CB radio
-
- Bywalec
- Posty: 45
- Rejestracja: 30 lis 2012, 11:58
- Czym jeżdzę: 2.0 CRDi 184KM XL, AT, 4x4
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Cb radio
Koledzy a czy ktos z was ma zamocowana antene do relingu i czy można prosic o zdjęcie
Odp: Cb radio
@sadamek
Sam zastanawiałem się nad montażem do relingu ale po rozgrzebaniu tematu pojawiły się problemy i wątpliwości :
1) problem z uchwytem do naszych pełnych relingów
2) problem z masą - doprowadzenie ""fałszywej" masy nie daje 100% poprawnego działania
3) .....
Biorąc pod uwagę powyższe, oraz lepkie ręce niektórych obywateli doszedłem do wniosku że jednak magnes z podkładką chroniącą lakier to najlepsze rozwiązanie
Wysyłane z mojego GT-N8000 za pomocą Tapatalk 2
Sam zastanawiałem się nad montażem do relingu ale po rozgrzebaniu tematu pojawiły się problemy i wątpliwości :
1) problem z uchwytem do naszych pełnych relingów
2) problem z masą - doprowadzenie ""fałszywej" masy nie daje 100% poprawnego działania
3) .....
Biorąc pod uwagę powyższe, oraz lepkie ręce niektórych obywateli doszedłem do wniosku że jednak magnes z podkładką chroniącą lakier to najlepsze rozwiązanie
Wysyłane z mojego GT-N8000 za pomocą Tapatalk 2
Re: Cb radio
Mam do was takie pytanie, jak stawiacie anteny w samochodach z dachem panoramicznym, na samym końcu dachu to nie ma problemu z rezystancją anteny i z SWRem, tzn. czy jak nadajecie to daleko i dobrze was słychać?
- maddj
- Bywalec
- Posty: 47
- Rejestracja: 09 kwie 2013, 20:54
- Czym jeżdzę: Sportage III 1.7 crdi XL
- Lokalizacja: głuchołazy Okolice Nowego Yorku
Re: Cb radio
ja u siebie radyjko od dziś mam tak
podłokietnik po calkowitym rozłożeniu
i w połówie otwarty lub jak kto woli w połowie zamkniety
wsumie dość praktyczne o ile w aucie nie za czesto jeździ wiecej niż 4 osoby..
podłokietnik po calkowitym rozłożeniu
i w połówie otwarty lub jak kto woli w połowie zamkniety
wsumie dość praktyczne o ile w aucie nie za czesto jeździ wiecej niż 4 osoby..
co możesz zrobić jutro zrób dziś
-
- Nowy
- Posty: 10
- Rejestracja: 10 maja 2012, 18:14
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1.6 GDI Orange L
- Lokalizacja: Toruń
Re: Cb radio
Witam.Ja przymierzam się do zakupu harry iii i zamontuję go pod prawym udem kierowcy.Wykorzystam do tego prawą przednią śrubę mocującą siedzenie kierowcy.Przymierzałem stare radyjko i dorobiłem z kwasiaka uchwyt.Kable poprowadzone po tapicerką do kufra i dalej na dach a tam AS 100.Fotki wyślę po zakupie nowego sprzętu.Pozdrawiam wszystkich.
- Navkol
- Uzależniony
- Posty: 353
- Rejestracja: 02 lut 2012, 14:01
- Czym jeżdzę: KS XL: 2,0 CRDI+ATE+AWD+Black Pearl+CP1+APS+SRK+SRN+hak:)
- Lokalizacja: 3City
Re: Cb radio
Przykładowe rozwiązania montażu CB w naszych Sportkach są w TYM wątku
- paolo82
- Uzależniony
- Posty: 298
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 22:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage XL+ 2.0 DOHC, techno orange, limited edition
- Lokalizacja: dolnoślaskie
Re: Cb radio
Wojok pisze:Odświeżam temat .
Mam zamiar do swojej KS założyć CB-radio . Antenę już mam a teraz poszukuję samego radia . Jedyne co to mam problem gdzie najlepiej będzie umieścić radio . Myślałem żeby je przymocować po stronie pasażera z boku tam gdzie jest gałka biegów lecz napotykam 2 problemy . Mianowicie gdy będzie za blisko przodu to nie otworzę schowka a jak bardziej z tyłu to fotel musi byc bardzo do tyłu i nie da rady go przesunąć do przodu .
Czy ma ktoś z was w tym miejscu jakoś to rozwiązane? Jeśli tak to byłbym bardzo wdzięczny za jakieś podglądowe zdjęcie jak to wygląda
Bo jeszcze jest możliwość kupna radia ALAN 42 MULTI , lecz znajomy to ma i jakoś niezbyt mi sie to widzi , radio słabo odbiera i charszczy ...
kolego, na rynku cb jest sporo nowych nowości, ja używam cb takie małe i poreczne :
cb lafayette venus
https://www.google.pl/search?biw=1600&b ... s&imgdii=_
mała skrzyneczka, mikrofon i pełne w nim sterowanie w malej gruszce, gdy zachodzi potrzeba schowania, wypinasz gruszke ze skrzynki, i chowasz. bardzo fajne radio proste i małe dyskretne, co tez w nim jest fajne, masz glośnik w tej gruszce i w tej skrzynce, bardzo fajnie słychać, zrobie ci fotke mojego, nie jest tez drogie. jak bys kupował to zwróc uwage zeby napisy na tej gruszce były w kolorze białym, bo w innym kolorze (pomaranczowym) radio jest gorszej jakosci.
druga nowosc, to yosan micro, bardzo male radyjko, wielkosc mikro!
https://www.google.pl/search?q=yosan+mi ... CAYQ_AUoAQ
panowie nie napalajcie sie na drogie radia, president alan (midlan) szkoda kasy, zaplacicie za znaczek.. wszystkie radia to i tak szumofony... chinska elektronika... rewelacji nie bedzie,
alan o ktorym pisałes to stare radio i duze, nie poreczne, po co sobie utrudniac i kombinowac, jak mozna to zrobic w sposób normalny, oejrzyj linki i zobacz jak i co
- Kwarcu
- Nasz Człowiek
- Posty: 747
- Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
- Lokalizacja: GOTENHAFEN :)
Re: Cb radio
Lafayette Venus jest raczej średnim wyborem. Ma dość pochrzanioną obsługę (kiepska ergonomia), choć oczywiście to kwestia przyzwyczajenia. Lepszym wyborem jest Yosan CB-250, tylko droższy, tutaj obsługa już wygodniejsza.
Co do samej jakości pracy tych radyjek to się nie wypowiadam, bo nie wiem, nie miałem okazji się nimi dłużej pobawić.
Odnośnie dopłacania za znaczek - zgadzam się z Tobą Paolo82. Tylko jednak są pewne różnice w markach, mimo że wszystko po taniości składane.
Osobiście na dłużej zaprzyjaźniłem się z Yosanem Pro-120 i Yosanem 3031 Turbo. To za co mogę pochwalić te radia to na pewno dobre filtry przeciwzakłóceniowe, z czego Yosan 3031 ma trochę lepszy, bo ponoć podwójny (tego nie weryfikowałem organoleptycznie, jednak potwierdzam że 3031 z zakłóceniami radzi sobie trochę lepiej).
Niestety radia te nie są ideałami, w Yosanie Pro-120 ręczny squelch się jąkał co wymaga drobnej poprawki (w necie są opisane rozwiązania). W Yosanie 3031 ręczny squelch już jest OK, natomiast automatyczny (ASQ) działa wg mnie tak sobie. Wiadomo, że automaty to bardziej bajer (choć nie do końca się zgadzam), ale skoro już dają taką funkcję to mogliby ją bardziej dopracować. W 3031 ASQ bardzo dużo wycina i potrafi rwać sygnał.
Teraz co do dopłacania za znaczek i tego, że wszystko jest to samo - tania chińszczyzna.
Skusiłem się niedawno na dopłatę za znaczek President, wybór padł na Harrego III - na podstawie opinii w każdym zakątku internetu, to moje trzecie radio.
Fakt, radio przepłacone, nie powinno aż tyle kosztować - marka radia winduje cenę niestety. Choć z drugiej strony mamy nowe radio z 5 letnią gwarancją.
Co do jakości filtrów - w moim przypadku się sprawdzają, nic nie pierdzi, auto nie zakłóca, także radio zdaje ten pierwszy test.
Ręczny sqeulch działa nieźle, o ile nie ma jąkania jak w Yosanie Pro-120 o tyle trzeba dość często nim manipulować, jeśli ktoś wybiera ręczne ustawienia.
ASC (automatyczny squelch) to radio pokazuje, że nie do końca ten automat to jest bajer. Trzeba przyznać, że działa bardzo ładnie i można uznać, że jest to faktycznie automat z prawdziwego zdarzenia, który mądrze reguluje poziom szumów. ASC w Harrym wpuszcza sygnały, które nie mają nawet 1S (nie pokazuje się nam nic na S-metrze w radiu) ale ich modulacja jest czytelna. W Yosanie sygnały poniżej 2-3S są rzadko wpuszczane i w dodatku rwie je, że nic nie można zrozumieć. Także ASC w Harrym jest według mnie bardzo przyjemnym i dobrze działającym, w dodatku wycina stosunkowo niewiele sygnałów, więc aż tak nie tracimy na zasięgu anteny. Wiadomo, czasem sobie wpuści jakiegoś babola w postaci szumów i trzasków, jednak na Yosanie zdarza się to o wiele częściej.
Pozdrawiam.
Co do samej jakości pracy tych radyjek to się nie wypowiadam, bo nie wiem, nie miałem okazji się nimi dłużej pobawić.
Odnośnie dopłacania za znaczek - zgadzam się z Tobą Paolo82. Tylko jednak są pewne różnice w markach, mimo że wszystko po taniości składane.
Osobiście na dłużej zaprzyjaźniłem się z Yosanem Pro-120 i Yosanem 3031 Turbo. To za co mogę pochwalić te radia to na pewno dobre filtry przeciwzakłóceniowe, z czego Yosan 3031 ma trochę lepszy, bo ponoć podwójny (tego nie weryfikowałem organoleptycznie, jednak potwierdzam że 3031 z zakłóceniami radzi sobie trochę lepiej).
Niestety radia te nie są ideałami, w Yosanie Pro-120 ręczny squelch się jąkał co wymaga drobnej poprawki (w necie są opisane rozwiązania). W Yosanie 3031 ręczny squelch już jest OK, natomiast automatyczny (ASQ) działa wg mnie tak sobie. Wiadomo, że automaty to bardziej bajer (choć nie do końca się zgadzam), ale skoro już dają taką funkcję to mogliby ją bardziej dopracować. W 3031 ASQ bardzo dużo wycina i potrafi rwać sygnał.
Teraz co do dopłacania za znaczek i tego, że wszystko jest to samo - tania chińszczyzna.
Skusiłem się niedawno na dopłatę za znaczek President, wybór padł na Harrego III - na podstawie opinii w każdym zakątku internetu, to moje trzecie radio.
Fakt, radio przepłacone, nie powinno aż tyle kosztować - marka radia winduje cenę niestety. Choć z drugiej strony mamy nowe radio z 5 letnią gwarancją.
Co do jakości filtrów - w moim przypadku się sprawdzają, nic nie pierdzi, auto nie zakłóca, także radio zdaje ten pierwszy test.
Ręczny sqeulch działa nieźle, o ile nie ma jąkania jak w Yosanie Pro-120 o tyle trzeba dość często nim manipulować, jeśli ktoś wybiera ręczne ustawienia.
ASC (automatyczny squelch) to radio pokazuje, że nie do końca ten automat to jest bajer. Trzeba przyznać, że działa bardzo ładnie i można uznać, że jest to faktycznie automat z prawdziwego zdarzenia, który mądrze reguluje poziom szumów. ASC w Harrym wpuszcza sygnały, które nie mają nawet 1S (nie pokazuje się nam nic na S-metrze w radiu) ale ich modulacja jest czytelna. W Yosanie sygnały poniżej 2-3S są rzadko wpuszczane i w dodatku rwie je, że nic nie można zrozumieć. Także ASC w Harrym jest według mnie bardzo przyjemnym i dobrze działającym, w dodatku wycina stosunkowo niewiele sygnałów, więc aż tak nie tracimy na zasięgu anteny. Wiadomo, czasem sobie wpuści jakiegoś babola w postaci szumów i trzasków, jednak na Yosanie zdarza się to o wiele częściej.
Pozdrawiam.
- paolo82
- Uzależniony
- Posty: 298
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 22:09
- Czym jeżdzę: Kia Sportage XL+ 2.0 DOHC, techno orange, limited edition
- Lokalizacja: dolnoślaskie
Re: Cb radio
VENSU ma dwa filtry jeden na bezpiecznik a drugi w radio, tyle że manualne ustawienia albo coś podobnego do ASC w president.
Kwestia wyboru josan? laflayette... osluga jest prosta, wszystko do ogarnięcia
Josan nie znam tej marki bo jej nigdy nie miałem, brałem pod uwage wymiary a szczerze po co komu duŻe radio z bajrami jak i tak ile go bedzie używał? podstawowe ma parametry filtry itd. a przecież chodzi o odbiór głównie korespondencji, a cel radia i jego założenia kazdy zna... przestrzega itd hady III małe niby jest a josan mikro jeszcze mniejsze i venus również.. ma te same bajery, miałem Harego III w sportku i szumiał. mam benzyke więc u mnie sie nie sprawdził venus sobie z tym poradził, nie zachwalam ale w praktyce i w założeniu u mnie sie sprawdził
president to skladanka... tak naprawde bazuje pod marka uniden , a zmienia znaczek na swoj... president to marka kiedyś dobra była jak wiekszość cb , które miały założenia że maja byc na lata , wtedy nie było komórek a dziś wszystko i tak w środku chiny często radio wiecej zbiera szumow jak odbiera korespondencji... mimo zmiany pośredniej na murata to i tak rewelacji nie ma
ASC co ciekawe , to chwyt marketingowy? dlaczego, bo tak naprawdę nie dziala poprawnie, jak slyszałem pasmo AM nie działa w sposób prawidłowy dopiero FM i wstegowe pasma , tam to zdaje egzamin i pod to jest najlepsze
Kwestia wyboru josan? laflayette... osluga jest prosta, wszystko do ogarnięcia
Josan nie znam tej marki bo jej nigdy nie miałem, brałem pod uwage wymiary a szczerze po co komu duŻe radio z bajrami jak i tak ile go bedzie używał? podstawowe ma parametry filtry itd. a przecież chodzi o odbiór głównie korespondencji, a cel radia i jego założenia kazdy zna... przestrzega itd hady III małe niby jest a josan mikro jeszcze mniejsze i venus również.. ma te same bajery, miałem Harego III w sportku i szumiał. mam benzyke więc u mnie sie nie sprawdził venus sobie z tym poradził, nie zachwalam ale w praktyce i w założeniu u mnie sie sprawdził
president to skladanka... tak naprawde bazuje pod marka uniden , a zmienia znaczek na swoj... president to marka kiedyś dobra była jak wiekszość cb , które miały założenia że maja byc na lata , wtedy nie było komórek a dziś wszystko i tak w środku chiny często radio wiecej zbiera szumow jak odbiera korespondencji... mimo zmiany pośredniej na murata to i tak rewelacji nie ma
ASC co ciekawe , to chwyt marketingowy? dlaczego, bo tak naprawdę nie dziala poprawnie, jak slyszałem pasmo AM nie działa w sposób prawidłowy dopiero FM i wstegowe pasma , tam to zdaje egzamin i pod to jest najlepsze
- Kwarcu
- Nasz Człowiek
- Posty: 747
- Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
- Lokalizacja: GOTENHAFEN :)
Re: Cb radio
Dziwne, że nie słyszałeś o firmie Yosan skoro to firma tworząca z Lafayette swego rodzaju koncern, wypuszczają nawet bliźniacze radia w tych samych/prawie tych samych obudowach.
Przytoczony przeze mnie Yosan CB-250 to radio budową podobne (centralka do schowania i wszystko w mikrofonie) do Lafayette Venus, więc nie wiem czemu uważasz że jest duże. Tylko w Yosanie CB-250 obsługa jest prostsza, bo jest pokrętło wielofunkcyjne którym łatwiej się operuje niż guzikami w Venusie. Wiadomo, że można się przyzwyczaić i to napisałem. Na minus, że CB-250 Yosana jest droższe od Venusa.
A to jak działają odbiorczo-nadawczo te radia to mówię - nie wypowiadam się, bo nie miałem okazji tego dłużej użytkować, tyle tylko co pobawiłem się tymi radiami.
Harry III jest polecany, ale tylko jak radzi sobie z zakłóceniami auta, bo ogólnie to dobre radio tylko zbyt drogo wycenione jak na typowego "antymisia".
Akurat ASC w Harrym III czy Johnnym III to już nie do końca taki chwyt marketingowy. Działa bardzo przyzwoicie. A to, że lepiej się sprawdza w FM, cóż w zdecydowanej większości krajów zachodnich kierowcy jeżdżą w FM, więc chyba nie dziwota, że producenci sprzętu radiokomunikacyjnego poszli w ulepszanie życia większości użytkowników. A że my w Polsce dalej śmigamy w modulacji AM to cóż zrobisz. Jednak zbyt uogólniasz, że każde ASC/ASQ/AQ to chwyt marketingowy, akurat obiektywnie patrząc to w President Johnny/Harry III nie można się przyczepić, działa to poprawnie (jak na automat, manualnych ustawień nic nie zastąpi żeby była jasność).
Ogólnie co by nie mówić, wybór CB jest bardzo indywidualną sprawą, tak jak zakup auta czy butów. Warto najpierw posprawdzać czy dane radio przede wszystkim radzi sobie z zakłóceniami w aucie. Jak sobie poradzi to już pierwsza ważna rzecz za nami. Potem to już bardzo indywidualna sprawa, jeden woli bezobsługowe radio inny woli kręcić gałkami.
Przytoczony przeze mnie Yosan CB-250 to radio budową podobne (centralka do schowania i wszystko w mikrofonie) do Lafayette Venus, więc nie wiem czemu uważasz że jest duże. Tylko w Yosanie CB-250 obsługa jest prostsza, bo jest pokrętło wielofunkcyjne którym łatwiej się operuje niż guzikami w Venusie. Wiadomo, że można się przyzwyczaić i to napisałem. Na minus, że CB-250 Yosana jest droższe od Venusa.
A to jak działają odbiorczo-nadawczo te radia to mówię - nie wypowiadam się, bo nie miałem okazji tego dłużej użytkować, tyle tylko co pobawiłem się tymi radiami.
Harry III jest polecany, ale tylko jak radzi sobie z zakłóceniami auta, bo ogólnie to dobre radio tylko zbyt drogo wycenione jak na typowego "antymisia".
Akurat ASC w Harrym III czy Johnnym III to już nie do końca taki chwyt marketingowy. Działa bardzo przyzwoicie. A to, że lepiej się sprawdza w FM, cóż w zdecydowanej większości krajów zachodnich kierowcy jeżdżą w FM, więc chyba nie dziwota, że producenci sprzętu radiokomunikacyjnego poszli w ulepszanie życia większości użytkowników. A że my w Polsce dalej śmigamy w modulacji AM to cóż zrobisz. Jednak zbyt uogólniasz, że każde ASC/ASQ/AQ to chwyt marketingowy, akurat obiektywnie patrząc to w President Johnny/Harry III nie można się przyczepić, działa to poprawnie (jak na automat, manualnych ustawień nic nie zastąpi żeby była jasność).
Ogólnie co by nie mówić, wybór CB jest bardzo indywidualną sprawą, tak jak zakup auta czy butów. Warto najpierw posprawdzać czy dane radio przede wszystkim radzi sobie z zakłóceniami w aucie. Jak sobie poradzi to już pierwsza ważna rzecz za nami. Potem to już bardzo indywidualna sprawa, jeden woli bezobsługowe radio inny woli kręcić gałkami.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 877
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
- Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cb radio
A tak przy okazji...Jeśli FM jest lepszą modulacją - bo tak jest - to jeśli wszyscy użytkownicy CB w Polsce umówili by się aby przejść na FM to czy nie wolno tak zrobić?
Większość i tak ma podwójną modulację (AM i FM). Zresztą radia z tylko AM przestały by się sprzedawać więc i takich by nie było po jakimś czasie.
Większość i tak ma podwójną modulację (AM i FM). Zresztą radia z tylko AM przestały by się sprzedawać więc i takich by nie było po jakimś czasie.
Odebrana po 178 dniach:)
- Kwarcu
- Nasz Człowiek
- Posty: 747
- Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
- Lokalizacja: GOTENHAFEN :)
Re: Cb radio
Zasadniczo można by tak zrobić, w Polsce zgodnie z prawem można korzystać z modulacji AM jak i FM.
Natomiast jest to trudne do wykonania, aby wszystkich w Polsce ot tak na to namówić (żebyśmy przeszli na modulację FM). Przywiązali się do AM czy co?
Natomiast jest to trudne do wykonania, aby wszystkich w Polsce ot tak na to namówić (żebyśmy przeszli na modulację FM). Przywiązali się do AM czy co?
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 877
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
- Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cb radio
Myślę, że jakaś dobra kampania zrobiłaby swoje, aby zapoczątkować a później to już samo poleci
Odebrana po 178 dniach:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot]