Strona 2 z 2

Re: Kiwi off-road

: 24 wrz 2018, 14:14
autor: marek230482
Przedwczoraj wymieniłem wszystkie paski osprzętu, pompę wody i pasek rozrządu z rolkami. Ociągałem się z tym od kupna bo były ważniejsze sprawy a silnik jest bezkolizyjny. Dlatego w razie zerwania paska to wymieniam i jadę dalej. Ale po zdjęciu starego okazało się że jest już na nim pęknięcie :) czyli to byłaby kwestia dni/tygodni jakby strzelił :) nie był wymieniany zapewne od lat. Choć polscy rzemieślnicy wiejscy już tam łapy pchali bo śruby pozrywane, co jedna to inna... tak więc dużo było roboty z przywróceniem tych pierdół do stanu fabrycznego a wymiana rozrządu to przy okazji :D

Re: Kiwi off-road

: 26 paź 2018, 23:59
autor: marek230482
Ponieważ jestem mocno wyczulony na punkcie oświetlenia (dobrego) to odwlekany projekt "light" dzisiaj został z finalizowany. Poliftowe lampy w wersji europejskiej osiągają chore ceny. Dlatego kupiłem od angola (za przysłowiową flaszkę) i użyłem zasobów warsztatowych (po paru latach regeneracji reflektorów mam sporo zapasów :) )
Nowo napylone odbłyśniki, nowa optyka, trochę cięcia, klejenia i polerka starych kloszy. Do tego nowa wiązka i sterowanie żeby nie było strat w instalacji (o co nie trudno w starych autach). Trochę czasochłonne było ustawienie geometrii ale po paru godzinach udało się.

Re: Kiwi off-road

: 27 paź 2018, 00:00
autor: marek230482
I jeszcze na aucie.

Re: Kiwi off-road

: 27 paź 2018, 08:43
autor: puder12
Teraz czekamy na zdjęcia ukazujące efekt świecenia

Re: Kiwi off-road

: 27 paź 2018, 19:35
autor: marek230482
Proszę. Zdjęcia nie oddają natężenia ale świecą jak w nowym aucie z salonu :D

Re: Kiwi off-road

: 29 paź 2018, 15:23
autor: Bombonnog
Widać, że dbasz o samochód i wkładasz w niego wiele sił

Re: Kiwi off-road

: 29 paź 2018, 15:28
autor: marek230482
Moze sie nie pieszcze z nim jak z moimi innymi zabawkami ale dbam. Ma byc w teren ale do kulturalnych przejazdow a nie topienia. Miny ludzi na stacji jak wychodze z obloconej terenowki w marynarce i lakierkach - bezcenne :) a ja po prostu z pracy wracalem 3x dluzej :)

Re: Kiwi off-road

: 08 gru 2018, 12:15
autor: marek230482
Terenówka wreszcie doczekała się porządnych opon. Mam nadzieję, że teraz na wyprawach nie będę musiał już używać łopaty [hihihi]

Re: Kiwi off-road

: 14 gru 2018, 17:08
autor: Baster
marek230482 pisze:Wszystko przetestowane i działa. Bak się spisuje świetnie. I teraz jak jadę na stację to tankuję pod korek - 20l [hihihi]


Napisz mi drogi kolego czy dużo jest przeróbki aby takowy bak zamontować ;)? Mój już dawno się skończył i muszę szybko działać. Jak wygląda kwestia pompy paliwa;)

Re: Kiwi off-road

: 14 gru 2018, 22:41
autor: marek230482
Tu masz w temacie.
viewtopic.php?f=53&t=3924
I jeszcze żeby było łatwiej znaleźć wrzuciłem do "Zrób to sam"
viewtopic.php?f=36&t=6383

Re: Kiwi off-road

: 24 gru 2018, 12:56
autor: marek230482
Opony dają radę. Na prawdę idzie jak po sznurku w miejscach gdzie wcześniej musiałem już szuflować albo w ogóle bałem się wjechać. Ale praw fizyki złamać się nie da więc łopata na pokładzie musi być :hehe4:

Re: Kiwi off-road

: 26 gru 2018, 01:01
autor: Baster
marek230482 pisze:Tu masz w temacie.
viewtopic.php?f=53&t=3924
I jeszcze żeby było łatwiej znaleźć wrzuciłem do "Zrób to sam"
viewtopic.php?f=36&t=6383


Dziękuje Ci bardzo;) na wiosnę zabieram się porządnie za ramę i przy okazji układ paliwowy;)

BTW, możesz podać model opony? Jak się sprawuje na mokrym i suchym asfalcie;)?

Re: Kiwi off-road

: 26 gru 2018, 09:42
autor: marek230482
Odnośnie opon to MT do jazdy terenowej. Nie wiem jak się spisuje na asfalcie bo nie do tego je kupiłem. Są głośne - to na pewno. Szumią, wręcz buczą nawet przy niskich prędkościach. Przyczepność też pewnie nie za dobra bo to tak na prawdę letnie i to jeszcze z protektorem do błota a nie szosy. Przy obecnych warunkach (mokro i koło zera) niewiele trzeba żeby wpaść w poślizg. Ale na poprzednich już mocno wyjechanych zimówkach chyba niewiele lepiej było. Ja po asfalcie jeżdżę ostrożnie bo to auto w ogóle się do tego nie nadaje :P ale za to w terenie jest bajka. Protektor nawet po wyjechaniu z gęstego błota/ziemi oczyszcza się w kilka obrotów. Wygrzebuje auto nawet z takiej mazi jak na podmokłych polach po traktorach. Jestem mega zadowolony z zakupu.

Re: Kiwi off-road

: 28 gru 2018, 21:09
autor: marek230482
Dziś nieoczekiwanie auto zmieniło właściciela. Dlaczego? Równie nieoczekiwanie nadarzyła się okazja kupić inną terenówkę. Troszkę większą i z upragnionym V6 pod maską. Myślałem że to pragnienie minęło. W sumie nawet już od lat o tym nie myślałem ale wystarczyło jedno spotkanie na chwilę z V6. I zmiękłem :) jeszcze z dwa dni mnie pościskało w gardle (bo przecież moja sportage już jest taka dopieszczona) ale w końcu auto trafiło na portal aukcyjny a po dwóch dniach zjawił się kupiec. Trochę żałuję bo fajny set up zmieniam na basic "gruz lee" :) ale baza jest dobra i podjąłem wyzwanie. Czy będę żałował to się okaże. Na pewno jeszcze sporo czasu minie zanim będę choć próbował wjechać tam gdzie dotychczasowym zielonym dzikiem wjeżdżałem na luzie ale z czasem dozbroję gadzinę.
Nie mniej jednak sportek I gen. uważam za świetną terenówkę. Rasową, potrafiącą pogrążyć nie jednego rywala w terenie. Gdyby nie brak widlastych napędów to na prawdę, z podniesioną głową przy "ważniejszych" terenówkach stawałem.

Re: Kiwi off-road

: 28 gru 2018, 21:12
autor: Owca007
To pochwal się z czym swoją lalę zdradziłeś :).

Re: Kiwi off-road

: 28 gru 2018, 21:15
autor: marek230482
Frota B 3.2V6 :oops:
Kijanka była czwartym autem na podjeździe. Na prawdę chciałem ją zostawić i frotę dokupić ale za piąte auto groził mi za to rozwód [rotfl1]