KS II Siedzenie kierowcy

[albercik]

Zauważyłem (mam autko dopiero tydzień) że siedzenie kierowcy samo się obniża. Podnoszę je prawie maksymalnie dźwignią po lewej stronie a na drugi dzień jest obniżone i tak jest codziennie.
Coś jest nie tak skoro ono opada a może gdzieś jest jakaś blokada żeby utrzymać siedzisko w tym samym miejscu.

[Lunar GT]

Tak w kwestii porządkowej, ani wycieraczki ani siedzenia nie są elementami zawieszenia a to w tym temacie piszesz.

[gisio]

Fotel nie opada samoczynnie lecz sam go nieświadomie opuszczasz podczas wsiadania/wysiadania naciskając udem na dźwignię regulacji jego wysokości. Wystarczy zmienić położenie dźwigni tak żeby była pochylona bardziej ku podłodze i problem rozwiązany.

[albercik]

Tak w kwestii porządkowej, ani wycieraczki ani siedzenia nie są elementami zawieszenia a to w tym temacie piszesz.

Sorry ale działy tematyczne to:
-układ hamulcowy
-car audio
-elektryka
-zawueszenje
-układ napędowy
-silnik
No do którego z tych działów można przypisać temat tylnej wycieraczki albo temat fotela kierowcy?

[Lunar GT]

No do którego z tych działów można przypisać temat tylnej wycieraczki albo temat fotela kierowcy?

Na pewno nie do "zawieszenie", są do tego właściwsze tematy np. viewforum.php?f=17, viewforum.php?f=8, viewforum.php?f=20

[albercik]

Sprawdzałem kilka razy i sytuacja wygląda tak, że po zgaszeniu silnika od kiedy już jestem na zewnątrz to podciągam fotel maksymalnie do góry a na drugi dzień kiedy otwieram drzwi to znowu muszę podnieść fotel nawet trzema podciągnięciami by znowu był na maksa w górze.
Kiedy jadę w trasę to podciągam fotel na maksa do góry a po godzinie jazdy czuję że fotel się obniżył i w trakcie jazdy go podciągam dwoma czy trzema podciągnięciami.
Coś jest nie tak z tym fotelem kierowcy bo tak opadać nie powinien.

[albercik]

Rozkręcony boczek fotela i okazuje się, że mechanizm podnoszenia i opuszczania fotela kierowcy to tylko dwa koła zębate i nic więcej.
Żadnego jakiegoś hamulca czy sprzęgiełka albo jakiejś zapadki. Nic więcej.
Czemu więc tylko u mnie ten fotel sam opada i to tak szybko że codziennie muszę go podnosić???

[albercik]

Nikt nic nie doradzi w tym temacie?

[diselboy]

może tam gdzieś siedzi sprzęgło cierne ?

[Lunar GT]

Włóż coś w mechanizm co go zblokuje i nie będzie opadał.

[albercik]

Też sądziłem że jest tam jakiś rodzaj sprzęgiełka ale nic takiego tam nie widać.
A blokowanie mechanizmu kół zębatych to nie najlepsze rozwiązanie gdy zajdzie potrzeba zmiany kierowcy na kogoś wyższego ode mnie.

[albercik]

Sprawdzałem od spodu z latarką i zauważyłem że kiedy przyciskam swoim ciałem siedzenie fotela to tam pod fotelem te koła zębate się powoli obracają i fotel się obniża. Niemożliwe by nawet tak mała siła nacisku powodowała obracanie się tam tej przekładni z powodu tak małego nacisku na siedzisko fotela.
Moim zdaniem tam powinno być jakieś sprzęgiełko i ktoś chcąc przesmarować te dwa trybiki psiuknął jakimś smarnym specyfikiem z rurką i część tego smarowidła dostała się do tego sprzęgiełka, które teraz się ślizga i fotel tak łatwo opada.
Moja teoria jest tym bardziej prawdopodobna, że autko które kupiłem stało przez 5 lat w garażu w Niemczech i było wyrejestrowane przez przez co tapicerka (jasna skóra) oraz lakier (ciemnozielony metalik) są niemal takie jak były przy wyjeździe z salonu a i podłoga pod spodem jest w idealnym stanie.
Po tak długiej przerwie w użytkowaniu, ktoś chciał zmienić wysokość fotela kierowcy i pewnie był z tym problem więc zostało psiuknięte jakimś smarem w sprayu i stąd teraz ten problem z opadaniem fotela.