Strona 10 z 14

Re: Cassa White z Bc

: 17 cze 2014, 18:19
autor: marcinK
Pechowy, to będzie nowy nabywca...

Re: Cassa White z Bc

: 17 cze 2014, 20:03
autor: michal55yh
Nabywca będzie ten sam tylko inny użytkownik ;) Zostaje w domu ale ja jako główny użytkownik pozbywam się go [hihihi]

Ale z drugiej strony jeśli auto mi się nie podoba to sprzedaje je, kupuje je ktoś inny kto sprawdza historię, stan itp. Nic w tym dziwnego. Przecież nie będę go specjalnie trzymał aby nikt inny na świecie nie denerwował się tym autem.

Re: Cassa White z Bc

: 17 cze 2014, 21:54
autor: marcinK
Dokładnie tak.

Re: Cassa White z Bc

: 18 cze 2014, 00:50
autor: michal55yh
Brzmi to okrutnie (ja mam go dość, niech ktoś inny się nim martwi) ale takie są prawa rynku aut używanych. Auto sprzedaje się zazwyczaj wtedy, gdy zaczyna się już psuć aby nie ponosić dodatkowych opłat. Kupujący je sobie naprawia i nadal śmiga. Aż tak złym autem KS nie jest ale nie tego wymaga się od auta kupionego jako nowe wolne od wad u dealera marki.

Re: Cassa White z Bc

: 02 lip 2014, 12:22
autor: michal55yh
Coś znosi mi do silnika jedzenie (na czarną godzinę, jak utknę w korku abym nie zgłodniał) [rotfl1] Kostki do toalety już nie pomagają, mimo że po otwarciu maski czuć świeżą bryzę.

Mam prośbę do użytkowników 1.7CRDI. Zobaczcie, czy w miejscu zaznaczonym na mojej fotce macie taki sam nagwintowany otwór czy mi coś się wykręciło? Gwint jest bardzo czysty dlatego rzuciło mi się w oczy, wcześniej tego nie widziałem. Za zdjęcia / uwagi będę wdzięczny!

Obrazek

Re: Cassa White z Bc

: 02 lip 2014, 19:30
autor: diselboy
no to tak:
foto 1.

widać uchwyt aku.

foto 2

i ja mam taką sama "świecącą dziurkę" [rotfl1]
widać jak mi kuna szkody naczyniła.

a taki sobie ostatnio "rzucik a' la hibrida" strzeliłem.

kolejność obrazków obróciło :haker:

a co Ci znosi z "papu" ? pieczywo czy owoce ?, pierwsze to może być kuna lub szczur, drugie jak np. wiśnie to kuna na 100%

Re: Cassa White z Bc

: 02 lip 2014, 20:08
autor: michal55yh
Ale czyściutki silnik [hihihi]

Dziwne, że ten gwint taki czysty i się nie brudzi.

A co do zapasów na czarną godzinę to mam chleb lub bułki. Podejrzewam, że to mogą być też koty bo widziałem jak włażą, ale szczur także wielce prawdopodobny ponieważ osłona silnika jest cała pomazana błotem, nie widać śladów łap.

Re: Cassa White z Bc

: 02 lip 2014, 22:18
autor: diselboy
pucuje go jak czuje, że kobita cuś planuje a ja nie bardzo mam ochotę na jej pomysły.

Re: Cassa White z Bc

: 03 lip 2014, 11:52
autor: michal55yh
[rotfl1] , świetny wykręt.

Dziś się dowiedziałem, że mam do wymiany napinacz (sprawdzone). Umówię się po niedzieli na wymianę oraz sprawdzenie zawieszenia ponieważ coś mi puka przy mocnych naprężeniach.

Re: Cassa White z Bc

: 03 lip 2014, 19:40
autor: diselboy
napinacz czego ?
paska napedów czy łańcucha rozrządu ?
u mnie coś "pośpiewuje jak włącze klimę ale wystarczy wył. i zaraz wł. i nie ma dźwięku.

Re: Cassa White z Bc

: 03 lip 2014, 19:49
autor: michal55yh
Napinacz pasów bezpieczeństwa (głośna akcja serwisowa). Przy silniku na szczęście nic na razie nie piszczy, ale za to szarpie i głośno pracuje, a gdy włączę klimę to robi się z niego traktor [rotfl1]

Re: Cassa White z Bc

: 09 lip 2014, 16:25
autor: michal55yh
Napinacz wymieniony. Zostało sprawdzone zawieszenie, kilka lub kilkanaście śrub połączeniowych się poluźniło (jakość Kia [rotfl1] ), niestety klikanie zawieszenia przy naprężeniach nie ustało [zly1]

Re: Cassa White z Bc

: 01 wrz 2014, 19:42
autor: michal55yh
Kijanka pojechała w dalszą trasę, o dziwo dojechała i wróciła [hihihi] Ważne że nic się nie stało po drodze i wygodnie dowiozła pasażerów.

Zdjęcie poglądowe w kolejce na prom.
Obrazek

Re: Cassa White z Bc

: 01 wrz 2014, 19:48
autor: tabazagt
na zdjęciu wyglądasz na ogólnie zadowolonego ( avatar) [rotfl1]

Re: Cassa White z Bc

: 01 wrz 2014, 21:11
autor: Kwarcu
No, no, chyba Calais? Ja z furakiem idę w morze zawsze z Dunkierki.
Chociaż na zdjęciu wygląda trochę na Dunkierkę. Gdyby trochę więcej budynku obejmowała fotka to bym wiedział. [rotfl1]

Re: Cassa White z Bc

: 02 wrz 2014, 11:10
autor: michal55yh
Ciężko ze zdjęcia określić właściwy port ale to akurat Dunkierka. Z Calais są droższe bilety a i dalej trzeba jechać [hihihi] Choć port w Calais robi dużo lepsze wrażenie (ale i nielegalnych emigrantów o wiele więcej, zapewne widziałeś te zjawisko).

Re: Cassa White z Bc

: 02 wrz 2014, 22:33
autor: Kwarcu
W Calais(dość duży terminal promowy, Dunkierka to pikuś) trochę czyściej, lepsze WC w budynku i ogólnie porządeczek lepszy, na promach chyba też odrobinę czyściej chociaż to zależy od "chamstwa" wśród podróżnych i serwisu sprzątającego - jak się trafi. [hihihi] Ale Dunkierka jest do przyjęcia.

Po dłuższym namyśle wczoraj nad zdjęciem stwierdziłem, że Dunkierka - po powiększeniu na maska Twojej foty otworzyło mi się w mózgu rozmieszczenie przestrzenne wszystkich urządzeń portowych z perspektywy Twojego zdjęcia, poznaję też te pasy dla oczekujących na wjazd i płot na wprost. [zlosnikok] No i w tle na lewo od promu widać suwnice nabrzeżowe (tzw. STS) - tam jest terminal kontenerowy.

Re: Cassa White z Bc

: 12 wrz 2014, 20:15
autor: michal55yh
Mam wrażenie że któraś z poduszek w silniku mi się zerwała bo znaczne wibracje przenoszą się na karoserię. Już mi się nie chce do serwisu jeździć bo z mechanikami jestem już po imieniu [rotfl1]

Re: Cassa White z Bc

: 12 wrz 2014, 21:06
autor: Kwarcu
W serwisie powiedzą, że ten typ tak ma. [rotfl1]

KIA = Kupił Idiota Auto [rotfl1] No i teraz tylko płakać. [zlosnik2]

Oczywiście nie mówię poważnie. ;)

Re: Cassa White z Bc

: 12 wrz 2014, 22:21
autor: diselboy
michał, z tego co widzę na obrazkach to silnik wisi na jednej a skrzynia na dwóch poduszkach (przednia i tylna). ta od silnika widoczna po podniesieniu maski, tylna skrzyni biegów bez problemu do zlokalizowania z kanału, przednia po zdjęciu osłon powinna być łatwa do odszukania,

Re: Cassa White z Bc

: 13 wrz 2014, 09:26
autor: michal55yh
Odszukać je odszukał bym ale czy dam radę ocenić czy jest walnięta? W Mercedesie miałem tak, że czułem iż jest walnięta ale z zewnątrz nic na to nie wskazywało. Dopiero ryzyko i wymiana na nową potwierdziło moje przypuszczenia. Tutaj nie zamierzam za to płacić.

Całkiem możliwe, że szarpania przy zmianie biegów mogły uszkodzić tą poduszkę...