Nie da się to parasola w d.. otworzyć
Pozostaje kwestia zakupu wszystkich niezbędnych części. Na moje oko poza kierownicą będzie taśma (nie wiem czy każda ma piny pod grzanie) pewnie jakiś sterownik, przycisk, wiązka, bezpiecznik (dłubanka w skrzynce bezpieczników)... Nie wiem jak to jest sterowane, ale podejrzewam, że przez BCM, więc pewnie i BCM do wymiany. Wyjdzie drogo, nawet bardzo drogo.
Pozostaje też kwestia gwarancji. Z taką dłubanką stracisz gwarancję na kilka elementów auta - elektrykę, układ kierowniczy, pewnie na deskę rozdzielczą, poduszkę powietrzną(!!!)...
Auto zdaje się jest na gwarancji, bo dla pierwszych sportów IV skończy się dopiero w 2022.
IMO gra niewarta świeczki.
Że w ASO nie chcą się tego podjąć to się wcale nie dziwię. Robota długa i niewdzięczna, obarczona ryzykiem, pewnie też brak gotowych wiązek i trzeba uprawiać druciarstwo.
Trochę mam doświadczenia w retrofittingu i dziś wielu rzeczy bym się już nie podjął, bo efekt marny, koszta duże a roboty w huk. Ta jest jedną z nich. Zwłaszcza w słabo rozpracowanych markach jak KIA. W VAGu może... Ale nie w KIA