie wypłacił by Ci resztę. Przecież zapłaciłeś/łaś cały Vat - 6tyś. W tej sytuacji jesteś w plecy 13, 5 tyś. Taki manewr z wartością netto samochodu wykonywało się jak masz odliczony cały VAT. Wtedy de facto płaciłeś za samochód netto i otrzymywałeś za szkodę netto. Dzisiaj kiedy nie odliczasz Vatu całego, żadna firma (a nie tylko PZU) tego nie robi. Nie opłaca się to przede wszystkim ubezpieczającemu. Chyba, że przeczuwasz , że nie będziesz miała nigdy wypadku i szkody na całą kwotę, ale w tkim razie po co jest ubezpieczenie?
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: EURO KAS - KATOWICE
Hmmm, w sumie racja co piszesz.
Tylko dlaczego gro ubezpieczycieli pisze na polisach wartosci netto????
W firmie, w ktorej pracuje mamy 4 samochody w leasingu i we wszystkich polisach od różnych ubezpieczycieli wpisane sa wartosci netto. Ubezpieczyciele przy malych szkodach wyplacali serwisom wartosci napraw/czesci netto. Vat pokrywala firma. Ale co w przypadku calkowitej szkody?????
Chyba zrobie małe dochodzenie
Iwona
Tylko dlaczego gro ubezpieczycieli pisze na polisach wartosci netto????
W firmie, w ktorej pracuje mamy 4 samochody w leasingu i we wszystkich polisach od różnych ubezpieczycieli wpisane sa wartosci netto. Ubezpieczyciele przy malych szkodach wyplacali serwisom wartosci napraw/czesci netto. Vat pokrywala firma. Ale co w przypadku calkowitej szkody?????
Chyba zrobie małe dochodzenie
Iwona
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
Re: EURO KAS - KATOWICE
Bo gdy nie ma szkody całkowitej , to wszystko się zgadza tzn. wszystko jedno jak jest. Natomiast jak szkoda całkowita to ten co w ten sposób ubezpiecza jest stratny. Ubezpieczyciel wpisując kwotę netto, informuje o tym (albo wprost albo pokrętnie), ale trzeba podpisać stosowne "oświadczenie", że szkody będą rozliczane w kwotach netto. Ot i tyle. Życzmy sobie jazdy bezszkodowej
-
- Nowy
- Posty: 11
- Rejestracja: 07 lis 2011, 18:04
- Czym jeżdzę: kia 1.6 GDI XL bialy dach panorama stopnie boczne
Re: EURO KAS - KATOWICE
od niedawna tez mam co nieco doczynienia z Euro Kas Katowice i panem Blazejem nie sposób tu pomimac i nie wspomniec o milych Paniach z dzialu finansowania .....gdzie ja nie byłem jednak ciesze sie ze do owego Euro Kas trafilem ... Medal za całoksztalt ....dla Firmy oby tak zawsze było ..
zamowilem bialą 1.6 Xl z panorama dach nie wspomne juz o nakladkach na zderzaki i stopniach bocznych no ale czego sie nie robi dla ......żoneczki
zamowilem bialą 1.6 Xl z panorama dach nie wspomne juz o nakladkach na zderzaki i stopniach bocznych no ale czego sie nie robi dla ......żoneczki
- UlCiA
- Bywalec
- Posty: 36
- Rejestracja: 27 wrz 2011, 09:59
- Czym jeżdzę: Rudy Sportage XL, 1.6GDI, :-)
- Lokalizacja: Gliwice
Re: EURO KAS - KATOWICE
Odebraliśmy wczoraj (1.XII) naszą Sportage w Euro Kas'ie, wrażenia jak najbardziej pozytywne!
Od początku do końca bardzo miła, rzeczowa obsługa (tu pozdowienia dla pana Błażeja Wacławika! )
100% kompetencji podczas załatwiania polisy ubezpieczeniowej oraz formalności kredytowych (bardzo miłe Panie ).
Dodam, iż byliśmy także w innych salonach w naszych okolicach (zabrze oraz Łaziska):
- w zabrzu nie spodobała nam się obsługa, może ze względu na wiek nie potraktowali nas poważnie... jakaś taka ogólna olewka klienta. Nie chcieli także rozmawiać o ewentualnym upuście, a to było dla nas kluczowe Widać nie chcieli sprzedać auta
- w Łaziskach: właściwie o tym salonie nie mogę powiedzieć za wiele, nie kupiliśmy tam ze względu na kiepski, niesatysfakcjonujący nas upust
W Euro Kas'ie znaleźliśmy wszystko czego oczekiwaliśmy! Także... jako salon w którym nabyliśmy nasze pierwsze nowe auto zarobił dużego plusa !
Polecam wszystkim z okolic (i nie tylko ) zakup u nich
Od początku do końca bardzo miła, rzeczowa obsługa (tu pozdowienia dla pana Błażeja Wacławika! )
100% kompetencji podczas załatwiania polisy ubezpieczeniowej oraz formalności kredytowych (bardzo miłe Panie ).
Dodam, iż byliśmy także w innych salonach w naszych okolicach (zabrze oraz Łaziska):
- w zabrzu nie spodobała nam się obsługa, może ze względu na wiek nie potraktowali nas poważnie... jakaś taka ogólna olewka klienta. Nie chcieli także rozmawiać o ewentualnym upuście, a to było dla nas kluczowe Widać nie chcieli sprzedać auta
- w Łaziskach: właściwie o tym salonie nie mogę powiedzieć za wiele, nie kupiliśmy tam ze względu na kiepski, niesatysfakcjonujący nas upust
W Euro Kas'ie znaleźliśmy wszystko czego oczekiwaliśmy! Także... jako salon w którym nabyliśmy nasze pierwsze nowe auto zarobił dużego plusa !
Polecam wszystkim z okolic (i nie tylko ) zakup u nich
Lady Orange *XL, 1.6GDI SRK, SRN, CP1* =)
- AldenteSaba
- Uzależniony
- Posty: 299
- Rejestracja: 16 gru 2010, 10:12
- Czym jeżdzę: Cosmo Blue 1,6 t-gdi 7 dct AWD GT-Line, Yamaha FJ1200
- Lokalizacja: Opole
Re: EURO KAS - KATOWICE
Gratulacje UlCiA!!!!!
Zadowolenia z autka choć to chyba nie podlega dyskusji i do zobaczenia na trasie.
Mam nadzieje, że zdążyliście przestudiować Manual
Zadowolenia z autka choć to chyba nie podlega dyskusji i do zobaczenia na trasie.
Mam nadzieje, że zdążyliście przestudiować Manual
- aBARTh
- MODERATOR
- Posty: 859
- Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
- Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
- Lokalizacja: okolice Świerklańca
Re: EURO KAS - KATOWICE
Gratulacje dla Ulci i Crion'a Czekamy na pierwsze wrażenia z jazdy i galerię zdjęciową
Cieszę się, że mogłem się ciut przyczynić do Waszego wyboru.
Na wiosnę obowiązkowo organizujemy śląskiego spota rozpoczynającego sezon "ciepły". Chyba, że nasza zima, która jak zwykle zaskoczyła drogowców ( nie przyszła ) przesunie się na maj-czerwiec.
Cieszę się, że mogłem się ciut przyczynić do Waszego wyboru.
Na wiosnę obowiązkowo organizujemy śląskiego spota rozpoczynającego sezon "ciepły". Chyba, że nasza zima, która jak zwykle zaskoczyła drogowców ( nie przyszła ) przesunie się na maj-czerwiec.
- UlCiA
- Bywalec
- Posty: 36
- Rejestracja: 27 wrz 2011, 09:59
- Czym jeżdzę: Rudy Sportage XL, 1.6GDI, :-)
- Lokalizacja: Gliwice
Re: EURO KAS - KATOWICE
Galerię zdjęciową możeciejuż obejrzeć w Foto galerii
Lady Orange *XL, 1.6GDI SRK, SRN, CP1* =)
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: EURO KAS - KATOWICE
Na południu to spocik możecie zrobic z Euro Kasem - robia imprezki, ja dostałem zaproszenie i na dzień dziecka i teraz na Mikolajiki.
I tak nie pojadę ale bardzo sympatycznie z ich strony
Gratulacje dla nowych uzytkowników
I tak nie pojadę ale bardzo sympatycznie z ich strony
Gratulacje dla nowych uzytkowników
- kolorowy87
- Nowy
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 kwie 2012, 17:04
- Czym jeżdzę: 2.0 CRDI 184 km XL+4WD+ATE+LST+SRK+NVN+SRN+APS
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: EURO KAS - KATOWICE
ja mam bardzo dobre zdanie o tej firmie. odebralem swoje auto 2 tyg temu a czas realizacji bardzo szybko. auto bylo na magazynie i formalnosci potrwaly tydzien auto w leasingu. Bardzi mila obsluga. czekam teraz na dostawe u nich i bede bral jeszcze jedna kie u nich taka sama tylko w manualu
-
- Bywalec
- Posty: 100
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:49
- Czym jeżdzę: sportage 1.7 crdi xl
- Lokalizacja: Sztum, na Powiślu
Re: EURO KAS - KATOWICE
mint pisze:No to w takim razie PZU to chyba jedyny ubepieczyciel, ktory ubezpiecza od brutto
Trzeba temu tematowi przyjżeć się dokładniej w przyszłym roku bo teraz to już jesteśmy po.... ubezpieczeniu
A przy okazji ciekawa jestem, jak PZU rozlicza ewentualne szkody....
Iwona
to ja też coś wtrącę w temacie wypłaty odszkodowań - choć temat właściwy jest inny - miałem kilka napraw i z oc i ac (zawsze bezgotówkowo) , wypłata z pzu netto - vat pokrywał mi leasingodawca ponieważ ja nie jestem płatnikiem vatu - nie mam możliwości odliczenia , tylko pisemko odpowiednie do leasingu i po kłopocie...
lubię jeździć... kia sportage 1.7 crdi xl sand track + skóra , ta jaśniejsza
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: EURO KAS - KATOWICE
Pierwsza skaza na najlepszym salonie KIA w 2011 ... EURO KAS...
Byłem na dziś umówiony na montaż haka holowniczego, chwilkę po przyjeździe do serwisu nastąpiła awaria prądu. "Miły Pan" z serwisu poinformował mnie, że w związku z awarią usługa nie będzie mogła zostać zrealizowana.
Ja rozumiem, siła wyższa, ale żeby salon tej wielkości nie miał zasilania awaryjnego? a nawet UPS aby móc sprawdzić dostępne terminy montażu?
"Miły Pan" z serwisu chciał wręczyć mi swoją wizytówkę, abym do nich zadzwonił popołudniu w celu sprawdzenia wolnych terminów.
Ja miałem dzwonić???
Po 4h " Miły Pan z serwisu" zadzwonił..., pierwszy wolny termin 7-8 maj... czyli 2 tyg. od daty umówionej wizyty...
Ja rozumiem, długi majowy weekend, ale to właśnie na ten weekend potrzebowałem mój hak!!!
Z tego co widzę to jakość obsługi kończy się niestety na Błażeju i dziale obsługi sprzedaży....
Byłem na dziś umówiony na montaż haka holowniczego, chwilkę po przyjeździe do serwisu nastąpiła awaria prądu. "Miły Pan" z serwisu poinformował mnie, że w związku z awarią usługa nie będzie mogła zostać zrealizowana.
Ja rozumiem, siła wyższa, ale żeby salon tej wielkości nie miał zasilania awaryjnego? a nawet UPS aby móc sprawdzić dostępne terminy montażu?
"Miły Pan" z serwisu chciał wręczyć mi swoją wizytówkę, abym do nich zadzwonił popołudniu w celu sprawdzenia wolnych terminów.
Ja miałem dzwonić???
Po 4h " Miły Pan z serwisu" zadzwonił..., pierwszy wolny termin 7-8 maj... czyli 2 tyg. od daty umówionej wizyty...
Ja rozumiem, długi majowy weekend, ale to właśnie na ten weekend potrzebowałem mój hak!!!
Z tego co widzę to jakość obsługi kończy się niestety na Błażeju i dziale obsługi sprzedaży....
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
Re: EURO KAS - KATOWICE
Trzeba było się rzucić na glebę i samemu przykręcić parę śrubek.
Robota prosta, nie warta płacenia.2 godziny i po sprawie.
Robota prosta, nie warta płacenia.2 godziny i po sprawie.
-
- Uzależniony
- Posty: 353
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 09:12
- Czym jeżdzę: KIA Sportage 1.6 GDI/
Ceed 1.6 cdri - Lokalizacja: Borkowo/Gdańsk
Re: EURO KAS - KATOWICE
chłopie z UPSa to co najwyżej możesz sobie komputer podtrzymać na kilka - kilkanaście no kilkadziesiąt minut. Agregat prądotwórczy w warsztacie to nie ma sensu ekonomicznego bo po pierwsze jak często zdarzają się takie awarie a po drugie nawet jeśli to jakie maja straty? Nie opłaca się Demonizujesz
1.6 GDI M DarkGunMetal
pzdr
dc
pzdr
dc
-
- Bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: 07 kwie 2012, 14:36
- Czym jeżdzę: L 2.0 DOHC A/T
- Lokalizacja: Warszawa
Re: EURO KAS - KATOWICE
excille - czytamy ze zrozumieniem ))
Tak jak napisał, chciał, żeby chociaż UPS podtrzymał komputer, żeby mogli sprawdzić na miejscu dostępne kolejne terminy.
ITI pisze:...
Ja rozumiem, siła wyższa, ale żeby salon tej wielkości nie miał zasilania awaryjnego? a nawet UPS aby móc sprawdzić dostępne terminy montażu?
..
Tak jak napisał, chciał, żeby chociaż UPS podtrzymał komputer, żeby mogli sprawdzić na miejscu dostępne kolejne terminy.
- mariuszeks
- Bywalec
- Posty: 141
- Rejestracja: 21 lis 2011, 21:02
- Czym jeżdzę: KS 1,6 GDI/L/D2A/SRK....
- Lokalizacja: KRAKÓW
Re: EURO KAS - KATOWICE
Szanowni Panowie - jałowa dyskusja dotycząca UPS.
Urządzenia tego typu stosowane są najczęściej do zasilania komputerów, a zwłaszcza serwerów. Dzięki ich zastosowaniu, w przypadku awarii zasilania zmniejsza się ryzyko utraty danych znajdujących się aktualnie w pamięci operacyjnej komputera, a nawet uszkodzenia urządzeń pamięci masowej.
UPS na pewno nie służy do sprawdzania danych dla potrzeb zdesperowanych klientów tylko do bezpiecznego wyłączenia komputera (w chwili awarii zasilania głównego), pomimo że jest w stanie podtrzymać pracę komputera dłuższy okres czasu (~2 h).
Sprawą otwartą pozostają UPS-y stosowane "przemysłowo" np. w szpitalach, ale to już zupełnie inna bajka...
Urządzenia tego typu stosowane są najczęściej do zasilania komputerów, a zwłaszcza serwerów. Dzięki ich zastosowaniu, w przypadku awarii zasilania zmniejsza się ryzyko utraty danych znajdujących się aktualnie w pamięci operacyjnej komputera, a nawet uszkodzenia urządzeń pamięci masowej.
UPS na pewno nie służy do sprawdzania danych dla potrzeb zdesperowanych klientów tylko do bezpiecznego wyłączenia komputera (w chwili awarii zasilania głównego), pomimo że jest w stanie podtrzymać pracę komputera dłuższy okres czasu (~2 h).
Sprawą otwartą pozostają UPS-y stosowane "przemysłowo" np. w szpitalach, ale to już zupełnie inna bajka...
-
- Bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: 07 kwie 2012, 14:36
- Czym jeżdzę: L 2.0 DOHC A/T
- Lokalizacja: Warszawa
Re: EURO KAS - KATOWICE
mariuszeks - zgadza się. ale mogliby wtedy np. wydrukować sobie kalendarz z terminami z systemu.
dyskusja trochę zbiegła z tematu. nie uważam, że to jakaś wielka skaza tego salonu/serwisu, że nie posiadają zasilania awaryjnego. nie uważam też, że zrobili coś bardzo złego obsługując klienta w sposób opisany przez ITI (norma w dzisiejszych czasach). ale i tak ja do tego salonu/serwisu już bym nie wrócił.
dyskusja trochę zbiegła z tematu. nie uważam, że to jakaś wielka skaza tego salonu/serwisu, że nie posiadają zasilania awaryjnego. nie uważam też, że zrobili coś bardzo złego obsługując klienta w sposób opisany przez ITI (norma w dzisiejszych czasach). ale i tak ja do tego salonu/serwisu już bym nie wrócił.
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: EURO KAS - KATOWICE
excile pisze:chłopie z UPSa to co najwyżej możesz sobie komputer podtrzymać na kilka - kilkanaście no kilkadziesiąt minut. Agregat prądotwórczy w warsztacie to nie ma sensu ekonomicznego bo po pierwsze jak często zdarzają się takie awarie a po drugie nawet jeśli to jakie maja straty? Nie opłaca się Demonizujesz
znam sklepy spożywcze, które mają agregaty...
agregat kosztuje parę tyś. na mojej skromnej osobie mogli zarobić jakieś 700 zeta... + przyszłe przeglądy, których już tam nie zrobię...
jedyne co mnie tak naprawdę wkurzyło to czas oczekiwania na kolejny wolny termin - 2 tyg.
sam prowadzę firmę, i jeśli tylko zdarzy się coś co może popsuć relację z moimi klientami ( awaria sprzętu, spóźniony transport), moi ludzie pracują nadgodziny aby tylko klient był zadowolony...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
- trener
- Bywalec
- Posty: 34
- Rejestracja: 23 sty 2011, 23:21
- Czym jeżdzę: Kia Sportage wersja M, Czarna Perełka - Śliczna
- Lokalizacja: okolice Rybnika
Re: EURO KAS - KATOWICE
Stało się tak chwaliłem ten salon, że musiał to być piękny sen. Cały czas podtrzymuje opinię, że obsługa klienta podczas zakupu samochodu (pan B. Wacławik) - perfekt. Problem zaczął się przy pierwszym przeglądzie. Ponieważ nie lubię przepłacać (czyt. jestem sknerą) dzwoniłem do kilku salonów aby wybrać najlepszą ofertę. Do zrobienia był przegląd po roku od zakupu (przy stanie licznika 19500km) i przegląd powłoki lakierniczej i tak: w Radlinie 750zł, w Łaziskach 420 zł, EuroKas 650zł. Wszystko z ich częściami i olejem. Ponieważ chciałem dalej kontynuować znajomość z salonem, w którym kupiłem auto skontaktowałem się z p. B. Wacławikiem z pytaniem, czy nie dałoby się zrobić tego przeglądu w cenie z Łazisk. Pan Błażej jak zwykle uczynny i kompetentny popytał a następnie przekazał moje zapytanie do kierownika serwisu. Niestety nikt pomimo moich kolejnych maili nie skontaktował się już ze mną. postanowiłem zadzwonić i jakież było moje zdziwienie gdy z pracownikiem serwisu (który konsultował się podobno z kierownikiem) ustaliłem telefonicznie następujące warunki: w cenie 238 zł miałem mieć przegląd samochodu, przegląd lakieru, wymianę filtrów powietrza i oleju, wymianę oleju (olej miałem przywieźć sobie sam bo nie zgadzałem się na lotos a tylko taki tam leją), a także za ewentualną dopłatą wymianę filtru kabinowego gdyby był zabrudzony. Dodatkowo umówiłem się telefonicznie na wymianę przedniego grilla, z którego łuszczy się farba. Grill ten miał już czekać na stanie serwisu. Oczywiście zanotowałem sobie nazwisko osoby, z którą rozmawiałem. W dniu przeglądu facet z serwisu poinformował mnie, że pełny serwis jest w cenie około 700 zł, a oni mogą mi jedynie zrobić częściowy przegląd, który nie wszystkich czynności. Dodatkowo stwierdził, że nie jest możliwe zrobienie umówionych telefonicznie czynności pomimo, że w komputerze miał wpisaną czarno na białym cenę, którą ustaliłem przez telefon . Na dodatek grilla, który miał być wymieniony nie było w salonie. Obok siedział facet (też z serwisu który jakby nigdy nic nie wiedział o całej sytuacji). Dopiero gdy wymieniłem nazwisko osoby z którą rozmawiałem telefonicznie okazało się, że to ten facet, który siedzi obok. I co? Facet zaczął się wypierać, zmyślać jakieś historie, które mnie wyprowadziły z równowagi . Dopiero gdy o mało nie zrobiłem "sceny" w salonie pan raczył sobie przypomnieć, że faktycznie taka rozmowa miała miejsce i ustalona była taka cena. Mimo to koleś, z którym rozmawiałem od początku stwierdził, że i tak nie zrobi mi tego przeglądu w tej cenie bo jest to niemożliwe . Na to ja, że chcę rozmawiać z kierownikiem salonu. Po kilku chwilach spotkałem się z kierownikiem salonu i dopiero on bezproblemowo stwierdził, że jeżeli taka cena była ustalona to w tej cenie ma zostać wykonana. Tamten pracownik dostał ochrzan. Przegląd został wykonany w cenie 196 zł, ale nie wymienili filtra powietrza (stwierdzili, że jest ok). Ale miał być wymieniony. oczywiście stwierdzili, że filtr kabinowy też jest ok. Na zleceniu napisano też (nie z mojej prośby), aby samochód umyć z zewnątrz i w środku - nawet go nie ruszyli. Po wszystkim kierownik salonu przyszedł mnie zapytać czy jestem zadowolony czy nie i przeprosił mnie za zaistniałą sytuację. Niestety moje odczucia związane z tym salonem są obecnie mocno rozdwojone. Nie piszę tego aby oczerniać ten salon, tylko dlatego aby każdy mógł uniknąć błędów związanych z umawianiem się na przeglądy. Następnym razem będę wszystko umawiał za pomocą e-maili, które w razie konieczności przedstawię. Na koniec sorry, że taką długą rozprawkę sobie urządziłem. Pozdrawiam.
- Zibi70
- Expert
- Posty: 980
- Rejestracja: 08 maja 2012, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 1.6 GDI XL SLS
- Lokalizacja: Warszawa / Tarnowskie Góry (ale słoikiem nie jestem) ;-)
Re: EURO KAS - KATOWICE
Odważny kolega.
Ja bym pierdyknął drzwiami i poszedł. Po takiej awanturze można przypuszczać, że pracownicy raczej nie będą się szczególnie przykładali do roboty a przy odrobinie pecha coś zmajstrują na złość - wolałbym pojechać gdzie indziej.
BTW - ciekawa rozpiętość cenowa. Zapewne składniki ceny w poszczególnych serwisach zależą od wilgotności powietrza, dnia cyklu księżycowego oraz prostości kapciów kierownika.
Ja bym pierdyknął drzwiami i poszedł. Po takiej awanturze można przypuszczać, że pracownicy raczej nie będą się szczególnie przykładali do roboty a przy odrobinie pecha coś zmajstrują na złość - wolałbym pojechać gdzie indziej.
BTW - ciekawa rozpiętość cenowa. Zapewne składniki ceny w poszczególnych serwisach zależą od wilgotności powietrza, dnia cyklu księżycowego oraz prostości kapciów kierownika.
Kiedyś miałem ładny podpis, ale dawno mnie nie było i se poszedł... pojechał.
Wróć do „OPINIE O ASO I SALONACH SPRZEDAŻY KIA”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika