Sportage od aBARTh
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sportage od aBARTh
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
-
- Bywalec
- Posty: 113
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:51
- Czym jeżdzę: 1.6 GDI M dark gun metal
- Lokalizacja: wrocław
Re: Sportage od aBARTh
A jakby tak do graficiarzy podstawić A tak na poważnie -
-
- Uzależniony
- Posty: 192
- Rejestracja: 19 lut 2011, 21:01
- Czym jeżdzę: KIA S. V M+Smart 1,6 TGDI 150KM KIA S. III 1,6 GDi 135KM
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Sportage od aBARTh
mnie również się podoba.
1,6 GDi "L" Techno Orange + pakiet orange + szklany dach
Re: Sportage od aBARTh
A ja widziałem srebrną. Tam to fabrycznie mają juz to zrobione
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------
- aBARTh
- MODERATOR
- Posty: 859
- Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
- Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
- Lokalizacja: okolice Świerklańca
Re: Sportage od aBARTh
Nie no spokojnie, graficiarza itp. nie będzie. To powstało z nudów i chwilki siedzenia w garażu dla czystej ciekawości.
Docelowo felgi będą profesjonalnie lakierowane. Pytanie czy na grafitowy kolor całe czy wnętrze na grafitowo, a zewnętrzna część ramion w kolor nadwozia.
Docelowo felgi będą profesjonalnie lakierowane. Pytanie czy na grafitowy kolor całe czy wnętrze na grafitowo, a zewnętrzna część ramion w kolor nadwozia.
- AldenteSaba
- Uzależniony
- Posty: 299
- Rejestracja: 16 gru 2010, 10:12
- Czym jeżdzę: Cosmo Blue 1,6 t-gdi 7 dct AWD GT-Line, Yamaha FJ1200
- Lokalizacja: Opole
Re: Sportage od aBARTh
Wygląd kwestia gustu czyli co kto lubi - ja bym takiego czegoś nie robił ale Ci zazdroszczę........
Co prawda nie felg tylko tego, że masz czas na NUDY. Ja nie mam czasu nawet na umycie swojej i biedna jeżdzi taka brudna... . Ledwie poodkurzam po mojej córci w środku......
Co prawda nie felg tylko tego, że masz czas na NUDY. Ja nie mam czasu nawet na umycie swojej i biedna jeżdzi taka brudna... . Ledwie poodkurzam po mojej córci w środku......
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Sportage od aBARTh
kasia_mm pisze:a propo's czystości - w końcu po myciu zateflonowałam lakier - polecam wszystkim, zwłaszcza posiadaczom czarnych KS - tak podatnych na brudzenie się lakieru.... REWELACJA - jestem po pierwszym deszczu plus nocnej "mgle" i nie ma tradycyjnych smug tylko cała woda skrapla się w drobinki i wysycha potem na słońcu nie zostawiając śladu mycie ręczne + teflonowanie kosztowało łącznie 59zł - więc nie dramat a efekt jest i to jaki:)
Kasia_mm i jak wyglądało autko po kilku/kilkunastu dniach od tego teflonowania? Warte jest to cokolwiek czy tylko fajnie po wyjeździe?
- bercik201
- Bywalec
- Posty: 97
- Rejestracja: 12 gru 2010, 13:51
- Czym jeżdzę: Sportage L 1.6GDI. Orange, RSW, CP1, SRN
- Gadu Gadu: 4474870
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sportage od aBARTh
Ja poprzedni samochód woskowałem kilkukrotnie woskiem z olejkami Carnauba (czy jakoś tak ) i efekt też był zacny. Woda i rosa tak jak u Kasi_mm spływała albo wysychała bez śladu. Kupiłem puszkę za jakieś jeśli dobrze pamiętam 65zł. Starczyła mi na 3 albo 4 razy wywoskowania auta. Teraz swojego też tym wypucuje. Dla zainteresowanych mogę zerknąć na nazwę tego środka jak będę w garażu.
I siódmego dnia ...... stworzono Sportage
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sportage od aBARTh
Marek po zwykłym myciu czarnej jest ona po max 2 dniach zakurzona i z wyraźnymi sladami jakiejś nocnej rosy, zostawały takie brudne wyschięte ślady kropli - po teflonowaniu efekt czystego auta zostaje do ok 10 dni
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Sportage od aBARTh
Dzięki za info musze pokombinowac z tymi różnymi woskami i teflonami.
W czwartek myłem , wczoraj byłem w W-wie i padal deszcz i po jednym dniu samochód wygląda jak fleja
W czwartek myłem , wczoraj byłem w W-wie i padal deszcz i po jednym dniu samochód wygląda jak fleja
- aBARTh
- MODERATOR
- Posty: 859
- Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
- Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
- Lokalizacja: okolice Świerklańca
Re: Sportage od aBARTh
Ja osobiście polecam teraz MEGUIAR's Ultimate Liquid Wax (buteleczka kosztuje 130zł ale starczy na 6-8 pokryć)
Sąsiad mi sprezentował do wypróbowania ten specyfik. Efekt miażdży. Używałem wielu, różnych wosków itp.itd. ale tym razem pełna satysfakcja. Samochód tak przez dwa dni ładnie pachniał, że po wejściu od razu było czuć, że on stoi w środku. Po dobrym wypucowaniu go mikrofibrą lakier nabrał błysku i głębi i sprawiał wrażenie jakby był mokry.
Próba dotykowa dłonią.. lakier śliski i delikatniutki jak pupcia niemowlaka. Ściereczka zjeżdża jak po naoliwionej zjedżalni.
Próba spłukania wodą, nadmiar wody spływa migiem, a pozostała robi się w kropelki. Tak jak powinno być. POLECAM
Sąsiad mi sprezentował do wypróbowania ten specyfik. Efekt miażdży. Używałem wielu, różnych wosków itp.itd. ale tym razem pełna satysfakcja. Samochód tak przez dwa dni ładnie pachniał, że po wejściu od razu było czuć, że on stoi w środku. Po dobrym wypucowaniu go mikrofibrą lakier nabrał błysku i głębi i sprawiał wrażenie jakby był mokry.
Próba dotykowa dłonią.. lakier śliski i delikatniutki jak pupcia niemowlaka. Ściereczka zjeżdża jak po naoliwionej zjedżalni.
Próba spłukania wodą, nadmiar wody spływa migiem, a pozostała robi się w kropelki. Tak jak powinno być. POLECAM
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sportage od aBARTh
wiem, że to głupie pytanie, ale nigdy tego nie robiłem... ile trwa "zabawa" z takim woskowaniem?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
- aBARTh
- MODERATOR
- Posty: 859
- Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
- Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
- Lokalizacja: okolice Świerklańca
Re: Sportage od aBARTh
Zależy jaki wosk używasz.
Taki Hydrowosk ( w płynie ) psikasz na umyty (wciąż mokry) samochód i po 2minutach wycierasz mikrofibrą do sucha.
To jak zupka instant.. zalewasz i masz
Ten co Ja nakładałem to kwestia 20minut + czas umycia i wysuszenia samochodu. Musisz na miękkiej (no i czystej szmatce) rozprowadzić kolistymi ruchami cieniutką warstwę na nadwoziu (można plastiki tym też smarować), a po 5 minutach mikrofibra w łapę i "polerujesz" do połysku. Ręce bolą, ale efekt jest
Taki Hydrowosk ( w płynie ) psikasz na umyty (wciąż mokry) samochód i po 2minutach wycierasz mikrofibrą do sucha.
To jak zupka instant.. zalewasz i masz
Ten co Ja nakładałem to kwestia 20minut + czas umycia i wysuszenia samochodu. Musisz na miękkiej (no i czystej szmatce) rozprowadzić kolistymi ruchami cieniutką warstwę na nadwoziu (można plastiki tym też smarować), a po 5 minutach mikrofibra w łapę i "polerujesz" do połysku. Ręce bolą, ale efekt jest
- bercik201
- Bywalec
- Posty: 97
- Rejestracja: 12 gru 2010, 13:51
- Czym jeżdzę: Sportage L 1.6GDI. Orange, RSW, CP1, SRN
- Gadu Gadu: 4474870
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sportage od aBARTh
Ja do poprzedniego samochodu używałem wosku Collinite 476s i efekt był zabójczy. Do mojej pomarańczki też użyje zaraz po odbiorze tego wosku. Nakładałem go zawsze segment po segmencie i polerowałem ręcznikiem z mikrofibry. Polecam filmiki na YTube żeby zobaczyć efekt. Jak tylko odbiorę i będę po zabiegu woskowania pojawi się moja Pomarańcza w galerii
Pozdrawiam
Pozdrawiam
I siódmego dnia ...... stworzono Sportage
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Sportage od aBARTh
Podziwiam Wasza cierpliwość. Wczoraj wymyłem swój i zony samochód - a było zimno , zapału wystarczyło mi tylko na mycie
Jak pamiętam to chyba tylko raz w zyciu woskowałem samochód , baaa kupiłem nawet polerkę elektryczną wtedy do tego
Aby jako tako samochód byl czysty to raz w tygodniu trzba by go wymyć - w poprzednich autach korzystałem z myjni automatycznych szczotkowych, teraz postanowięm że tylko ręczne mycie . Ale chyba sie złamię - w ręcznej trzeba czekac długo , a samemu to się nie chce za często
Jak pamiętam to chyba tylko raz w zyciu woskowałem samochód , baaa kupiłem nawet polerkę elektryczną wtedy do tego
Aby jako tako samochód byl czysty to raz w tygodniu trzba by go wymyć - w poprzednich autach korzystałem z myjni automatycznych szczotkowych, teraz postanowięm że tylko ręczne mycie . Ale chyba sie złamię - w ręcznej trzeba czekac długo , a samemu to się nie chce za często
- bercik201
- Bywalec
- Posty: 97
- Rejestracja: 12 gru 2010, 13:51
- Czym jeżdzę: Sportage L 1.6GDI. Orange, RSW, CP1, SRN
- Gadu Gadu: 4474870
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sportage od aBARTh
U mnie w rodzinie było kilka aut. Mi przez łapki przewinęły się na razie 2, reszta była taty[*]. Wpojone mi zostało do głowy dbanie o autka. Wiadomo czyszczenie i woskowanie jest czasochłonne bo chce się to zrobić jak najlepiej. Są efekty uboczne, bolą ręce od machania aplikatorem z woskiem i ręcznikiem z mikrofazy ale efekt jest nie do zdarcia. Kolor jest żywszy, łatwiejszy w czyszczeniu w późniejszym czasie, no i jest zabezpieczony przed warunkami drogowymi w zimę (sól i inne dziadostwa). Poprzedni samochód w ten sposób ożywiłem. Był czerwony wypłowiały. Jeden dzień i zrobił się agresywny czerwony z charakterem.
Jeśli chodzi o myjnie tunelowe to nawet mi w salonie odradzili mówiąc że lakier na sportku po odbiorze jest jeszcze "miękki" i mogą powstać rysy. Wole jechać na ręczną myjnie i domyć każdy szczegół auta. Jak można to mam zawsze ze sobą Gąbeczke i nią myje. Te miotły na kijach nie zawsze są czyste W zimę to wiadomo nie każdy chce bo to zimno i mokro ale to tylko powiedzmy 10-20minut a efekt lepszy niż po tunelowym
Jeśli chodzi o myjnie tunelowe to nawet mi w salonie odradzili mówiąc że lakier na sportku po odbiorze jest jeszcze "miękki" i mogą powstać rysy. Wole jechać na ręczną myjnie i domyć każdy szczegół auta. Jak można to mam zawsze ze sobą Gąbeczke i nią myje. Te miotły na kijach nie zawsze są czyste W zimę to wiadomo nie każdy chce bo to zimno i mokro ale to tylko powiedzmy 10-20minut a efekt lepszy niż po tunelowym
I siódmego dnia ...... stworzono Sportage
Re: Sportage od aBARTh
Zboczeńcy a czy któryś z was glinkuje lakier?
- AldenteSaba
- Uzależniony
- Posty: 299
- Rejestracja: 16 gru 2010, 10:12
- Czym jeżdzę: Cosmo Blue 1,6 t-gdi 7 dct AWD GT-Line, Yamaha FJ1200
- Lokalizacja: Opole
Re: Sportage od aBARTh
HAHAHAHA - oni myją, szorują, pucują, nabłyszczają, glancują, a ja mam znajomego który parę lat temu jak sobie kupił Patrola to gdzieś z za granicy sprowadzał sobie - BŁOTO W SPRAYU - i pryskał żeby wyglądało jakby jeździł w terenie.
-
- Uzależniony
- Posty: 232
- Rejestracja: 20 paź 2010, 10:07
- Czym jeżdzę: Sportage III 1,6 Xl
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Sportage od aBARTh
Na mycie trzeba mieć czas ... ja niestety go nie mam Poza tym gdybyście mieszkali na takich terenach jak ja mycie by wam zbrzydło po 3 dniach ... Dla przykładu: od dwóch dni nie dojeżdżam do domu autem po ostatnim zakopaniu się w błocie a wszystko dzięki wspaniałej pogodzie i glinie na wiejskiej drodze dojazdowej ... Zastanawiam się czy nie kupić sobie traktora
KIA Sportage III 1,6 XL + navi
-
- Bywalec
- Posty: 98
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 15:10
- Czym jeżdzę: Zamówiona KS 1,6 GDI XL czarna perła.
- Lokalizacja: ŁOWICZ
Re: Sportage od aBARTh
bercik201 a na ile polerowań starczy ten specyfik Collinite 476s?
Oczekuje na KS 1.6 GDI XL black pearl. Zamówiona 10 maja 2011. Odebrana 23.11.2011
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 481
- Rejestracja: 03 lis 2010, 15:27
- Czym jeżdzę: Kia Sportage 1,7 CRDI "XL" czarna
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Sportage od aBARTh
Berick jaka szkoda ze Ty ze Szczecina. przy takim podejściu jeden wiecej do mycia ( mój ) nie sprawiłby Ci róznicy
Ja to nawet pytałem sie u sąsiadów czy ich nastolatki nie chcą dorobić na myciu samochodów, ale to k.. wszytko leniwe
Ja to nawet pytałem sie u sąsiadów czy ich nastolatki nie chcą dorobić na myciu samochodów, ale to k.. wszytko leniwe
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika