Forum Kia Sportage

Witam
Mam KIA Sportage z 2019 roku. Na razie wszystko jest ok, za wyjątkiem fotela kierowcy. Otóż strasznie uwiera mnie w tyłek prawy rant fotela, tj. to wybrzuszenie boczne. Myślałem że z czasem to cholerstwo się ubije albo ja (mój tyłek ) się dostosuję. Przez to cholerstwo cały czas się wiercę na siedzisku. Czy ktoś z forumowiczów ma, albo miał taki sam problem i w jakiś sposób z tym poradził? Zastanawiam się nad wymianą fotela, ale nie wiem czy to ma sens.
Pozdrawiam
PS. A może te fotele są w rozmiarze tyłków koreańskich?

Dziwne, zrobiłem swoim w miesiąc 3 tyś. km. w tym 950 w 1 dzień i chwalę wygodę fotela. A kuferka małego nie mam i 95 kg ważę.

Może jakaś wada fabryczna fotela podjedz najlepiej do salonu i przejedz się autem testowym i porównaj.

No to wychodzi, że coś z moją anatomią nie tak. Fakt faktem, że dotychczas jeździłem samochodem z fotelem bez "boczków" i dlatego nie mogę się przyzwyczaić.

Wychodzi na to że jak z jazdą na rowerze, na poczatku du.. boli.

Mam to samo z tym fotelem w Sportage FL. Mam wrażenie jak by fotel nie był na środku względem kierownicy, w związku z czym cały czas próbuje się trochę poprawić. Co skutkuje, jak piszesz, wierceniem się w trakcie jazdy. Mam to samo...

He, he, dobre...
Nie mam takich problemów.. ważę 94 kg, 180 cm wzrostu..

TT | S9+

U mnie też wszystko gra i mam wygodny fotel, 105 kg wagi, 190 cm wzrostu. Ale coś może być z tymi fotelami nie tak...warto zgłosić w salonie

jarko pisze:No to wychodzi, że coś z moją anatomią nie tak. Fakt faktem, że dotychczas jeździłem samochodem z fotelem bez "boczków" i dlatego nie mogę się przyzwyczaić.

Ja mam "prosty inaczej" kręgosłup i każdy fotel z boczkami gniecie mnie w lewy bok pleców . Sprawdź może inny model Spartage i wtedy będziesz miał punkt odniesienia czy to problem z fotelem w Twoim aucie, czy niestety Twoja anatomia odbiega od normy.

Ja mam wersję FL i fotel jest prosto na wprost kierownicy i jak szukałem, samochodu to sprawdzałem zawsze ustawienie względem kierownicy i zegarów. Są niektóre modele gdzie jest lekkie przesunięcie względem kierownicy, jest to denerwujące ale z czasem idzie się przyzwyczaić. Jeśli u kogoś w Sportku tak jest to serwis i reklamacja. Na pewno musi być na wprost.

Hej wszystkim. Mam dokładnie ten sam problem, prawa strona fotela po dłuższej jeździe doprowadza wręcz do mrowienia w nodze prawej w okolicy uda. Byłem przekonany, że to kwestia ustawienia fotela ale przejchalem już 4000km w różnych pozycjach i zmiany ustawień pomagają tylko marginalnie.
Czy ktoś zgłaszał taki kłopot w serwisie i ma jakieś wyniki?
Głupio tak powiedzieć, ale ulżyło mi, że jednak nie jestem odosobniony w temacie Z góry dzięki za odpowiedzi

Jak dla mnie to siedzenie kierowcy w KS III było SUPER. Zrobiłem prawie 200 kkm i moje plecy jak i pupa były bardzo szczęśliwe, a mały to raczej nie jestem - 100 kg i 192 cm. KSIV zrobiłem dopiero 500 km ale też nie mam zastrzeżeń do fotela


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Juras - KS IV 1,6 t-gdi 7 dct AWD GT-line Cosmo Blue RP20 MY20
poprz. KS III 2,0 DOHC XL AWD Black RP11

Może niektórzy mają kanciaste i asymetryczne tyłki, stąd ten dyskomfort. Tym z kształtnymi pupami jest wygodnie. Zaraz po zakupie KS IV zrobiliśmy z żoną 960 km po Polsce i byliśmy zachwyceni wygodą, zero bólu pleców itp.

jarko pisze:Mam KIA Sportage z 2019 roku. Na razie wszystko jest ok, za wyjątkiem fotela kierowcy. Otóż strasznie uwiera mnie w tyłek prawy rant fotela,

U mnie niestety jest to samo !!!
Kupiłem specjalny pokrowiec z grubszej pianki, ale i tak po dłuższej jeździe strasznie gniecie !

Tego problemu nie mam jak podróżuje na fotelu pasażera ! !!!!
Więc nie bardzo wierzę, że to jest problem z naszą anatomią

sorry chłopaki ale jakie Wy macie "zadki" ? Jak nie ma problemu z miejscem obok to znaczy, że krzywo siedzisz za sterem. "Pomościć" trzeba trochę dupskiem i się znajdzie odpowiednią pozycję, dla mnie fotel w Sportku to w porównaniu ze Stilo przesiadka z krzesła inkwizytorskiego na fotel masujący. (bez masażu oczywiście , tylko porównanie, za to w Alfie to dopiero fotel mam, chyba zostawię jak będę sprzedawał) Sam mam dupsko w rozmiarze XXXL i nie narzekam.

diselboy pisze: XXXL

Witam w klubie

Za tydzień specjalnie wybieram się do rodzinki która ma też Sportka z 2019 w wersji BL i pojeżdżę i zobaczymy czy to kwestia mojego tyłka czy fotela
Pees* Problemu z fotelem nie mam od początku użytkowania wozu !! Dyskomfort pojawił się po jakiś 2 miesiącach

Wysłane z mojego Samsunga s10 przy użyciu Tapatalka

Panowie czy ktoś znalazł jakiś skuteczny sposób na ten fotel? Mam to samo jak pojeżdżę trochę to napierdziela mnie noga a najbardziej biodro. Mam zwykły fotel może pasuje jakiś fotel od innego modelu? Skoro jest nas trochę z tym problemem to coś znaczy. Ponoć jest jakiś fotel co ma regulowane góra dół siedzisko, może to by pomogło?

może poduszkę albo matę z koralików warto zastosować pod swoje "siedzenie".

Normalnie księżniczki na ziarnku grochu

Dziwne, że jeszcze malkontentami ich nie nazwałeś? Widzę, że już swojej opinii wyrazić nie można nie będąc krytykowanym.....