Forum Kia Sportage

Przegladajac sklepy z akcesoriami natknalem sie na oferte skladanych lusterek do kijanki w jednym z amerykanskich sklepow:
http://www.koreanautoimports.com/store/ ... ts_id=4982
Cena troche odstrasza, 500 $, choc z drugiej strony juz sa pomalowane pod kolor. Dodatkowo to jest "aftermarket", wiec zeby nie stracic gwarancji na reszte trzeba by to zainstalowac u dealera.

lusterka lusterkami a co z przyciskiem do ich skladania.

Przycisk to nic-co z wiązką której nie ma?

Tutaj http://www.kia-forums.com/3g-2011-sport ... -swap.html ktos juz sie dopytywal o szczegoly. Przycisk podobno jest w komplecie, ale nic nie wiedza o wiazce.

lestek pisze:generalnie jak zmieniasz wersję to wypadasz z kolejki i trafiasz na koniec, tak jakby to było nowe zamówienie... takie info dostałem u dealera...

z tymi zamówieniami,i że wysłali do produkcji to jakas ściema.Złozyłem zamówienie u dealera na wypasioną" L",a po trzech dniach chciałem jeszcze domówić "inteligentny kluczyk" i klapa.Mailowałem do W-wy i powiedzieli ,że daeler musi znależć chetnego na mój samochód,a ja muszę zamówić nowy.Po prostu centrali nie chce sie nic robić ,bo jak mogł pojść do produkcji jak powiedzieli ,że okres oczekiwania jest do 6m-cy?A podobno firmy głownie zarabiaja teraz na wyposazeniu dodatkowym.Gdyby kijanki nie sprzedawały się tak dobrze,to na pewno takie rzeczy by załatwiali od ręki/znajomi brali BMW ,i długo po zamówieniu mogli jeszcze zmieniać/ dlatego coś tu nie gra tak jak powinno.

Nie wiem jak jest z KIA ale BMW mozna cos zmienic, zamowic lub odmowic do samego tzw wjazdu na linie montarzowa(wiem co mowie bo tam pracowalem)siec dilerska dziala online z fabryka przy zamowieniu i zadna centrala przy tym nie posredniczy.Trzy lata temu zona zamawiala SKODA FABIA i po paru dniach od zlozenia zamowienia tez chciala cos domowic-pani z salonu wykonala dluuuuugi telefon gzies tam i tez nie bylo problemu-mysle ze maja to gdzies bo SPORTAGE sie za dobrze sprzedaje

Według mnie to jest fajny dodatek. Koszt to ok 50 $ na ebayu. Mntaż może nie tyle skomplikowanay co wymaga zdjęcia plastików z drzwi i chyba ze słupka, oraz podpięcia pod instalacje w kilku miejscach
http://www.youtube.com/watch?v=5kgJgVhsdqg

Zamontowałem ostatnio moduły do składania lusterek, domykania szyb i dachu. Fajna sprawa, zamyka sekewncyjnie okna, potem daszek i składa lusterka. Jeśli okna i dach są zamknięte to lusterka składa w momencie wychodzenia z auta (otwierania drzwi kierowcy) a rozkłada przy wciśnięciu guzika start/stop. Kolejna ciekawa sprawa - jeśli zostawi się górne światełko (podsufitka) w aucie na stand by to przy podejściu do auta światło w samochodzie zapala się samo (mam kluczyk smart) jak się jest kilkadziesiąt cm od drzwi - jak się nie zostawi na stand by to oczywiście nic się nie zapala - wkurzało mnie to najpierw ale teraz jak wstaję rano do pracy i ciemno jak w .... to miło jest podejść do kijanki i być przywitanym włączeniem światełka w środku:)

seth, jeżeli nie był by to dla ciebie problem to powiedz gdzie i co kupiłeś i jak to montowałeś czy były z tym jakieś problemy , na co uważać itp

No to światełko jest fajne. Nawet w instrukcji o tym napisali, że kijanka nas będzie witać. Jak podejdziesz z kluczykiem smart to wtedy to światełko wewnątrz, a jak wciśniesz otwarcie na pilocie to zapali światła.

seth pisze:lusterka składa w momencie wychodzenia z auta (otwierania drzwi kierowcy) a rozkłada przy wciśnięciu guzika start/stop.

Nie obawiasz sie, ze Ci to padnie w zimie? Jak pytalem dealera czy lusterka skladaja sie automatycznie po wylaczeniu silnika czy tylko na przycisk to powiedzial, ze nasze rozwiazanie jest lepsze od automatycznego skladania. Niby byly przypadki w innych markach, ze w zimie dostala sie gdzies woda, cos przymarzalo przy duzych mrozach i potem sie wylamywalo jak lusterka sie same na sile skladaly. I lepiej przy duzych mrozach sie tym w ogole nie bawic. Oczywiscie nie wiem ile w tym bylo prawdy a ile zachwalania naszej kijanki

Ja w salonie usłyszałem dokładnie to samo i zrezygnowałem z automatycznego składania.

Nie obawiam się:)
Nie jestem z tych co to się zamartwiają że:
- lusterko może zamarznąć, więc lepiej nie składać
- dach szklany mogą kamieniem wybić - więc odpada
- ładne felgi, większa szkoda jak się zarysują
- kamera z tyłu - po co skoro może się zepsuć albo uszczelka puści i zamoknie

Jakbym tak myślał to bym nic nie brał. Auto ma jeździć i cieszyć a zasada prosta - im więcej dodatków tym bardziej cieszy ale i większe ryzyko, że coś siądzie - to nie znaczy że będę jak Fred Flinstone pedałował w wydrążonej kłodzie bo ta się raczej nie popsuje

No niby racja. Jakby tak patrzyc to lepiej samochodem z garazu nie wyjezdzac Ale z drugiej strony to ja jednak wole sam decydowac kiedy skladam lusterka i akurat doceniam to, ze mam na przycisk. Jak parkuje na waskiej uliczce to sobie moge zlozyc, w garazu gdy jest malo miejsca moge sobie zlozyc ale jak przyjdzie -30 i bede stal na szerokm parkingu przed firma to nie bede ryzykowal uszkodzenia mechanizmow

jedyny minus - dla mnie - skladanych lusterek - jak ludzie widza ze lusterka zlozone - parkuja blizej mnie i czesto obijaja drzwi - dlatego przestalam je juz skladac np na parkingu pod pracą; skladam praktycznie tylko na parkignu strzezonym pod domem...

nadal można składać/rozkładać lusterka guzikiem jeśli jest na to ochota:) a z kasią się zgadzam - na parkingach wzłaszcza pod marketami parkuję z reguły na końcu gdzie jest pusto - jakoś nie ufam braciom kierowcom a do plastikowych osłon drzwi nie mogę się estetycznie przekonać...

Porysujcie sobie auto tak jak ja i juz bedziecie mieli gdziec czy Wam ktos obije czy nie. I bedziecie mogli parkowac gdzie popadnie A powaznie mowiac to ja jakos nie skladam tych lusterek za czesto. Pod marketami jest tyle miejsca, ze nie widze w tym wiekszego sensu. No chyba, ze obok stoi lakis Lexus ze zlozonymi lusterkami to ja sobie tez zloze. A co, KIA gorsza? Mnie sie jakos skladanie lusterek kojarzy z waskimi uliczkami gdzies we Wloszech, gdzie jest malo miejsca na przejazd i albo masz lusterko zlozone albo urwane. U siebie w miescie mam moze ze 2 takie uliczki, gdzie jak parkuje to wole zlozyc lusterka jakby jakis bus z DHLa jechal, czy cos. A tak to tego przycisku raczej nie ruszam.

Cześć Panowie,
Czy ktoś z Was mógłby napisać jak dezaktywować automatyczne składanie lusterek?
Ja mam moduł dołożony przez ASO ale nie wiem jak go obsługiwać, bo do tej pory samochód był garażowany i nie miałem problemu np. z oblodzeniem, a teraz stoi na zewnątrz i nie chcę spalić silniczka z powodu oblodzenia.
Pamiętam, że trzeba było chyba kilkakrotnie przycisnąć przycisk zamykania samochodu, ten znajdujący się na podłokietniku....?
Pomożecie?

Bodaj 3x włącz/wyłącz. I nic się nie spali, są wyłączniki przeciążeniowe.

Włącz/wyłącz - czyli zamknij/otwórz? Domyślam się, że 2x to znowu włączy składanie?

Taka sama procedura raz aktywuje, raz deaktywuje.