No dobra - pierwszy 1000km za mną więc czas aby podzielić się wrażeniami
Generalnie autko jest mega fajne, naszpikowane elektroniką, czujnikami i wszelkiego typu udogonieniami.
Na mega plus:
- wrażenia z jazdy (nie czuć absolutnie prędkości więc muszę się kontrolować i zerkać co chwilę na licznik),
- wygoda podróżowania - hybryda genialnie współpracująca z silnikiem benzynowym,
- wentylowane fotele to piękna sprawa przy ostatnich upałach

- ledowe adaptacyjne światła też robią fajną robotę - szczególnie przy jeździe lokalnymi drogami w nocy.
- regulowane oparcia tylnych foteli pozwalają zwiększyć odrobinę pojemnośc bagażnika i jest to ta odrobina której bardzo potrzebowałem bo wchodzi mi teraz bez problermu 5 skrzynek narzędziowych Qbricka ( w KS3 nie było szans),
- ładowarki USB-C w fotelach
- elektryczna inteligentna klapa - też bardziej w nawiązaniu do obowiązków zawodowych bo nie muszę stawiać skrzyń z narzędziami w błocie przed ich załadunkiem do auta.
Żeby nie było tak różowo to tradycyjnie "po polsku" trochę też pomarudzę
- brak schowka na okulary - tego mi mega brakuje. Na tą chwilę rozwiązałem to tak, ale wciąż szukam inspiracji:
- czytałem gdzieś, że czujnik deszczu żyje własnym życiem i potwierdzam, że faktycznie tak jest
- system informowania o przekroczeniu prędkości - w sumie to przestał mi przeszkadzać bo jego wyłączenie traktuję już jako część uruchamiania auta - przydaje się wskazówka Geegles'a żeby ustawić wejście w menu na przycisku ulubionych w kierownicy. Chyba bardziej irytujący jest ekran powitalny na który, trzeba potwierdzić, że będzie się jechało bezpiecznie
- jak jestem już przy irytujących komunikatach to "przerwa na kawę" po przejechaniu coś koło 2h autem to jest dopiero irytujący dźwięk. Na dodatek trwa tak długo, że za pierwszym razem już myślałem, że nie da się tego wyłączyć i faktycznie będę musiał baru szukać

- przewodowy AA - w połączniu z indukcyjną ładowakrą trochę bez sensu bo jedno wyklucza korzystanie z drugiego. Poczekam jeszcze do kolejnej aktualizacji i jeżeli tam nic się w tym temacie nie zmieni to chyba dokupię adapter,
- automatyczne hamowanie w celu uniknięcia kolizji - tutaj system jest odrobinę nadgorliwy w moim odczuciu. Miałem sytuację w której dojeżdżając z drogi lokalnej do głównej, w lokalną skręcał autobus i przez chwilę jego przedni narożnik zaszedł na mój pas ruchu. Sportage momentalnie stanął w miejscu, a gość za mną doznał awaryjnego zrzutu kału sądząc po jego minie, którą widziałem w lusterku bo prawie wjechał mi w tył.
- brak doświetlania zakrętów - ale przy dorbych światłach ledowych nie jest to jakaś wielka bolączka,
- audio - pakiet premium Herman Karton niestety nie gra nawet w połowie tak dobrze jak muzyczka w KS3, no ale tam zrobiłem po swojemu wygłuszenie, głośniki, zwrotnice itp więc nie ma co oczekiwać cudów od serii.
Podsumowując wrażenia po pierwszym 1kkm jestem więcej niż bardzo zadowolony z wybranego modelu i konfiguracji. Mam nadzieję, że autko będzie mi służyło tak samo dobrze jak KS3
BTW. Gdyby ktoś nie czytał to mój KS3 od dzisiaj ma już nowego właściciela
Jeszcze porównanie kolorów - KS5 (Penta Metal) trochę ciemniejszy niż KS3 (Dark Gun Metal)