Forum Kia Sportage

Auto, które posiadam straciło gwarancje
W lutym bieżącego roku powinno przejść przegląd po okresie dwóch lat lub wcześniej gdyby przekroczyło 90000 ( a miało wtedy ~76k km)
Niestety w tym czasie stało gdzieś na placu w komisie i nikt tego nie dopilnował

Pytanie czy warto starać się i jak o przywrócenie gwarancji w kia czy też sytuacja nie jest warta żadnych zachodów poprzez dość duże ograniczenia/wykluczenia ?

Pozdrawiam

Hm... Musiałbyś na pewno mieć dokument potwierdzający, że auto stało w komisie i nikt nie zrobił przeglądu. Ewentualnie umowę oddania auta do komisu z datą. Trzeba by było napisać prośbę do KIA Polska o odnowienie gwarancji i w razie powodzenia zrobić brakujący przegląd. MOŻE się udać... W końcu to nie jest celowe zaniedbanie. Jedynie - brak jako takiego użytkownika auta. Powodzenia.

Hmmm... Pytanie co działo się z autem przez ten cały czas bo z tego co pamiętam to Twój Sportek miał najechane 70kkm w ciągu pierwszego roku. Przez dwa kolejne 6kkm? Tyle czasu stał w komisie? Z tego co wiem to przeglądy są określane zarówno ilością przejechanych kilometrów jak i czasem.
Podejdź do jakiegoś sensownego ASO i zapytaj - jeżeli zamierzasz dalej serwisować auto w ASO to może da radę.

Zapraszam do mnie na komputer sprawdzimy co się działo i ile ma w realu nalatane, bo może dlatego nie ma już gwarancji.

Ja jestem III właścicielem, I właściciel serwisował, regularnie , potem wstawił w komis i w marcu kupił II właściciel, teraz sprzedawał z powodu osobistych.
W każdym razie II właściciel nawet nie próbował serwisować w ASO ponieważ wie co tam się dzieje ( pracował w ASO innej firmy) i od razu zrobił przegląd wymianę oleju itd w znajomego mechanika
Tak wiec pytanie czy warto przywracać gwarancje ? Z tego co czytam większość istotnych elementów ma 3 lata lub 100000 ( a już mineły 3 lata )
Powłoka lakiernicza 5 lat lub 100000 ale zabezpieczenie blach 12 i tu nie ma znaczenia czy był serwisowany

Serwisować będę i pewnie w ASO bo obok mnie jest polecany i dobry.

Napisać pismo zawsze mogę - pytanie czy warto ?

Według mnie warto spróbować.

Jak to 3?
Nie 3 tylko 5 lat.
A na układ napędowy 7 lat.
3 lata to są bez limitu.

mw72 przede wszystkim przeczytaj dokładnie KG to zobaczysz, że się opłaca. A nóż KMP wyrazi dobrą wolę...

Musisz spróbować. Ja moją poprzednią KSIII odkupiłem od I wł. po 4 latach przy 30tys. km. i jak przeglądałem w czasie zakupu KS to zauważyłem, że nie ma jednego wpisu/przeglądu po 2 latach. Ale juz po 3 latach miał. Ponieważ był to starszy gość sam się zdziwił i przestraszył utratą gwarancji jak mu powiedziałem. Tłumaczył się, że po 1 roku kazali mu w ASO przyjechać za 15tys.km na kolejny przegląd. Tylko, że on 15tys. robił przez 2 lata - no i pojechał. Pojechaliśmy do ASO, w którym kupował auto i spokojnie powiedzieli, że auto ma gwarancję. Auto kupiłem, do końca serwisowałem i wszystkie naprawy - nie było ich dużo - miałem robione na gwarancji.
PS. Ale najlepiej mieć jakąś podkładkę z KMP, bo zdarzyło mi się trafić do innego ASO i kręcili nosem. Dlatego do końca gwarancji musiałem też opowiadać moją historię zakupu gdy był jakis problem:)

Spróbuję, macie rację może się uda a i tak będę jeździł do serwisu

Warto, ja kupiłem Optimę, gdzie wcześniejszy właściciel nie zrobił przeglądu. KMP przychyliło się do mojej prośby i po wykonaniu przeglądu w ASO wykazało dobrą wolę i przywróciło gwarancję. Traf chciał, że miałem okazję już z niej skorzystać.

Właśnie jestem po "słowie" z Kia najpierw zaległy przegląd , i jakiś tam dodatkowy o ogólnej kondycji samochodu i wysłać pismo pocztą dołączając kopie wykonania przeglądu i dopiero po tym mają podjąć decyzje.

@mw Jestem w podobnej sytuacji. Jak zakończyła się sprawa? Gwarancja została przywrócona?

nie do końca ...
Kia Poland nie przywróciła pełnej gwarancji. Naprawy gwarancyjne mogą być realizowane ale tylko po ich akceptacji - tak wiec sam nie wiem co i jak będzie realizowane i na jakich zasadach i jak długo będę czekał na ich decyzje, ale odpukać na razie nic się nie dziej

@Zajacnm czy mógłbyś proszę napisać trochę więcej o tym jak napisać to pismo? Jestem w podobnej sytuacji, tj. okazało się, że poprzedni właściciel robił przeglądy w odpowiednim limicie kilometrowym, ale w przekroczonych limitach czasowych (różnica paru miesięcy). To mój pierwszy samochód i nigdy nie byłem w takiej sytuacji, nie do końca wiem jak się zabrać za pisanie takiego pisma. Czy pisaliście to sami, czy można gdzieś znaleźć jakiś wzór na którym można by się oprzeć?