Jesienna pomarańcza
-
- MODERATOR
- Posty: 501
- Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
- Lokalizacja: Kraków
Jesienna pomarańcza
Niespełna miesiąc temu miałem zlecenie w Brzesku, a konkretnie w Pałacu Goetzów Okocimskich, gdzie projektowaliśmy i montowaliśmy system nawigacji, ale nie GPS tylko tablic informacyjnych na terenie kompleksu pałacowo-parkowego. Robiliśmy krótki reportaż do portfolio, a przy okazji udało mi się wjechać kijanką w kadr : http://www.youtube.com/watch?v=3xScLFiwAts - złoty dywan z jesiennych liści tworzył piękne tło dla "pomarańczki" Szkoda tylko, że wyszło tak "płasko", bo w rzeczywistości teren był bardziej stromy. Filmik dupy nie urywa, bo zrobiony niejako przypadkiem i przy okazji ale może komuś umili czas oczekiwania na swoją utęsknioną "pomarańczkę" - sam pamiętam, jak do niedawna byłem oczekujący i oglądałem w kółko chyba wszystkie filmiki na jutjubie z kijanką w roli głównej
- kasia_mm
- MODERATOR
- Posty: 1542
- Rejestracja: 11 lut 2011, 08:46
- Czym jeżdzę: KS 2.0 Gdi 2015r. L + Navi
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jesienna pomarańcza
fajny filmik - nie wiem czy to kwestia mojego kompa czy nagrania ale mi wychodzi bardziej czerwona ta pomaranczka niz pomaranczowa - ale co by nie gadac auto jest piękne. Szczerze mówiąc nie spotkałam jeszcze osoby, która by powiedziała, że to brzydkie auto, któremu by się nie podobało! dziwne bo tyle co ludzi, tyle gustów a tu taka jednomyślność
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: Jesienna pomarańcza
Ja myślę że Peter Schreyer trychę przesadził z naszym sportkiem, na conajmniej dziesięć lat mają z głowy facelifting, swoją drogą ciekaw jestem czy następca będzie jeszcze lepiej wyglądać, czy tak jak nowy civic który według mnie jest beznadziejny i widać że z obecnym za bardzo odjechali i nie mają pomysłu na nowy
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
-
- MODERATOR
- Posty: 501
- Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesienna pomarańcza
mint, ja się tym specjalnie nie martwię Zmiany liftingowe to "zmartwienie" kolejnych klientów Na miejscu projektantów jedyne co bym zmienił to tył, bo jest trochę ugrzeczniony w stosunku do agresywnego przodu. Reszty bym nie ruszał. Na razie myślę jednak że przez 4 lata co najmniej nie będą tykać modelu, który spotkał się z takim przyjęciem na rynku i wciąż trzeba czekać na niego kilka miesięcy ...
- aBARTh
- MODERATOR
- Posty: 859
- Rejestracja: 03 paź 2010, 10:17
- Czym jeżdzę: Sportage "M" 1.6 2WD
- Lokalizacja: okolice Świerklańca
Re: Jesienna pomarańcza
Ja ze zmian proponowałbym LED'owe tylne światła zamiast normalnych żarówkowych.
A się tak zastanawiałem ostatnio jakby wyglądał Grand Sportage, czyli troszkę wydłużona wersja (tak jak jest Quashqai +2)
A się tak zastanawiałem ostatnio jakby wyglądał Grand Sportage, czyli troszkę wydłużona wersja (tak jak jest Quashqai +2)
-
- Bywalec
- Posty: 113
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:51
- Czym jeżdzę: 1.6 GDI M dark gun metal
- Lokalizacja: wrocław
Re: Jesienna pomarańcza
Popatrz na audi Q7 - wydaje mi się, że to będzie cosik kole tego
-
- Nasz Człowiek
- Posty: 898
- Rejestracja: 05 kwie 2011, 17:56
- Czym jeżdzę: Sportek 1.6 Biała xl
- Lokalizacja: wawa
Re: Jesienna pomarańcza
Zgadzam się z Krawcu68 że nasz sportek to pomniejszone Q7
Zamówiona 12 marca 1.6 xl biała a odebrana 07 listopada.
- wentyl
- Uzależniony
- Posty: 245
- Rejestracja: 01 lis 2010, 23:22
- Czym jeżdzę: 2.0 DOHC XL
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesienna pomarańcza
Listopad w tym roku piękny był! Szczególnie dla tych co już jeżdżą Sportage'ami Nie popieram jazdy po lesie inaczej niż konno lub rowerem, ale przyznaję, że to plener dla kijanki wymarzony. Gdyby było więcej dynamiki w ujęciach (np. fontanny liści spod kół, ostry slalom między drzewami itp.) to byłby chyba Oscar za zdjęcia Ale i tak filmik sympatyczny
Kiedyś czarna kijanka, teraz czarny tuk tuk
-
- MODERATOR
- Posty: 501
- Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesienna pomarańcza
wentyl, nie wjechałbym do "normalnego" lasu samochodem Jak pisałem - to zamknięty teren zespołu pałacowo-parkowego, a wjechać musieliśmy żeby dotrzeć do tablic rozmieszczonych na terenie parku - zjechałem na chwilkę z "trasy" przy cichej aprobacie Pani architekt Pejzaż był rzeczywiście niesamowity, bo wszystko łącznie ze ścieżkami było przykryte dywanem z liści. Pytałem się czy to sprzątają i generalnie tak, ale w tym roku odpuścili. Zresztą dużo się tam dzieje, bo odnawiają cały pałac i teren wokół i już na początku przyszłego roku będzie można zwiedzać Pałac barona Goetza, dzięki któremu stoi również okocimski browar w Brzesku
W ramach współpracy z firmą, do której należy również Kopalnia Soli w Bochni oraz tenże pałac, opracowywałem stronę internetową Pałacu Goetzów (www.palacgoetz.pl) to powiem jako ciekawostkę, że jeśli zaś chodzi o jazdę konną, to właśnie baron Jan Albin Goetz był miłośnikiem koni rasy Hackney - był też prekursorem motoryzacji na tych terenach i wybrał samochód nie byle jaki . Od 1913 roku baron Goetz był posiadaczem samochodu marki Lorraine-Dietrich. Wówczas było to jedno z pierwszych aut osobowych w Galicji. Auto ma silnik 4-cylindrowy, rzędowy o poj. 4,5 litra i mocy ok. 40 KM, wyposażony w lotniczy system zapłonu z dwoma świecami w każdym cylindrze. Rozpędza się do prędkości ok. 100 km/h. Obecnie samochód ten jest jedynym zachowanym egzemplarzem tej marki. Działa do dziś!
Co ciekawe, samochód ten jest rękach polaka - oto ta fura:
stan sprzed renowacji: http://screensnapr.com/v/KFWTBr.png
stan po renowacji: http://screensnapr.com/v/M3LZCr.png , http://screensnapr.com/v/fZoM3o.png , http://screensnapr.com/v/WzW8Lz.png
W ramach współpracy z firmą, do której należy również Kopalnia Soli w Bochni oraz tenże pałac, opracowywałem stronę internetową Pałacu Goetzów (www.palacgoetz.pl) to powiem jako ciekawostkę, że jeśli zaś chodzi o jazdę konną, to właśnie baron Jan Albin Goetz był miłośnikiem koni rasy Hackney - był też prekursorem motoryzacji na tych terenach i wybrał samochód nie byle jaki . Od 1913 roku baron Goetz był posiadaczem samochodu marki Lorraine-Dietrich. Wówczas było to jedno z pierwszych aut osobowych w Galicji. Auto ma silnik 4-cylindrowy, rzędowy o poj. 4,5 litra i mocy ok. 40 KM, wyposażony w lotniczy system zapłonu z dwoma świecami w każdym cylindrze. Rozpędza się do prędkości ok. 100 km/h. Obecnie samochód ten jest jedynym zachowanym egzemplarzem tej marki. Działa do dziś!
Co ciekawe, samochód ten jest rękach polaka - oto ta fura:
stan sprzed renowacji: http://screensnapr.com/v/KFWTBr.png
stan po renowacji: http://screensnapr.com/v/M3LZCr.png , http://screensnapr.com/v/fZoM3o.png , http://screensnapr.com/v/WzW8Lz.png
- wentyl
- Uzależniony
- Posty: 245
- Rejestracja: 01 lis 2010, 23:22
- Czym jeżdzę: 2.0 DOHC XL
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesienna pomarańcza
Wiele lat temu byłem w Okocimiu i ze smutkiem patrzyłem wówczas na chylący sie ku upadkowi przepięny pałac. Cieszy mnie to, że w końcu trafił on w dobre ręce i powoli wraca do czasów swojej świetności, wtedy gdy baron Goetz był posiadaczem Lorraine-Dietrich i objeżdżał konno lub tym cudem ówczesnej motoryzacji swój park w stylu angielskim. Być moze dzisiaj baron Jan Albin chciałby się przejechać twoją kijanką @saber Ale podziwiam też tych ludzi, którzy odnowili ten unikatowy egzemplarz stuletniego już prawie samochodu. Brawo! Twoja stronka o pałacu też mi się podoba, nie tylko twoja "jesienna pomarańcza"
Kiedyś czarna kijanka, teraz czarny tuk tuk
-
- MODERATOR
- Posty: 501
- Rejestracja: 13 paź 2010, 13:58
- Czym jeżdzę: Sportage 2.0 crdi 184KM, AT, 4WD
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesienna pomarańcza
wentyl pisze: Być moze dzisiaj baron Jan Albin chciałby się przejechać twoją kijanką @saber "
dzisiejszy "baron" raczej z pogardą spojrzałby na koreański produkt motoryzacji - bowiem sam jeździ czarnym HUMMER'em, a konie tam będą ale tylko mechaniczne ... Co więcej do pałacu zawitają multimedialne projektory i technologia "jutra" - mam nadzieję, że jakoś to razem ze sobą "zagra" i w odrestaurowanych wnętrzach oprócz "ducha" WiFi będzie się dało poczuć powiew historii ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika