Strona 1 z 1

śmierdzi z nawiewów

: 14 cze 2017, 08:14
autor: dela-md
Cześć,
w mojej kijance zaraz po odpaleniu klimatronika niemiło zawiewa z kratek wentylacji. Nie jest to zapach wilgoci i grzyba, bardziej coś w stylu mdło-śmierdzących kwiatów. Serwis klimatyzacji z ozonowaniem i wymianą filtra robiłem jakoś 2 miesiące temu i wtedy wszystko było elegancko. Zapach natomiast pojawił się kilka dni temu. Nie wiem co to może być - macie jakiś pomysł?
Dodam, że 2 tygodnie temu byłem w ASO na przeglądzie nadwozia i zgłosiłem dziwne świerszczenie z okolic prawej strony deski rozdzielczej. Z tego co wiem to serwisant zrobił rundkę bez założonego filtra kabinowego, żeby wykluczyć świerszczenie właśnie tego elementu. Pytanie czy taka przejażdżka bez filtra kabinowego mogła spowodować, że jakieś syfy przeleciały dalej do układu wentylacji (gdzie normalnie zostałyby wyłapane na filtrze) i teraz powodują nieprzyjemny problem?

Pozdrawiam,
Michał

Re: śmierdzi z nawiewów

: 14 cze 2017, 08:50
autor: czyzyk64
Trochę to dziwne, bo nie wiem co serwisant miał na myśli, wyciągając filtr kabinowy. Ja bym zobaczył jeszcze pod maskę, może jakiś kot lub inny zwierz, nasikał albo coś grubszego zrobił i teraz zaciąga zapach do kabiny. Jeżeli nie pomoże, to dałbym nowy filtr kabinowy i zobaczył czy coś tam nie wlazło.

Re: śmierdzi z nawiewów

: 14 cze 2017, 09:07
autor: Owca007
Sprawdź też czy coś w aucie się nie rozlało. I nawiewy mieszają powietrze, a Ty myślisz, że to z nich leci.
Bez włączania też śmierdzi? Obwąchaj dokładnie może uda Ci się bardziej zlokalizować miejsce. Bo jak serwisant jechał bez filtr i nie śmierdziało to wykluczam, że coś się w autku przypala.

Re: śmierdzi z nawiewów

: 14 cze 2017, 09:37
autor: dela-md
Serwisant chciał sprawdzić czy to może nowy filtr nie powoduje świszczenia. Filtr jest czysty, jak przykładam go pod samą kichawę to naprawdę nic z niego nie czuć. Pod maską żadnych niespodzianek nie znalazłem, w środku też czysto i sucho. Wydaje mi się, że jak wącham kratki, przy zgaszonym aucie, to czuć z nich właśnie ten dziwny zapach, który potem się potęguje po odpaleniu wentylacji. Chyba będę musiał znowu pojechać na ozonowanie, ale boje się, że jak coś przeleciało do układu dalej (jakieś liście, nasiona itp.) to sobie siedzi w rurach i kwitnie,a ozonowanie nie usunie mi paprochów tylko zabije bakterie i grzyby.

Re: śmierdzi z nawiewów

: 14 cze 2017, 09:38
autor: dela-md
Być może jest jakiś "korek spustowy" dla układu wentylacji/klimatyzacji, który można odkręcić i usunąć wszystkie zalegające paprochy?

Re: śmierdzi z nawiewów

: 15 cze 2017, 11:34
autor: AdamAki
Podjęć na myjnie i umyj karcherem przedni zderzak w okolicy tablicy rejestracyjnej i wlotów powietrza, w tym miejscu koty lubią znaczyć moczem swoje terytorium.

Re: śmierdzi z nawiewów

: 29 lis 2020, 13:49
autor: marixs
witam, mam podobny problem, zaobserwowałem to pare dni temu, czuć ten dziwny zapach ( taki mdły) z kratek ale również jak się podniesie maskę chyba najbardziej od strony pasażera, dzisiaj umyłem wloty powietrza , podszybie, zdjąłem osłonę żeby zobaczyć czy nic nie leży, i nic to nie dało, przy włączonej klimie jest ok, czy ma ktoś jakiś pomysł?

Re: śmierdzi z nawiewów

: 29 lis 2020, 14:05
autor: skorpion78
Według mnie może śmierdzieć zalegający gdzieś płyn ze spryskiwaczy po myciu szyb. Jak alkohol zmienia się w ocet to tak śmierdzi. A zapach kwiatowy bo masz pewnie perfumowany płyn. Ja w mojej KIa tak miałem kilka razy, nie wiem od czego to zależy.

Re: śmierdzi z nawiewów

: 29 lis 2020, 16:34
autor: marixs
i jak to rozwiązałeś?

Re: śmierdzi z nawiewów

: 29 lis 2020, 18:09
autor: skorpion78
Samo przestało, mam wrażenie że ten płyn gdzieś się zbiera na podszybiu. Trzeba poczekać aż odparuje lub przepłukać auto na myjni. Nie sprawdzałem odpływów z podszybia, ale na wiosnę sprawdzę.

Re: śmierdzi z nawiewów

: 01 gru 2020, 18:47
autor: marixs
U mnie piana którą czyściłem 2 m-ce temu klime, zmylił mnie ten zapach z pod maski, byłem przekonany że jakieś zwierzątko, dzisiaj wyjąłem kabinówkę, ewidentnie poplamiony i jak na 2 m-ce to dość brudny, piana musiała ściec na filtr i go przytkało, przez dobre 10 minut nic nie śmierdziało , jutro dłuższa trasa to się okaże