Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Witam!
Z racji tego, że przesiadłem się do Kii z auta które miało ogromny bagażnik ten seryjny w Kii jest dla mnie trochę mały, jednak pod podłogą po wyjęciu koła zapasowego jest sporo miejsca, chciałbym je wykorzystać i zastosować tam płytę podłogową docinaną na zamówienie w sklepie meblowym i przykleić do niej jakąś okładzinę. Moje pytanie brzmi czy ktoś tak robił? Chodzi mi najbardziej o wymiary tej nowej podłogi która moim zdaniem będzie mniejsza co oczywiste od tej głównej ale dzięki temu bagażnik będzie na moje oko około 15 cm głębszy i wstawię na przykład większą walizkę. Obawiam się, że jak sam zabiorę się za mierzenie to coś pokręcę. Proszę o pomoc oraz o inne porady/patenty na zwiększenie/wykorzystanie przestrzeni bagażowej.
Z racji tego, że przesiadłem się do Kii z auta które miało ogromny bagażnik ten seryjny w Kii jest dla mnie trochę mały, jednak pod podłogą po wyjęciu koła zapasowego jest sporo miejsca, chciałbym je wykorzystać i zastosować tam płytę podłogową docinaną na zamówienie w sklepie meblowym i przykleić do niej jakąś okładzinę. Moje pytanie brzmi czy ktoś tak robił? Chodzi mi najbardziej o wymiary tej nowej podłogi która moim zdaniem będzie mniejsza co oczywiste od tej głównej ale dzięki temu bagażnik będzie na moje oko około 15 cm głębszy i wstawię na przykład większą walizkę. Obawiam się, że jak sam zabiorę się za mierzenie to coś pokręcę. Proszę o pomoc oraz o inne porady/patenty na zwiększenie/wykorzystanie przestrzeni bagażowej.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 458
- Rejestracja: 30 paź 2014, 12:56
- Czym jeżdzę: Kia Proceed GT 1.6T 204 KM Full :|
- Gadu Gadu: 2382783
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Witek, zastanów się tylko czy opłaca Ci się cokolwiek tam modyfikować.
Po 1. nawet na włożonym kole masz tam jeszcze sporo miejsca w kole. Po 2. wydaje mi się, że lepiej zainwestować w Thule.
Po 1. nawet na włożonym kole masz tam jeszcze sporo miejsca w kole. Po 2. wydaje mi się, że lepiej zainwestować w Thule.
Jest: Kia Proceed 1.6T 204 KM FULL
Było: Kia Stinger 2.0 T-GDI 245KM GT-Line + ECS + RED + TEC + SRF
Było: Kia Sportage 1.6 T-GDI GT-Line
Było: Kia Cee'd JD 2014 1.6 CRDI
Było: Kia ProCee'd 2010 1.4 Pb
Było: Kia Sportage 2014 1.7 CRDI
Było: Kia Stinger 2.0 T-GDI 245KM GT-Line + ECS + RED + TEC + SRF
Było: Kia Sportage 1.6 T-GDI GT-Line
Było: Kia Cee'd JD 2014 1.6 CRDI
Było: Kia ProCee'd 2010 1.4 Pb
Było: Kia Sportage 2014 1.7 CRDI
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Ktoś już przerabiał bagażnik w Sportku. TUTAJ o tym pisaliśmy
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Owszem, widziałem wątek, ale kompletnie nie o to mi chodzi - o oświetleniu też myśle i to cenny wątek, ale mój jest o dodatkowych litrach a pytanie sprowadza się do jednego prostego - jaka powinna być ta nowa płyta podłogi bagażnika i jak ją zamontować, wyciszyć itd.
- Kwarcu
- Nasz Człowiek
- Posty: 747
- Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
- Lokalizacja: GOTENHAFEN :)
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
A co Ty chcesz tam wyciszać?
Jak boisz się sam pomierzyć, bo coś pokręcisz to zleć to fachowcowi w sklepie gdzie będą Ci docinać na zamówienie płytę, IMO te pomiary fachowca nie podniosą kosztów znacznie a przynajmniej głowa spokojna, bo jak oni źle coś pomierzą i nie będzie pasować to muszą poprawić na swój koszt, a tak zrobią według Twoich pomiarów i będzie coś źle to powiedzą - bujaj się.
Płytę wystarczy "obić" jakimś welurem czy innym badziewiem i tyle. Chyba, że wolisz bardziej surowe klimaty to może zostać goła.
Jak boisz się sam pomierzyć, bo coś pokręcisz to zleć to fachowcowi w sklepie gdzie będą Ci docinać na zamówienie płytę, IMO te pomiary fachowca nie podniosą kosztów znacznie a przynajmniej głowa spokojna, bo jak oni źle coś pomierzą i nie będzie pasować to muszą poprawić na swój koszt, a tak zrobią według Twoich pomiarów i będzie coś źle to powiedzą - bujaj się.
Płytę wystarczy "obić" jakimś welurem czy innym badziewiem i tyle. Chyba, że wolisz bardziej surowe klimaty to może zostać goła.
- XV 1900
- Uzależniony
- Posty: 209
- Rejestracja: 14 paź 2013, 11:12
- Czym jeżdzę: KIA Sportage 2,4 benzyna
- Gadu Gadu: 8000250
- Lokalizacja: Milcz
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Albo orginalna wkładka ze styropianu zamiast koła
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Pewnie tak zrobię, że podjadę do sklepu pokarzę co mi potrzeba i niech mierzą i tną.
Jak już zrobię to wrzucę wymiary chyba że ktoś kto to już robił mnie jednak uprzedzi i wrzuci pierwszy wtedy ja skorzystam
Jak już zrobię to wrzucę wymiary chyba że ktoś kto to już robił mnie jednak uprzedzi i wrzuci pierwszy wtedy ja skorzystam
- puder12
- MODERATOR
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:03
- Czym jeżdzę: 1.7 CRDI XL
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
A może zamiast wkładać docinane deski wyklej tylko wnękę po kole matą wygłuszającą. Ochroni blachę przed zarysowaniem i wyciszy bagażnik.
- Kwarcu
- Nasz Człowiek
- Posty: 747
- Rejestracja: 11 sie 2010, 14:23
- Czym jeżdzę: KIA SPORTAGE FL 1.6 GDI LIMITOWANA XL
- Lokalizacja: GOTENHAFEN :)
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Koledze pewnie zależy na równej podłodze, więc i tak będzie chciał coś na dno położyć. Ale pomysł z matą pod tą wyciętą płytę jak najbardziej można wykorzystać.
- Navkol
- Uzależniony
- Posty: 353
- Rejestracja: 02 lut 2012, 14:01
- Czym jeżdzę: KS XL: 2,0 CRDI+ATE+AWD+Black Pearl+CP1+APS+SRK+SRN+hak:)
- Lokalizacja: 3City
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Wiedziałem, że kopiąc Net gdzieś już widziałem takie rozwiązanie (tym razem Hiszpanie się spisali ).
Koledze "wittek" zapewne chodzi o coś takiego i całość wygląda tak jak poniżej.
Koledze "wittek" zapewne chodzi o coś takiego i całość wygląda tak jak poniżej.
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Dokładnie o to chodzi - widać niektórzy lepiej umieją kopać w sieci
Ja chcę zrobić to samo tylko górną fabryczną płytę zdemontować. Po urlopie się za to zabiorę i jak już zrobię wrzucę fotki i wymiary.
Ja chcę zrobić to samo tylko górną fabryczną płytę zdemontować. Po urlopie się za to zabiorę i jak już zrobię wrzucę fotki i wymiary.
- Navkol
- Uzależniony
- Posty: 353
- Rejestracja: 02 lut 2012, 14:01
- Czym jeżdzę: KS XL: 2,0 CRDI+ATE+AWD+Black Pearl+CP1+APS+SRK+SRN+hak:)
- Lokalizacja: 3City
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Jeśli fabryczna płyta będzie Ci zbędna to ja bym się pokusił o zrobienie dokładnego szablonu a potem wyciął go z tej właśnie fabrycznej podłogi. Potem najwyżej ranty czymś przybarwić i będzie jak fabryczne
A swoją drogą ciekawe z czego jest ta płyta oryginalna? Na sklejkę to chyba za lekka...ale ma swoją sztywność
A swoją drogą ciekawe z czego jest ta płyta oryginalna? Na sklejkę to chyba za lekka...ale ma swoją sztywność
-
- Uzależniony
- Posty: 341
- Rejestracja: 28 cze 2013, 14:26
- Czym jeżdzę: Sorento 2016 2.0 XL AWD,
była Sportage III 1,6 GDI L - Lokalizacja: Katowice
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Ciekawy pomysł. Też mam problem z walizkami, a ten pomysł rozwiązuje mój sporadyczny problem , tyle że zostawię oryginalną podłogę na co dzień. Na wiosnę ruszam z tematem.
- czyzyk64
- Expert
- Posty: 1178
- Rejestracja: 16 sie 2013, 06:45
- Czym jeżdzę: kia sportage III
- Lokalizacja: 3 miasto
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
czyli rozumiem , że np. na wakacje, wywalacie całkowicie koło zapasowe i na dno kładziecie pseudo sztywna podłogę, Jeżeli tak to faktycznie dobry pomysł. Tylko co zrobimy jak złapiemy gumę, albo w trasie uszkodzimy felgę. ? A w trasie różnie bywa, chociaż szczerze mówiąc nigdy z koła zapasowego nie korzystałem.
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Czyzyk zostaje laweta. Zresztą coraz częściej zamiast zapasu oferowany jest zestaw naprawczy i dzięki temu producenci zwiększają pojemność bagażnika.
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
- Navkol
- Uzależniony
- Posty: 353
- Rejestracja: 02 lut 2012, 14:01
- Czym jeżdzę: KS XL: 2,0 CRDI+ATE+AWD+Black Pearl+CP1+APS+SRK+SRN+hak:)
- Lokalizacja: 3City
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
TUTAJ dyskutowaliśmy m.in. o kole dojazdowym.
Czy ktoś może już rozpoznał taki wariant
Wiem że KS ma spore koła (zarówno średnica jak i szerokość) ale może inne marki w SUV'ach stosują takie rozwiązanie i można byłoby "zerżnąć" dojazdówkę. Zawsze to 2w1 : i koło zapasowe pod ręką i pojemność bagażnika zwiększona
Jak ktoś może to niech sprawdzi - wstępna lista potencjalnych dawców 16"-18":
Nie wiem tylko czy tarcze zmieszczą się i jakie musi być ET...
Ktoś z Userów pomoże
Czy ktoś może już rozpoznał taki wariant
Wiem że KS ma spore koła (zarówno średnica jak i szerokość) ale może inne marki w SUV'ach stosują takie rozwiązanie i można byłoby "zerżnąć" dojazdówkę. Zawsze to 2w1 : i koło zapasowe pod ręką i pojemność bagażnika zwiększona
Jak ktoś może to niech sprawdzi - wstępna lista potencjalnych dawców 16"-18":
Nie wiem tylko czy tarcze zmieszczą się i jakie musi być ET...
Ktoś z Userów pomoże
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Ja raczej używałbym uwolnionej przestrzeni jako schowka z płaską podłogą pod podłogą fabryczną w bagażniku a na wakacje bym wyjmował podłogę fabryczną i miał głębszy bagażnik, zabieram się za to jak tylko wrócę z ferii, póki co sprawę rozwiązuje box na dach. A co do łapania gumy to przez ostatnie 10 lat mi się to nie zdarzyło co nie znaczy że nie zdarzy się, ale chyba i tak bym korzystał z assistance, poza tym zestaw naprawczy w postaci pianki i kołków wkręcanych w dziurę powinien dać radę by dojechać do najbliższego wulkanizatora - co najwyżej będę woził dwie butelki płynu/pianki
- Navkol
- Uzależniony
- Posty: 353
- Rejestracja: 02 lut 2012, 14:01
- Czym jeżdzę: KS XL: 2,0 CRDI+ATE+AWD+Black Pearl+CP1+APS+SRK+SRN+hak:)
- Lokalizacja: 3City
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
wittek pisze:[...] i tak bym korzystał z assistance, poza tym zestaw naprawczy w postaci pianki i kołków wkręcanych w dziurę powinien dać radę by dojechać do najbliższego wulkanizatora [...]
Pod warunkiem "standardowego kapcia".
Sprawa ma się gorzej (szczególnie w nocy i/lub za granicą) jak się rozdupcy koło (albo oponę albo felgę) - wówczas pozostaje
Z tego względu zapasówki (w tym dojazdówki) mają się świetnie
Ale robi sie OffTopic i zaraz Admin zafunduje mi
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Wszystko zależy dokąd się jedzie, nie wiem czy jadąc za granicę nie wróciłbym jednak do koła zapasowego i zabrał ze sobą box na dach by zwiększyć przestrzeń bagażową - jedno nie ulega wątpliwości - taka przeróbka jest w każdej chwili odwracalna i to jest a w zasadzie będzie największa zaleta mojego pomysłu.
- czyzyk64
- Expert
- Posty: 1178
- Rejestracja: 16 sie 2013, 06:45
- Czym jeżdzę: kia sportage III
- Lokalizacja: 3 miasto
Re: Podłoga bagażnika po wyjęciu koła zapasowego
Najlepiej to by wyglądało tak; jak ktoś jedzie w dłuższą podróż to pożycza od kolegi dojazdówkę. I bagaży więcej wejdzie i z ewentualnym złapaniem gumy spokojniej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika