Cassa White z Bc

[Marcinesku]

Mam pytanie, a na jakiej podstawie zostały wykonane te czynności przez serwis:
- piaskowanie i malowanie proszkowe pięciu felg, (czy to prawda, że jest na felgi gwarancja tylko 2 lata? co zakwalifikowało je do renowacji)
- wymiana emblematów na nowe (chodzi o emblemat na tylnej klapie bo strasznie wygląda i nie idzie doczyścić tego "chromu")

Pozdrawiam

[michal55yh]

Felgi zostały zregenerowane ze względu na błąd produkcji w fabryce (zapomniano ich pomalować klarem-wnętrze felg było matowe i powoli zaczynały wyskakiwać pęcherzyki). Emblematy zostały wymienione właśnie ze względu na stałe wżery powstałe po zimie.

[michal55yh]

Orientuje się ktoś, ile kosztuje zaprawka w ASO? Niestety jakiś szanowny pasażer przytrzasnął klamrę od pasa drzwiami i zrobił wgniecenie oraz zdarł lakier do metalu. Jest to w niewidocznym miejscu ale trzeba to zrobić...

[czyzyk64]

około 38 zł.

[michal55yh]

Coś nie natchnęło na grupowe zdjęcie Kijanka wreszcie wyczyszczona

[michal55yh]

Jestem po przeglądzie na 30tys km. Wymieniłem filtr powietrza i kabinowy, dolano płyn hamulcowy, zdezynfekowano klimatyzację, olej miałem swój Valvoline Synpower Xtreme MST C3 5W-30. Mieli wymienić filtr paliwa ale zapomnieli Dodatkowo zgłosiłem kilka usterek auta, żadna nie została naprawiona, ręce opadają Mechanik zdążył stwierdzić podczas 2km jazdy testowej, że wszystko jest w porządku (nawet się nie rozpędził zapewne). Brak słów.

Powoli dochodzę do wniosku, że zakup Kia Sportage to był wielki błąd...

[S-krobek]

Kilka usterek ??!! Przy takim przebiegu ? Że wielki błąd był zakup ?
No toś pocieszył nowych "szczęśliwych" posiadaczy Sportage, m. in mnie

[ZygJe]

IMO wielkim błędem jest ASO. Zmień lub napisz do KMP. Ja kupiłem właśnie kolejną (4) KIA właśnie z powodu bezproblematycznej współpracy z ASO w Siedlcach gdzie jadę ponad 70km zamiast 20do Warszawy.

[diselboy]

Michał !!!
ASiO unikaj jak ognia, masz znajomego , sprawdzonego mechanika, nie masz "lewych "rąk nie korzystaj z ASiO.
oni tylko nastawieni są na kasę za obsługę , naprawy nie są przeprowadzane zgodnie z procedurami.
wiem bo sam pracowałem półroku w ASiO i poznałem co tam jest najważniejsze.

[michal55yh]

To jest już trzecie z kolei ASO i jedno od drugiego gorsze. KMP nie chce ze mną rozmawiać (przyznano mi rację, później się z tego wycofano). Wyrzucają mnie drzwiami, wchodzę oknem. Skończyły mi się pomysły, jak podejść do tego tematu. Pierdzi mi tweeter, winę zrzucono na spinkę w drzwiach. Przecież to śmiech na sali...

Gdyby nie gwarancja to olałbym te ASO. Nie chcę płacić za coś, co jest wadą fabryczną lub jest na gwarancji.

[puder12]

Pierdzi mi tweeter, winę zrzucono na spinkę w drzwiach. Przecież to śmiech na sali...

Się ciesz, że masz tweetery. JA nawet nie odczuwam ich obecności (może zapomnieli zamontować). Ogólnie system nagłośnienia jest kiepski w Sportage. Co do ASO to czasami trzeba jak ZygJe pojechać troszkę dalej żeby doznać pełni satysfakcji z obsługi gwarancyjnej auta.

[kjamnik]

ja do Siedlec do "Auto-Mig" jechałem ponad 200km zamiast na miejscu w Radomiu kupować

[michal55yh]

Po kupno jechałem ok 200km. Tam też próbowałem z serwisem. Wszystkie ASO wokół też już sprawdzone. Został jeszcze Wrocław i głąb polski.

[kasia_mm]

nieeeeee Michał! nie załamuj się już proszę!! ja z pierwszym autem KIA kilka lat temu jeździłam do Płocka do ASO (100km) po tym jak w-wskie tfu jego mać nie zrobiło mi przeglądu i straciłam gw. na lakier -- więc znajdziesz dobre ASO, musi takie być!

co Ci tam wyszło z tych usterek drobnych jeszcze oprócz tej głównej skrzyniowej?

[michal55yh]

Zawieszenie mi wali przy ruszaniu i pokonywaniu garbów, radio tak szumi że nie da rady go słuchać, często silnik szarpie oraz nieszczęsny DPF wypala się co 100-200 km ( jeden wyjazd do pracy). Plastiki trzeszczą chyba wszystkie możliwe we wnętrzu. Dobił mnie komentarz mechanika na mojej check liście: nieumiejętna jazda. Dla zawodowego kierowcy jest to jak strzał w kolano ( miesięcznie przejeżdżam tyle km co on w półtora roku). Na tą chwilę nie wiem co dalej. Jaką strategię obrać, w którym kierunku iść.

[puder12]

U mnie zawieszenie też pracuje głośno przy pokonywaniu nierówności (podejrzewam że do wymiany jest prawy łącznik stabilizatora, lewy wymieniali 2 lata temu na gwarancji).
DPF wypala się co jakieś 200 km (bo ostatnio mało jeżdżę w trasę, a więcej po mieście).
Plastiki trzeszczą - głównie to słynne podszybie i podłokietnik.
Radio gra - ch...jowo, ale nie szumi.
Oparcie fotela kierowcy odchyla się samoczynnie do tyłu - codziennie ze 2 razy muszę korygować ustawienie. Problem zgłosiłem 3 lata temu zaraz po odbiorze auta, ale mimo wielu prób mechaników (pfu) nie udało się tego naprawić.

Zweryfikuj oczekiwania i zaczniesz być szczęśliwy. Albo sprzedaj autko i kup nowe.

[michal55yh]

Że zawieszenie jest głośne to wiem, przyzwyczaiłem się ale wyczuwam ewidentną usterkę (gdy ruszam z miejsca do przodu lub tyłu wydobywa się stuk przypominający uderzenie młotkiem w np teownik stalowy). To że mamy fatalnej jakości nagłośnienie to też wiem ale usterka leży w odbiorze sygnału FM. Non syop szumi i gubi fale co uniemożliwia słuchanie stacji radiowych. Trzeszczą mi drzwi pasażera ale z tym może sam się uporam. No i zostaje skrzynia i silnik ale to osobny wątek.

Oczekiwania co do jakości naszych kijanek i tak obniżyłem do minimum ale nie sądziłem że np Fiat z modelem punto w najuboższej wersji będzie lepiej wykonany jak Kia.

[puder12]

Taki trafiłeś egzemplarz - pech.
Ja miałem podobnie w moim pierwszym autku z salonu (Thalia) - odebrałem auto, a za godzinę było w serwisie na lawecie. I tak już było przez 2 lata, gdy zamieniłem je na kolejną Thalię, z którą nie było najmniejszych kłopotów.

[kasia_mm]

może jednak Ty ją sprzedaj Michał - jak się straci serce do auta to już nic nie pomoże.... plastiki w środku i drzwi mi w końcu wysmarowal sam kierownik mojego ASO i NIE trzeszczy i nie piszczy - szok taka cisza więc to się da - radio też pewnie kwestia dobrego elektryka ale ta cała reszta u Ciebie... skrzynia i wycie silnika (swoją droga idealnie by to było skonfrontować z moją skrzynią)... pytanie tylko czy to się sprzeda??

[michal55yh]

Właśnie, pytanie kto ją kupi? Za dużo stracę aby poszła a po cenie rynkowej nikt jej nie kupi (każdy klient będzie chciał książkę gwarancyjną zobaczyć a w niej miejsce na adnotacje napraw gwarancyjnych jest już zapełnione ). Całkiem inaczej sprawa by się miała, gdyby ASO i KMP inaczej podeszło do klienta. Jestem w stanie zrozumieć, że auto może się psuć ale jeśli ktoś mi mówi, że nie umiem jeździć lub radio szumi bo jeżdżę specjalnie pod liniami wysokiego napięcia to mnie trafia.

[puder12]

Przy okazji wakacji nad morzem odwiedź serwis HADM+ w Starogardzie Gdańskim. Mają tam właściwe podejście do klienta. A w Trójmieście masz do wyboru kolejne 4 serwisy. Może jesteś mało stanowczy (czyt. zbytnio kulturalny), skoro wmawiają CI że nie możesz jeździć pod liniami elektrycznymi żeby radio właściwie odbierało. Więcej asertywności.