Sand Track z Seulu
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sand Track z Seulu
Gentelmeni nie rozmawiają o kasie... ale jeśli możesz to zdradź ile takie cudo kosztuje w swojej ojczyźnie?...
P.S.
Nie pytam o koreankę tylko o KS
P.S.
Nie pytam o koreankę tylko o KS
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Sand Track z Seulu
Ta wersja ktora ja mam, kosztuje 28,900,000 KRW (81,209 PLN przeliczajac po średnim kursie z dzisiaj czyli 0,00281). Do tej konfiguracji można dodatkowo dobrać tylko trzy rzeczy: nawigacje za 1,067,000 (z której zrezygnowałem z wiadomych powodów), zestaw za 300,000 czyli aluminiowe nakladki na pedały i podswietlane progi oraz za 230,000 asystenta parkowania równoległego. Je te dwie ostatnie rzeczy dostałem za darmo + tapicerowane dywaniki (ktore w Korei sa standardem przy zakupie kazdego nowego samochodu) pod kolor tapicerki czyli czarno-brązowe. Więc podsumowując auto ze wszystkimi dodatkami wyniosłoby 30,497,000 KRW czyli ok. 85,700 PLN. Co ciekawe Sportage w Korei jest oferowana tylko z dwoma silnikami: diesel 2.0 184 KM oraz moja czyli benzyna 2.0 261 KM oraz 5 wersjami wyposażenia. Najtańsza Sportage kosztuje 20,350,000 KRW czyli ok. 57,200 PLN. A co do koreanek ... To może na priva
---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?apfj1q
Sent from my iPhone using Tapatalk
---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?apfj1q
Sent from my iPhone using Tapatalk
Between two evils, I always pick the one I never tried before
Re: Sand Track z Seulu
A ja nie widzę różnicy w dziennych A Ty za to nie masz przeciwmgielnych z tyłu a u nas w standardzie dają
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 877
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:37
- Czym jeżdzę: Kadjar Runmageddon TCe 130 Energy
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sand Track z Seulu
Różnica chyba jest, bo u nas LEDy są świecącymi punktami, a tamte w postaci paska świecącego.
http://www.youtube.com/watch?v=-vYyDBSfbyM
http://www.youtube.com/watch?v=-vYyDBSfbyM
Odebrana po 178 dniach:)
Re: Sand Track z Seulu
Na filmiku rzeczywiście lepiej widać. Ale czy one nie są w takim przypadunku tylko jako postojowe?
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Sand Track z Seulu
Nie. One sie świeca cały czas. Zejde do garażu to podobnie zdjęcia w różnej konfiguracji. A jeżeli chodzi o przewinienie tylne tez mam
---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?2y3qe2
Sent from my iPhone using Tapatalk
---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?2y3qe2
Sent from my iPhone using Tapatalk
Between two evils, I always pick the one I never tried before
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Sand Track z Seulu
marcinK pisze:Różnica chyba jest, bo u nas LEDy są świecącymi punktami, a tamte w postaci paska świecącego.
http://www.youtube.com/watch?v=-vYyDBSfbyM
Szczerze mówiąc to chyba bardziej podobaja mi sie w postaci święcących punktów. Prawie sie o to poklocilem z gościem bo ja mu mówię ze miały być LED-y a on na to ze przecież są. To pokazalem mu zdjęcia na necie a on zdziwiony ze u nich są tylko takie. I dopiero podczas rozmowy wyszło ze wszystkie modele sportage maj tutaja takie ledy bez względu na wyposażenie
---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?efgj5q
Sent from my iPhone using Tapatalk
Between two evils, I always pick the one I never tried before
-
- MODERATOR
- Posty: 501
- Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sand Track z Seulu
gasewo ... gul mi skacze jak widzę te dwie końcówki wydechu i czytam o tych 261 KM ... proszę poratuj i obrzydź mi tą wersję silnikową, np: napisz ile Ci pali, może wówczas poczuję się lepiej
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sand Track z Seulu
kijaS pisze:A Ty za to nie masz przeciwmgielnych z tyłu a u nas w standardzie dają
Jeżeli chodzi o te przeciwmgielne tylne to sprawdziłem i.... nigdzie nie mam żadnego przycisku czy włącznika do nich więc domyślam się, ze rzeczywiście ich nie ma. Jestem krótko w Korei więc nie wiem może u nich nie ma mgły w ogóle a tak szczerze mówiąc to ile razy używałeś świateł przeciwmgielnych w swoim samochodzie? Bo ja np. w moim poprzednim samochodzie przez ponad rok nie użyłem ich w ogóle. Poza tym sądzę, że skoro mam tylne światła LED-owe, które święcą bardziej wyraźnie niż normalne to nie potrzebuję specjalnie przeciwmgielnych. Ale to jest tylko i wyłącznie moja opinia
saber pisze:proszę poratuj i obrzydź mi tą wersję silnikową, np: napisz ile Ci pali, może wówczas poczuję się lepiej
Mówisz i masz Jeżeli chodzi o spalanie to komputer pokładowy nie ma możliwości wyświetlania spalania w formie l/100 km. Można wyświetlić tylko km/l. I po przejechaniu 50 km (w mieście, czyli małe prędkości bo korki i bez klimy) komputer pokazuje, że mogę przejechać całe 3,2 km na jednym litrze Więc stosując proste obliczenia matematyczne, średnie spalanie na 100 km wynosi ok. 31,2 litra natomiast po przejechaniu 50 km spalanie wychodzi 15,6 litra i z tego co czytałem o tym silniku to dużo nie spadnie bo podobno średnie spalanie na 100 km wynosi 14,6 l w mieście oczywiście
Idąc o krok dalej napiszę co mi się nie podoba. Może nie tyle, że nie podoba ale czuję lekki niedosyt, ponieważ testowałem tak samo wyposażoną K5 i tam do niektórych rzeczy zastosowali lepsze rozwiązania. I tak np. roleta dachu panoramicznego W K5 jest odsuwana automatycznie a w Sportage ręcznie, dach w K5 oprócz całkowitego otwarcia umożliwiał również uchylenie w Sportage mogę tylko otworzyć, możliwość regulowania elektrycznego fotela przedniego kierowcy i pasażera w K5 w Sportage tylko kierowcy, wentylowane obydwa przednie fotele w K5 w Sportage tylko kierowcy, możliwość zapamiętywania 2 ustawień fotela (dla mnie jest to wygodne i praktyczne ponieważ często jeździmy na zmianę z moją narzeczoną) w K5, w Sportage nie ma takiej możliwości, maska silnika podnoszona na teleskopach w K5, w Sportage przy użyciu metalowego pręta. Dodatkowo nie wiem czy można ustawić inny język komend głosowych niż koreański. Próbowałem robić tak jak opisuje to polska instrukcja i nic to nie dało więc muszę dać komuś do przetłumaczenia koreańską instrukcję, albo podjechać do serwisu. Dzisiaj zauważyłem również, że nie działa mi doświetlanie zakrętów więc też muszę to zgłosić. Ale tak jak wspomniałem wyżej są to zwykłe pierdółki a nie jakieś niestworzone problemu z którymi nie można żyć tym bardziej, że silnik wszystko rekompensuje
W odniesieniu do poprzedniego postu, jeżeli chodzi o przednie światła LED to co prawda nie zrobiłem zdjęć (zapomniałem aparatu ) ale sprawdziłem i one świecą w każdej konfiguracji
Between two evils, I always pick the one I never tried before
Re: Sand Track z Seulu
No ja rzeczywiście rzadko używam tylnych przeciwmgielnych. Musi być bardzo źle. Ale ktoś nas uraczył możliwością ich włączania i czasem jedziesz za ich entuzjastą, pada deszcz albo jakaś mżawka i oczy wypala a potem masz opóźnienie jak "miszcz" zaczyna hamować
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------kijaSPORTAŻ------
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Sand Track z Seulu
gasewo pisze:mogę przejechać całe 3,2 km na jednym litrze Więc stosując proste obliczenia matematyczne, średnie spalanie na 100 km wynosi ok. 31,2
Prostuję. Komputer pokazuje, ze moge przejechać 4,2 km na litrze a nie 3,2 . W tym przypadku średnie spalanie powinno wynosić ok. 23,8 a nie ponad 30 ale to są tylko proste wyliczenia matematyczne ku pokrzepieniu
---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?rz5f3i
Sent from my iPhone using Tapatalk
Between two evils, I always pick the one I never tried before
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Sand Track z Seulu
kijaS pisze:No ja rzeczywiście rzadko używam tylnych przeciwmgielnych. Musi być bardzo źle. Ale ktoś nas uraczył możliwością ich włączania i czasem jedziesz za ich entuzjastą, pada deszcz albo jakaś mżawka i oczy wypala a potem masz opóźnienie jak "miszcz" zaczyna hamować
No ja tez "uwielbiam" takich kierowców. Chociaż to nic w porównaniu do tego jaki stosunek do przepisów maja Koreańczycy. Ja rozumiem ze u nich nie ma obowiązku jazdy w dzien na światłach ale w nocy albo w deszczu powinni je włączać. Ale zapomnij. Niektórzy sie tym nie przejmują stosując zasadę ze skoro on dobrze widzi to inni napewno widza tez jego kolejna ciekawa rzeczą jest to ze tutaj obowiązuje stała zielona strzałki dla skrecajacych w prawo. Tzn nie maja takiego znaku ale zasada mowi ze w prawo zawsze mozesz skręcić nawet jak świeci sie czerwone (ostatnio mnie strabili bo czekałem na zapalenie sie zielonego z włączonym kieronkuwskazem do skrętu w prawo). Kierunkowskazow tez nie używają bo po co. Ale najbardziej rozwalila mnie jedna zasada ruchu drogowego. Tutaj czerwone światło nie jest nakazem bezwarunkowego zatrzymania sie tylko sugestia dla kierowcy ze ktoś może jechać z prawej albo lewej strony więc większość z nich zatrzymuje sie na czerwonym świetle i po uprawnienia sie ze nic nie nadjeżdża zaczyna jechać dalej. Po prostu kosmos
---
I am here: http://tapatalk.com/map.php?y23blo
Sent from my iPhone using Tapatalk
Between two evils, I always pick the one I never tried before
- cisco
- Nasz Człowiek
- Posty: 805
- Rejestracja: 27 paź 2011, 00:11
- Czym jeżdzę: Sorento XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD Black Pearl
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Sand Track z Seulu
GRatulacje !!! Super fura !!!
Ja także zazdroszczę tego podwójnego i widocznego wydechu, oraz tego stada 240 koni
Życzę samej przyjemności z jazdy i taniej benzyny.
A tak przy okazji ile w Korei kosztuje benzyna??
Ja także zazdroszczę tego podwójnego i widocznego wydechu, oraz tego stada 240 koni
Życzę samej przyjemności z jazdy i taniej benzyny.
A tak przy okazji ile w Korei kosztuje benzyna??
SORENTO XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD, SunRoof, Black Pearl
-
- Uzależniony
- Posty: 169
- Rejestracja: 02 lut 2011, 00:10
- Czym jeżdzę: 1.7 crdi orange Horst
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Sand Track z Seulu
Znając nasz kołchoz pewnie taniej. Fura kolegi to koszt mojej skromnej 1.7 M. Niemniej, zżerany zazdrością , życzę Koledze udanego egzemplarza i radości z jazdy. Oby Ci się dobrze prowadziła .
Techno Orange 1.7 crdi
- cisco
- Nasz Człowiek
- Posty: 805
- Rejestracja: 27 paź 2011, 00:11
- Czym jeżdzę: Sorento XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD Black Pearl
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Sand Track z Seulu
Cena to jedno, ale mam jeszcze pytanie o koszt transportu samochodu z Korei do Polski?
plus ewentualne cło? i jeszcze jakieś inne opłaty.
Gesewo, kalkulowałeś całkowity koszt?
plus ewentualne cło? i jeszcze jakieś inne opłaty.
Gesewo, kalkulowałeś całkowity koszt?
SORENTO XL 2.0 CRDi 185KM, AT, AWD, SunRoof, Black Pearl
-
- Bywalec
- Posty: 113
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:51
- Czym jeżdzę: 1.6 GDI M dark gun metal
- Lokalizacja: wrocław
Re: Sand Track z Seulu
Gasewo jest dyplomatą więc ma pewne fory
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sand Track z Seulu
Po pierwsze to dziękuję wszystkim za miłe słowa i nie omieszkam podzielić się nimi z moją nową dziewczyną
Gwoli uściślenia to stado w tej kijance składa się z 261 koników, taki niuans niby ale zawsze Jeżeli chodzi o paliwo to sprawa przedstawia się następująco. W Korei są trzy rodzaje paliwa: diesel, benzyna zwykła (powiedzmy, że odpowiednik naszej 95) i benzyna super (odpowiednik naszej 98). Średni koszt litra diesla to ok. 5,31 zł (1,890 KRW), 95 - 5,78 zł (2,060 KRW) a 98 - 6,30 zł (2,240 KRW). Także zdaje mi się, że ceny są zbliżone do tych w Polsce
Kalkulowałem niedawno wersję uproszczoną ale kolega ZygJe pokusił się o bardziej profesjonalną kalkulację i wyszło, że koszta sprowadzenia do Polski (czyli transport + cło + akcyza + VAT) wyniosą ok. 12 - 15 tys. Więc nawet trzymając się tej gónej granicy to wyjdzie nam jakieś 96 tyś zł
Racja. Jako dyplomata nie będę musiał płacić akcyzy, podatku, cła jedynie koszty transportu Ale, żeby polskie urzędy celny i podatkowy mnie zwolniły z tych opłat to muszą być spełnione pewne warunki (są to ogólne warunki, które trzeba spełnić bez względu na kraj z którego wracamy i dotyczą nie tylko samochodów ale ogólnie wszystkich rzeczy), a mianowicie samochód muszę sprowadzać jako mienie przesiedleńcze, od momentu przybycia do Korei do momentu powrotu do Polski musi upłynąć minimum rok, samochód musi być zarejestrowany tutaj przez minimum 6 mscy. przed datą powrotu do Polski, po sprowadzeniu do Polski nie mogę go przez rok sprzedać, użyczać, wynajmować, zastawiać, używać w celach zarobkowych. Warunki są powiedziałbym śmieszne więc na pewno opłaca się coś takiego zrobić
cisco pisze:GRatulacje !!! Super fura !!!
Ja także zazdroszczę tego podwójnego i widocznego wydechu, oraz tego stada 240 koni
Życzę samej przyjemności z jazdy i taniej benzyny.
A tak przy okazji ile w Korei kosztuje benzyna??
Gwoli uściślenia to stado w tej kijance składa się z 261 koników, taki niuans niby ale zawsze Jeżeli chodzi o paliwo to sprawa przedstawia się następująco. W Korei są trzy rodzaje paliwa: diesel, benzyna zwykła (powiedzmy, że odpowiednik naszej 95) i benzyna super (odpowiednik naszej 98). Średni koszt litra diesla to ok. 5,31 zł (1,890 KRW), 95 - 5,78 zł (2,060 KRW) a 98 - 6,30 zł (2,240 KRW). Także zdaje mi się, że ceny są zbliżone do tych w Polsce
cisco pisze:Cena to jedno, ale mam jeszcze pytanie o koszt transportu samochodu z Korei do Polski?
plus ewentualne cło? i jeszcze jakieś inne opłaty.
Gesewo, kalkulowałeś całkowity koszt?
Kalkulowałem niedawno wersję uproszczoną ale kolega ZygJe pokusił się o bardziej profesjonalną kalkulację i wyszło, że koszta sprowadzenia do Polski (czyli transport + cło + akcyza + VAT) wyniosą ok. 12 - 15 tys. Więc nawet trzymając się tej gónej granicy to wyjdzie nam jakieś 96 tyś zł
krawcu68 pisze:Gasewo jest dyplomatą więc ma pewne fory
Racja. Jako dyplomata nie będę musiał płacić akcyzy, podatku, cła jedynie koszty transportu Ale, żeby polskie urzędy celny i podatkowy mnie zwolniły z tych opłat to muszą być spełnione pewne warunki (są to ogólne warunki, które trzeba spełnić bez względu na kraj z którego wracamy i dotyczą nie tylko samochodów ale ogólnie wszystkich rzeczy), a mianowicie samochód muszę sprowadzać jako mienie przesiedleńcze, od momentu przybycia do Korei do momentu powrotu do Polski musi upłynąć minimum rok, samochód musi być zarejestrowany tutaj przez minimum 6 mscy. przed datą powrotu do Polski, po sprowadzeniu do Polski nie mogę go przez rok sprzedać, użyczać, wynajmować, zastawiać, używać w celach zarobkowych. Warunki są powiedziałbym śmieszne więc na pewno opłaca się coś takiego zrobić
Between two evils, I always pick the one I never tried before
- gasewo
- MODERATOR
- Posty: 644
- Rejestracja: 09 lut 2012, 06:25
- Czym jeżdzę: 2.0 T-GDI
- Gadu Gadu: 2115437
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sand Track z Seulu
No i jestem po pierwszych testach na autostradzie Powiem tyle, że nadal jestem w szoku. Nawet koleś z nowego Hyundaia Genesis był w szoku 180 km/h to jest moment, a przy tym cisza i spokój. W ogóle nie czuć, że jedzie się z taką prędkością. Ale za to jakie spalanie wtedy w każdym bądź razie w drodze powrotnej jechałem 100 km/h na tempomacie i ilość kilometrów do przejechania na litrze paliwa wzrosła z 4,2 do 7,5 Coraz lepiej
Between two evils, I always pick the one I never tried before
-
- Profesor od "silnikuf"
- Posty: 1312
- Rejestracja: 13 gru 2011, 22:24
- Czym jeżdzę: Peugeot 3008HYbrid4 300KM; KIA Sedona 3,3V6 275KM AT
- Lokalizacja: Audiovideo, San Escobar
Re: Sand Track z Seulu
Już mi się podoba
Kocham turbo benzynę (choć porządne V6 nie mówiąc o V8 kocham bardziej)
To moim zdaniem najbardziej odpowiedni silnik do KS (jeśli nie przeraża spalanie), a przy najmniej najbardziej rajcujący. Taki drogowy kilerek który nie jednego właściciela wypasionej beemki przyprawi o załamanie nerwowe, a nawet właściciel Porsche (jeśli bez turbo)będzie musiał dobrze pogonić żeby wstydu nie było.....
Gratuluję zakupu i czekam na dalsze wrażenia, a także liczę na przewózkę jak już wrócisz
Kocham turbo benzynę (choć porządne V6 nie mówiąc o V8 kocham bardziej)
To moim zdaniem najbardziej odpowiedni silnik do KS (jeśli nie przeraża spalanie), a przy najmniej najbardziej rajcujący. Taki drogowy kilerek który nie jednego właściciela wypasionej beemki przyprawi o załamanie nerwowe, a nawet właściciel Porsche (jeśli bez turbo)będzie musiał dobrze pogonić żeby wstydu nie było.....
Gratuluję zakupu i czekam na dalsze wrażenia, a także liczę na przewózkę jak już wrócisz
pozdrawiam
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Była: Sportage 2.0 CRDi XL AWD AT - jedno z najlepszych aut jakie miałem
Sorento 3.5 V6 285KM AWD AT - moja sprzedana miłość - bo żona była zazdrosna...
***** ***
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
- ITI
- Bywalec
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:29
- Czym jeżdzę: przyczajony tygrys 2.0 CRDi 4x4
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sand Track z Seulu
krawcu68 pisze:Gasewo jest dyplomatą więc ma pewne fory
tak się zastanawiam, ile dedykowanych navi zmieści się w bagażu dyplomatycznym ?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu... prawdziwi mężczyźni żują pszczoły !!!
-
- Uzależniony
- Posty: 169
- Rejestracja: 02 lut 2011, 00:10
- Czym jeżdzę: 1.7 crdi orange Horst
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Sand Track z Seulu
Powiem więcej. Wykupmy kontener w porcie w Korei, Kolega załatwi nam nalepki "poczta dyplomatyczna" i cieszymy się kijanką bez cła, VATu, akcyzy
Techno Orange 1.7 crdi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika